Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
nasamspam
Posty: 54
Rejestracja: 28 lut 2015, 18:31
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 61 times
Been thanked: 1 time

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: nasamspam »

Probe9 pisze: 01 kwie 2022, 15:19 Używacie jakichś ringów do odróżniania postaci ? Próbowałem dopasować jakieś z gier, które mam ale nic nie pasuje. A muszę przyznać, że mi się ludki ciągle mylą :)
Podkładki z blood rage.
Obrazek
Chciałem na magnes, ale ostatecznie przyczepione gumą (taka do mocowania figurek podczas malowania).
Jakoś działa, ale guma po jakimś czasie zasycha i może być problem z odklejeniem.

Docelowo myślałem, aby te zewnętrzne podstawki pomalować na różne kolory i zmagnetyzować, ale jakoś tak zabrakło weny.
Awatar użytkownika
krecilapka
Posty: 972
Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 39 times
Been thanked: 188 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: krecilapka »

Ja używam takich wydrukowanych na drukarce 3D. Były dwie wielkości: dopasowana i luźna. Luźne kładę na arkuszu Ocalałego, a w dopasowaną wkładam figurkę by wiedzieć kto jest kto, inaczej grając solo mi się myliło. W późniejszym etapie gry jak się porobili charakterystyczni, typu łucznik, włócznik, topór to już sama figurka postacią robiła często robotę, ale tka na początku takie ringi to dla mnie podstawa. Trochę lipa, że ich nie ma domyślnie na wyposażeniu gry.

Obrazek

Co do aktualizacji tych czerwonych wiedźm - troszkę skąpa biorąc pod uwagę pierdzącą żabę. Poza modelami wszystko już było, więc szału nie ma. Najbardziej zaskakujące dla mnie jest, że nie pojawiła się narracja o tym jak z powodu Putina opóźnią się kolejne fale dodatków. To jest dla mnie naprawdę zdumiewające ;-).
Grahf
Posty: 166
Rejestracja: 08 mar 2020, 10:03
Has thanked: 41 times
Been thanked: 25 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Grahf »

Nie używam, strasznie psuje to klimat. Jak są figurki pomalowane i każda ma indywidualny wygląd to mało to ma sensu :wink:
Awatar użytkownika
krecilapka
Posty: 972
Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 39 times
Been thanked: 188 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: krecilapka »

Za 4 latarniane lata dobiegnie końca moja kolejna kampania w KDMa. Po raz pierwszy grałem w wersję 1.6. Ani razu nie wyruszyłem na Antylopę oraz Feniksa. Była to kampania którą dopalałem dodatkami: Gormem, a także wyleciał Kings Man/Wysłannik zastąpiony przez Slendermana/Smukłaka oraz dostępnego miałem Dung Beetle Knight/ Rycerza Żuka. W toku kampanii tyle było problemów wszelakich, że kompletnie nie przygotowywałem się pod kątem walki ostatecznej. Może nie każdy wie, ale początkowo kampania KDMa nie miała na końcu Gold Smoke Knighta / Złotego Kondotiera. I ja np. czuje, że te ostatnie lata to są takie trochę doklejone. No ale jak są to są, i chciałbym sensownie zawalczyć w ostatecznym starciu. No ale tak naprawdę powinno się do tego przygotowywać wieeeele lat wcześniej. Bo teraz to już mam trochę za późno i niewątpliwie znów przyjdzie mi przełknąć gorzką pigułkę goryczy porażki. Ale może ktoś mi podsunie pomysły na przeszłość. Bo jak skończę z kumplem kampanię w inną taką rozbudowaną grę to wrócimy do KDMa. Być może pojedziemy z dodatku, ale może znów tę z podstawki ;). To może ma ktoś pomysły na takie zestawy wyposażenia jakie mi nie przychodzą do głowy zupełnie, a mogą być właściwe by dać sobie radę na końcu.

