Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
myszons pisze: ↑25 kwie 2020, 12:13A tak na marginesie zawsze mam problem z interpretacją karty "Bohaterska Szarża", a właściwie z fragmentem "możesz zabić do 3 Genokradów w zasięgu 1 od niego ..."
Ponieważ nie widziałem tekstu angielskiego nie wiem czy atakuje tylko w zasięgu 1, czy wg instrukcji w zasięgu 0 i 1.
W zasięgu X = w odległości maksymalnie do X.
Gdy masz coś w zasięgu ręki, to nie znaczy, że jest to w odległości równej dokładnie twojej ręce, może być bliżej
Ale jeszcze jedno pytanie - jak Brak Claudio ma np żeton wsparcia to może skorzystac z ataku specjalnego 2 razy? i może załatwić 6 Genków w jednym ataku? O w sumie do tego jeszcze to co załatwi drugi marines z oddziału?
Rafał80 pisze: ↑25 kwie 2020, 21:02
Dziękuję wszystkim za rozwianie wątpliwości
Ale jeszcze jedno pytanie - jak Brak Claudio ma np żeton wsparcia to może skorzystac z ataku specjalnego 2 razy? i może załatwić 6 Genków w jednym ataku? O w sumie do tego jeszcze to co załatwi drugi marines z oddziału?
A czemu miałby móc 2 razy zaatakować? Wg opisu rzucasz kością po zabiciu do 3 genokradów. I nie możesz przerzucić kości, bo nie jest to rzut na atak w sensie celowania (trafił czy nie).
Rafał80 pisze: ↑25 kwie 2020, 21:02
Dziękuję wszystkim za rozwianie wątpliwości
Ale jeszcze jedno pytanie - jak Brak Claudio ma np żeton wsparcia to może skorzystac z ataku specjalnego 2 razy? i może załatwić 6 Genków w jednym ataku? O w sumie do tego jeszcze to co załatwi drugi marines z oddziału?
Tak jak pisze MrAtrion - standardowy atak i atak specjalny to są dwie różne akcje.
Dodatkowo czuję, że muszę to wyjaśnić, ale żetony wsparcia są jednorazowe i pozwalają powtórzyć rzut kością, z którego nie jesteś zadowolony (w trakcie obrony lub ataku). Nie pozwalają na "zaatakowanie drugi raz".
Czy żetony wsparcia maja jakiekolwiek znaczenie przy karcie ataku jeżeli atakuje koleś z akcją specjalną? Czy jeżeli np. brat Leon wykonuje atak specjalny czyli atakuje 3 razy zamiast raz - to czy moiże w jakimkolwiek momencie ataku wykorzystać żeton wsparcia?
Dodatkowo karta wsparcia czerwonych Marines - która mówi , że na koniec akcji wydarzeń, każdy Marines może odrzucić żeton wsparcia aby zaatakować. To czy Brat Leon może wtedy atakowac akcją specjalną? czyli 3 razy? czy rzuca tylko raz kościa i koniec.
Rafał80 pisze: ↑29 kwie 2020, 22:33Czy żetony wsparcia maja jakiekolwiek znaczenie przy karcie ataku jeżeli atakuje koleś z akcją specjalną? Czy jeżeli np. brat Leon wykonuje atak specjalny czyli atakuje 3 razy zamiast raz - to czy moiże w jakimkolwiek momencie ataku wykorzystać żeton wsparcia?
Są dwie sytuacje: albo jest standardowy atak albo umiejętność typu "zamiast ataku możesz..." - każdy standardowy atak podlega standardowym regułom, umiejętności specjalne są tylko i wyłącznie opisane na karcie, której używasz. W przypadku Leona nie ma żadnego ataku specjalnego, są 3 ataki standardowe. Jego karta ataku pozwala mu po prostu na to. Czyli oczywiście: każdy z tych 3 ataków możesz osobno przerzucić używając osobnego żetonu wsparcia.
