GRY-PLANSZOWE.pl

PG to przeniesienie w sumie TM w temat kosmosu z pewnymi zmianami. Natomiast w głównej mierze to jest PRAWIE to samo. Bardzo mało losowości, masz wszystko widoczne od początku co punktujesz i lecisz jak w szachach. Jedyne przeszkadzajki to to, czy ktoś ci zajmie miejsce, albo weźmie kafelek mocy, bo spasował przed Tobą.
Ja czytałem, że jest w UJ policzalna, ale my nigdy nie graliśmy z takim nastawieniem, plus wybieraliśmy spośród dwóch wylosowancyh frakcji, co nie dawało nam opcji wyboru strategii, no i w niektórych partiach zakrywaliśmy dalsze pola (4,5,6) i jak kończyliśmy rundę to zakrywając rozegraną, odkrywaliśmy najbliższą zakrytą i dawało nam to zawsze dwie rundy na przygotowanie się.
Dla nas to nie problem wiedzieć co nas czeka najważniejsze to jest "żeby tym razem poszło mi lepiej" , gierka mega się nam podoba i ma wielki szacun Nie warto słuchać ludzi, który wynajdują wszystkie możliwe opcje i kalkulacje, a potem na podstawie tego plują na wizerunek i co ma do zaoferowania tytuł - chyba nie mają co robić z życiem, że tak paskudzą wszystko - okropni to muszą być ludzie, pfu.

I warto też wspomnieć, że TM średnio działa na dwie osoby - jest po prostu zbyt dużo miejsca. PG robi to lepiej, bo i planet jest mniej, a między nimi wielkie przestrzenie, a i liczba kafli planszy mniejsza. W TM dużo też można planować pod przeciwnika - zablokować go przykładowo, o zmniejszonym koszcie budowy faktorii i przepływie mocy nie wspominając. Zatem jeśli tylko do grania z dziewczyną, to nie wiem czy Wam podejdzie - dla mnie trójka to minimum i na mniej osób od lat nie siadam i nie proponuję, chociaż niezmiennie TM kocham miłością szczerą i prawdziwą.

Nie będziemy nigdy grać w TM na 2. Ma to być gra dla bardziej wymagającego grona. Jednak wszyscy nasi stali bywalcy regularnie szkolą się na bgg przed każdą partią i mają w głowie dość dobrze opracowany plan. Osobiście to uwielbiamy, ale niestety tak jak pisałem jest to spory problem w grach czysto strategicznych. Jeśli ktoś zaproponuje tak mocno nastawioną na strategię grę to gracz, który gra pierwszy raz i jest bez przygotowania merytorycznego zostaje po prostu zgnieciony. Oczywiście jeśli miałby szanse na wygraną to oznaczałoby, że gra jest zbyt prosta. Jednak my jesteśmy nastawieni głównie na fun. Dlatego też np FCM wylatuje z kolekcji, bo na 4 połowa graczy bawi się dobrze, a druga połowa fatalnie, a nie o to nam chodzi

Bard zapowiedział dodruk Terra Mystica wraz z dodatkiem Ogień i Lód na styczeń/luty 2021. Informację znalazłem na koncie fb Planszowych Niusów.
Kupcy ponoć też będą miały dodruk nieco później.
https://drive.google.com/file/d/1sOaKTa ... p=drivesdk

Znacie jakieś linki gdzie znajdę ogólne porady jak nie przegrywać w tą grę?

potwordoszafy pisze: ↑21 lut 2021, 22:56 Znacie jakieś linki gdzie znajdę ogólne porady jak nie przegrywać w tą grę?

Ktoś kiedyś ładny poradnik stworzył na forum bgg,
https://docs.google.com/document/d/1cas ... sp=sharing

Wygląda na to, że zmierzam po historyczne pierwsze zwycięstwo w D5: https://terra.snellman.net/faction/4pLe ... 1_D5L10_G2.
Normalnie bym się nie chwalił ale powiedzieć w tym wypadku, że wygrałem z dużą przewagą to niedopowiedzenie... Darklings: Leech 2 from Nomads pod koniec gry Bezcenne.