Poniższe moje wywody wrzucam w spoiler, bo może ktoś sobie nie życzy wiedzieć jaką wytrzymałość ma w ostatecznej bitwie przeciwnik i jaką zdolność wykonuje co turę. Innych treści odkrywających rozgrywkę nie wrzucam. To info dla ciekawskich "co tam się kryje w tym spoilerze" ;).
Spoiler:
Hmmm?
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3374
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1049 times
Been thanked: 2049 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Ardel12 »

krecilapka pisze: 03 kwie 2022, 14:13Hmmm?
Ja jeszcze bym powiedział, że szansa leży w latarni(tej na kostce). Krytyk zawsze oznacza ranę i nie ważne czy przeciwnik ma 10 czy 100 wytrzymałości. Atak wchodzi. Specjalista w toporkach może przerzucać nieudany rzut na zranienie.

Z kolei względem ran jakie zadaje przeciwnik i ich obszaru, to wychodzi, że łuki nie takie złe :)

Nie dolazłem swoją osadą tak daleko, więc i ciężko mi radzić...
Awatar użytkownika
Zmij
Posty: 577
Rejestracja: 29 gru 2016, 11:00
Has thanked: 115 times
Been thanked: 211 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Zmij »

Ardel12 pisze: 05 kwie 2022, 13:15
krecilapka pisze: 03 kwie 2022, 14:13Hmmm?
Ja jeszcze bym powiedział, że szansa leży w latarni(tej na kostce). Krytyk zawsze oznacza ranę i nie ważne czy przeciwnik ma 10 czy 100 wytrzymałości. Atak wchodzi. Specjalista w toporkach może przerzucać nieudany rzut na zranienie.

Z kolei względem ran jakie zadaje przeciwnik i ich obszaru, to wychodzi, że łuki nie takie złe :)

Nie dolazłem swoją osadą tak daleko, więc i ciężko mi radzić...
Wg mnie przebijanie sie przez wytrzymałość 27 nie ma większego sensu bo jest raczej skazane na porażkę wiec dlatego wszystkie postacie widziałbym w atakach pomijających aspekt wysokiej wytrzymałości
Co prawda nie doszedłem do niego ale celowałbym w miks 2 postaci na crit i 2 postaci wyekwipowanych pod czerwony amulet z tym ze tu trzeba pokombinować z ekwipunkiem żeby uzyskać 5 czerwonych połączeń no i mieć precyzyjna bron o możliwie najwiekszej szybkości np 2 dźwięczące tomahawki, na pewno pozyskałbym tez pierścień godzin coby mieć dwa podejścia
Ew. jedna postać z młotem gromu + większa szansa na perfekcyjne trafienie ale ciężko dostać:)
Może kiedyś będzie mi dane spróbować czy taka drużyna ubiłaby bossa:)
Probe9
Posty: 2461
Rejestracja: 24 sie 2018, 10:48
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 154 times
Been thanked: 649 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Probe9 »

Jestem już po walce z King`s Manem lvl 2, więc podziele się kilkoma przemyśleniami z dotychczasowej gry.

O klimacie i wyglądzie powiedziano już wszystko, więc to pominę, no poza tym, że do mnie przemawia :)

To co najważniejsze czyli bitki z potworami - są świetne, różnorodne i bardzo wymagające zarówno taktycznie jak i strategicznie. Więc również i bardzo satysfakcjonujące. Biały Lew i Antylopa na lvl 1 i 2 są bardzo przyjemne - z jednej strony czuć klimat i wyjątkowość danego potwora, ale jednocześnie żeby wygrać wystarczy grać normalnie. No i ja przez to granie normalnie mam na myśli to, że nie muszę starać się "oszukać" gry żeby przeżyć :) Podobnie było też z Butcherem lvl 1 no i powiedzmy, że z Kingsmanem lvl 1. Ale już przy The Hand czy King`s Manie lvl 2 miałem nieprzyjemne wrażenie, że muszę exploitować grę żeby osiągnąć dobry rezultat. Zacznijmy od The Hand, no świetnie zaprojektowana postać, bardzo oryginalna i klimatyczna, ale tylko za 1 razem (czyli jednak nie jest aż tak świetnie zaprojektowana :D ).
Spoiler:
King`s Manowi na lvl 2 dochodzi bardzo irytująca mechanika,
Spoiler:
No i zastanawia mnie też sens polowań na potwory lvl 2. O ile przy lvl 3 jest tam jakiś unikalny surowiec, wymagany do mocnego sprzętu to te 2 dodatkowe surowce przy lvl 2 chyba nie są warte ryzyka. Tym bardziej, że w przypadku fazy polowania jest to ryzyko, które trudno nam jakoś ograniczyć (szczególnie przy Antylopie).

