K2 (Adam Kałuża)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
folko
Posty: 2442
Rejestracja: 23 wrz 2004, 13:26
Lokalizacja: Wodzisław Śl.
Kontakt:

Re: K2

Post autor: folko »

;-) Raczej* nie ;-)

*Czekam na mój egzemplarz i nie wiem co w środku znajdę :lol:
Awatar użytkownika
muker
Posty: 308
Rejestracja: 11 mar 2010, 20:58
Lokalizacja: Zabrze

Re: K2

Post autor: muker »

Nie, oglądałem wszystkie chyba recki tego kolesia i on wszystkie swoje gry od razu ładuje w takie pudełeczka na śruby oraz koszulki na karty.
Awatar użytkownika
to tylko ja
Posty: 179
Rejestracja: 07 gru 2008, 19:51
Lokalizacja: Suwałki

Re: K2

Post autor: to tylko ja »

A już myślałem, że ta gra jest wydana naprawdę na światowym poziomie, a nawet ciut wyższym :P

No nic, czekam na paczuszkę :P
Awatar użytkownika
sheva
Posty: 890
Rejestracja: 22 lis 2008, 09:10
Lokalizacja: Zabrze

Re: K2

Post autor: sheva »

TADAM! Mam swoją kopie już w rękach :)
Obrazek
Sklep na R znowu bez błędny i do swojej paczki musiałem się dobierać ciężkim sprzętem :D
Obrazek
Otrzymymałem nieduże zgrabne pudełko z ładną grafiką
Obrazek
W środku dość ciasno upakowane elementy
Obrazek
Rebel świetnie się spisał, bo wydanie jest naprawde na światowym poziomie, żetony grube porządne ładnie z wypraski wyskakują,
Obrazek
Nie miałem jakiś dziwnych problemów z odzierającymi się żetonami przez złe wycięcie ich z wypraski, jedyne co to na żetonach ryzyka są odciśnietę słady po maszynie, ot pierdoła
Obrazek
Drewniane elementy tak samo, wszystkie ładnie polakierowane i wykończone
Obrazek
Karty także, piękne graficznie i solidnie wykonane nie powinno być z nimi zgrzytów.
Obrazek
Trochę zwątpiłem kiedy otworzyłem plansze, bo nie wiedzieć czemu ubzdurałem sobie, że będzie większa, tymczasem jest dosyć kompaktowa 49,5 cm x 39,5 cm
Obrazek
Obrazek
Jedyny zgrzyt z planszą jest taki, że już po pierwszym otwarciu marszczy się w miejscu składania, jeśli proces nie będzie postępował to problemu nie ma ale jeśli będzie coraz gorzej to nie wróże jej długiego żywota w dobrym stanie. Nie wiem czy na zdjęciu to dobrze widać:
Obrazek
To tyle, idę stawić czoło górze w samotnej walce o szczyt :D
Posiadam kuku na muniu, poszukuje wspólnika z fiksum dyrdum ;)
Awatar użytkownika
Ryu
Posty: 2750
Rejestracja: 28 gru 2009, 19:58
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 83 times
Been thanked: 161 times

Re: K2

Post autor: Ryu »

Sheva czytaj zasady to kiedyś w poniedziałek zagramy :mrgreen:
Awatar użytkownika
sheva
Posty: 890
Rejestracja: 22 lis 2008, 09:10
Lokalizacja: Zabrze

Re: K2

Post autor: sheva »

Hmm... w pierwszej partii na trudnej ścianie w lecie 15 pkt to chyba nie najgorszy wynik?
Ryu przyniosę na najbliższe spotkanie to w 4 możemy partie machnąć :)
Posiadam kuku na muniu, poszukuje wspólnika z fiksum dyrdum ;)
Awatar użytkownika
clown
Posty: 1226
Rejestracja: 13 sty 2009, 12:40
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 12 times

Re: K2

Post autor: clown »

Ciekaw jestem czy starczy żetonów. Ach zapomniałem, że tego nie wydawał Portal :twisted:
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Awatar użytkownika
ozy
Posty: 3283
Rejestracja: 13 mar 2006, 18:25
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 7 times
Been thanked: 74 times

Re: K2

Post autor: ozy »

Oj tam oj tam, teraz brakujące żetony są passe, teraz kulturalni ludzie na czasie, prawnicy i w ogóle, dyskutują o pogiętych różkach pudełka! :D
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6455
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 586 times
Been thanked: 943 times

Re: K2

Post autor: Odi »

No ja też już mam.
Obok Bożego Igrzyska, najlepiej wydana polska gra, jaką widziałem (a zważcie różnicę w cenie!)

