nuda w życiu + nadzieja na wzbudzenie pseudokontrowersjiTony23 pisze:nie rozumiem dlaczego ludzie piszą takie rzeczy, jak wiadomo, że czegoś takiego i tak nie zrobią ?
sposób na reklamę ? przyciągnięcie więcej widzów?
Rok 2016 - podsumowania, żale i radości
- Paskudnik
- Posty: 1431
- Rejestracja: 06 cze 2014, 16:49
- Lokalizacja: Ergsun-Tuek
- Has thanked: 11 times
- Been thanked: 3 times
Re: Rok 2016 - podsumowania, żale i radości
Nie gram w gry, których nie lubię a lubię tylko te gry, w które już grałem :P
- Gambit
- Posty: 5242
- Rejestracja: 28 cze 2006, 12:50
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 527 times
- Been thanked: 1849 times
- Kontakt:
Re: Rok 2016 - podsumowania, żale i radości
Nie porównuj mnie do gościa, który ma 51 milionów subów. Jego zamknięcie czegokolwiek, to potężny finansowy strzał w kolano. Moje zamknięcie kanału, to nic takiego.Tony23 pisze:nie rozumiem dlaczego ludzie piszą takie rzeczy, jak wiadomo, że czegoś takiego i tak nie zrobią ?Gambit pisze: - Geek Factor TV przegonił mnie w subach i w związku z tym tak jak obiecałem Pawłowi, zamykam swój kanał w okolicach lutego/marca
sposób na reklamę ? przyciągnięcie więcej widzów?
coś jak kilka tygodni temu zrobił Peew Di Pew
- kdsz
- Posty: 1401
- Rejestracja: 17 gru 2010, 13:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 456 times
- Been thanked: 303 times
Re: Rok 2016 - podsumowania, żale i radości
To proste. Ludzie odsubskrybują GFtv w ramach ratowania kanału Tomka. Wpis Gambita jest więc brutalnym, bezpardonowym atakiem na Kaczmara i Maggota. A także żonę i córkę Redaktora Naczelnego.Tony23 pisze:nie rozumiem dlaczego ludzie piszą takie rzeczy, jak wiadomo, że czegoś takiego i tak nie zrobią ?Gambit pisze: - Geek Factor TV przegonił mnie w subach i w związku z tym tak jak obiecałem Pawłowi, zamykam swój kanał w okolicach lutego/marca
sposób na reklamę ? przyciągnięcie więcej widzów?
coś jak kilka tygodni temu zrobił Peew Di Pew
Ja pier...., dożyliśmy czasów, gdy post bez emotki zawsze będzie brany na serio.
- Galatolol
- Posty: 2335
- Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 572 times
- Been thanked: 931 times
Re: Rok 2016 - podsumowania, żale i radości
W tym roku po raz pierwszy wpłaciłem na BGG.
Ja odebrałem ten fragment podobnie jak Tony23.
Prawo Poego.kdsz pisze:Ja pier...., dożyliśmy czasów, gdy post bez emotki zawsze będzie brany na serio.
Ja odebrałem ten fragment podobnie jak Tony23.
Ostatnio zmieniony 01 sty 2017, 18:18 przez Galatolol, łącznie zmieniany 1 raz.
- Vester
- Posty: 956
- Rejestracja: 19 lis 2010, 11:12
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 44 times
Re: Rok 2016 - podsumowania, żale i radości
W 2016 zeszła ze mnie gorączka planszówkowa. Nadal uwielbiam to hobby, ale coś się zmieniło.
Kickstarter niechcący zepsuł rynek.
1. Wydawcy zobaczyli, że gawiedź jest w stanie wydać znacznie więcej za grę, niż kiedyś zakładano. Wystarczą figurki. Im więcej, tym lepiej. W 2017 oczekuję Caylusa Deluxe z zamkiem i budynkami 3D. 119$. Strech goal: malowana figurka zarządcy bardzo szczegółowo odlana, tak że szok.
2. Większość gier z KS jest niedopieczona. Spadło znaczenie opinii wydawców. Teraz najważniejsze jest opakowanie. Ludziska kupią, bo czy może być zła gra, w której jest 100 figurek?