Ale żeby nie było - skupiłem się głównie na tym co mi lekko nie pasuje, ale uważam, że gra jest genialna :) Weszła do mojego absolutnego topu gier solo i raczej się stąd nie ruszy. Czekam na te preordery dodatków z 2 fali :) Teraz mam Spidicuusa, Flower Knighta i Slendermana i kogoś z nich wrzucę już do kolejnej kampanii (pewnie FK bo podobno nieco ułatwia ;p).
Rabaty: Rebel = 10%, 3trolle = 7%, planszomania = 10%, planszostrefa = 11%.

Moje gry
Awatar użytkownika
krecilapka
Posty: 972
Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 39 times
Been thanked: 188 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: krecilapka »

Ogólnie to mam zbliżone spojrzenie do Twojego :).
Przy czym apropos Hand:
Spoiler:
Kings Man to przegięty potwór i basta. Poziom 2 czy tym bardziej 3, to nawet mając Ocalałych znających tak pomocne na niego Kings Step/Królewskie Stąpnięcie, nie daje gwarancji sukcesu. Pokonanie go traktuje jako loterię.

A mógłbyś to mi przybliżyć co dokładnie miałeś na myśli?
Spoiler:
Co do polowań na potwory wyższego poziomu: zanim wyszła wersja 1.6, to Antylopa 2 poziomu była potworem podstawowym przy zdobywaniu zasobów. Pamiętam te cudowne czasy gdy z całej wyprawy przynosiłem np. 18 surowców :). Wersja 1.6 totalnie ścięła te staty, więc teraz po części się zgadzam z Twoim spostrzeżeniem. Jednakże te 2 dodatkowe zasoby są kuszące. Czasem zbierając na konkretny set czy ekwipunek zależy nam na konkretnej części ciała, i takie 2 dodatkowe zasoby zwiększają szansę na trafienie. Ale faktycznie częstokroć większym zagrożeniem są przygody na łowach niż sam potwór :P.

Ja nigdy nie grałem z Flower Knightem, który miał na wyposażeniu łuk który niesamowicie ułatwiał walki. Tyle, że jego staty zostały tak ścięte w wersji 1.6, że chyba ten dodatek stracił status takiego ułatwiacza kampanii. Ale to tak sobie wymyśliłem, bo de facto nigdy z Kwiatkiem nie grałem.
Skoro posiadasz dodatek Slendermana, to szczerze polecam zastąpić nim KingsMana z podstawki. Tylko z jednym aspektem jest "gorzej". Rozbudowuje grę o kolejne mechanizmy możliwej rozbudowy na etapie osady, co wymusza analizę dostępnego ekwipunku i ewentualności rozwoju. Taki jeden dodatek to jeszcze spoko, ale jak dochodzi coś jeszcze to gra staje się dla mnie z lekka przytłaczająca.
Mam nadzieję, że Spidicules spodoba Ci się tak jak mi. Po dodaniu go do kampanii miałem po prostu odczucie jakbym niemalże w inną grę grał.
No ale jeszcze kawałek do końca masz i mam nadzieję, że nadal będziesz miał taki (albo i lepszy) fun z rozgrywki :).
Probe9
Posty: 2461
Rejestracja: 24 sie 2018, 10:48
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 154 times
Been thanked: 649 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Probe9 »