Kapitalne grafiki, ładnie polakierowane drewno, grube żetony, świetne kafle pogody i plansze graczy, instrukcja na przyjemnym, twardym papierze.
Plansza kompaktowa faktycznie, ale to raczej plus tylko - wokół niej będzie wszak leżało trochę rzeczy i wszystko się w ten sposób ładnie mieści na przeciętnej wielkości stoliku.

Karty sobie zakoszulkowałem, ale to tylko moja fanaberia (btw - jakby ktoś pytał, to zwykłe Utra-Pro Silvery są z deko za duże). Są takie...hm... plastikowe jakby trochę. Nie tak sztywne jak te portalowe i przyjemniejsze w dotyku. Ogólnie fajne.

Reasumując: za ~90 zł otrzymujemy w pudełku (również bardzo kompaktowym, płaskim, zgrabnym) mnóstwo staffu, który aż zachęca do gry. Relacja cena - jakość jest z n a k o m i t a !
Jeśli tylko rozgrywka spełni oczekiwania, to myślę, że możemy mieć kandydata do Gry Roku AD 2010 :)
Awatar użytkownika
ja_n
Recenzent
Posty: 2303
Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: K2

Post autor: ja_n »

Odi pisze:TO daj znać na BGG - link jest w sekcji videos (recent)
Dzięki, dopisałem się z wyjaśnieniem. W sumie te błędy są minimalne i nie jestem pewien czy z angielskiej instrukcji to jasno wynika, ale sposób w jaki się odkrywa karty pogody jest dość istotny - ważne jest, że w grze wie się jaka będzie pogoda przez kilka kolejnych dni. Bez tego trudno planować.
Awatar użytkownika
Megamaniac
Posty: 123
Rejestracja: 10 lis 2009, 22:39
Lokalizacja: Białystok
Been thanked: 2 times

Re: K2

Post autor: Megamaniac »

Gra prezentuje się fantastycznie! Czy ktoś może wypowiedzieć się na temat ciężkości rozgrywki, najlepiej porównując z jakimś tytułem.
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6455
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 586 times
Been thanked: 943 times

Re: K2

Post autor: Odi »

Pierwsze dwie rozgrywki solo za mną. Obie przy letniej pogodzie, na planszy łatwej.
I - zaatakowałem górę dwójką wspinaczy równocześnie. W pewnym momencie okazało się jednak, że atak był zbyt agresywny, a ja nie mogłem się już ani cofnąć, ani 'uciec w górę'. Jeden z himalaistów zginął w ostatnim dniu złej pogody :( Klęska :(
II - tym razem jeden szedł przodem, drugi w tym czasie szwendał się po obozie w poszukiwaniu aklimatyzacji. Taktyka ta okazała się skuteczniejsza. Jeden zdobył szczyt, drugi dorzucił 6 pkt - łączny wynik 16 :) Już lepiej :)

Ogólnie jest przyjemnie. Faktycznie, ten pierwszy, początkowy etap gry jest trochę zbyt spokojny - ot, zagrywanie niskich kart i łapanie aklimatyzacji. Powyżej 6000 m jest już fajnie. Na ile mogę zauważyć, mechanika wydaje się być dobrze powiązana z tematem, zwłaszcza oczekiwanie gdzieś w namiocie na 7 tys metrów na poprawę pogody, z ostatnią paczką herbatników w ręce (czyt: 1 pkt aklimatyzacji) :twisted:
Plansza zimowa powinna być prawdziwym wyzwaniem - i prawidłowo.

Przy 3-4 graczach (może nawet przy dwóch) będą już niezłe numery, jeśli chodzi o wzajemne blokowanie. Dni wcale aż tak dużo nie ma, żeby można było sobie spokojnie czekać aż ktoś zejdzie, a im wyżej tym mniej miejsca. Zobaczymy. Na razie jest fajnie.