Rafał80 pisze: ↑29 kwie 2020, 22:33Dodatkowo karta wsparcia czerwonych Marines - która mówi , że na koniec akcji wydarzeń, każdy Marines może odrzucić żeton wsparcia aby zaatakować. To czy Brat Leon może wtedy atakowac akcją specjalną? czyli 3 razy? czy rzuca tylko raz kościa i koniec.
Każdy z dwóch Marines tego zespołu wykonuje standardowy atak, który można przerzucać żetonami wsparcia. 3 ataki przysługują Leonowi tylko gdy zagra kartę ataku. Efekty różnych kart akcji się nie kumulują.
I jeśli to nadal mylące: gdy np. Zael (zespół fioletowy) atakuje swoim miotaczem, wynik ten można przerzucać przy pomocy żetonów wsparcia. Bo jest to nadal standardowy atak, jedynie zadaje poważniejsze szkody genokradom.
W podstawowej wersji gry tylko Brat Claudio ma specjalną umiejętność "zamiast ataku". Możesz nadal wybrać standardowy atak (zasięg 0) podlegający przerzutom.
Brat Claudio, wykorzystując kartę Akcji "Bohaterska szarża" może zabić maksymalnie 3 Genokrady w zasięgu 1. Na karcie jest dopisek, że może ignorować strony. Czy mam to rozumieć tak, że brat Claudio może podczas takiego ataku zabijać również Genokrady za swoim plecami?
Erni pisze: ↑01 sty 2022, 02:51
Brat Claudio, wykorzystując kartę Akcji "Bohaterska szarża" może zabić maksymalnie 3 Genokrady w zasięgu 1. Na karcie jest dopisek, że może ignorować strony. Czy mam to rozumieć tak, że brat Claudio może podczas takiego ataku zabijać również Genokrady za swoim plecami?
No tak. A skąd wątpliwość? Tzn. uważasz że czemu innemu ten dopisek miałby służyć?
Wszelkie umiejętności typu "zamiast atakować" nie podlegają normalnym zasadom ataków i rozpatrywane są dokładnie tak jak opisano na karcie. Czyli: możesz wybrać Genokrady z przodu lub zza pleców, możesz wybrać takie w zasięgu 1 (a nie tylko 0) i naturalnie, możesz wybrać Genokrady nawet z 3 różnych rojów. Robisz to co Ci najbardziej pasuje, ryzykując, że Brat Claudio polegnie natychmiast po bohaterskiej szarży.
Wątpliwości miałem, bo brat Claudio to jedyny Marine, który może zabijać Genokrady, nie będąc zwróconym w ich stronę, a instrukcja o tym jedynym wyjątku nigdzie nie wspomina.
Strona 30 instrukcji:
"Grając w Anioła Śmierci w mniej niż cztery osoby, stosuje się wszystkie normalne zasady, uwzględniając poniższe zmiany:
(...)
Przykładowo, w grze jednoosobowej gracz wybiera trzy karty (każda odpowiadająca innemu kolorowi jego znaczników Zespołów Bitewnych).
Podczas fazy rozpatrywania Akcji gracz rozpatrzy każdą z tych kart (według ustalonej kolejności)".
Nigdzie w instrukcji nie widzę żadnej wzmianki o tym, żeby karty, w jakimkolwiek wariancie, można było zagrywać w dowolnej kolejności.
Erni pisze: ↑09 maja 2022, 20:49
Strona 30 instrukcji:
"Grając w Anioła Śmierci w mniej niż cztery osoby, stosuje się wszystkie normalne zasady, uwzględniając poniższe zmiany:
(...)
Przykładowo, w grze jednoosobowej gracz wybiera trzy karty (każda odpowiadająca innemu kolorowi jego znaczników Zespołów Bitewnych).
Podczas fazy rozpatrywania Akcji gracz rozpatrzy każdą z tych kart (według ustalonej kolejności)".
