Discworld: Ankh-Morpork (Martin Wallace)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
ozy
Posty: 3283
Rejestracja: 13 mar 2006, 18:25
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 7 times
Been thanked: 74 times

Re: Ankh-Morpork

Post autor: ozy »

Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
jerrymagu
Posty: 460
Rejestracja: 27 gru 2010, 20:28

Re: Ankh-Morpork

Post autor: jerrymagu »

pierwsze wrażenia jak najbardziej pozytywne. I stanę po tej samej stronie barykady co Kolega yosz
Nie ma nic lepszego aniżeli uśmiech na 'facjatach' Współgraczy.
Czarne serce mam i czarną w żyłach krew!
Awatar użytkownika
Atamán
Posty: 1342
Rejestracja: 13 kwie 2010, 12:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 552 times
Been thanked: 281 times

Re: Ankh-Morpork

Post autor: Atamán »

Gra jest ładnie wydana, podoba mi się plansza, podoba mi się masa kart z postaciami, miejscami oraz instytucjami z książki oraz to, że świetnie jest to sprzężone ze zdolnościami kart. Ale uwaga: gra miejscami potrafi być bardzo, bardzo losowa. W wyniku losowych wydarzeń straciłem w ciągu kilku tur cztery budynki: były niszczone przez smoki, zapadały się, dotykały ich pożary oraz trzęsienia ziemi. Nie przeszkadzało mi to się dobrze się bawić, współgracze byli również bardzo zadowoleni (możę nawet bardziej ode mnie).

Kilka miesięcy temu, gdy pojawiły się pierwsze informacje na temat Ankh-Morpork, przeczytałem gdzieś (może na bgg, może tutaj) czyjeś stwierdzenie: znając autora nie martwię się o to, że gra będzie dobra, ale obawiam się, czy będzie zabawna. Moje wrażenie po trzech grach jest takie, że wyszło raczej na odwrót.

Nie znaczy to, że gra jest słaba czy zepsuta. Nie myślcie, że gra ogranicza się wyłącznie do zagrywania klimatycznych kart oraz rzucania kostką, by sprawdzić, która dzielnica spłonie. Większość akcji w grze jest w pełni kontrolowana przez graczy, karty na ręku bywają lepsze i gorsze, ale nie ma oczywistych zagrań. Gra oferuje sporo decyzji do podjęcia, da się planować na turę czasami dwie do przodu (mówię o wrażeniach z gry czteroosobowej, w mniejszym składzie powinno być jeszcze lepiej). Bardzo ciekawy jest mechanizm zarządzania zamieszkami w dzielnicach.

Aczkolwiek jeśli chodzi o stosunek losowości/chaotyczności do taktyki/strategii, to kupując grę spodziewałem się czegoś na poziomie Stone Age'a, a dostałem produkt, któremu bliżej jednak do Sabotażysty (którego swoją drogą bardzo lubię). W grze jest dużo emocji, dynamiki, gra jest zabawna, gra jest luźna i przyjemna. Czuję klimat tego miasta!

Fanom Pratchett'a polecam. Fanom Wallece'a odradzam.
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6357
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 192 times
Been thanked: 488 times
Kontakt:

Re: Ankh-Morpork

Post autor: yosz »

Jak ktoś często zagrywa magów bez obawy o losowe zdarzenia, które mogą go dotknąć to prawie na pewno jest Vimesem i próbuje powstrzymać graczy przez wygraną. Jako inna postać nie ryzykowałbym zagrywania maga, chyba że muszę gonić i lub ryzyko jest opłacalne (mogę wygrać)
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
jerrymagu
Posty: 460
Rejestracja: 27 gru 2010, 20:28

Re: Ankh-Morpork

Post autor: jerrymagu »

Atamán pisze: Czuję klimat tego miasta!

Fanom Pratchett'a polecam. Fanom Wallece'a odradzam.
Ja również czuje klimat tego miasta. Plansze razem z dziećmi studiowaliśmy i wynajdywali boiska, pola, wieże etc.

