Pan Lodowego Ogrodu (Krzysztof Wolicki)

[inny_89]

Panowie,
Czy znajdę gdzieś pliki do wydruków żywicznych elementów z torby Ulfa?
Nie oryginalnych ale może gdzieś ktoś przygotował jakieś fanowskie alternatywne elementy?

[lbyczy]

Luty, rok 2024, trzeciego wydania dalej nie widać... Zmarnowany potencjał...

[vinnichi]

Dlatego ja się schyliłem ponownie po niemiecką edycję co prawda już nie 8 euro ale widząc ile oni mają teraz ważniejszych rzeczy na głowie


to chyba nie prędko, jeśli w ogóle się doczekamy. Szkoda ale na szczęście używki nie obrosły w cenę jak Chaos w starym świecie

[JollyRoger90]

ile oni mają teraz ważniejszych rzeczy na głowie

A co takiego mają na głowie? Chyba, że mówisz o tych dwóch zapowiedziach - Entity i Inkwizytor.

[inny_89]

Ciekawe jak oni badają rynek, że stwierdzają, że jednak lepiej im się opłaca pójść w coś innego.
Widocznie jakoś sobie to kalkulują.

[vinnichi]

ile oni mają teraz ważniejszych rzeczy na głowie

A co takiego mają na głowie? Chyba, że mówisz o tych dwóch zapowiedziach - Entity i Inkwizytor.

Włącz sobie filmik tam też jakaś gierka komputerowa weszła w świecie sybirpunka

[gogovsky]

ile oni mają teraz ważniejszych rzeczy na głowie

A co takiego mają na głowie? Chyba, że mówisz o tych dwóch zapowiedziach - Entity i Inkwizytor.

Inkwizytor to wypranie brudnych pieniędzy i instantowo nominacja do crapa roku za bagatela 170 zł

[Gunner4aye]

Napisałem do nich maila i 2x na FB ale zero odzewu, ja tracę nadzieję na nową edycję...

[vinnichi]

Szybciej doczekamy się wersji na PC, trailer całkiem ładny

[MowMiStefan]

Ciekawe jak oni badają rynek, że stwierdzają, że jednak lepiej im się opłaca pójść w coś innego.
Widocznie jakoś sobie to kalkulują.

A kto Ci kupi Pana Lodowego Ogrodu? 50 "fanatyków"? I będziesz lokalizował ponownie produkcję na kilka języków? I wypuścisz nieodświeżoną grę? I ze starą instrukcją, do której obowiązkowe jest FAQ?

Żebym nie został źle zrozumiany - gra jest świetna, na pewno wysoko w mojej "Topce" gier, ale jest to gra ciężka i nie jestem przekonany, czy bym ją drugi raz kupił. Jak już mam grać jakieś konfrontacyjne AC to mam olbrzymi wybór od Blood Rage, Tyranów, zaraz wychodzącą w PL Wojnę w Krainie Czarów, Roota, Kemet, Inis, Cyklady.. na co mi PLO? Bo przypomina mi się saga Grzędowicza? Kto to teraz jeszcze czyta.

Usiądź do PLO bez otoczki związanej z książką - toż to jest w ogóle oderwane od rzeczywistości - nawet pamiętam w jakimś FAQ wyjaśnieniem -2 Repki dla Krabów było "bo mają 2 ataku"... wtf... ja pamiętam jak Vuko dowiedział się "co to są" te Kraby. Kto nieznający tej książki kupi 3 wydanie? Ile się sprzeda?

Gra bez powieści to abstrakt... i tak jak ją uwielbiam, tak gram już tylko z dziadami jak ja.. choć jak właśnie spojrzałem, 1. wydanie książki to 2012... a jakoś wydawało mi się, że to było ze 20 lat temu

No nic.. taki rant.. bo co raz trudniej znaleźć mi kogoś do gry w PLO.

[azazelmo]

Zrobią hicior PC, nakręcą serial, to i planszówka się sprzeda.

[inny_89]

Wydadzą grę PC i się okaże, że będzie nowa odświeżona wersja gry planszowej.

Nowi ludzie zaczną też czytać książki i powstanie jakiś serial.

Nie ma się co tak negatywnie nastawiać

Ja tam w PLO gram regularnie i to z ludźmi, którzy nie wiedzą, że taka książka istniała.
Też tylko jedna osoba poważnie mi się od tego tytułu odbiła chyba.


Edit.
Haha azazelmo - wstawiłes komentarz jak ja swój jeszcze pisałem. 100% zgodność

[_leigam_]

Ciekawe jak oni badają rynek, że stwierdzają, że jednak lepiej im się opłaca pójść w coś innego.
Widocznie jakoś sobie to kalkulują.