Poza tym:
3. Coraz rzadziej zaglądam na BGG, bo nie mam już czasu przedzierać się przez recenzje i blogi ludzi, którzy mało widzieli, a dużo gadają. Tu wracamy do punktu 2 - przerostu formy nad treścią. 100 zdjęć w recenzji tudzież HDHighTechVideoBlog windują autora na jakiś dmuchany Olimp. Man vs Meeple - porażka roku.
4. Zalew wideoblogów. Nikomu już nie chce się pisać. Znak czasów? Na polskim rynku ostatnim bastionem rzetelnego pisanego rzemiosła została Veridiana. Z tą panią nie ma żartów. Można się z nią nie zgadzać, ale jej pasja i bezkompromisowość czynią ją wiarygodnym recenzentem. Oto kobieta z cojones. Last woman standing.
5. Rozczarowująca jest siła hype'u. Nawet na forum w dziale "kupię" wszystko kręci się wokół tego samego, czyli hity z satelity, najchętniej za pół ceny. Prawie nikt nie poszukuje frykasów czy ciekawostek. Ten punkt tworzy wybuchowa mieszankę z pkt. 3, niestety.
PLUS jest jeden:
coraz więcej wydawnictw PL i gier w rodzimym języku. Aż strach pomyśleć, co będzie za parę lat.
I tyle. Marudzę, wiem, ale gdzieś to muszę z siebie wywalić...
Kickstarter niechcący zepsuł rynek.
1. Wydawcy zobaczyli, że gawiedź jest w stanie wydać znacznie więcej za grę, niż kiedyś zakładano. Wystarczą figurki. Im więcej, tym lepiej. W 2017 oczekuję Caylusa Deluxe z zamkiem i budynkami 3D. 119$. Strech goal: malowana figurka zarządcy bardzo szczegółowo odlana, tak że szok.
2. Większość gier z KS jest niedopieczona. Spadło znaczenie opinii wydawców. Teraz najważniejsze jest opakowanie. Ludziska kupią, bo czy może być zła gra, w której jest 100 figurek?
Poza tym:
3. Coraz rzadziej zaglądam na BGG, bo nie mam już czasu przedzierać się przez recenzje i blogi ludzi, którzy mało widzieli, a dużo gadają. Tu wracamy do punktu 2 - przerostu formy nad treścią. 100 zdjęć w recenzji tudzież HDHighTechVideoBlog windują autora na jakiś dmuchany Olimp. Man vs Meeple - porażka roku.
4. Zalew wideoblogów. Nikomu już nie chce się pisać. Znak czasów? Na polskim rynku ostatnim bastionem rzetelnego pisanego rzemiosła została Veridiana. Z tą panią nie ma żartów. Można się z nią nie zgadzać, ale jej pasja i bezkompromisowość czynią ją wiarygodnym recenzentem. Oto kobieta z cojones. Last woman standing.
5. Rozczarowująca jest siła hype'u. Nawet na forum w dziale "kupię" wszystko kręci się wokół tego samego, czyli hity z satelity, najchętniej za pół ceny. Prawie nikt nie poszukuje frykasów czy ciekawostek. Ten punkt tworzy wybuchowa mieszankę z pkt. 3, niestety.
PLUS jest jeden:
coraz więcej wydawnictw PL i gier w rodzimym języku. Aż strach pomyśleć, co będzie za parę lat.
I tyle. Marudzę, wiem, ale gdzieś to muszę z siebie wywalić...
- Vester
- Posty: 956
- Rejestracja: 19 lis 2010, 11:12
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 44 times
Re: Rok 2016 - podsumowania, żale i radości
Na pewno starają się jak mogą, i w ogóle. Osobiście, po ich recenzji nie jestem w stanie poczuć gry. Trudno jest mi ocenić, co ich kręci, a co nie. Są wypruci z emocji. Ich filmy to dla mnie nie recenzje, tylko pogadanki. Podobnie było z filmami Drakkenstrike'a. Piękne, bez dwóch zdań, ale wartość merytoryczna nikła. Chłopak powinien kręcić za pieniądze filmiki reklamowe do KS'ów. Co zrobić, żeby ślinka leciała.BartP pisze:Co jest nie tak z Man vs Meeple? Nierzetelnie recenzują?
Taki JonGetsGames wali do kamery konkretami. Wie, co chce powiedzieć, i nie zawaha się tego zrobić.