Nie jestem fanem Pratchett'a a bardzo lubię Wallace'a ....... a gra jak najbardziej pozytywne wrażenie na mnie zrobiła. Zobaczymy co będzie dalej.....
Musiałem zagrywać karty magów bo mnie Franek rozszyfrował i po kolei usuwał znaczniki niepokoju z dzielnic i to była jedyna szansa którą udało się wykorzystać :)
Dobrze się przy tym bawiliśmy.
Po taki tytułach jak London, Struggle of Empires, Age of Industry, Tinners' Trail, Steel Driver czy Akry nie jestem zawiedziony faktem iż wyszła taka właśnie gra.
Wszystko zależy z kim się gra i co chce się uzyskać.
W tym przypadku IMO ma to być dobra zabawa ale gra musi mieć jakieś drugie dno - i tutaj jakoś to wyczuwam
Czarne serce mam i czarną w żyłach krew!
Awatar użytkownika
Atamán
Posty: 1342
Rejestracja: 13 kwie 2010, 12:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 552 times
Been thanked: 281 times

Re: Ankh-Morpork

Post autor: Atamán »

jerrymagu pisze:Po taki tytułach jak London, Struggle of Empires, Age of Industry, Tinners' Trail, Steel Driver czy Akry nie jestem zawiedziony faktem iż wyszła taka właśnie gra.
Zawiedziony też nie jestem, ale oczekiwania miałem jednak wyższe. Nie znam większości gier Walleca, grałem jedynie w: Byzantium, Brass, Steam, Age of Steam, Age of Industry, Tinner's Trail. Dziwnie mi jednak wygląda A-M jako dopełnienie tej listy.

A może powinienem wypróbować niesławne Toledo i porównać do A-M? :lol:
yosz pisze:Jak ktoś często zagrywa magów bez obawy o losowe zdarzenia, które mogą go dotknąć to prawie na pewno jest Vimesem i próbuje powstrzymać graczy przez wygraną. Jako inna postać nie ryzykowałbym zagrywania maga, chyba że muszę gonić i lub ryzyko jest opłacalne (mogę wygrać)
Hahaha! Wczoraj wypróbowałem grę 2-osobową i będąc Vimesem przegrałem po zagraniu maga, który sprowadził do miasta trole (narzeczona grała Smokiem Herbowym Królewskim).

Wrażenia z gry 2-osobowej pozytywne, znacznie więcej kontroli, choć rola Vimesa staje się trudniejsza. W grze 4-osobowej Vimes'owi jest łatwo, bo gracze często sami się nawzajem kontrolują, on może właściwie skupić się na przewijaniu talii, a reagować tylko, gdy inni gracze zawiodą. W grze dwuosobowej przypada więcej tur na gracza, dlatego wróg Vimesa ma więcej czasu na realizację swojego celu, Vimes musi nieustannie mu przeszkadzać, a jednocześnie nie ma własnego celu, którym może zwycięsko zakończyć grę przed czasem.
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6357
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 192 times
Been thanked: 488 times
Kontakt:

Re: Ankh-Morpork

Post autor: yosz »

Atamán pisze:
yosz pisze:Jak ktoś często zagrywa magów bez obawy o losowe zdarzenia, które mogą go dotknąć to prawie na pewno jest Vimesem i próbuje powstrzymać graczy przez wygraną. Jako inna postać nie ryzykowałbym zagrywania maga, chyba że muszę gonić i lub ryzyko jest opłacalne (mogę wygrać)
Hahaha! Wczoraj wypróbowałem grę 2-osobową i będąc Vimesem przegrałem po zagraniu maga, który sprowadził do miasta trole (narzeczona grała Smokiem Herbowym Królewskim).
Ha - o tym nie pomyślałem :)
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Awatar użytkownika
77rpm
Posty: 378
Rejestracja: 18 wrz 2011, 12:33
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Ankh-Morpork

Post autor: 77rpm »

Najbardziej boli mnie za mała ilość ról zwycięstwa, i to że 3 lordów się powt i z moim szczęściem zawsze losuję to samo.
Najsłabszy element tej gry to właśnie owe karty.