Nigdzie w instrukcji nie widzę żadnej wzmianki o tym, żeby karty, w jakimkolwiek wariancie, można było zagrywać w dowolnej kolejności.
dokładnie o tym fragmencie piszę. I to zdanie "uwzględniając poniższe zmiany" oraz "według ustalonej kolejności"- czyli to ja ustalam tak jakby nie zważając na nr karty. tak bym to rozumiał.
Zmianą jest wybranie przez gracza kilku kart zamiast jednej. Kolejność rozpatrywania kart jest ustalona przez zasady gry, a nie wybierana przez gracza.
A ok czyli pierwszą partie solo jednak muszę powtórzyć. Troszkę to komplikuję bo trzeba wówczas najpierw poznać dobrze wszystkie karty a potem jeszcze nauczyć się niejako ich numerków które zagrywać pierwsze a które później. Ciekawe jak to się sprawdza z innymi graczami jak nie można się jawnie dogadywać.
Gracze mogą się dzielić informacjami o posiadanych na ręce
kartach, ale nie mogą pokazywać kart z ręki innym graczom.
Czy zatem mogę powiedzieć że mam kartę ataku z numerem 4 i chcę dzięki temu zaatakować tego i tego genokrada aby inni gracze mogli odpowiednio dostosować swoje karty? Czy moja informacja ogranicza się np TYLKO do "chciałbym zaatakowac tym Marines w tej rundzie nie podając szczegółowych informacji?
Przykład: Podczas fazy wybierania Akcji Janek oznajmia swoim
towarzyszom, że chciałby zaatakować Genokrady. Jednakże
wybierze on kartę Akcji Ataku tylko wtedy, jeśli któryś z
pozostałych graczy zaplanuje wesprzeć jego Kosmicznego
Marines będącego w zwarciu z rojem Genokradów."
My zawsze gramy klimatycznie i nie mówimy numerków.
to chyba wiekszsc gier to wtopa bo jak nie planujecie ruchów to czesto chcac cos sensownego zrobic to kolega moze cie uprzedzic swoja karta i wychodzi w tedy totalne pomieszanie tego co zamierzaliście w danej rundzie zrobić. Mam rację?
to chyba wiekszsc gier to wtopa bo jak nie planujecie ruchów to czesto chcac cos sensownego zrobic to kolega moze cie uprzedzic swoja karta i wychodzi w tedy totalne pomieszanie tego co zamierzaliście w danej rundzie zrobić. Mam rację?
Wygrywam jakieś 80% partii dwuosobowych . Planujemy ruchy, po chwili wiesz już, który team jest szybki a który wolny. A kolejność rozpatrywania kart nie zawsze wpływa na strategię w danej rundzie, często nasz plan zadziałałby niezależnie od kolejności rozpatrywania .
to chyba wiekszsc gier to wtopa bo jak nie planujecie ruchów to czesto chcac cos sensownego zrobic to kolega moze cie uprzedzic swoja karta i wychodzi w tedy totalne pomieszanie tego co zamierzaliście w danej rundzie zrobić. Mam rację?
Wygrywam jakieś 80% partii dwuosobowych . Planujemy ruchy, po chwili wiesz już, który team jest szybki a który wolny. A kolejność rozpatrywania kart nie zawsze wpływa na strategię w danej rundzie, często nasz plan zadziałałby niezależnie od kolejności rozpatrywania .
jezeli jakis Marines atakuje tylko w zwarciu a kolega ci go wczesniej przestawi na pole bez genokradów to twoja akcja ataku jest generalnie zmarnowana. wiec bardzo j widze tutaj własnie pomyki i niedogadanie medzy graczami wlasnie w stosunku do RUCH-ATAK. Ale nie grałem jeszcze z nikim innym niż sam ze sobą więc to takie moje suche teorie.
No nie widze tego serio......brak komunikacji i rzeczowego nakreslenia co zagram wprowadza wiecej chaosu niż pożytku.
bardzo j widze tutaj własnie pomyki i niedogadanie medzy graczami wlasnie w stosunku do RUCH-ATAK
Nie wiem czy jest jakakolwiek możliwość zrobienia ruchu przed atakiem, ruch jest zawsze w środkowych wartościach, atak w najwyższych.