Tak kalkulowali, że im się opłaca czekać na grę komputerową, i im się opłaca, jeśli będzie dobra i wydawca gry pc umie w marketing.
W teaserze nie było żadnej nawet przebitki z realnego gameplaju więc może to sugerować długą drogę do końca.
Raczej przyjdzie nam poczekać dłużej na pluszówkę.
Chyba, że zaczną co tydzień zasypywać nas nowymi trailerami a premiera za pół roku.
Grafik na planszówce też bym się spodziewał tych komputerowych.

[vinnichi]

MowMiStefan ma chyba dobrą intuicję, jeśli dojdzie do wznowienia gry planszowej to nie będzie to już taka ciężka cegła. Pewnie jakiś przyjemny koop, przygodówka z barwnymi opisami na kartach (przeklejonymi z książki) i obrazkami z AI . Widać zresztą jak ludzie poza granicami PL odbili się od tego tytułu więc pewnie nie tędy droga, a szkoda. Mam nadzieję że się mylę ale nie pozbywam się mojego Herr des Eisgartens.

[Seraphic_Seal]

MowMiStefan ma chyba dobrą intuicję, jeśli dojdzie do wznowienia gry planszowej to nie będzie to już taka ciężka cegła. Pewnie jakiś przyjemny koop, przygodówka z barwnymi opisami na kartach (przeklejonymi z książki) i obrazkami z AI . Widać zresztą jak ludzie poza granicami PL odbili się od tego tytułu więc pewnie nie tędy droga, a szkoda. Mam nadzieję że się mylę ale nie pozbywam się mojego Herr des Eisgartens.

No w sumie jest to całkiem dobra podstawa pod jakis coop
Małe spoilery do fabuły:

Spoiler:

W cyklu w pewnych momentach Vuko zbiera sobie drużynę. Więc jak najbardziej widziałbym grę, gdzie gracze wcielają się w tych członków drużyny i wspólnie sterują Vukiem. Czy to jak panią kapitan w uśpionych bogach, czy nawet jak Eziem w planszowym Assasins Creedem

[velo333]

Ja usiadłem do gry bez znajomości książek i w sumie gra nie wydała mi się jakimś wielkim abstraktem Ba, nawet pod wpływem gry przeczytałem całą sagę

Pomimo, że gra mi się podoba to niestety jakoś nie mogę znaleźć chętnych na partyjkę i wersja deluxe tylko leży i się kurzy :/

Spoiler:

Ciekawe jak oni badają rynek, że stwierdzają, że jednak lepiej im się opłaca pójść w coś innego.
Widocznie jakoś sobie to kalkulują.

A kto Ci kupi Pana Lodowego Ogrodu? 50 "fanatyków"? I będziesz lokalizował ponownie produkcję na kilka języków? I wypuścisz nieodświeżoną grę? I ze starą instrukcją, do której obowiązkowe jest FAQ?

Żebym nie został źle zrozumiany - gra jest świetna, na pewno wysoko w mojej "Topce" gier, ale jest to gra ciężka i nie jestem przekonany, czy bym ją drugi raz kupił. Jak już mam grać jakieś konfrontacyjne AC to mam olbrzymi wybór od Blood Rage, Tyranów, zaraz wychodzącą w PL Wojnę w Krainie Czarów, Roota, Kemet, Inis, Cyklady.. na co mi PLO? Bo przypomina mi się saga Grzędowicza? Kto to teraz jeszcze czyta.

Usiądź do PLO bez otoczki związanej z książką - toż to jest w ogóle oderwane od rzeczywistości - nawet pamiętam w jakimś FAQ wyjaśnieniem -2 Repki dla Krabów było "bo mają 2 ataku"... wtf... ja pamiętam jak Vuko dowiedział się "co to są" te Kraby. Kto nieznający tej książki kupi 3 wydanie? Ile się sprzeda?

Gra bez powieści to abstrakt... i tak jak ją uwielbiam, tak gram już tylko z dziadami jak ja.. choć jak właśnie spojrzałem, 1. wydanie książki to 2012... a jakoś wydawało mi się, że to było ze 20 lat temu

No nic.. taki rant.. bo co raz trudniej znaleźć mi kogoś do gry w PLO.

[inny_89]

velo333 a nie wolisz ulżyć nieco półce i pozbyć się zawartości Torby Ulfa? Bym Ci w tym pomóc mógł

U mnie ta gra często ładuje na stole. I też znam jedną osobę, która dzięki właśnie tej grze przeczytała książki

Nic lepszego do rozegrania w 4 osoby w takim czasie i z takimi emocjami przy zerowej losowości nie znalazłem.

[MowMiStefan]

velo333 a nie wolisz ulżyć nieco półce i pozbyć się zawartości Torby Ulfa?