O całości nie piszę bo jest już sporo fachowych recenzji :)
Awatar użytkownika
zephyr
Posty: 2373
Rejestracja: 27 paź 2007, 00:12
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Ankh-Morpork

Post autor: zephyr »

Na 2 osoby może sporo zyskać, tu faktycznie jest sens blefować i druga strona nie może psuć wszystkiego bez problemu.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6357
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 192 times
Been thanked: 488 times
Kontakt:

Re: Ankh-Morpork

Post autor: yosz »

W trzy osoby też było nieźle, ale może rzeczywiście przy 4 graczach (jeszcze nie grałem) poziom chaosu może znacznie wzrosnąć.
Ostatnio zmieniony 18 wrz 2011, 18:02 przez yosz, łącznie zmieniany 1 raz.
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Awatar użytkownika
surmik
Posty: 1494
Rejestracja: 07 sty 2010, 14:22
Lokalizacja: Gdynia
Been thanked: 1 time

Re: Ankh-Morpork

Post autor: surmik »

Grałem raz na dwie osoby i mam lekkie wrażenie, że w takiej konfiguracji może być bardziej losowo bo bardzo wiele zależy od tego czy dojdą karty do zablokowania przeciwnika.
Awatar użytkownika
Olgierdd
Posty: 1836
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 80 times
Been thanked: 92 times

Re: Ankh-Morpork

Post autor: Olgierdd »

U mnie początek pierwszej partii był nudny i mozolny. Wszyscy stawiali budynki i agentów tak jakby zupełnie losowo, nikt nikogo nie chciał atakować (to ze względu na charakter grupy - wszyscy są bardzo mściwi :)), nie wiadomo było, czy to dobrze, że niepokój jest, czy może lepiej gdy go nie ma...

do momentu aż ktoś zwrócił uwagę: "ej, on już ma 7 agentów w dzielnicach. Jeśli gra Venitarim to zaraz wygra..."

wtedy gra dostała kopa, każdy doznał olśnienia i już wiedział co robić i jak grać :D Niesamowity obrót sprawy.
Jak na grę o tak prostych zasadach grało się całkiem wyśmienicie. Zaskoczyła mnie możliwość zagrywania ciekawych kombinacji kart. Przy dobrej ręce w jednej turze można zrobić o wiele więcej niż by się wydawało po samej lekturze instrukcji.
Awatar użytkownika
janekbossko
Posty: 2614
Rejestracja: 09 lut 2006, 21:44
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 26 times
Been thanked: 27 times

Re: Ankh-Morpork

Post autor: janekbossko »

A jak tadza sobie osoby ktore nie znaja swiata dysku?
Gra rowniez im sie podoba i czuja jakikolwiek klimat?
Awatar użytkownika
nahar
Posty: 1343
Rejestracja: 24 sty 2005, 21:11
Lokalizacja: Warszawa....teraz
Has thanked: 124 times
Been thanked: 85 times

Re: Ankh-Morpork

Post autor: nahar »

Dziś rozegrałem 3 partie.
1 osoba - maniak Świata Dysku (ja)
1 osoba kiedyś czytała i podobało się ale było to dawno
1 osoba w ogóle nie kuma klimatu.

Bez problemu wszyscy się dobrze bawili.
Gra jest prosta lekka i jest mimo wszystko spora interakcja.
Mnie się podoba (ale ja jestem maniakiem Dysku, więc nie jestem obiektywny).

Mam tylko jeden wielki ŻAL do PGP:
na avie grałem w prototyp - wykryliśmy różnice w opisach dzielnic z kart pomocy, a kart dzielnic - kwestia ile $ się należy z Wzgórz, a ile z Siedmiu Śpiących.
Prowadzący pokazy stwierdził, że błędy zostaną wyeliminowane.

Nie zostały.
Po pierwsze nie pamiętam czy dobrze było na karcie gracza, czy na kartach dzielnic.
Po drugie Panowie bez jaj, albo jesteśmy poważni, albo drukujemy sobie gry na drukarce domowej.
Szczególnie, że problem był zgłaszany przez graczy na konwencie przedstawicielowi wydawnictwa (ze wskazaniem miejsca z błędem). Było to dwa miesiące przed przesłaniem gier do sklepów.

Lista korektorów na ostatniej stronie instrukcji jest imponująca....ale coś im nie wyszło.
Next time dajcie znać, Najlepsza z Żon jest redaktorem/korektorem to Wam zrobi to porządnie.