krecilapka pisze: 16 kwie 2022, 22:24

A mógłbyś to mi przybliżyć co dokładnie miałeś na myśli?
Spoiler:
Jasne :)
Spoiler:
krecilapka pisze: 16 kwie 2022, 22:24 Co do polowań na potwory wyższego poziomu: zanim wyszła wersja 1.6, to Antylopa 2 poziomu była potworem podstawowym przy zdobywaniu zasobów. Pamiętam te cudowne czasy gdy z całej wyprawy przynosiłem np. 18 surowców :). Wersja 1.6 totalnie ścięła te staty, więc teraz po części się zgadzam z Twoim spostrzeżeniem. Jednakże te 2 dodatkowe zasoby są kuszące. Czasem zbierając na konkretny set czy ekwipunek zależy nam na konkretnej części ciała, i takie 2 dodatkowe zasoby zwiększają szansę na trafienie. Ale faktycznie częstokroć większym zagrożeniem są przygody na łowach niż sam potwór :P.
Dosłownie przed chwilą się połasiłem na Antylopę lvl 2 i trafiłem na wydarzenie, w którym każdy z courage 3+ musiał rzucać k10. Oczywiście u mnie to byli wszyscy :) Na 1-2 bodajże było instant kill :D Dziękuję, postoję :)
Spoiler:
Coś czytałem, że bardziej przegięty jest u niego ten kwiatek dodający +1 Luck. Gdy nosiciel ginie to w ramach wydarzenia, jego "następca" dziedzicy wszystkie poziomy WP, Fighting Artsy i chyba też atrybuty o ile dobrze pamiętam...
Spoiler:
Coś będę chciał dodać bankowo przy kolejnej kampanii, ale nie wiem czy od razu wszystko :)
Rabaty: Rebel = 10%, 3trolle = 7%, planszomania = 10%, planszostrefa = 11%.

Moje gry
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3374
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1049 times
Been thanked: 2049 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Ardel12 »

Pojawił się nowy update, w którym możemy przyjrzeć się prawdziwej abominacji zwanej Oblivion Mosquito. Figurka dla mnie na prawdę obrzydliwa. Ten napęczniały odwłok przyprawia mnie o ciary, bleee. Potworek z 2 node, który potrafi latać, wydala z siebie feromony wpływające na nasze akcje i na dodatek może nas zainkubować swoim potomstwem zmieniając tym samym postać w faceless(beztwarzowca??). Oczywiście sama utrata twarzy to nie jedyny ficzer zarażenia. W pewnym momencie larwa się wykluje, a nasza twarz otworzy się niczym kwiat, z którego wypełznie coś podobnego do stonogi. Obrzydliwość poziom max dla mnie.

Figurki jak zwykle prezentują się co najmniej dobrze. Poziom detali zadowalający. Pokazane karty dają jakąś tam informację. Aktualizacja dla mnie udana względem tego dodatku, choć zawsze chciałoby się zobaczyć więcej.

Niestety pominięty ostatnio Black Knight widać wypadł z kolejki i go pewnie nie zobaczymy. Ciekawe czy jest to spowodowane nikłym postępem. Brak również w samej aktualizacji informacji o GCE, ale jeden z użytkowników discorda dostał od samego jaśnie oświeconego Pootsa maila o obecnym statusie. Ogólnie wynika z niego, że robota trwa, zostały bodaj już tylko 2 grafiki. Nowy grafik ma wspierać Adama w dociągnięciu GCE do końca. Adam przebił się przez finalny event dla Gamblera i wszystko zmierza ku końcowi.

Cóż, słyszeliśmy w grudniu, czyli prawie pół roku temu, że GCE jest na ukończeniu, więc mail Pootsa dla mnie to brednie. Póki nie zobaczę informacji, że GCE jest w produkcji to dla mnie data dostawy to nieznana i odległa przyszłość.
Awatar użytkownika
krecilapka
Posty: 972
Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 39 times
Been thanked: 188 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: krecilapka »