E tam to tylko plastiki jestem straszym deluxyfikatorem (np. wydałem miliony monet na Deluxe i Legendary do Dwellingsow) a tu w ogole mnie to nie rusza

[EsperanzaDMV]

Jeden z cytowanych użytkowników zapytał powyżej "Kto to teraz jeszcze czyta."... Otóż jestem właśnie na drugim tomie i pochłaniam PLO po raz pierwszy, także są tacy. PLO jest cały czas jedną z najbardziej polecanych pozycji ze świata polskiego fantasy (z domieszką s-f), i pewnie znajdzie się sporo takich jak ja, którzy dopiero teraz czytają sagę, i w przyszłości tych osób będzie przybywać. Dobre powieści bronią się przed upływem czasu.
Wyskoczył temat na górze, wchodzę poczytać coś o grze, a tu 108 stron Mało która gra doczekała się tylu, ale jak rozumiem (nie sprawdzałem tego) pewnie jest tak dlatego, ponieważ jest tu też sporo i o kampanii crowdfundingowej, i o niemieckim wydaniu, które można było dostać dużo taniej, i o "tym złym wydawcy", który nie chciał udostępnić instrukcji po polsku (?). To takie moje przypuszczenia tylko. Ale o czym jest pozostałe 50 stron, to nie wiem Niemniej z chęcią bym poczytał jakieś opinie użytkowników, pewnie przekopię się ileśtam stron wstecz i poczytam. Na ten moment wiem, że jest to dość ciężkie Area Control oparte o IP PLO.

[inny_89]

Jeden z cytowanych użytkowników zapytał powyżej "Kto to teraz jeszcze czyta."... Otóż jestem właśnie na drugim tomie i pochłaniam PLO po raz pierwszy, także są tacy. PLO jest cały czas jedną z najbardziej polecanych pozycji ze świata polskiego fantasy (z domieszką s-f), i pewnie znajdzie się sporo takich jak ja, którzy dopiero teraz czytają sagę, i w przyszłości tych osób będzie przybywać. Dobre powieści bronią się przed upływem czasu.
Wyskoczył temat na górze, wchodzę poczytać coś o grze, a tu 108 stron Mało która gra doczekała się tylu, ale jak rozumiem (nie sprawdzałem tego) pewnie jest tak dlatego, ponieważ jest tu też sporo i o kampanii crowdfundingowej, i o niemieckim wydaniu, które można było dostać dużo taniej, i o "tym złym wydawcy", który nie chciał udostępnić instrukcji po polsku (?). To takie moje przypuszczenia tylko. Ale o czym jest pozostałe 50 stron, to nie wiem Niemniej z chęcią bym poczytał jakieś opinie użytkowników, pewnie przekopię się ileśtam stron wstecz i poczytam. Na ten moment wiem, że jest to dość ciężkie Area Control oparte o IP PLO.

To jest najlepsze Area Control w jakie grałem.
Najważniejsze:
- zero losowości
- frakcję są asymetrycznie ale w taki fajny sposób. Nie jak np w Root, że każdy gra niemal inną grę. Tutaj masz różnice, które są znaczące ale finalnie różnice są do ogarnięcia i nie ma tego aż tak dużo.
- negatywna interakcja. No tutaj jest tylko negatywna interakcja między graczami i w zasadzie w tych rozgrywkach, których miałem okazję grać udział to ostra walka była już od pierwszego położenia kostki wpływu na planszy
- jest intensywna i relatywnie krótka: przeważnie grę w 4 osoby kończyny w 2,5-3h

Minusy:
- ta gra moim zdaniem jest TYLKO dla 4 graczy. Nie ma sensu grać w 3 lub 2 osoby. Serio, wtedy są lepsze gry na rynku.
(Ale lepszej na 4 osoby nie znalazłem)

[vinnichi]

To bardzo dobra gra na 2 i 3 graczy... Dopóki nie zagrasz na 4. Ale mimo wszystko na 2 nie odmówię bo ją lubię

[seki]

Ja nie lubię area control ale Pan Lodowego Ogrodu jest wyjątkiem a grałem tylko na 3 graczy. Bardzo dobra gra i chyba jedyna w tej kategorii, którą bardzo doceniam.

[yaro_]

Panowie,
Czy znajdę gdzieś pliki do wydruków żywicznych elementów z torby Ulfa?
Nie oryginalnych ale może gdzieś ktoś przygotował jakieś fanowskie alternatywne elementy?

Podpinam się, może ktoś poratuje jakimś modelem, bo inaczej będę musiał wywozić kosteczki do Hogwartu

[inny_89]

Hej ten Hogwart nie jest wcale taki zły!
Masz jakieś fajne zamienniki z modeli dla pozostałych komponentów?

[yaro_]

Jeszcze nie Brak mi czasu i zdolności w 3D, ale chodzi mi po głowie poprzerabiać jakieś wieże i właśnie taki zameczek pod PLO.
Kiedyś to zrobię i wrzucę, ale kto wie może prędzej wyjdzie 3 edycja