Oczekiwane działanie obejmuje:
Erratę na stronie WWW
Wydrukowanie kart bez błędów i rozesłanie do sklepów/graczy (tak jak Rebel zrobił z Pyramidami).
Awatar użytkownika
Olgierdd
Posty: 1836
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 80 times
Been thanked: 92 times

Re: Ankh-Morpork

Post autor: Olgierdd »

janekbossko pisze:A jak tadza sobie osoby ktore nie znaja swiata dysku?
Gra rowniez im sie podoba i czuja jakikolwiek klimat?
Gra się podoba, głównie przez oprawę graficzną i prostotę zasad. Jedna osoba mówiła, że czuć klimat walki wpływów i ciosów w plecy, chociaż dla niej zupełnie oderwany od Świata Dysku.
Awatar użytkownika
yosz
Posty: 6357
Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 192 times
Been thanked: 488 times
Kontakt:

Re: Ankh-Morpork

Post autor: yosz »

nahar pisze:Lista korektorów na ostatniej stronie instrukcji jest imponująca....ale coś im nie wyszło.
Next time dajcie znać, Najlepsza z Żon jest redaktorem/korektorem to Wam zrobi to porządnie.
Ponieważ jestem jedną z tych osób to się odezwę ;) Akurat pomocy gracza do korekty nie dostałem - skupiliśmy się raczej na poprawnym tłumaczeniu nazw kart (np. Ozy przez dwa dni szukał że Sir Charles Lavatory został przetłumaczony przez Cholewę Jako C.H. Wychodek).

Niestety często błędy pojawiają się też przy składzie np: sprawdziłem że w tłumaczeniu po korekcie na karcie Bibliotekarza nie ma literówki, która niestety pojawiła się na karcie w druku i chyba już było za późno na poprawki (ale może w finalnym druku jest już poprawione - jeszcze nie widziałem wydanej kopii).

Często też drukarnia daje ciała i zamiast poprawionego pliku, który został nadesłany biorą starszą wersję. Zobaczymy co oficjalnie na to powie PGP.
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Awatar użytkownika
Lord Voldemort
Posty: 866
Rejestracja: 17 sty 2006, 16:45
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 2 times
Been thanked: 23 times
Kontakt:

Re: Ankh-Morpork

Post autor: Lord Voldemort »

nahar pisze:Dziś rozegrałem 3 partie.
na avie grałem w prototyp - wykryliśmy różnice w opisach dzielnic z kart pomocy, a kart dzielnic - kwestia ile $ się należy z Wzgórz, a ile z Siedmiu Śpiących.
Prowadzący pokazy stwierdził, że błędy zostaną wyeliminowane.
Nie zostały.
Małe doprecyzowanie: błędy, o których piszesz, dotyczyły Chytrych Rzemieślników oraz Siedmiu Śpiących. Karty Dzielnic przedstawiają poprawne wartości.
Błędne (stare) wartości były zawarte w prototypie instrukcji oraz w prototypie karcie pomocy, ale zmieniliśmy i te pliki na właściwe (przed drukiem). Właściwe pliki instrukcji oraz karty pomocy są też zamieszczone na naszej stronie internetowej.

Niezależnie od tego, jesteśmy w trakcie wyjaśniania sprawy.

V.
Awatar użytkownika
Atamán
Posty: 1342
Rejestracja: 13 kwie 2010, 12:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 552 times
Been thanked: 281 times

Re: Ankh-Morpork

Post autor: Atamán »

yosz pisze:Niestety często błędy pojawiają się też przy składzie np: sprawdziłem że w tłumaczeniu po korekcie na karcie Bibliotekarza nie ma literówki, która niestety pojawiła się na karcie w druku i chyba już było za późno na poprawki (ale może w finalnym druku jest już poprawione - jeszcze nie widziałem wydanej kopii).
Finalny bibliotekarz ma literówkę, ale to nie przeszkadza tak bardzo jak te błędne wartości na kartach pomocy...