Ja dopiero teraz odkryłem Terra Mystica i jestem pod ogromnym wrażeniem tej gry. Raz, że duży poziom wejścia ze względu na zasady; dwa, że nawet jak ogarnę zasady to i tak to jest początek przygody, żeby nauczyć się tej gry. Wszystko się zazębia jak szwajcarski zegarek i żeby wyśrubować dobry wynik trzeba rozegrać paręnaście partii.

Gram na ipadzie, wybrałem AI na poziomie easy i jescze nigdy nie wygrałem... Mam 110 punktów a i tak przegrywam. Później zobaczyłem, że gra pomimo wieku żyje w najlepsze w internecie i ludzie wyciągają 140 punktów. Aż nie chce się grać w momencie gdy ludzie tak rozpracowali tę grę przez te wszystkie lata...

Mi nigdy nie udało się przekroczyć 100pkt, ale zawsze chętnie zagram. To jest genialna gra.

kozz84 pisze: ↑26 mar 2021, 21:07 Ja dopiero teraz odkryłem Terra Mystica i jestem pod ogromnym wrażeniem tej gry.
(...) jak ogarnę zasady to i tak to jest początek przygody, żeby nauczyć się tej gry. Wszystko się zazębia jak szwajcarski zegarek i żeby wyśrubować dobry wynik trzeba rozegrać paręnaście partii.
(...)
Aż nie chce się grać w momencie gdy ludzie tak rozpracowali tę grę przez te wszystkie lata...

Nie idź tą drogą!
Spróbuj pomyśleć trochę inaczej - to gra, która Ci się bardzo podoba, w której widzisz potencjał (który ludzie potwierdzają swoimi wynikami) - więc graj, odkrywaj strategie, próbuj nowych rzeczy, ucz się tego jak dużo zależy od poprawnego wykorzystania setupu, co robić przeciw niektórym frakcjom, etc.
Po prostu... enjoy - ta gra na to zasługuje

No i wiesz - skoro ktoś "rozpracował" (nie do końca, bo nie z nowym dodatkiem), to znaczy, że Ty też możesz.
Grunt, żebyś w trakcie tego procesu dobrze się bawił

kozz84 pisze: ↑26 mar 2021, 21:07 Ja dopiero teraz odkryłem Terra Mystica i jestem pod ogromnym wrażeniem tej gry. Raz, że duży poziom wejścia ze względu na zasady; dwa, że nawet jak ogarnę zasady to i tak to jest początek przygody, żeby nauczyć się tej gry. Wszystko się zazębia jak szwajcarski zegarek i żeby wyśrubować dobry wynik trzeba rozegrać paręnaście partii.

Gram na ipadzie, wybrałem AI na poziomie easy i jescze nigdy nie wygrałem... Mam 110 punktów a i tak przegrywam. Później zobaczyłem, że gra pomimo wieku żyje w najlepsze w internecie i ludzie wyciągają 140 punktów. Aż nie chce się grać w momencie gdy ludzie tak rozpracowali tę grę przez te wszystkie lata...

Projekt Gaja jest pod tym względem dużo lepszy. Nadal rozpracowany, ale nie masz tylko ogólną ramę dla każdej frakcji, a nie jedziesz po torach jak w TM.

kieszen pisze: ↑10 kwie 2021, 21:55 Mi nigdy nie udało się przekroczyć 100pkt, ale zawsze chętnie zagram. To jest genialna gra.

jakim cudem? u mnie na 4 graczy zawsze wygrywajacy ma powyzej stowy, a najczesciej 2-3 graczy ma powyzej 100. Sredni wygrywajacy wynik apka do zapisywania statystyk pokazuje 125 pkt. Moze cos zle gracie?

To ja wbrew niektórym głosom ( ) powiem, że dla mnie Terra Mystica jest ciekawszą grą niż Projekt Gaja, który jest dużo bardziej pasjansowaty (smutek i żal), może (choć nie musi) mieć masakrycznie zaburzony balans frakcji w konkretnych rozgrywkach (przy założeniu, że randomizujesz mapę, bo gra na to pozwala) i nie działa na 5 graczy.