Z recenzjami generalnie jest tak, że nie ma ideałów, kwestia gustu itd. ALE wszystko gra, gdy recenzenci nie ukrywają poglądów. Niszczą twory słabe, opiewają dobre. Tylko wtedy odbiorca jest w stanie ocenić ich gust i ostatecznie się z nim utożsamić lub nie. Czyli czekać na kolejne odcinki. Recenzent, który owija w bawełnę, bo chce być przez wszystkich lubiany, marnuje czas czytelnika/widza.
Re: Rok 2016 - podsumowania, żale i radości
Vester pisze:Nikomu już nie chce się pisać.
No bez takich . My sobie żyły wypruwamy żeby pisać, choć rozumiem, że styl (ew. jego brak) i treści mogą nie odpowiadać.
Strach to jest teraz kupować coś po angielsku, bo szansa, że za chwilę wydadzą to po polsku rośnie z każdym dniem.Vester pisze: PLUS jest jeden:
coraz więcej wydawnictw PL i gier w rodzimym języku. Aż strach pomyśleć, co będzie za parę lat.
- Baartoszz
- Posty: 836
- Rejestracja: 27 sty 2010, 13:35
- Lokalizacja: Komorów
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 19 times
Re: Rok 2016 - podsumowania, żale i radości
To ja bym chciał podsumować rok 2017:Gambit pisze:- Geek Factor TV przegonił mnie w subach i w związku z tym tak jak obiecałem Pawłowi, zamykam swój kanał w okolicach lutego/marca
MINUSY:
- zamknięcie GambitTV 28 lutego
PLUSY:
+ otwarcie GambitTV 1 marca
- Chaaber
- Posty: 1054
- Rejestracja: 29 sty 2014, 22:03
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 10 times
Re: Rok 2016 - podsumowania, żale i radości
Na plus:
- Kolekcja puchnie, to cieszy wciąż, zobaczymy kiedy mnie to przestanie cieszyć.
- Zaangażowałem się stowarzyszenie planszówkowe we Wrocławiu, i pomagałem przy organizacji Gratislavii.
- Misja Czerwona Planeta po polsku! Mega!
- Polskie wydawnictwa ogólnie dają radę i przyprowadzają coraz ciekawsze pomysły na nasz rynek.
- Organizuję co wtorkowe granie we Wrocławiu z bardzo dobrym skutkiem. Spory odzew, fajna ekipa, stale rośnie.
Na minus:
- Wciąż nie mam Arcadii Quest Inferno :< ehh Kickstarter
- Nie było aż tyle grania ile bym chciał.
- Gry drożeją :< (a szczególnie te które bym chciał nabyć)
Ogólnie jestem zadowolony planszowo z tego roku. Oby następny okazał się jeszcze lepszy.
- Kolekcja puchnie, to cieszy wciąż, zobaczymy kiedy mnie to przestanie cieszyć.
- Zaangażowałem się stowarzyszenie planszówkowe we Wrocławiu, i pomagałem przy organizacji Gratislavii.
- Misja Czerwona Planeta po polsku! Mega!
- Polskie wydawnictwa ogólnie dają radę i przyprowadzają coraz ciekawsze pomysły na nasz rynek.
- Organizuję co wtorkowe granie we Wrocławiu z bardzo dobrym skutkiem. Spory odzew, fajna ekipa, stale rośnie.
Na minus:
- Wciąż nie mam Arcadii Quest Inferno :< ehh Kickstarter
- Nie było aż tyle grania ile bym chciał.
- Gry drożeją :< (a szczególnie te które bym chciał nabyć)
Ogólnie jestem zadowolony planszowo z tego roku. Oby następny okazał się jeszcze lepszy.
- kaimada
- Posty: 1133
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:58
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 127 times
Re: Rok 2016 - podsumowania, żale i radości
Nie jest to prawda. Ludzie piszą i ludzie czytają.Vester pisze:4. Zalew wideoblogów. Nikomu już nie chce się pisać. Znak czasów?
Tak się jakoś utarło, że już tylko video i youtube. Nie.
Po prostu część ludzi uważa, że ma czas tylko na odbiór filmików i nie chcą czytać wobec czego wszędzie opowiadają, że czytanie się skończyło. Sam fakt wielkiego sukcesu Kuriera Planszowego wskazuje, że jednak zainteresowanie jest. A jak spojrzę nawet na swój licznik odwiedzin to też jest nieźle . Miejsce jest i na filmiki i na teksty.