Zdolności dzielnic są imho prawie najważniejszą, a na pewno najczęściej używaną zawartością kart pomocy.
Dobrze, że przynajmniej cele postaci są bez błędów.
Awatar użytkownika
nahar
Posty: 1343
Rejestracja: 24 sty 2005, 21:11
Lokalizacja: Warszawa....teraz
Has thanked: 124 times
Been thanked: 85 times

Re: Ankh-Morpork

Post autor: nahar »

Racja - chytrych rzemieślników, bo na wzgórzach jest tak samo na karcie pomocy i na karcie dzielnicy.

Czyli dobre wartości są na kartach dzielnic?
Jakoś po avie w głowie mi zostało, że właściwie są te wartości z karty pomocy (odpowiednio 1 i 2) a nie te z kart dzielnic (2 i 3).

Literówka na Bibliotekarzu mi nie przeszkadza tak bardzo jak ww :D
Zaraz zerknę na stronę.

EDIT:
na stronie PGP nie znalazłem nic do A-M - proszę o linka.
Z instrukcji wynika, że 2 i 3.
I rozumiem, że tak ma być.
No to teraz tylko czekać nam na nowe poprawione karty.... :D
Awatar użytkownika
espresso
Posty: 1559
Rejestracja: 22 lut 2010, 12:00
Lokalizacja: poznań
Has thanked: 40 times
Been thanked: 103 times

Re: Ankh-Morpork

Post autor: espresso »

Jestem po dwóch grach w składzie 4-osobowym (2 fanki Pratchetta + 2 osoby które nie miały styczności ze Światem Dysku) i wszyscy bawili się fantastycznie. Faktycznie, jest chaos, który oddaje klimat książek. Gra jest lekka, ale można pogłówkować przy demaskowaniu współgraczy. Zgadzam się jednak z tym, co było już wcześniej wspomniane: szkoda, że cele na kartach postaci się powtarzają. Mimo to czuję, że gra będzie często lądować na stole :)
Awatar użytkownika
Olgierdd
Posty: 1836
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 80 times
Been thanked: 92 times

Re: Ankh-Morpork

Post autor: Olgierdd »

też na początku żałowałem, że aż 3 role się powtarzają, ale teraz widzę to jako zaletę - odgadywanie cudzych ról jest mniej oczywiste, przez co łatwiej blefować.
Awatar użytkownika
Lord Voldemort
Posty: 866
Rejestracja: 17 sty 2006, 16:45
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 2 times
Been thanked: 23 times
Kontakt:

Re: Ankh-Morpork

Post autor: Lord Voldemort »

nahar pisze:Racja - chytrych rzemieślników, bo na wzgórzach jest tak samo na karcie pomocy i na karcie dzielnicy.

Czyli dobre wartości są na kartach dzielnic?
Jakoś po avie w głowie mi zostało, że właściwie są te wartości z karty pomocy (odpowiednio 1 i 2) a nie te z kart dzielnic (2 i 3).

Literówka na Bibliotekarzu mi nie przeszkadza tak bardzo jak ww :D
Zaraz zerknę na stronę.

EDIT:
na stronie PGP nie znalazłem nic do A-M - proszę o linka.
Z instrukcji wynika, że 2 i 3.
I rozumiem, że tak ma być.
No to teraz tylko czekać nam na nowe poprawione karty.... :D
Linki sa w tym newsie:
http://www.phalanxgames.pl/pages/posts/ ... gry.71.php

Poprawna karta pomocy pojawi sie tez na stronie rebel.pl

Ktos tutaj postulowal zeby efekty dzialania dzielnic przedstawic ikonkami - teraz mamy dodatkowa motywacje do opracowania nowszej, lepszej wersji karty pomocy.

Niestety, ale wyglada na to, ze niemiecka drukarnia po prostu wydrukowala niewlasciwy plik :(

V.
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6455
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 586 times
Been thanked: 943 times

Re: Ankh-Morpork

Post autor: Odi »

W sumie dyskusja już się odbyła, ale mimo wszystko wrzucę swoje przemyślenia po jednej partii czteroosobowej.