No i w TM z dodatkiem Kupcy nie ma mowy o "wypracowanych torach", bo Stocznie i statki dają naprawdę dużo nowych możliwości (nie mówiąc już o dodatkowych bonusach i kaflach rund)

dwaduzepe pisze: ↑11 kwie 2021, 00:23

kieszen pisze: ↑10 kwie 2021, 21:55 Mi nigdy nie udało się przekroczyć 100pkt, ale zawsze chętnie zagram. To jest genialna gra.

jakim cudem? u mnie na 4 graczy zawsze wygrywajacy ma powyzej stowy, a najczesciej 2-3 graczy ma powyzej 100. Sredni wygrywajacy wynik apka do zapisywania statystyk pokazuje 125 pkt. Moze cos zle gracie?

Jeszcze nie udało mi się wygrać, więc to pewnie dlatego Przeważnie jestem parę punktów przed stówką, ale nigdy nie miałem w dłoniach znacznika przekroczenia setki ;<

Namurenai pisze: ↑10 kwie 2021, 23:06

kozz84 pisze: ↑26 mar 2021, 21:07 Aż nie chce się grać w momencie gdy ludzie tak rozpracowali tę grę przez te wszystkie lata...

Nie idź tą drogą!
Spróbuj pomyśleć trochę inaczej - to gra, która Ci się bardzo podoba, w której widzisz potencjał (który ludzie potwierdzają swoimi wynikami) - więc graj, odkrywaj strategie, próbuj nowych rzeczy, ucz się tego jak dużo zależy od poprawnego wykorzystania setupu, co robić przeciw niektórym frakcjom, etc.
Po prostu... enjoy - ta gra na to zasługuje

No i wiesz - skoro ktoś "rozpracował" (nie do końca, bo nie z nowym dodatkiem), to znaczy, że Ty też możesz.
Grunt, żebyś w trakcie tego procesu dobrze się bawił

W Terra Mystica poćwiczę na ipadze, w zupełności wystarcza mi wersja cyfrowa. Gaia Projekt nie podoba mi się wizualnie, więc nie interesuje mnie ta gra.

Czekam na Innowacje, zobaczymy co tam nowego wymyślą i czy będzie aż tak aktywna jak TM.

Który dodatek jest lepszy według was? I czy mając dodatki już nigdy nie wracacie do grania w samą podstawkę? (Choćby dla różnorodnośći )

Nie widzę sensu grania w podstawkę TM. To lepiej wtedy wyciągnąć Gaję, bo jednak Gaja > bazowa TM, ale Gaja = TM z dodatkami (na zasadzie nie jest podobna, tylko na tyle się robi zróżnicowana, że już nie można jednoznacznie powiedzieć, że Gaja jest po prostu lepsza).

Ogień i Lód wprowadza dużo regrywalności do podstawki - nowe rasy, nowe cele na koniec, nowa mapa itp. w skrócie więcej tego samego.
Kupcy to całkowicie nowa mechanika, która trochę zagęszcza interakcję między graczami i ogólnie stanowi ciekawą alternatywę dla standardowego grania.

Jakbym miał wybierać jeden to IMO Kupcy są lepsi, bo po prostu więcej zmieniają. Niemniej fajnie mieć oba, bo jednak 6 nowych ras robi robotę i są dość unikatowe do grania.

Ja akurat osobiście nie cierpię ras z Ognia i Lodu. Wg. mnie psują strategiczność grania na mapie i powodują zbyt dużo negatywnej interakcji z kradnięciem terenu bez kosztu tej interakcji z podstawki. Poprawiona mapa + nowa mapa -> super. Ale za rasy paradoksalnie podziękuję. Kupców niestety nie grałem.

Da się pograć w TM w pojedynkę? Znacie jakiś sensowny wariant solo?

Pompa85 pisze: ↑29 cze 2021, 17:51 Da się pograć w TM w pojedynkę? Znacie jakiś sensowny wariant solo?

Na BGG jest kilka wariantów solo (ten chyba najpopularniejszy - https://www.boardgamegeek.com/thread/90 ... a-mystica). Oprócz tego, podobno jest w trakcie projektowania oficjalny wariant solo działający w podobny sposób jak ten do Projektu Gai. A w międzyczasie jest na steamie oficjalna gra, w której jest możliwość grania z botami.

