GRY-PLANSZOWE.pl

SuperMunchkin:
Wybacz, zapomniałem, że teraz są zmienione zasady
"negatywne skutki" to np. jeżeli potwór ma + 5 przeciwko czarodziejom
Nie dotyczy to negatywnych następstw skorzystania ze zdolności klasy.


Jest tam napisane "Potwora" nie "Potwory", więc jednego.

Dzięki wielkie za rozwianie wątpliwości.

Na dziesiąty poziom wchodzi się tylko przez zabicie potwora (jest jeszcze kilka kart, które to pozwalają), czy jeśli Elf pomaga innemu graczowi zabić potwora i przez to wejdzie na 10 poziom to wtedy wygrywa grę?

Tak, można wygrać grę korzystając z tej zdolności Elfa.

Pytanie o Wróżkowy Pyłek:
Czy jeśli pomaga mi inny gracz, dorzuca swoje karty, aby zwiększyć nasz poziom, a ja, grając Czarodziejem, nagle oczarowuję potwora, to liczy się jako wygrana walka i pomocnik dostaje kartę Pyłku?

+ Co oznacza 'udane zagranie klątwy'? Czy jeśli rzucę na kogoś, kto nie ma butów - STRAĆ BUTY, to mogę przejąć Munchkinomikon?

trnks_ pisze:Pytanie o Wróżkowy Pyłek:
Czy jeśli pomaga mi inny gracz, dorzuca swoje karty, aby zwiększyć nasz poziom, a ja, grając Czarodziejem, nagle oczarowuję potwora, to liczy się jako wygrana walka i pomocnik dostaje kartę Pyłku?

Tak, bo w końcu pokonaliście potwora i jest to wygrana walka (za którą Czarodziej nie dostaje poziomu).
cyt. z instrukcji
Jak dostać kartę Wróżkowego Pyłku
a/ Pomożesz innemu graczowi w walce i wygracie.
Otrzymujesz jedną kartę za całą walkę...

+ Co oznacza 'udane zagranie klątwy'? Czy jeśli rzucę na kogoś, kto nie ma butów - STRAĆ BUTY, to mogę przejąć Munchkinomikon?

Nie! Udanie zagrana klątwa to taka która zadziałała.
np: klątwa na gracza, STRAĆ BUTY!
Gracz nie ma się jak bronić, więc traci buty

a/ Pomożesz innemu graczowi w walce i wygracie.

Tak, tylko z kolei Oczarowanie umożliwia odrzucenie potwora ZAMIAST walki. Więc do walki nie dochodzi, Czarodziej odsyła potwora, a pomocnik? Tutaj mam zagwozdkę.

trnks_ pisze: Tak, tylko z kolei Oczarowanie umożliwia odrzucenie potwora ZAMIAST walki. Więc do walki nie dochodzi, Czarodziej odsyła potwora, a pomocnik? Tutaj mam zagwozdkę.

Zgadza się musisz sobie wyobrazić jak by to wyglądało..
-Walczysz z potworem i ja Ci pomagam
-zauraczasz potwora, ten potwór znika ale zostawia swój skarb (jest to pewna forma pokonania)

To jak się podzielicie skarbem o ile w ogóle się podzielicie to już zależy od tego jak się dogadaliście przed walką
pomocnik mimo wszystko pomagał Ci w tej walce także należy mu się wróżkowy pyłek - w nagrodę

Jak masz jakieś wątpliwości (dokładne wyjaśnienie karty Czarodziej)
http://forum.munchkin.com.pl/showthread.php?tid=241

Czy przedmioty, ale te jednorazowego użytku, można mieć cały czas położone przed sobą na stole i nieść je w plecaku? Czy położenie na stole od razu oznacza zagranie przedmiotu?

Możesz mieć cały czas wyłożone ("w plecaku"), nie ma też limitu takich przedmiotów Oczywiście wykładać je (dać do "plecaka") możesz tylko w swoim ruchu lub zaraz po otrzymaniu.

I jeszcze jedni pytanie, tym razem o dodatek Munchkinomikon. Można go dostać odrzucając trzy karty. Ale chyba nie w momencie okazywania dobrej woli, czyli wtedy gdy i tak mamy nadmiar kart?

