1944: Wyścig do Renu - pytania i wątpliwości

Masz wątpliwości w sprawie zasad jakiejś gry? Zamiast pisać na forum ogólnym, wyszukaj dedykowany wątek na tym podforum i w nim zadaj pytanie.
Awatar użytkownika
nahar
Posty: 1343
Rejestracja: 24 sty 2005, 21:11
Lokalizacja: Warszawa....teraz
Has thanked: 124 times
Been thanked: 85 times

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

Post autor: nahar »

Pytanie o kontrataki:

Czy pola z flagą (punkty oporu Niemców) mogą kontratakować, jeśli nie mają połączenia z Düsseldorfem?

Drugie pytanie:

W grze solo wszystkie możliwe kontrataki rozumiemy jako wykonanie więcej niż jednego kontrataku (zdjęcia żetonu)? Czyli maszeruję do przodu jednym z korpusów i jeśli za sobą mam np 4 pola które spełniają warunki do wykonania na nie kontrataku to wszystkie 4 pola tracę w ciągu jednej reakcji niemieckiej.
Awatar użytkownika
Lord Voldemort
Posty: 866
Rejestracja: 17 sty 2006, 16:45
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 2 times
Been thanked: 23 times
Kontakt:

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

Post autor: Lord Voldemort »

nahar pisze:Pytanie o kontrataki:

Czy pola z flagą (punkty oporu Niemców) mogą kontratakować, jeśli nie mają połączenia z Düsseldorfem?
Nie.
Drugie pytanie:
W grze solo wszystkie możliwe kontrataki rozumiemy jako wykonanie więcej niż jednego kontrataku (zdjęcia żetonu)? Czyli maszeruję do przodu jednym z korpusów i jeśli za sobą mam np 4 pola które spełniają warunki do wykonania na nie kontrataku to wszystkie 4 pola tracę w ciągu jednej reakcji niemieckiej.
Tracisz wszystkie 4 pola. Tak więc łamigłówka jest całkiem skomplikowana.
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5129
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 77 times
Been thanked: 192 times

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

Post autor: Andy »

Ale chodzi o pola "pierwszej lini", prawda? Tzn. pola odbite przez Niemców nie mogą być punktem wyjścia do kolejnych kontrataków w tej samej turze?
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Awatar użytkownika
hutriel
Posty: 1221
Rejestracja: 11 maja 2012, 07:13
Lokalizacja: Legionowo
Has thanked: 1 time
Been thanked: 28 times

Re: Odp: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

Post autor: hutriel »

Lord Voldemort pisze: Aby uniknac takich sytuacji, karty starving civilians nalezy odrzucac z gry po ich odkryciu (nigdy nie wroca w razie przetasowania).
Idąc dalej można pousuwać wszystkie pozytywne karty (bo czemu nie) i zostanie nam tylko zmiana pogody ;-) . No ale z drugiej strony talia przewinie sie naszym konkurentom tylko wtedy jeżeli na to pozwolimy (więcej kontratakujemy niż wykładamy znaczników oporu).
Awatar użytkownika
Lord Voldemort
Posty: 866
Rejestracja: 17 sty 2006, 16:45
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 2 times
Been thanked: 23 times
Kontakt:

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

Post autor: Lord Voldemort »

Andy pisze:Ale chodzi o pola "pierwszej lini", prawda? Tzn. pola odbite przez Niemców nie mogą być punktem wyjścia do kolejnych kontrataków w tej samej turze?
Tylko pierwsza linia w danej turze. Przydaje sie dwustronnosc żetonów kontroli.
Awatar użytkownika
Lord Voldemort
Posty: 866
Rejestracja: 17 sty 2006, 16:45
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 2 times
Been thanked: 23 times
Kontakt:

Re: Odp: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

Post autor: Lord Voldemort »

hutriel pisze:
Lord Voldemort pisze: Aby uniknac takich sytuacji, karty starving civilians nalezy odrzucac z gry po ich odkryciu (nigdy nie wroca w razie przetasowania).
Idąc dalej można pousuwać wszystkie pozytywne karty (bo czemu nie) i zostanie nam tylko zmiana pogody ;-) . No ale z drugiej strony talia przewinie sie naszym konkurentom tylko wtedy jeżeli na to pozwolimy (więcej kontratakujemy niż wykładamy znaczników oporu).
Dalej nie idziemy. Okazje medalowe są limitowane - now Or never.
Awatar użytkownika
nahar
Posty: 1343
Rejestracja: 24 sty 2005, 21:11
Lokalizacja: Warszawa....teraz
Has thanked: 124 times
Been thanked: 85 times