A czy po tylu latach polecacie dalej tą grę? Już miałem ją w koszyku ale zauważyłem informację, że będzie wznowienie Projektu Gai i się wstrzymałem z zakupem. Cały czas się jeszcze zastanawiam czy może odpuścić sobie oba wymienione tytuły i kupić nowego Brassa. Ciężki wybór bo miesięczna ilość gotówki jest ograniczona;)

Pompa85 pisze: ↑29 cze 2021, 22:57 A czy po tylu latach polecacie dalej tą grę? Już miałem ją w koszyku ale zauważyłem informację, że będzie wznowienie Projektu Gai i się wstrzymałem z zakupem. Cały czas się jeszcze zastanawiam czy może odpuścić sobie oba wymienione tytuły i kupić nowego Brassa. Ciężki wybór bo miesięczna ilość gotówki jest ograniczona;)

PG i TM to bardzo podobne gry.Generalnie PG to ulepszona wersja TM, ale jak dla mnie obie są na tyle dobre, że warto mieć obie Brass to jednak inna gra, podobna jedynie w takim sensie, że jest również świetna Najlepiej mieć wszystkie, jeżeli tylko jedną to ja bym brał PG.

Teoretycznie GP jest "lepsze" od TM. Recenzenci się zachwycali, jest wyżej w rankingu, poprawiony tor kultystów itp. Jednak nie widzę dla GP takiego wsparcia:: https://tmtour.org/#/ Wiele osób w szczególności zagorzałych fanów wybierze Terra Mystice.

A ja tradycyjnie i z uporem powiem:
GP nie jest "lepsze" od TM. Jest inne.
W TM zagrasz w 5 graczy, w GP nie.
W TM możesz wprowadzać moduły (z dodatków), w GP nie.
W TM odczujesz interakcję i wyścig zdecydowanie bardziej niz w GP.
W TM nie ma możliwości wylosowania mapy i bonusów tak, że dana konkretna frakcja jest o niebo lepsza od innych - w GP jest.

Sure, GP ma bardziej rozbudowane kwestie torów, które bardziej zazębiają się z tym co dzieje się na planszy - tego mi trochę brakuje w TM.
Co nie zmienia faktu, że większa pasjansowatość, mniejsza ciasnota i (arguably) elegancja w GP to dla mnie zdecydowanie czynniki, przy których zawsze wybiorę TM przed GP.
Plus TM jest zdecydowanie bardziej tematyczna (porównując tylko i wyłącznie te dwa tytuły)

I nie powinno to mieć żadnego znaczenia dla porównania obu gier, ale jeśli chodzi o zakup - TM da się kupić zdecydowanie taniej również w wersji PL

Namurenai pisze: ↑30 cze 2021, 09:58
W TM możesz wprowadzać moduły (z dodatków), w GP nie.

Do PG nie ma póki co dodatków, natomiast to czego brakowało w TM i co wniosły częściowo dodatki, w PG było od początku:

- 1 plansza w TM vs modularna w PG. Z jednej strony gra ciągle na tej samej planszy zmniejsza regrywalność ale też tworzy standardowe otwarcia
- zawsze to samo punktowanie końcowe vs zmienne, tego nie trzeba tłumaczyć, ale warto też zauważyć, że punktowanie za ilość budynków premiuje konkretne nacje

Namurenai pisze: ↑30 cze 2021, 09:58W TM nie ma możliwości wylosowania mapy i bonusów tak, że dana konkretna frakcja jest o niebo lepsza od innych - w GP jest.

Wylosowania mapy nie ma możliwości bo w podstawce jest 1 Ale bonusy można już wylosować takie, które premiują daną rasę. Są rasy, które radzą sobie lepiej lub gorzej w zależności od ilości pieniędzy czy robotników w bonusach.

Namurenai pisze: ↑30 cze 2021, 09:58Sure, GP ma bardziej rozbudowane kwestie torów, które bardziej zazębiają się z tym co dzieje się na planszy - tego mi trochę brakuje w TM.

Mi też

Namurenai pisze: ↑30 cze 2021, 09:58 Plus TM jest zdecydowanie bardziej tematyczna (porównując tylko i wyłącznie te dwa tytuły)

To jest dla mnie najbardziej oczywista i widoczna przewaga TM.

Ale generalnie, od strony mechanicznej PG jest wyraźnym krokiem do przodu, w podstawce ma rozwiązane wszystkie bolączki, z którymi borykała się TM i co zostało rozwiązane dopiero w dodatkach. Więc, jeżeli porównywać podstawkę do PG do pełnego zestawu TM to fakt, wtedy już ciężko jednoznacznie mówić o tym, że któraś jest lepsza.