W dowolnej chwili, ale trzeba zadeklarować, że odrzucasz własnie w tym celu - nie możesz użyć jakiejś zdolności/karty itd. która nakazuje odrzucić karty i podpiąć Munchkinomikon do tych odrzuconych. Chcesz Munchkinomikon, to mówisz, że odrzucasz 3 karty by go przejąć i to robisz, kiedy tylko chcesz

Czyli po prostu przed fazą Miłosierdzia możesz odrzucić te 3 karty i przejąć Munchkinomikon.

Wassago pisze:
Czyli po prostu przed fazą Miłosierdzia możesz odrzucić te 3 karty i przejąć Munchkinomikon.

To w sumie szkoda, że tak jest. Teraz okazywanie miłosierdzia traci sens. Każdy kto ma na końcu swojej fazy więcej kart będzie je zamieniał na Munchkinomikon zamiast rozdawać innym ;(

Munchkinomikon to dość specyficzny dodatek, zawsze można z nim nie grać lub wprowadzić własne zasady. Ciekawie się gra z tym dodatkiem, kiedy gracze są już doświadczeni. Na turniejach (dla początkujących i zaawansowanych) gra się zawsze bez dodatków (bez Wróżkowego pyłku i Munchkinomikona)

Wassago pisze:Munchkinomikon to dość specyficzny dodatek, zawsze można z nim nie grać lub wprowadzić własne zasady.

To pewno wprowadzimy małego homerula, bo w przeciwnym przypadku zbyt łatwo by się dostawało Munchkinomikon, a nikt by nie okazywał miłosierdzia

Bea pisze: Teraz okazywanie miłosierdzia traci sens. Każdy kto ma na końcu swojej fazy więcej kart będzie je zamieniał na Munchkinomikon zamiast rozdawać innym ;(

Nawet w instrukcji masz napisane że "Munchkinomikon jest zły i nie dobry", także okazywanie miłosierdzia nie idzie tu w parze

Witam.
Może to głupie pytanie ale graliśmy jakiś czas temu w Munchkina z dodatkami (nie wiem jakimi bo gra była wypożyczona) i w trakcie gry naszła nas dziwna wątpliwość.
Czy po zabiciu potwora, który nie ma napisane na dole "1 poziom" zyskuje się poziom czy nie ? Przejrzeliśmy pobieżnie karty które mieliśmy ale albo potwory nie miały nic napisane na dole albo miały napisane "2 poziomy". Powiem szczerze, że grając wg zasady, że dostajemy poziom tylko wówczas gdy potwór ma tak napisane na dole gra nam się strasznie dłużyła. Po około 1,5 h gry doszliśmy do etapu gdzie każdy był napakowany (powyżej 20 siły z kart) i nic nie było w stanie nam sprawić problemu (potwory) a gra wyglądała następująco: pokonany potwór dawał +2 poziomy, kolejny gracz rzucał karty w stylu "tracisz poziom" - każdy siedział wówczas w kółko na ok 5 poziomie.

Wydaje mi się, że źle zrozumieliśmy instrukcję.

Phate pisze:Witam.
Może to głupie pytanie ale graliśmy jakiś czas temu w Munchkina z dodatkami (nie wiem jakimi bo gra była wypożyczona) i w trakcie gry naszła nas dziwna wątpliwość.
Czy po zabiciu potwora, który nie ma napisane na dole "1 poziom" zyskuje się poziom czy nie ? Przejrzeliśmy pobieżnie karty które mieliśmy ale albo potwory nie miały nic napisane na dole albo miały napisane "2 poziomy". Powiem szczerze, że grając wg zasady, że dostajemy poziom tylko wówczas gdy potwór ma tak napisane na dole gra nam się strasznie dłużyła. Po około 1,5 h gry doszliśmy do etapu gdzie każdy był napakowany (powyżej 20 siły z kart) i nic nie było w stanie nam sprawić problemu (potwory) a gra wyglądała następująco: pokonany potwór dawał +2 poziomy, kolejny gracz rzucał karty w stylu "tracisz poziom" - każdy siedział wówczas w kółko na ok 5 poziomie.

Wydaje mi się, że źle zrozumieliśmy instrukcję.