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

Post autor: nahar »

Dobra, kontrataki chyba pojąłem, druga gra solo i już coś kumam :oops:
Na razie raz grałem w 2 osoby (Najlepsza z Żon zmieliła mnie Pattonem) i 2 razy sam.
Pierwszy raz sam - istna męka, w ogóle nie zastanawiałem się nad grą bo próbowałem ogarnąć zasady....
Druga gra - chyba już wszystko ok, mam tylko jeszcze jedno pytanie:

Automatyczne zwycięstwo oznacza, że PO zdobyciu Arhnem (ups, czarnego pola...) od razu wygrywam jeśli w TYM momencie mam połączenie z Antwerpią lub tym tam na dole?

Nie ma żadnego rozgrywania reakcji Niemców? Jest to kluczowe, bo można z Antwerpii szybkim rajdem przejść Ren, ale utracić w reakcji pole ’s-Hertogenbosch.
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5129
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 77 times
Been thanked: 192 times

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

Post autor: Andy »

nahar pisze:Automatyczne zwycięstwo oznacza, że PO zdobyciu Arhnem (ups, czarnego pola...) od razu wygrywam jeśli w TYM momencie mam połączenie z Antwerpią lub tym tam na dole?
Automat to automat. :wink: Czyli odpowiedź brzmi: tak.
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Lubel
Posty: 628
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:58
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 5 times

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

Post autor: Lubel »

nahar pisze: od razu wygrywam jeśli w TYM momencie mam połączenie z Antwerpią lub tym tam na dole?
Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale nie musisz mieć połączenia z Antwerpią czy tym tam na dole. Wygrywasz jeśli jeden z twoich korpusów wygra z jednostką na czarnym polu, nawet jak cię wcześniej odcięli np.od Antwerpii (nie masz po prostu wsparcia), ale jak sił, paliwa i amunicji starczy na zwycięstwo w ostatniej jatce, po drugiej stronie Renu, to jesteś zwycięzcą.
Awatar użytkownika
WRS
Administrator
Posty: 2179
Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
Lokalizacja: Ropczyce
Has thanked: 7 times
Been thanked: 96 times
Kontakt:

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

Post autor: WRS »

Poprawiam Cię. Mylisz się.
Baruk Khazad!
Jak mawia Folko:
gry logiczne to kwintesencja rozrywki, to czysta postać gry: mechanika bez dodatkowej otoczki wnoszącej, lub starającej się coś wnieść do rozgrywki
i ja się (pod) tym podpisuję
Awatar użytkownika
Lord Voldemort
Posty: 866
Rejestracja: 17 sty 2006, 16:45
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 2 times
Been thanked: 23 times
Kontakt:

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

Post autor: Lord Voldemort »

Lubel pisze: Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale nie musisz mieć połączenia z Antwerpią czy tym tam na dole. Wygrywasz jeśli jeden z twoich korpusów wygra z jednostką na czarnym polu, nawet jak cię wcześniej odcięli np.od Antwerpii (nie masz po prostu wsparcia), ale jak sił, paliwa i amunicji starczy na zwycięstwo w ostatniej jatce, po drugiej stronie Renu, to jesteś zwycięzcą.
WRS ma racje. To jest gra logistyczna. Zdobycie przyczolka w okrazeniu to gwarancja pojscia do niewoli wraz z dobrymi zapasami wspierajacymi Wehrmacht. Tak zreszta skonczyla spora czesc brytyjskiej 1 Airborne Div.
Lubel
Posty: 628
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:58
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 5 times

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

Post autor: Lubel »

Hmmm, faktycznie, doczytałem w instrukcji. Błąd wynika z tego, że na te kilkanaście rozegranych partii nikomu z nas nie udało się dojść na drugą stronę Renu :(
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5599
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 784 times
Been thanked: 1226 times
Kontakt:

