Moja własna gra planszowa - Dragon Ball

Masz pomysł na grę planszową? Chciałbyś go kiedyś zrealizować? Chcesz się nim podzielić albo pomóc w realizacji jakiegoś pomysłu? Do dzieła!
Ramage
Posty: 2
Rejestracja: 23 sty 2014, 17:54

Moja własna gra planszowa - Dragon Ball

Post autor: Ramage »

Witam
Chciałbym się pochwalić moją własną grą planszową Dragon Ball Z. Gra była wzorowana na grze planszowej Magiczny Miecz (Magia i Miecz). Gra stworzona około 12-13 lat temu (miałem ok 12-13 lat, nie stać mnie było na kupno gry Magia i Miecz). "Grafika" słaba jak i gry na PC w tamtych czasach. Dla mnie i moich kolegów (wszyscy fani DB) to wiekopomna gra, która zabierała nam masę czasu. Średnio na grę (dziennie) poświęcaliśmy nawet 12 godzin. Gra niesamowicie wciąga! Nigdy nie mieliśmy instrukcji obsługi, każdy znał zasady. Niestety przez tyle lat gra uszczuplała z kart i jednej mapy (droga do Kaito).

Co gra zawierała w swoich najlepszych czasach istnienia:
1 duża plansza: ziemia (8 połączonych kartek A4)
Zdjęcie:
http://zielonakawakolumbia.pl/ball/IMG_0473.JPG
Plansza Namek z wodzem co rozbudzał w nas moc :)
http://zielonakawakolumbia.pl/ball/IMG_0474.JPG

Plansza Nieba ( gdzie trafialiśmy po "śmierci" w grze, wyjść mogliśmy z niego, prosząc tego wielkiego, rogatego... zapomniałem nazwy/imienia. Musieliśmy wyrzucić 1 kostką w swojej turze aby wyjść, bądź musiał wskrzesić nas kumpel za pomocą smoczych kul :), jak pojawiały się "potwory Frezer czy inne, trzeba było się godzić i wołać wszystkich do walki : )
Mogliśmy u kama sami (nie pamiętam nazw dokładnie) po trenować i zyskać siłę) :) Aż łezka się w oku kręci, jak graliśmy w 5 i nie pokonaliśmy Vegety. Vegeta zmieniony w małpę zniszczył ziemię i ruszył za nami w stronę Namek, zebraliśmy namecke kule i przywołaliśmy do życia wszystkich poległych i tym razem pokonaliśmy Vegetę potem Frezera i .... Komórczak druga forma wszystkich rozj*** ziemię i resztę planet.

ok. plansza nieba:
http://zielonakawakolumbia.pl/ball/IMG_0476.JPG

Ostatnia plansza, na którą nie nikomu nie udało się wejść (za dużo czasu na grę potrzeba) to 7 boskich smoków, na samym końcu.

http://zielonakawakolumbia.pl/ball/IMG_0475.JPG

Dobra mapy już znacie, czym się poruszaliśmy... Mieliśmy ponad 25 postaci do wyboru. Każda z nich posiadała:
Określoną siłę na starcie
Określoną Siłę Ki (wg nas w tamtych czasach Ki odpowiadało tylko za kamehamy i inne strzały z ręki, buzi)
Miejsce urodzenia na planszy np. Miasto, Las, obóz mnichów itp. (Pola w 1 kręgu na mapie ziemia)
Liczbę fasolek (przywracają stan żyć z początku gry)
Życia (odzwierciedlenie HP w grach RPG)
Techniki na starcie i inne bonusy, przedmioty. Np. Future Trunks posiadał okrągły statek kosmiczny i miecz co dodawał mu S (skrót od siły i (MK moc Ki)

Tak wyglądały karty postaci i pionki. Posiadaliśmy podstawki z innej gry i można było wpinać i karta stała pionowo na planszy

http://zielonakawakolumbia.pl/ball/IMG_0477.JPG

Tak jak wspomniałem, było ok 20 kart technik, Każdy gracz praktycznie posiadał 1 na start, moc ki gwarantowała ile tych technik, może zdobyć. Zostało ich tylko 8 :(

http://zielonakawakolumbia.pl/ball/IMG_0485.JPG

Grze było ponad 130 kart akcji/wydarzenia, ciągnęło się jak ustaliśmy na odpowiednie pole na mapie. Mam ich obecnie teraz z 30. W talię wg kolejności wtykaliśmy "potwory" od Radima po Vegetę, androidy, komórczaka kończąc na Buu. Musieliśmy ich pokonać, pierwszy walczył, ten co wylosował. Przegrana walka -1 życie, trzeba było się spieszyć i lecieć/rzucić kostką do kumpla i mu pomóc w walce ;)
http://zielonakawakolumbia.pl/ball/IMG_0478.JPG
Dla urozmaicenia dodam, że są jeszcze karty... misje, gdzie dana karta wywoływała u nas furię na innego gracza i musieliśmy też walczyć między sobą, nie było tak kolorowo, że "pakowaliśmy" postacie i czekaliśmy na "potwory". Jak posiadałeś 3 misje nie wykonane i doszła 4 to automatycznie aut do nieba. Jak wykonałeś misję, to prócz standardowego bonusu od walki dostawałeś bonus za misję.