Jeśli na potworze nie ma nic napisanego, to dostaje się za niego automatycznie 1 poziom

No to teraz wszystko jasne Dzięki za odpowiedź

Wystarczyło zajrzeć do instrukcji polecam przeczytać Ja że dwa razy, bo są rzeczy o których się zapomina lub ktoś nie nauczy ich

No właśnie moja wina, że nie doczytałem instrukcji.
Grałem w to kiedyś dwie partyjki a później wypożyczyliśmy na wieczór i nie tracąc czasu (na instrukcję) chcieliśmy zagrać.
Widać trzeba było poświęcić więcej czasu na instrukcję ;]

Munchkin ma tę zaletę, że można grać po swojemu. Jak dla mnie ta gra to zabawa i już. Chyba nigdy nie graliśmy zgodnie z instrukcją... No i poszukiwanie to podstawa (home rule: przyłapany traci jeden poziom).

Witam!

Jak, że dopiero zaczynam się bawić z grami to mam wiele pytan co do mojej pierwszej zakupionej gry Munchkin Cthullhu.

w zasadach jest napisane, że karty które mam w ręcę nie biorą udziału w grze i, że na koniec tury musze mieć mniej niż 5 kart w ręcę. Czy w takim razie cokolwiek mam na ręcę nie może zostać przeze mnie użyte, np. w trakcie walki? Musze to wcześniej wyłożyć odkryte na stół? http://www.sklep-onyks.pl/userdata/gfx/ ... 64d6a4.jpg dla przykładu podaję taką karte. Widzę, że tylko karty jednorazowe mogę używać z ręki. Jak działa w takim razie sprzedawanie kart, mogę je sprzedawać z reki? Czy mogę sumować ich wartość z kartami leżącymi na stole?

Jeśli mam na ręcę klątwe i nie jest moja tura to mogę ją użyć? Albo karta "Gwiazdy są w błędzie: Zagraj podczas dowolnej walki. Możesz odrzucić dowolnego Potwora lub odjąć 2 od Poziomów wszystkich Potworów w tej walce (do min. 1 Poziomu)" czy ona musi być wyłożona na stół przed zagraniem? Jeśli takich kart nie wykładam i mam trzymać na ręcę to ciężko jest utrzymać 5 kart na ręce, gdy gra się w 3 osoby :/ Cały czas trzeba oddawać, trochę bez sensu.

Jeszcze pytanie co do karty która pozwala przemienić siebie w kultystę. W instrukcji jest napisane, że "Jeśli jakąś karta każe Ci "Zostać Kultystą" a na tym stosie jest karta Kultysty to musisz ją wziąć. Jeśli nie ma dostępnych kart kultu, masz szczęście - wywinąłeś się" czyli, jak ktoś chce dobrowolnie zostać kultystą to musi przeszukać talię w poszukiwaniu kultysty, czy nic się nie dzieje :/

To chyba tyle z moich pytań jak na razie

ad1. Możesz sprzedawać karty z ręki - jest to napisane w instrukcji (analogicznie mógłbyś wrzucić je do plecaka i z niego sprzedawać)

ad2. Klątwy z ręki możesz używać w dowolnym momencie, inaczej - nie ma takiej sytuacji w której nie można ci zagrać klątwy (czy obłędu).

ad3. Karty jak Gwiazdy są w błędzie czy inne takie karty akcji możesz zagrać z ręki, nie muszą być na stole. Kiedy? Napisane jest na kartach, w tym wypadku "podczas dowolnej walki".

ad4. Jeśli nie ma kultysty na stosie odrzuconych to nie można się nim stać nawet jeśli ktoś Cię przemieni tą kartą. Generalnie to zasady kart są nadrzędne do instrukcji (co masz napisane w niej), ale jeśli coś jest niejasne na karcie to postępujesz jak instrukcja mówi.

Siemka.
Nie znalazłem postów do mojego pytania, które chcę Wam zadać, więc je zadam. Mam nadzieję, że za bardzo nie przyspamuje.

Czy śmierć w Munchkin Apokalipsa następuje tylko przez ogłoszenie, że jest się martwym

PS. Mam tą grę od niedawna, dlatego się pytam