GRY-PLANSZOWE.pl

warlock pisze: ↑08 mar 2019, 08:25 Mechanicznie może się tu podobać sporo rzeczy (ja grałem raz i było OK, bez większych zachwytów, ale widzę duży potencjał), ale jeśli chodzi o grę z gatunku "okołowydmuszkowych" (a raczej overproduced), to palmę pierwszeństwa dzierży Cthulhu Wars:

Spoiler:

Te figurki są tak koślawie gigantyczne, tak karykaturalne i niefunkcjonalne i przy tym tak podbijają cenę gry, że aż strach. Gdyby to zrobili za 1/3 ceny, to byłaby to świetna konkurencja dla Chaosu w Starym Świecie.

Popieram, kupa plastyku która okropnie wygląda na stole, a cena używanego telewizora. No ale Cthulu, to Panie zejdź mi z drogi bo muszę oddać komuś moje piniondze

Dla mnie Scythe (tyle o niej słyszałam plus wysoka cena, więc myślałam, że to będzie taki planszówkowy Złoty Graal), Ogródek i tochę Sagrada.

warlock pisze: ↑08 mar 2019, 08:25 jeśli chodzi o grę z gatunku "okołowydmuszkowych" (a raczej overproduced), to palmę pierwszeństwa dzierży Cthulhu Wars:

Spoiler:

O matko, takiej orgii plastiku jeszcze nie widziałem - będę zaskoczony, jeśli w ogóle jest tam jakaś mechanika

Paskudnik pisze: ↑08 mar 2019, 13:33 O matko, takiej orgii plastiku jeszcze nie widziałem - będę zaskoczony, jeśli w ogóle jest tam jakaś mechanika

A po co komu mechanika? Walimy się figurkami i ta która się ostanie wygrywa

Nie no to na prawdę aż groteskowe.

A po co komu mechanika? Walimy się figurkami i ta która się ostanie wygrywa

A ponoć planszówki to gry, dla dorosłych osób

AnimusAleonis pisze: ↑08 mar 2019, 13:58

Paskudnik pisze: ↑08 mar 2019, 13:33 O matko, takiej orgii plastiku jeszcze nie widziałem - będę zaskoczony, jeśli w ogóle jest tam jakaś mechanika

A po co komu mechanika? Walimy się figurkami i ta która się ostanie wygrywa

Nie no to na prawdę aż groteskowe.

Czyli mechanika legacy. Żeby zagrać kolejną partie trzeba kupić kolejny egzemplarz...

Faello pisze: ↑08 mar 2019, 10:59

warlock pisze: ↑08 mar 2019, 08:25 Mechanicznie może się tu podobać sporo rzeczy (ja grałem raz i było OK, bez większych zachwytów, ale widzę duży potencjał), ale jeśli chodzi o grę z gatunku "okołowydmuszkowych" (a raczej overproduced), to palmę pierwszeństwa dzierży Cthulhu Wars:

Spoiler:

Te figurki są tak koślawie gigantyczne, tak karykaturalne i niefunkcjonalne i przy tym tak podbijają cenę gry, że aż strach. Gdyby to zrobili za 1/3 ceny, to byłaby to świetna konkurencja dla Chaosu w Starym Świecie.

Popieram, kupa plastyku która okropnie wygląda na stole, a cena używanego telewizora. No ale Cthulu, to Panie zejdź mi z drogi bo muszę oddać komuś moje piniondze

Uświadomiliście mi, że Chaos mógłby mieć reedycję CMONową w świecie Cthulhu właśnie.
Zwłaszcza że matryce figurek firma już ma, bo Death May Die

Niech ktoś zmieni tytuł wątku na "Dobrze wydane gry, które mi się nie podobają".

ShapooBah pisze: ↑08 mar 2019, 14:45 Uświadomiliście mi, że Chaos mógłby mieć reedycję CMONową w świecie Cthulhu właśnie.
Zwłaszcza że matryce figurek firma już ma, bo Death May Die

Troche off top, ale powiem szczerze jeśli ktokowliek zrobiłby re-edycje Chaosu bez IP GamesWorkshop i od razu z rozszerzeniem - i oczywiście bez takiej ilości plastiku jak w Cathuku Wars - to kupiłbym to bez mrugnienia oka. Moim zdaniem Chaos był jedną z najlepszych mechanik Pana Langa.