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

Post autor: mat_eyo »

Lubel pisze:Hmmm, faktycznie, doczytałem w instrukcji. Błąd wynika z tego, że na te kilkanaście rozegranych partii nikomu z nas nie udało się dojść na drugą stronę Renu :(
To bardzo ciekawe, u mnie się to rozkłada mniej więcej równo, z lekkim wskazaniem na wygraną na medale. Może jednak coś jeszcze robicie źle?
Lubel
Posty: 628
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:58
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 5 times

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

Post autor: Lubel »

Być może dlatego, że większość z tych partii graliśmy wyłącznie w wersję podstawową (nowi gracze, opanowanie planszy itp), ostatnie 3 czy 4 partie były już w full opcji :)
Awatar użytkownika
Olgierdd
Posty: 1836
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 80 times
Been thanked: 92 times

Re: Odp: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

Post autor: Olgierdd »

Czy zamiana pokonanych Niemców o wartości 5 skrzynek amunicji na 1 medal liczy się wyłącznie przy użyciu spadochroniarzy, czy wliczają się też przy punktacji na koniec gry?
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5599
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 784 times
Been thanked: 1226 times
Kontakt:

Re: Odp: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

Post autor: mat_eyo »

Olgierdd pisze:Czy zamiana pokonanych Niemców o wartości 5 skrzynek amunicji na 1 medal liczy się wyłącznie przy użyciu spadochroniarzy, czy wliczają się też przy punktacji na koniec gry?
Oczywiście jedno i drugie.
Awatar użytkownika
Lord Voldemort
Posty: 866
Rejestracja: 17 sty 2006, 16:45
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 2 times
Been thanked: 23 times
Kontakt:

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

Post autor: Lord Voldemort »

mat_eyo pisze:
Olgierdd pisze:Czy zamiana pokonanych Niemców o wartości 5 skrzynek amunicji na 1 medal liczy się wyłącznie przy użyciu spadochroniarzy, czy wliczają się też przy punktacji na koniec gry?
Oczywiście jedno i drugie.
Tzn. medal liczy sie tylko raz (przy użyciu spadochroniarzy). Liczba dywizji przydaje sie w razie remisu na koncu gry.
Awatar użytkownika
mat_eyo
Posty: 5599
Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
Has thanked: 784 times
Been thanked: 1226 times
Kontakt:

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

Post autor: mat_eyo »

Tzn. tak, bo chyba inaczej zrozumieliśmy pytanie. 5 skrzynek amunicji na kartach pokonanych dywizji można użyć do wykupienia spadochroniarzy ALBO przy końcowym punktowaniu. Nie jest tak, że te medale z kart są jakieś "uboższe" i można je wykorzystać tylko na spadochroniarzy. Natomiast nie można jednego medalu (z żetonu, karty lub pokonanych dywizji) najpierw użyć do spadochroniarzy, a później jeszcze raz przy końcowym punktowaniu ;)
Lubel
Posty: 628
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:58
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 5 times

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

Post autor: Lubel »

mat_eyo pisze: Może jednak coś jeszcze robicie źle?
Tak, głównym błędem wszystkich zazwyczaj było to, że każdy próbował wypruć jak najdalej do przodu i pozdobywać medale, zanim się skończą żetony oporu. To chyba niezbyt dobra taktyka :cry:
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5129
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 77 times
Been thanked: 192 times

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

Post autor: Andy »

Wydawało mi się, że reguły R2R nie mają już przede mną tajemnic, ale w czasie dzisiejszej partii solo Montym ogarnęła mnie nagle wątpliwość w kwestii umieszczania znaczników oporu w grze jednoosobowej. Wychodzi na to, że albo błąd jest w regule, albo w przykładzie, albo mnie zaćmiło i nie dostrzegam jakiejś oczywistości.