Może jakieś pytania chętnie odpowiem, a jeszcze chętniej bym zagrał z kimś. Może jest na sali jakiś grafik, co pomoże stworzyć świetną grę dla fanów DB?
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Moja własna gra planszowa - Dragon Ball

Post autor: rastula »

dziecięca fantazja nie zna granic :)
Awatar użytkownika
Brylantino
Posty: 1381
Rejestracja: 19 lut 2013, 22:30
Lokalizacja: Kraków
Been thanked: 191 times

Re: Moja własna gra planszowa - Dragon Ball

Post autor: Brylantino »

Ramage pisze:pomoże stworzyć świetną grę dla fanów DB?
Nie ma to jak skromność. Może bym i nazwał to świetną grą, jakbyśmy mieli lata 80. Poza tym, wątpię aby ktoś poświęcał swój cenny czas za darmo dla projektu, z którego i tak nic nie będzie.
Kosma
Posty: 349
Rejestracja: 01 gru 2013, 12:40
Lokalizacja: Festung Breslau
Has thanked: 9 times
Been thanked: 5 times

Re: Moja własna gra planszowa - Dragon Ball

Post autor: Kosma »

Samokrytycyzm 0. :twisted:
Awatar użytkownika
najata
Posty: 308
Rejestracja: 21 sie 2012, 11:36
Lokalizacja: Warszawa (Jelonki)
Has thanked: 99 times
Been thanked: 16 times

Re: Moja własna gra planszowa - Dragon Ball

Post autor: najata »

A może kolega przyszedł tu tylko w celach reklamowania swojej (?) strony o kawie :>
Eternal Newbie :D
Mój stan posiadania na BGG
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4075
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 283 times
Been thanked: 170 times

Re: Moja własna gra planszowa - Dragon Ball

Post autor: lacki2000 »

najata pisze:A może kolega przyszedł tu tylko w celach reklamowania swojej (?) strony o kawie :>
no dokładnie, wątek długo nie pożyje więc mam do sprzedania viagrę w dobrej cenie i opuszczone konto w Nigerii do przejęcia wraz z milionami dolarów na tymże.
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
Senaszel
Posty: 776
Rejestracja: 03 cze 2006, 21:54
Lokalizacja: Poznań

Re: Moja własna gra planszowa - Dragon Ball

Post autor: Senaszel »

Nie przejmuj się ziom. Te powyższe wypowiedzi trzeba im wybaczyć bo pewnie nie mieli rtl7 :D
Dragon Balla to się oglądało w kółko przez lata i można by na jego fenomenie napisać nie jedną magisterke.
Sam tekst pobudził mi wyobraźnie choć zdjęcia sprowadziły na ziemie. Jakkolwiek wykonana, zazdroszczę i gratuluje zajęcia. Musieliście zajebiście spędzać przy niej czas. Z boku wygląda to trochę inaczej choć wczułem się w to co napisałeś. Pozdrawiam i udostępniam wszystkim znajomym, którzy na pewno też się ucieszą z tego wpisu!
Wingmakers
Hertil
Posty: 127
Rejestracja: 09 paź 2012, 20:58

Re: Moja własna gra planszowa - Dragon Ball

Post autor: Hertil »

Osobiście zagrałbym :D Ze strony wizualnej nie prezentuje się za dobrze (popraw mnie jeśli się mylę, ale czy niektóre grafiki wycięliście z kart z Chio? ), jednak wielki szacunek za to, że chciało Wam się to wszystko sklejać, wycinać i drukować - serio :D Najważniejsze, że Wy mieliście z tego uciechę ;)
Ramage
Posty: 2
Rejestracja: 23 sty 2014, 17:54

Re: Moja własna gra planszowa - Dragon Ball

Post autor: Ramage »

Przepraszam, że zapomniałem o tym wątku, ale
@najata: Posiadam wiele swoich stron, wolę tam wrzucić obrazki niż na pierwszy lepszy hosting, gdzie image wygaśnie za 10 dni i będzie wyświetlana reklama w te miejsce.
@hertil: Do gry wykorzystaliśmy wszystko co miało związek z DB, nawet karty CHIO :) Mieliśmy 12-13 lat, liczyła się dla nas grywalność, a nie grafika. :)

Projekt zero perspektyw? Na świecie jest miliony fanów DB, największy problem to uzyskać prawo dystrybucji postaci od TOI Animation.
Hertil
Posty: 127
Rejestracja: 09 paź 2012, 20:58

Re: Moja własna gra planszowa - Dragon Ball

Post autor: Hertil »

Od Toi Animation? Raczej od Akiry Toriyamy :D Chyba, że wykupili od niego prawo do postaci a o czymś nie wiem oO
ODPOWIEDZ