Grałem w tę grę 15 razy, z czego jakieś 8-10 partii na dwie osoby więc mówię Ci to z doświadczenia, a nie z teoretyzowania jak może być. Nigdy nie mówimy numerków, zawsze dogadujemy co chcemy zrobić i w 95% wychodzi tak jak zaplanowaliśmy (nie licząc oczywiście sytuacji, gdzie plan się wysypie z uwagi na złe rzuty).
BOLLO pisze: ↑11 maja 2022, 09:54
A ok czyli pierwszą partie solo jednak muszę powtórzyć. Troszkę to komplikuję bo trzeba wówczas najpierw poznać dobrze wszystkie karty a potem jeszcze nauczyć się niejako ich numerków które zagrywać pierwsze a które później.
Karty najlepiej rozłożyć w rzędach, według kolejności: Wsparcie, Ruch-Aktywacja, Atak. Numery kart są tak przydzielone, że zawsze zejdą najpierw wszystkie karty Wsparcia, potem Ruchu-Aktywacji i na końcu Ataku.
Przeczytałem poprzednie posty i dalej nie wiem czy w sytuacji gdy danym zespołem (gram solo) nie mam możliwości wykonania satysfakcjonującej akcji, to czy mogę wykonać jedynie dwie akcje pozostałymi dwoma zespołami?
Nie możesz pasować i rezygnować z wykonywania Akcji. Na stronie 30 masz napisane, że dobierasz trzy karty (jedna dla jednego zespołu bitewnego) i w fazie akcji musisz rozpatrzyć każdą z tych kart.
hej mam takie wątpliwości będę wdzięczny za pomoc
1 jeżeli po jednej z faz skończą się karty gekonów ze stosu sygnału radaru to dalej kontynuujemy rozgrywkę w kolejności kolejnej fazy?
2 władcy szczepów mogą poruszać się zupełni sami jeśli zostanie aktywowany ich symbol? (reszta z roju zostaje na miejscu?)
3 przesuwanie szyku - jeśli mam taki przypadek że mam sześciu Marines, gdzie piąty w kolejności od góry ma dwóch genokradów i jeden teren - i dalej w czasie gry ginie szósty Marines od góry gdzie było 3 genokradów i jeden teren - zostaje szóste pole od góry wolne z 3 genokradami i jednym terenem.
Marines zostają w szyku a przesuwam 3 genokradów i jeden teren na piątą pozycję gdzie wtedy piąty Marines ma teraz 5 genokradów i dwa tereny????
krasnolud pisze: ↑17 paź 2022, 16:25
1 jeżeli po jednej z faz skończą się karty gekonów ze stosu sygnału radaru to dalej kontynuujemy rozgrywkę w kolejności kolejnej fazy?
Nie. Kończysz aktualną fazę (rozgrywasz ją do końca, nie przerywasz) i przed przejściem do następnej rozpatrujesz Przemieszczanie się (strona 25 instrukcji).
krasnolud pisze: ↑17 paź 2022, 16:25
2 władcy szczepów mogą poruszać się zupełni sami jeśli zostanie aktywowany ich symbol? (reszta z roju zostaje na miejscu?)
Nie, poruszają się razem z całym rojem. Strona 24 instrukcji.
krasnolud pisze: ↑17 paź 2022, 16:25
3 przesuwanie szyku - jeśli mam taki przypadek że mam sześciu Marines, gdzie piąty w kolejności od góry ma dwóch genokradów i jeden teren - i dalej w czasie gry ginie szósty Marines od góry gdzie było 3 genokradów i jeden teren - zostaje szóste pole od góry wolne z 3 genokradami i jednym terenem.
Marines zostają w szyku a przesuwam 3 genokradów i jeden teren na piątą pozycję gdzie wtedy piąty Marines ma teraz 5 genokradów i dwa tereny????
Tak. Nawet jeśli obie karty terenu były po tej samej stronie szyku, to też je zsuwasz i cały czas będą na tej pozycji po jednej stronie.