A więc tak uporałem się z upgradem drukarki. Miałem duże problemy z trzymaniem się druków do szkła bez taśmy malarskiej. Czyste szkło czasami zdawało egzamin, ale czyszczenie acetonem po każdym wydruku jest trochę upierdliwe. Przekonałem się do metody, smarowania szkła klejem szkolnym w sztywcie i rozcieńczania go wodą, to eliminuje grudki i robi bardzo cienką warstwę widoczną tylko patrząc pod kątem. Bardzo dobra metoda, wydruk się trzyma, a jak wyłączy się grzanie to wydruk sam odpada przy 30 stopniach.
Potestowałem różne średnice dysz i finalnie zostaje na 0,4mm i 0,8mm na drugiej głowicy, co daje odpowiednio 0,25mm na warstwę i 0,5mm na warstwę. Ciąglę szukam jeszcze optymalnych ustawień, powstają mi takie dziury tam gdzie kończy się warstwa, a oprócz tego wszystko jest ładnie, a wydruki są mega szybkie na 0,8mm. Przechodząc z 0,35 na 0,4mm też przyspieszę, ponieważ na 0,35mm robiłem warstwy 0,2mm na wysokość. Tak więc przechodząc na 0,25 oszczędza się 20% czasu a to sporo! jakościowo nie przeszkadza mi to. Do super małych detali kupię dyszę 0,2mm i 0,1mm warstwa, ale na razie nie mam w planach takich druków.
Na dyszy 0,4 zrobiłem premierowo góry do raptora, a na 0,8 pojemnik na figurki z magnesem. Czekam na koszulki i będę robił insert do robinsona na 0,8.