Trolliszcze pisze: ↑08 mar 2019, 14:49 Niech ktoś zmieni tytuł wątku na "Dobrze wydane gry, które mi się nie podobają".

Dobrze, ale pod warunkiem, że tytuł będzie brzmieć: "Dobrze wydane, ch*owe gry, które mi się nie podobają". - wtedy będzie pasował do treści postów ;>

Paskudnik pisze: ↑08 mar 2019, 15:51 Dobrze, ale pod warunkiem, że tytuł będzie brzmieć: "Dobrze wydane, ch*owe gry, które mi się nie podobają". - wtedy będzie pasował do treści postów ;>

Dołączam się

Paskudnik pisze: ↑08 mar 2019, 15:51 Dobrze, ale pod warunkiem, że tytuł będzie brzmieć: "Dobrze wydane, ch*owe gry, które mi się nie podobają". - wtedy będzie pasował do treści postów ;>

A Ty znów o Rosenbergu?

Koshiash pisze: ↑08 mar 2019, 16:39

Paskudnik pisze: ↑08 mar 2019, 15:51 Dobrze, ale pod warunkiem, że tytuł będzie brzmieć: "Dobrze wydane, ch*owe gry, które mi się nie podobają". - wtedy będzie pasował do treści postów ;>

A Ty znów o Rosenbergu?

Wydaje mi się, że chodziło mu o wszystko Felda.

Ale Ghost Stories to jedna gra.

Valarus pisze:

Koshiash pisze:

Paskudnik pisze: Dobrze, ale pod warunkiem, że tytuł będzie brzmieć: "Dobrze wydane, ch*owe gry, które mi się nie podobają". - wtedy będzie pasował do treści postów ;>

A Ty znów o Rosenbergu?

Wydaje mi się, że chodziło mu o wszystko Felda.

"Feldy" nie spełniają wymogów graficznych, żeby się mogły tu łapać

ShapooBah pisze: ↑07 mar 2019, 10:44 Death May Die

ciekawe, ze wymieniles gre ktorej jeszcze nie ma

Następny przykład: The River od Days of Wonders. Piękne wydanie: ładna okładka, porządne kafle, ładna plansza, zwięzła instrukcja. A mechanicznie nudy...

Pan_K pisze: ↑07 mar 2019, 11:40 Jedyną prawdziwą wydmuszką, z jaką miałem nieszczęście się zetknąć osobiście do tej pory, było/były Stworze. Poza ładną oprawą gra nie reprezentowała sobą zupełnie nic: mechanicznie nędza, zabawy z rozgrywki zero.

+1
gra bardzo dobrze wykonana ale radosci z gry faktycznie zero. mechanika zgrzyta. gra jest ogolnie nijaka, mdla i nudna. wolalbym zagrac w chinczyka. co tu duzo wiecej pisac...

feniks_ciapek pisze: ↑07 mar 2019, 23:39 Scythe to taka poprawna gra. Świetny design i oprawa graficzna, ale sama rozgrywka raczej wiele emocji nie przynosi.

+1
mechanika dziala zgrabnie ale sama gra jest malo emocjonujaca. grafiki i wykonanie swietne ale prawie zero interakcji, jakies tam struganie rzepki na swoim poletku i tyle (tak wiem, to euro ale obecnosc mechow i wojenna otoczka az sie prosi o wieksza interakcje). po paru grach poszlo na sprzedaz. w kategorii euro sredniak, jednak zwazywszy na swietne wykonanie gra jest duzym rozczarowaniem.

Halloween pisze: ↑07 mar 2019, 13:37

Gromb pisze: ↑07 mar 2019, 13:05 A mnie kojarzy się jedna taka gra. STWORZE.
Miała być przygoda, miał być klimat Słowian, a wyszedł suchar i z grania w TALISMAN mam więcej radochy niż w ten tytuł. Poszedł w diabły...