Pytania:
1. Jak rozumiem, po 18 dniu gra się kończy i podliczane są zdobyte punkty za żywych himalaistów, a niekoniecznie tych, którzy zeszli do obozu?
edit: już wiem, wystarczy że przeżyje
2. Rozliczenie żetonu ryzyka sprawia mi problemy.Powiedzmy że wyłożyłem trzy karty o wartości ruchu 1, wziąłem 1 pkt ryzyka, ale ŻADNYM moim himalaistą się nie ruszam. Nie rozliczam żetonu ryzyka, czy tak? Czy w takim razie przechodzi on na następny dzień, i jeśli kolejnego dnia wezmę np 2kę, to - jeśli się poruszę lub dołożę aklimatyzację - będę musiał rozliczyć w tym momencie dwa żetony (łącznie 3pkty)? Czy może żeton ryzyka jest wyrzucany po dniu, w którym został wzięty, niezależnie od tego, czy został rozliczony?
Ostatnio zmieniony 28 paź 2010, 23:45 przez Odi, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
sheva
Posty: 890
Rejestracja: 22 lis 2008, 09:10
Lokalizacja: Zabrze

Re: K2

Post autor: sheva »

Megamaniac pisze:Gra prezentuje się fantastycznie! Czy ktoś może wypowiedzieć się na temat ciężkości rozgrywki, najlepiej porównując z jakimś tytułem.
Ta gra ma przynajmniej 4 poziomy trudności więc ciężko coś orzec i porównywać... Mi w partii solo jak na razie poszło nieźle ale też nie ryzykowałem za wiele i chyba trochę coś przegapiłem bo mi za dużo kart na koniec zostało :D

Odi moim zdaniem taki żeton przepada bo właściwie możesz go przyporządkować do dowolnej karty którą odrzucasz i jej nie zagrywasz! W ogóle te żetony w samotnym wspinaniu to rzeźnia jakaś :D
Posiadam kuku na muniu, poszukuje wspólnika z fiksum dyrdum ;)
Awatar użytkownika
Ryslaw
Posty: 596
Rejestracja: 08 sty 2006, 14:17
Lokalizacja: Brzeg
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Re: K2

Post autor: Ryslaw »

Też dziś dostałem grę i rozegrałem na razie jedną partię solo na łatwej mapie. Zdobyłem co prawda szczyt, ale dopadła mnie aklimatyzacja (a raczej jej brak) i mój himalaista dzielny zaliczył zgon.

Gra jest naprawdę klimatyczna i wręcz czuć zimno i smagający wicher. Bardzo udany zakup. Gratulacje dla Folko, bo to moim zdaniem skromnym, jego najlepsza gra (a grałem we wszystkie wydane za wyjątkiem Krabów).

Mam jednak pytanie związane z zasadami, a konkretnie chodzi mi o żetony ryzyka i ich rozliczanie. Rozumiem, że mogę je przypisać do himalaisty, który w danej turze wykonał ruch lub się aklimatyzował - ale przecież żeton ryzyka powoduje odjęcie punktów ruchu, więc powinno się go chyba rozpatrywać przed jego wykonaniem, prawda?

Czyli załóżmy, że mam himalaistę, któremu przypisałem kartę ruchu 1 i mam żeton ryzyka z jedynką, to ten wspinacz w ogóle się nie rusza, tak? A jeśli tak, to co by było, gdyby znajdował się w miejscu, z którego nigdzie nie dojdzie po przypisaniu karty z 1 ruchem? Mógłbym mu dołożyć żeton ryzyka (choć i tak by się nigdzie nie mógł ruszyć)?
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6455
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 586 times
Been thanked: 943 times

Re: K2

Post autor: Odi »

sheva, rysław -> no właśnie nie jestem przekonany. Nie bez powodu w instrukcji napisano, że punkt ryzyka można odjąć od himalaisty któremu przypisano kartę aklimatyzacji oraz temu, który się poruszył, (a nie 'któremu przypisano kartę ruchu')