Ardel12 pisze: 30 kwie 2022, 09:33 Pojawił się nowy update, w którym możemy przyjrzeć się prawdziwej abominacji zwanej Oblivion Mosquito. Figurka dla mnie na prawdę obrzydliwa. Ten napęczniały odwłok przyprawia mnie o ciary, bleee. Potworek z 2 node, który potrafi latać, wydala z siebie feromony wpływające na nasze akcje i na dodatek może nas zainkubować swoim potomstwem zmieniając tym samym postać w faceless(beztwarzowca??). Oczywiście sama utrata twarzy to nie jedyny ficzer zarażenia. W pewnym momencie larwa się wykluje, a nasza twarz otworzy się niczym kwiat, z którego wypełznie coś podobnego do stonogi. Obrzydliwość poziom max dla mnie.
Tak pięknie opisałeś te obrzydliwości, że aż tak na serio chciałbym zagrać w tę grę :). Jeny mam nadzieje, że naprawdę będzie mi to dane.

Co do utyskiwań na opóźnienia to no cóż... To już memiczne się porobiło. Opóźnienia nie utyskiwania ;).
Mam nadzieję, że Gambler w końcu wyjdzie, będzie grywalnie ekstra i wleje w dzieło Pootsa trochę ożywczej gotówkowej mocy.
No bo kurde jakoś tak od miesiąca pojawiła się podstawka w sklepach na całym świecie. I nigdzie jeszcze jej nakład się nie wyczerpał. Mam nadzieję, że to raczej oznaka światowego kryzysu niż świadectwo wysycenia rynku tą grą. Czułbym się pewniej w kwestiach 4 fali gdyby podstawki wyprzedawały się na pniu :P.
Dhel
Posty: 709
Rejestracja: 28 wrz 2018, 09:49
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 478 times
Been thanked: 395 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Dhel »

Aż z ciekawości sprawdziłem jak wygląda sprawa i dostępność.

No i się załamałem.

Cena 420, ok, wiem że jest drożej, do przeżycia, wybór EU warehouse i zakładam, że to będzie z terenu Unii wysyłane bez żadnych dodatkowych opłat.

No i zonk, coś takiego jak tax dalej jest, suma za grę z przesyłką: 547,35 USD :cry:

Jak tak to naliczają teraz to ja się nie dziwię że gra tkwi w magazynie, przecież to jest cena zaporowa i nie tylko w naszym pięknie smutnym czasem kraju, ale 5 stów dolarów za grę to o wiele za dużo dla takiego człowieka z bogatego zachodu...

Kto z maniaków chciał to kupił, nowe osoby, które po prostu chciałyby zagrać w fajną grę w tłuczenie potworków no nie wejdą przy takim pułapie cenowym.
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3374
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1049 times
Been thanked: 2049 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Ardel12 »

