GRY-PLANSZOWE.pl

Autor "No Zero" poszukuje wydawcy.
Gra z gatunku "abstract strategy" przeznaczona
dla 2 graczy. Świetna rzecz dla tych, którzy lubią grać w szachy !
Gra hexagonalna, oparta na ruchach obrotowych.
Oprócz zasady szach i mat, gra umożliwia graczom
budowanie 2 specjalnych figur :
figura 1 umożliwia przeprowadzenie super ataku,
figura 2 kończy grę.
Zasada figur przeznaczona jest dla bardziej doświadczonych
graczy. Gra oferuje mnóstwo rozwiązań strategicznych.
Zasady "No Zero" są ściśle powiązane z designem graficznym,
co znacznie ułatwia rozgrywkę i czyni ją bardziej czytelną.
Tanie koszty produkcji (plansza + 26 pionków) !
Wydawców zainteresowanych tym tytułem proszę o kontakt
mailowy na adres:
djflexstyle@vp.pl

Bardzo zacnie wygląda Twoje dzieło.

Widze ze No Zero w koncu wypłynelo Trzeba było wpasc z nia na konwent a nie sciemniac

To nie jest gra na polski rynek

dla mnie wygląda podobnie jak neuroshima hex bez fabuly:)

Ja tu an pirwszy rzut oka procz tego ze tez jest na hexach nie widze zadnego powiazania z Neuroshima .

a można zobaczyć instrukcję? Czy jest tajna?

"dla mnie wygląda podobnie jak neuroshima hex bez fabuly"

niektorzy tak maja. jak tylko zobacza hexy to im sie z neuroshima hex kojarzy. to samo mialem z moja baza (http://tecbug.pl/gry_baza.html) :)

sama gra wyglada bardzo ciekawie. dolaczam sie do pytania o instrukcje.

MichalStajszczak pisze:To nie jest gra na polski rynek

Dlaczego?
Czy gry logiczne nie mogą w Polsce wychodzić?
Czy się nie sprzedają?
Być może nie jest to sprzedaż taka jak Wilki i Owce ale według mnie takie gry powinny się pojawiać.

Wygląda ciekawie, przypomina mi polski "Poligon" - gra nigdy nie wydana, opisana przez Marka Penszko w "Problemach" w latach 70. zdaje się.

Myślę, że ma szansę na naszym rynku - ale cena (a więc i wykonanie) musi być... tanie :) Jeśli się przyjmie, to można pomyśleć o wersji ekskluzywnej. Gry Trefla na licencji Gigamica cieszyły się w pewnym momencie sporym zainteresowaniem, dzięki temu sprzedają się teraz wypasione, drewniane wersje.

Pionek napisał:

Gry Trefla na licencji Gigamica cieszyły się w pewnym momencie sporym zainteresowaniem

Gry na licencji Gigamica to była chyba jedna z najwiekszych porażek Trefla. Weszły na rynek w 1997 i obrastały kurzem na półkach tych nielicznych sklepów, które dały je sobie wcisnąć i nie zwróciły hurtowniom. Dopiero gdy po 5 latach zostały przecenione przez Trefla o jakieś 70% zaczęły wzbudzać zainteresowanie klientów.

A, widzisz... Trafiłem na nie w cenie 17 czy 18 zł, kupiłem zdaje się ostatnie sztuki w necie. Do tej pory znajomi przypominają mi, że gdybym trafił gdzieś w sprzedaży, to oni chętnie - nawet kilka. Nie wiedziałem, że początkowo były takie drogie.

Dogrzebałem się do wspomnianego "Poligonu" - reguły tutaj

faktycznie wygląda podobnie, ciekawe jak bardzo przypomina pod względem mechaniki...

W moim odczuciu to może być kandydat do serii "Dobra Gra" Wydawnictwa Portal.