Ooo - feeling gry jest podobny rzeczywiście do Talismana ? Losowy ruch i walki między postaciami, karty przygód dużo zmieniające i levelowanie ? Jeśli tak to to może być gra dla nas. Prosze o potwierdzenie bo może warto żebym poczytał o tym tytule.

nie. nie warto. talisman jest jaki jest (kwestia gustu) ale stworze mu do piet nie dorasta...

Halloween pisze: ↑07 mar 2019, 20:00

hipcio_stg pisze: ↑07 mar 2019, 14:52 Chciałem do listy dopisać Chaos w starym świecie, ale on nie jest ładnie wydany.

Jak nie ? Mapa jest extra . A w swoim czasie ten tytuł dawal radę, raczej nie był wydmuszka tylko się zestarzal. Podobnie jak forbidden stars. Wyszly lepsze i szybsze produkty.

jakies przyklady tych rzekomo lepszych i szybszych gier niz chaos czy fs?

wydmuszka to moze zbyt mocne slowo ale dla mnie jeszcze lords of hellas jest przerostem formy nad trescia. wykonanie super, gra przecietna.

Dwie pozycję, które mam na półce i nie wiem co jeszcze tam robią. Nazwałbym je drogimi i bardzo przeciętnymi.
Starcraft. Jak pomyślę jak ona zdrożała to nie wiem dlaczego. Niech drożeje,to jeszcze trochę i zwróci mi się dwukrotnie.
Lord of Hellas. Praktycznie strategicznie pada po kilku rozgrywkach. Nie mogliśmy się do niej przekonać i już w nią nie zagram.

pavel pisze: ↑10 mar 2019, 19:39 Dwie pozycję, które mam na półce i nie wiem co jeszcze tam robią. Nazwałbym je drogimi i bardzo przeciętnymi.
Starcraft. Jak pomyślę jak ona zdrożała to nie wiem dlaczego. Niech drożeje,to jeszcze trochę i zwróci mi się dwukrotnie.
Lord of Hellas. Praktycznie strategicznie pada po kilku rozgrywkach. Nie mogliśmy się do niej przekonać i już w nią nie zagram.

Nie chcesz sprzedać starcrafta ?:D

pavel pisze: ↑10 mar 2019, 19:39 Starcraft. Jak pomyślę jak ona zdrożała to nie wiem dlaczego. Niech drożeje,to jeszcze trochę i zwróci mi się dwukrotnie.
Lord of Hellas. Praktycznie strategicznie pada po kilku rozgrywkach. Nie mogliśmy się do niej przekonać i już w nią nie zagram.

Aktualnie 2100 z Brood War na Allegro. Zapłaciłbym tyle tylko gdybym był przyjacielem Dantona i obiecano by mi, że nie dołączę do Dantona w drodze na gilotynę.

Popłakałam się ze śmiechu przy Waszych postach

Do wydmuszek to mnie się zdawa "Takenoko" pasuje perfekcyjnie. ładne, słodkie, stawiasz te bambusy i... nic więcej.

martutittu pisze: ↑25 mar 2019, 22:24 Do wydmuszek to mnie się zdawa "Takenoko" pasuje perfekcyjnie. ładne, słodkie, stawiasz te bambusy i... nic więcej.

Serio? Grupą docelową tego tytułu są raczej dzieci i kobiety, więc brak wielowymiarowej, głębokiej rozgrywki w tym wypadku to raczej nie argument, by nazywać ją wydmuszką.

arqueek pisze: ↑25 mar 2019, 22:44 Serio? Grupą docelową tego tytułu są raczej dzieci i kobiety, więc brak wielowymiarowej, głębokiej rozgrywki w tym wypadku to raczej nie argument, by nazywać ją wydmuszką.

W takim razie dawanie jej 25-letniemu facetowi minęło się z celem

arqueek pisze: ↑25 mar 2019, 22:44 Grupą docelową tego tytułu są (...) kobiety, więc brak wielowymiarowej, głębokiej rozgrywki w tym wypadku to raczej nie argument, by nazywać ją wydmuszką.

Pokaż ten post żonie i śpisz na kanapie przez miesiąc.