Czyli wynikałoby z tego, że wspinacz MUSI się poruszyć (albo dodać sobie aklimatyzacji), żeby mógł rozliczyć żeton. Jeśli się poruszy o 1 pole (bo zagraliśmy np 1kę), to żeton ryzyka o wartości 1 odejmujemy nie z ruchu (już się poruszył chłopak przecież...), tylko z jego aklimatyzacji na planszy gracza
Awatar użytkownika
sheva
Posty: 890
Rejestracja: 22 lis 2008, 09:10
Lokalizacja: Zabrze

Re: K2

Post autor: sheva »

teraz to mi ćwieka zabiliście... Chyba musimy czekać na autora bo to co mówisz Odi wygląda sensownie z pkt widzenia instrukcji a ciut bez sensu z pkt widzenia historii opowiadanej w grze :)
Posiadam kuku na muniu, poszukuje wspólnika z fiksum dyrdum ;)
Awatar użytkownika
folko
Posty: 2442
Rejestracja: 23 wrz 2004, 13:26
Lokalizacja: Wodzisław Śl.
Kontakt:

Re: K2

Post autor: folko »

Już jestem :) i dziękuję za miłe słowa :-)

Co do żetonów ryzyka. Można na nie poświęcić punkty ruchu lub/i aklimatyzacji. Jeśli ruchu - to wiadomo, z puli punktów ruchu odejmuję x (gdzie x to 1 lub 2). Jeśli aklimatyzacji (może być tylko, może być dodatkowo - przy żetonie ryzyka 2) to odejmuję temu który się albo poruszył albo dostał aklimatyzację z karty.

Przykład
Rysław w trakcie swojego ruchu "dostał" żeton ryzyka -2. Zagrywa karty: ruch 2, ruch 1 i aklimatyzacja 1. Jest kilka możliwości jak może to zrobić... ale powiedzmy zrobił tak:
a) Himalaistę 1 (H1) poruszył o 2 PR, H2 dostał aklimatyzację - żeton zużył na H1 odejmując 1 od karty ruchu (bo jeszcze miał) i 1 od aklimatyzacji H1 - ruszał się.
b) ta sama sytuacja, żeton odjął 1 od karty ruchu (został mu dalej 1 do odjęcia) i od H2 - ten się nie ruszał ale dostał aklimatyzację.
c) poruszył H2 o 1, H1 dostał aklimatyzację - żeton zniwelował kartą ruchu o wartości 2

itd.

Mam nadzieję, że rozwiałem wątpliwości ;)

Sheva - oczywiście grałeś źle :D bo nie mogły zostać Ci karty na koniec ;-)

No i żetony ryzyka w solo dostaje się zawsze :)
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6455
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 586 times
Been thanked: 943 times

Re: K2

Post autor: Odi »

Odi pisze:Rozliczenie żetonu ryzyka sprawia mi problemy.Powiedzmy że wyłożyłem trzy karty o wartości ruchu 1, wziąłem 1 pkt ryzyka, ale ŻADNYM moim himalaistą się nie ruszam. Nie rozliczam żetonu ryzyka, czy tak? Czy w takim razie przechodzi on na następny dzień, i jeśli kolejnego dnia wezmę np 2kę, to - jeśli się poruszę lub dołożę aklimatyzację - będę musiał rozliczyć w tym momencie dwa żetony (łącznie 3pkty)? Czy może żeton ryzyka jest wyrzucany po dniu, w którym został wzięty, niezależnie od tego, czy został rozliczony?
Folko, nie rozwiałeś wszystkich... :?

Przypominam moje pytanie powyżej
Awatar użytkownika
folko
Posty: 2442
Rejestracja: 23 wrz 2004, 13:26
Lokalizacja: Wodzisław Śl.
Kontakt:

Re: K2

Post autor: folko »

Żeton musi być rozliczony. Jeśli masz karty ruchu to po prostu jedną z nich poświęcasz na zużycie żetonu ryzyka. Żeton ryzyka odejmuje się od ruchu - w tym przypadku tak jakbyś się chciał przemieścić - ale nie robisz tego bo kartę(y) zużywasz na pozbycie się żetonu ryzyka (możesz w ogóle nie chcieć, ale kartę(y) zużywasz na pozbycie się żetonu).