krecilapka pisze: 11 maja 2022, 18:35 Mam nadzieję, że Gambler w końcu wyjdzie, będzie grywalnie ekstra i wleje w dzieło Pootsa trochę ożywczej gotówkowej mocy.
Też na to liczę. Content ma genialny i dla mnie spokojnie podwaja zawartość podstawki dodając nie tylko nowe stworki do bicia czy kampanie, ale tonę nowych systemów. Ja to i tak jestem obecnie w lesie z ogrywaniem, bo podstawkę aż raz odpaliłem i dojechałem do 22 roku bodaj, więc zanim znudzi mnie podstawka plus dodatki EoD#1 to ten termin GCE jak i reszty dodatków mnie obecnie nie boli. Po prostu chciałbym mieć to pudło z toną figurek i się w tym kąpać :D
krecilapka pisze: 11 maja 2022, 18:35 No bo kurde jakoś tak od miesiąca pojawiła się podstawka w sklepach na całym świecie. I nigdzie jeszcze jej nakład się nie wyczerpał. Mam nadzieję, że to raczej oznaka światowego kryzysu niż świadectwo wysycenia rynku tą grą. Czułbym się pewniej w kwestiach 4 fali gdyby podstawki wyprzedawały się na pniu .
Cena jest bardzo wysoka jak policzył Dhel, więc pewnie ma to wpływ przy obecnej sytuacji na świecie. Dodatkowo te 550$ piechotą nie chodzi. Można za to z dwa ALL-in KS wziąć. Zauważ jednak, że promki, które robi z różnych okazji wyprzedają się na pniu. Ludzie wydzierają sobie te figurki z rąk i w parę minut wykupują co się da. Niedługo mają wrzucić preorder na EoD#1, więc kolejny strumień kasy do nich popłynie. Jak GCE stanie się prawdą, to też obstawiam, że ze sklepu zejdzie raz dwa. Jednak sporo osób odradza obecnie wspieranie Pootsa przez backerkit, więc Ci co się wstrzymali pewnie by ruszyli na zakupy. O kasę w ogóle się nie martwię względem wydania GCE i reszty.
Dhel pisze: 11 maja 2022, 20:16 Kto z maniaków chciał to kupił, nowe osoby, które po prostu chciałyby zagrać w fajną grę w tłuczenie potworków no nie wejdą przy takim pułapie cenowym.
Dodatkowo pojawiło się trochę naśladowców KDM celujących w bycie boss battlerami. Choćby Oathsworn, ATO, Kingdom Forlorn, czy z lżejszych Townsfolk Tussle. Wielu czeka na kampanię Sankokushin, która w sumie wygląda jak KDM, ale w japońskim stylu. Jest tego trochę, więc ludzie mają inne opcje. W dodatku od KDM odstraszają zaporowe ceny dodatków i ich brak. Ja by w niego wejść to z 2 lata tłukłem się z myślami i kupiłem wyłacznie dzięki świetnej ofercie tutaj na forum. 550$ na bank bym nie dał bez ogrania.
Probe9
Posty: 2461
Rejestracja: 24 sie 2018, 10:48
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 154 times
Been thanked: 649 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Probe9 »

Ale trzeba też zauważyć, że w EU zostało raptem 9 sztuk, w UK 10, a trochę ich tam było i potem chyba nawet jeszcze zasilane były te magazyny (EU bankowo). Wiadomo, że ta gra nie będzie sprzedawana w niewiadomo jakiej liczbie egzemplarzy, ale trochę jej schodzi.

Mnie zastanawia co innego, miał ruszyć preorder na początku maja na EoD #1 i cisza ;)
Rabaty: Rebel = 10%, 3trolle = 7%, planszomania = 10%, planszostrefa = 11%.

Moje gry
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3374
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1049 times
Been thanked: 2049 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Ardel12 »

Probe9 pisze: 11 maja 2022, 20:47 Mnie zastanawia co innego, miał ruszyć preorder na początku maja na EoD #1 i cisza ;)
"Miał" hahaha, dobre :D Jak ruszy w maju to powinieneś zapalić świeczkę Adamowi, że się opóźnił tylko miech :D
Probe9
Posty: 2461
Rejestracja: 24 sie 2018, 10:48
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 154 times
Been thanked: 649 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Probe9 »

Ardel12 pisze: 12 maja 2022, 08:11 "Miał" hahaha, dobre :D Jak ruszy w maju to powinieneś zapalić świeczkę Adamowi, że się opóźnił tylko miech :D
Kwietniowa wyprzedaż opóźniła się tylko o kilka dni, więc bez tragedii :)
Rabaty: Rebel = 10%, 3trolle = 7%, planszomania = 10%, planszostrefa = 11%.

Moje gry
Probe9
Posty: 2461
Rejestracja: 24 sie 2018, 10:48
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 154 times
Been thanked: 649 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Probe9 »

Mam głupie pytanie :) Kupiłem sobie dodatkowe zestawy kości i mam wrażenie, że są wyraźnie lżejsze od tych w podstawce. Mam zwidy ? :)
Rabaty: Rebel = 10%, 3trolle = 7%, planszomania = 10%, planszostrefa = 11%.

Moje gry
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3374
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1049 times
Been thanked: 2049 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Ardel12 »

Dziś na discordzie Clark dał znać, że preorder na dodatki odpali w tym lub kolejnym tygodniu. Dzieje się!
Grahf
Posty: 166
Rejestracja: 08 mar 2020, 10:03
Has thanked: 41 times
Been thanked: 25 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Grahf »

Przez ich oficjalny sklep czy jakąś inną stronkę?