W temacie filmików: Gambit nie możesz skończyć nagrywać. Rzekłem.
- pezetto
- Posty: 298
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 09:24
- Lokalizacja: Kraina Szczęśliwości
- Been thanked: 1 time
Re: Rok 2016 - podsumowania, żale i radości
Daj mu odejść z godnością!Baartoszz pisze: MINUSY:
- zamknięcie GambitTV 28 lutego
PLUSY:
+ otwarcie GambitTV 1 marca
Re: Rok 2016 - podsumowania, żale i radości
U mnie bedzie zdecydowanie przewaga plusow
+ Ten rok to zdecydowany rozkwit mojego i syna wspolnego planszowkowego nalogu. Tak sie wciagnelismy przez ten rok, ze kolekcja baaaardzo nam sie rozrosla. Najbardziej to sie rozrosla jak zaczelam regularnie kilka miesiecy temu czytac forum a pod koniec roku nawet zalozylam tu konto. Szok jaki macie na mnie negatywny wplyw lub tez jaki slaby mam charakter, ze tak latwo ulegam wplywom
+ Chociaz mieszkamy za granica wiekszosc moich gier kupuje w Polsce. Zdecydowanie na plus, ze rynek planszowek jest tak swietnie rozwiniety w Polsce. Polskie wydania gier kosztuja przynajmniej 1/3 w porywach do polowy mniej w porownaniu do cen jakie sa w UK. Wiele gier jest i tak niezaleznych jezykowo wiec mozemy probowac naszych roznych niegrajacych anglojezycznych znajomych wciagac w nasz nalog.
+ Brakowalo nam znajomych graczy i nawet zaczelam sprawdzac tuz przed swietami gdzie sie lokalni gracze spotykaja i tego samego dnia ... niespodzianka! Kurier zostawil u mnie przesylke dla sasiadki mieszkajacej 3 nr dalej i okazalo sie ze to gracze! Sasiadka jak przyszla po swoja przesylke zainteresowala sie jedna z gier, ktore sie pietrzyly w wielkim stosie tuz przy drzwiach ... a w kolejnym zdaniu zaprosila nas na planszowkowego sylwestra. Poznalismy cala gromade graczy ... wiec Nowy Rok wyglada bardzo obiecujaco! Z szybkiego ogladu gier u sasiadki wynikalo ze maja w wiekszosci zupelnie inne gry niz my i juz pierwsza od razu pozyczylismy
- Poniewaz gram glownie z mlodym to w swojej kolekcji mamy glownie gry dwuosobowe i takie, ktore dobrze chodza na dwie osoby. Kilka wtop zakupowych sie zdarzylo jak nie bylam jeszcze dobrze planszowkowo oczytana Szkoda, ze tyle nas omija fajnych gier, ktore dzialaja minimum od 3 osob ... ale to akurat (patrz punkt wyzej) moze sie zmienic niedlugo
+ Ten rok to zdecydowany rozkwit mojego i syna wspolnego planszowkowego nalogu. Tak sie wciagnelismy przez ten rok, ze kolekcja baaaardzo nam sie rozrosla. Najbardziej to sie rozrosla jak zaczelam regularnie kilka miesiecy temu czytac forum a pod koniec roku nawet zalozylam tu konto. Szok jaki macie na mnie negatywny wplyw lub tez jaki slaby mam charakter, ze tak latwo ulegam wplywom
+ Chociaz mieszkamy za granica wiekszosc moich gier kupuje w Polsce. Zdecydowanie na plus, ze rynek planszowek jest tak swietnie rozwiniety w Polsce. Polskie wydania gier kosztuja przynajmniej 1/3 w porywach do polowy mniej w porownaniu do cen jakie sa w UK. Wiele gier jest i tak niezaleznych jezykowo wiec mozemy probowac naszych roznych niegrajacych anglojezycznych znajomych wciagac w nasz nalog.