W swojej klasie Ankh-Morpork to bardzo, bardzo fajna gierka :)

Jaka to klasa? W trakcie rozgrywki miałem skojarzenia z... Kolejką 8)
Niby to są inne gry, ale styl rozgrywki jest podobny: dowalić przeciwnikom kartami, a sobie zrobić dobrze.
Ktoś był pierwszy? Jest ostatni. Szło mu dobrze? No to już nie idzie.
Losowość jest spora, ale gierka nie jest taka głupia. Można tworzyć jakieś leciutkie kombosy z dzielnic, z kart... Można trochę blefować. Sama rozgrywka trwa tyle, ile powinna trwać. Do połowy jest radosne rozszerzanie wpływów, ale potem zaczyna się kombinowanie kto może być najbliżej zwycięstwa, komu przywalić, a kogo jeszcze na razie oszczędzić.

Jasne - to nie jest gra dla optymalizatorów i miłośników szachowości rozgrywki. Mechanika jest prosta, żeby nie powiedzieć - prostacka. Teoretycznie mógłby ją wymyślić każdy w miarę obeznany z tematem planszówkowicz. Pozostaje wierzyć, że wallace'owy geniusz tkwi w balansie kart i ról.
I nie ma co się obrażać, ze autor A Few Acres of Snow, Brassa, Age of Industry, Steama itp 'popełnił' właśnie Ankh-Morpork.
Wszystkim, którzy na to kwękają odpowiadam: NO TO CO?

Faktycznie jakoś trudno mi wyobrazić sobie ciężką grę opytmalizacyjną w Świecie Dysku. Moim zdaniem Wallace przemycił do tego uniwersum dokładnie tyle nowoczesnych planszówkowych mechanik, i w dokładnie takiej dozie, w jakiej to było niezbędne, żeby gra była jednocześnie i lekka, i niegłupia.

Reasumując: fajny prezent dla fanów Pratchetta, którzy nie mają specjalnego doświadczenia z planszówkami. Wszyscy miłośnicy 'Kolejki' też będą się dobrze bawić przy tej grze. To jest target tej gry, i w nim odniesie ona sukces.
Ostatnio zmieniony 22 wrz 2011, 00:12 przez Odi, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ozy
Posty: 3283
Rejestracja: 13 mar 2006, 18:25
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 7 times
Been thanked: 74 times

Re: Ankh-Morpork

Post autor: ozy »

Odi bardzo ładnie podsumował i nasze opinie na temat tej gry. Mamy nadzieję, że ŚD:A-M :D powiększy ilość osób zainteresowanych planszówkami tak jak robią to gry IPN. I może kiedyś będzie ich na tyle dużo, że PoHa bym mógł zrobić po polsku, a 1st Blitzkrieg powstawał by z myślą o rynku PL, a nie rynku USA.
I brawa dla Wallace, że lekką grę też potrafi dobrze zrobić.

Natomiast kończąc offtop, fani znaleźli dwa błędy w instrukcji. Pierwszy dotyczy ilości komponentów i jest iście Pratchettowski - ilość monet na wyprasce jest o 5 większa i o 3 mniejsza niż w instrukcji. :D
Drugi niestety jest merytoryczny i wymaga oficjalnej erraty, którą niedługo opublikujemy. Warunki liczenia PZ punktują podwójnie wartość budynków. A powinny ją punktować bez podwajania.
Niestety ilość monet na wyprasce i wartości oraz punktacja dzielnic zmieniały się wielokrotnie i nie wyłapaliśmy finalnej wersji. Nasz błąd i nasza wina, za co bardzo przepraszamy. Temat karty pomocy jest wyjaśniany.
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6455
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 586 times
Been thanked: 943 times

Re: Ankh-Morpork

Post autor: Odi »

ozy pisze:Warunki liczenia PZ punktują podwójnie wartość budynków. A powinny ją punktować bez podwajania.
Łeeee... To diametralnie zmienia moją ocenę... Gra jest jednak beznadziejna.

:wink:

Ale fakt, że zmiana jest poważna. Np. przy aktualnych regułach właściwie nie opłaca się oddawać pożyczki. Lepiej te pieniądze zainwestować w budynek, bo per saldo wyjdziemy i tak 'na plus' w punktach. Przy liczeniu bez podwajania nie jest to już takie oczywiste.
ODPOWIEDZ