Re: Hansa teutonica
: 06 paź 2017, 12:36
Jeżeli poruszamy się w oparach absurdu to jednak muszę trochę ironii od czasu do czasu dorzucić, ciężko inaczej.
Zgodnie z moim rozumowaniem robi jedyny sensowny ruch dający mu przewagę. Wykorzystuje swoją pozycję, dzięki której posiada atut większej puli aktywnej do przełamania szlaku akcji. Musi za to odpowiednio drogo zapłacić, więc teraz z kolei Gracz 1 nie ma sensu go blokować za wszelką cenę skoro jest na pozycji do zdobycia żetonu.Ryu pisze:Zgodnie z Twoim rozumowaniem gracz nr 3 to debil. Po co ma wypychać dysk, Panie Racjonalny?
A celem Gracza 3 jest stworzenie pata za wszelką cenę, w którym będzie mieć najgorszą sytuację na planszy czy zdobycie przewagi? Taki ruch jest absurdalny z prostego powodu: traci swoją jedyną przewagę (większa pula), niejako kopiując ruch Gracza 2 (tyle że z wypchnięciem, więc kostka w plecy), ale teraz jest od niego w gorszej sytuacji (takiej samej, ale ma ruch po nim) wzmacniając jednocześnie Gracza 1. Jeżeli zagwarantowanie sobie najgorszej pozycji jest strategią wygrywającą to nie mam pytań.Ryu pisze:A nie wystarczy że zagra tak:
- wypycha kostkę gracza 1 -> akcje
- kostka -> żeton
Co daje takie posunięcie? [...] w zasadzie tworzy się pat