Żeton nie przechodzi na następny dzień. Zawsze da się go "wykonać" zużywając punkty ruchu z kart, czy też (i) aklimatyzację z kart czy poruszonego himalaisty.

Btw. W grach solo często stosuję zasadę - że zużywam poręczówkę na pozbycie się żetonów ryzyka o wartości 2. Nie idę w dół, tylko odrzucam tą kartę - tak jakbym chciał iść w dół - więc niweluję żeton.
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6455
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 586 times
Been thanked: 943 times

Re: K2

Post autor: Odi »

ok. dzięki :)

De facto wychodzi więc na to, że zamiast odejmować wartość żetonu ryzyka, można się oboma wspinaczami zatrzymać
Awatar użytkownika
Sandman
Posty: 1406
Rejestracja: 11 lut 2009, 11:23
Lokalizacja: Wrocław

Re: K2

Post autor: Sandman »

Martwią mnie pozytywne opinie i oceny K2. :(

Trzeba będzie kupić. :lol:
Planszowa przeszłość, teraźniejszość, przyszłość
Uzależniony od TtA :]
Visca el Barca!!!
Awatar użytkownika
folko
Posty: 2442
Rejestracja: 23 wrz 2004, 13:26
Lokalizacja: Wodzisław Śl.
Kontakt:

Re: K2

Post autor: folko »

Odi pisze:ok. dzięki :)

De facto wychodzi więc na to, że zamiast odejmować wartość żetonu ryzyka, można się oboma wspinaczami zatrzymać
Sposobów jest kilka. W sumie gra solo to manewrowanie kartami i aklimatyzacją, odpowiednie pozbywanie się żetonów ryzyka - najlepiej te najgorsze na początku, gdy jest bezpiecznie - oczywiście jak się tak wylosują ;-)

W grze kilku osobowej trzeba sobie liczyć, trzeba pamiętać (liczyć się z faktem) że taki żeton może mi się trafić. No i oczywiście wtedy biorę ten najmniej groźny ;-) A jak jest dostępne 0 - to szaleństwo ;-)
Sandman pisze: Martwią mnie pozytywne opinie i oceny K2. :(
Trzeba będzie kupić. :lol:
Wcale mi nie jest przykro ;-)
Awatar użytkownika
Sandman
Posty: 1406
Rejestracja: 11 lut 2009, 11:23
Lokalizacja: Wrocław

Re: K2

Post autor: Sandman »

folko pisze:
Sandman pisze: Martwią mnie pozytywne opinie i oceny K2. :(
Trzeba będzie kupić. :lol:
Wcale mi nie jest przykro ;-)
Ale mojemu portfelowi jest. :lol: Dobrze, że zbliżają się święta. 8)
Planszowa przeszłość, teraźniejszość, przyszłość
Uzależniony od TtA :]
Visca el Barca!!!
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6455
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 586 times
Been thanked: 943 times

Re: K2

Post autor: Odi »

Jak teraz czytam instrukcję, to faktycznie niby jest tak napisane....

Natomiast bardzo myli zdanie mówiące iż tylko himalaista, który się poruszał lub dostał aklimatyzację może ponosić konsekwencje żetonu ryzyka.
Przez to powstaje wrażenie, że najpierw trzeba się ruszyć, a potem zabrać mu punkty z kart ruchu, a jak się nie ruszamy nikim, to nikt nie może ryzyka rozliczyć...

Czyli teraz już wiem wszystko :)

Rozliczamy ryzyko odejmując je:

z zagranych kart ruchu (bez względu na fakt ruchu)
ALBO/I
z karty aklimatyzacji zagranej na jednego z himalaistów
ALBO/I
z aklimatyzacji osobistej wspinacza, który się poruszył w danym dniu
Ostatnio zmieniony 29 paź 2010, 10:13 przez Odi, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
folko
Posty: 2442
Rejestracja: 23 wrz 2004, 13:26
Lokalizacja: Wodzisław Śl.
Kontakt:

Re: K2

Post autor: folko »

Bardzo dobrze !
ODPOWIEDZ