Reguła stanowi:
Instrukcja na s.14 pisze:Jeśli wynik rzutu kostkami wskazuje zdjęty już z planszy albo obrócony na drugą
stronę znacznik numeryczny, to:
dla zakresu 3-10 szukamy kolejnej, wyższej, będącej wciąż na planszy
wartości, a jeżeli takiej nie ma, to szukamy kolejnej niższej wartości;
dla zakresu 11-18 szukamy kolejnej, niższej, będącej wciąż na planszy
wartości, jeżeli takiej nie ma, to szukamy kolejnej wyższej wartości.
Od początku wydawało mi się to całkowicie jasne. Ale dziś rzuciłem okiem na przykład poniżej i już niczego nie rozumiem:
Instrukcja, tamże pisze:Przykład: Poza planszą znajdują się już znaczniki numeryczne o wartościach: 8, 10,
12, 13, 14. Wynik 3k6 równy 14 oznaczałby umieszczenie znacznika oporu na polu
z liczbą 11, zaś wynik równy 8 - na polu z liczbą 9.
Rozumiałem dotychczas, że w poszukiwaniu dostępnego znacznika numerycznego "oscylujemy" wokół wyrzuconej na kościach sumy. Czyli w przykładzie, po wyrzuceniu 14, której nie ma już na planszy:
:arrow: szukamy wartości NIŻSZEJ (13), ale jej też już nie ma, zatem
:arrow: szukamy wartości WYŻSZEJ (15) i ta na mapie jest
(gdyby 15 też już nie było, to szukalibyśmy kolejnej wartości NIŻSZEJ, czyli 12, której też nie ma, zatem 16 itd.)

A przykład mówi: 11! Zatem (o ile przykład oddaje prawidłowo intencje Autorów), sprawa jest jeszcze prostsza niż wynikałoby z samej reguły: dla wyników z przedziału 3-10 szukamy dostępnej wartości jadąc w górę aż do skutku, a dla wyników z przedziału 11-18 jedziemy w dół aż znajdziemy.

Czy zatem w tekście reguły są błędy, czy po prostu powinienem już iść spać? ;)
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Awatar użytkownika
Olgierdd
Posty: 1836
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 80 times
Been thanked: 92 times

Re: Odp: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

Post autor: Olgierdd »

Andy, zwyczajnie przekombinowałeś :)
Jest tak jak piszesz pod koniec: jeśli masz wybrać niższą wartość, a takiej nie ma w ogóle, to dopiero wtedy sprawdzasz wyższą (i vice versa).
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5129
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 77 times
Been thanked: 192 times

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

Post autor: Andy »

Aaaaaa... Jadę w dół aż do 3 i jeśli tam nic nie ma, to jadę w górę? Teraz jasne, po co ja sobie tak utrudniałem? ;)

Olgierdd jak zwykle na posterunku i z prawidłową odpowiedzią na każde pytanie, dzięki! :)
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Awatar użytkownika
ozy
Posty: 3283
Rejestracja: 13 mar 2006, 18:25
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 7 times
Been thanked: 74 times

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

Post autor: ozy »

:mrgreen:
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5129
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 77 times
Been thanked: 192 times

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

Post autor: Andy »

Zwracałem wcześniej uwagę na pominięcie w polskiej wersji instrukcji jednej reguły (możliwość dwukrotnego wykonania w turze tej samej akcji).

Tym razem sytuacja jest odwrotna. Gracz na BGG zapytał, czy możliwy jest ruch korpusu przez lub na pole z innym korpusem. Przy tej okazji okazało się, że w angielskiej instrukcji pominięto szalenie ważne zdanie:
polska instrukcja na s.7 pisze:Korpus nie może wchodzić na pola zajęte przez inne korpusy (własne lub innych
graczy) lub znaczniki kontroli innych graczy, ani też przez nie przechodzić.
Wyjaśnienie tej kwestii znajduje się dopiero w zestawieniu czynności w grze, na samym końcu instrukcji:
angielska instrukcja na s.16 pisze:Corps cannot enter or move through area occupied by any other corps or by markers
of other players (even in case of double-colored areas).
W dodruku gry trzeba koniecznie dodać tę regułę w rozdziale 10. Corps Movement!
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Awatar użytkownika
ozy
Posty: 3283
Rejestracja: 13 mar 2006, 18:25
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 7 times
Been thanked: 74 times

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

Post autor: ozy »

Tak. :oops:
Nikt nie powie, że w instrukcji PL są większe błędy niż US. ;)
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
ODPOWIEDZ