Co byście polecali do podstawki? W sensie jakieś fabularne rozszerzenia?
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3374
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1049 times
Been thanked: 2049 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Ardel12 »

Grahf pisze: 16 maja 2022, 20:10 Przez ich oficjalny sklep czy jakąś inną stronkę?

Co byście polecali do podstawki? W sensie jakieś fabularne rozszerzenia?
Prawdopodobnie przez sklep. Każdy kto jest zapisany do ich newslettera dostanie o tym info. Wrzucę tutaj info i link jak się pojawią i tak.

Jak fabularne to wyjdzie, że najlepiej te z kampaniami, gdyż oferują najwięcej eventów(Sunstalker i Dragon King) oraz dodatek Lion Knight(wg BGG). Na BGG jest post, który opisuje każdy z dodatków i tam możesz poszperać za informacjami, które w jednym miejscu pomogą podjąć decyzję.

Ja tam bym brał wszystko i tak jak leci. Dodatki i tak trzymają cenę, więc stratnym się nie będzie.
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3374
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1049 times
Been thanked: 2049 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Ardel12 »

Na koniec maja można spodziewać się promki w sklepie(pewnie nowe figurki + reszta z jakąś zniżką). Na razie brak konkretów względem preorderów na dodatki EoD#1.

Ja z kolei chciałem się pochwalić pomalowanymi przez yarzab figurkami z reszty dodatków. Na żywo wyglądają nawet lepiej. To zamyka mi obecnie malowanie potworów. Ocalałych w większości nie mam sklejonych, gdyż na kampanię sklejam ich do 4 by odwozrować tych najciekawszych, więc pewnie miną lata zanim je ruszę. Zastanawiam się też nad ich magnesowaniem
Spoiler:
Awatar użytkownika
krecilapka
Posty: 972
Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 39 times
Been thanked: 188 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: krecilapka »

Wow... ale super zestaw. O takimi to się musi fajnie grać :). Dla mnie ekstra! Taką kolekcje to trzymałbym na półce z dumą.
Grahf
Posty: 166
Rejestracja: 08 mar 2020, 10:03
Has thanked: 41 times
Been thanked: 25 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: Grahf »

Majątek na półce :mrgreen:
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4675
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1045 times
Been thanked: 1987 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: warlock »

Przepiękny zestaw! Kolorystyka rewelacyjnie podkreśla psychodeliczny charakter tych figurek!
Awatar użytkownika
krecilapka
Posty: 972
Rejestracja: 26 mar 2013, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 39 times
Been thanked: 188 times

Re: Kingdom Death: Monster (Adam Poots)

Post autor: krecilapka »

Jako, że ktoś się tutaj podpytywał o ewentualne dodatki - szczerze odradzam Lion Goda / Lwiego Boga z wersji PL jeśli cenisz sobie grywalność.
Póki co jest dla mnie zwieńczeniem eklektyki przegiętych przeciwników KDMa. Wybrałem się na takiego poziomu 3 i to było kompletne nieporozumienie. Przyznaje, że wszyscy Ocalali przeżyli (o dziwo!) ale po raz pierwszy wykorzystałem zdolność ucieczki ze starcia :P.
Na plus zaliczyłbym niekonwencjonalną figurkę. Do kampanii wpadają też samoistnie urozmaicacze w postaci sztuk walki, zaburzeń. Gorzej, że trafia niefajny teren. No ale to jedna karta więc jest szansa, że się nie pojawi. Tym niemniej ten dodatek traktuje raczej w kategorii wyzwania. Czy będę miał tak doskonale wyszkolonych i wyposażonych bohaterów, że podejmą walkę z tym potworem.
Mając wybór doradzałbym jednak inwestycje w bardziej grywalny dodatek. Przy tym jest spora szansa, że po pierwszym testowaniu Lwiego Boga nigdy więcej nie wjedzie do walki ;).
ODPOWIEDZ