+ Brakowalo nam znajomych graczy i nawet zaczelam sprawdzac tuz przed swietami gdzie sie lokalni gracze spotykaja i tego samego dnia ... niespodzianka! Kurier zostawil u mnie przesylke dla sasiadki mieszkajacej 3 nr dalej i okazalo sie ze to gracze! Sasiadka jak przyszla po swoja przesylke zainteresowala sie jedna z gier, ktore sie pietrzyly w wielkim stosie tuz przy drzwiach ... a w kolejnym zdaniu zaprosila nas na planszowkowego sylwestra. Poznalismy cala gromade graczy ... wiec Nowy Rok wyglada bardzo obiecujaco! Z szybkiego ogladu gier u sasiadki wynikalo ze maja w wiekszosci zupelnie inne gry niz my i juz pierwsza od razu pozyczylismy
- Poniewaz gram glownie z mlodym to w swojej kolekcji mamy glownie gry dwuosobowe i takie, ktore dobrze chodza na dwie osoby. Kilka wtop zakupowych sie zdarzylo jak nie bylam jeszcze dobrze planszowkowo oczytana Szkoda, ze tyle nas omija fajnych gier, ktore dzialaja minimum od 3 osob ... ale to akurat (patrz punkt wyzej) moze sie zmienic niedlugo
Kolekcja
brak polskich liter ;)
brak polskich liter ;)
- lacki2000
- Posty: 4080
- Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 288 times
- Been thanked: 173 times
Re: Rok 2016 - podsumowania, żale i radości
To był ciekawy planszówkowo rok. W 2016 po raz pierwszy kolekcja mi się zmniejszyła (nie kupiłem żadnej gry i co najmniej jedną sprzedałem. BGG nawet mi przypomina, że nie kupiłem żadnej gdy w ostatnich dwóch latach - do wczoraj ) - wpływ na to miało więcej grania "na mieście" i u znajomych, których kolekcje się powiększają (wiadomo, kto ich zaraził ), dodatkowo darmowa wypożyczalnia gier w bibliotece miejskiej też znacznie zmniejszyła apetyt na kupowanie. No i sporo z dziećmi gram, bo one rosną szybko i grają coraz chętniej w coraz więcej tytułów.
Przestałem też prowadzić ewangelie planszówkowe wśród nowych znajomych - gry leżą sobie na półce, bardzo dobrze widoczne, jeśli goście sami coś zaproponują to bardzo chętnie. Tak więc już nie zaczynam rozmowy od "Kawa czy herbata do planszówki?"
I stagnację mej siły w Go miałem przez cały rok, z lekką tendencją malejącą. Ale znacznie lepiej oceniam sytuację na planszy, choć powoli zaczyna brakować warsztatu wyższego poziomu a czasu na studiowanie książek jakoś tak brak...
Przestałem też prowadzić ewangelie planszówkowe wśród nowych znajomych - gry leżą sobie na półce, bardzo dobrze widoczne, jeśli goście sami coś zaproponują to bardzo chętnie. Tak więc już nie zaczynam rozmowy od "Kawa czy herbata do planszówki?"
I stagnację mej siły w Go miałem przez cały rok, z lekką tendencją malejącą. Ale znacznie lepiej oceniam sytuację na planszy, choć powoli zaczyna brakować warsztatu wyższego poziomu a czasu na studiowanie książek jakoś tak brak...
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
- Apos
- Posty: 990
- Rejestracja: 12 sie 2007, 14:42
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Has thanked: 376 times
- Been thanked: 804 times
- Kontakt:
Re: Rok 2016 - podsumowania, żale i radości
Plusy:
+ gracze - poznałem wielu wspaniałych ludzi: kolegów, przyjaciół oraz moją drugą połowę
+ 2016 był na pewno najbardziej planszówkowo aktywnym rokiem oraz odrodzenia tego hobby u mnie, głównie dzięki punktowi wyżej
+ ogrom nowych gier oraz poszerzenie wiedzy planszówkowej i doświadczenia
+ coraz większa liczba interesujących tytułów, zawsze można znaleźć coś dla siebie
+ nowe oraz ulepszane mechaniki w grach
Minusy:
- zawsze chciałoby się zagrać więcej i częściej, a czasu mało
- trudno dostępne tytuły i kończące się nakłady
- "Lista wstydu" czyli gry które niezagrane czekają na swoją kolej
- Zimowy Pionek który się nie odbył
+ gracze - poznałem wielu wspaniałych ludzi: kolegów, przyjaciół oraz moją drugą połowę
+ 2016 był na pewno najbardziej planszówkowo aktywnym rokiem oraz odrodzenia tego hobby u mnie, głównie dzięki punktowi wyżej
+ ogrom nowych gier oraz poszerzenie wiedzy planszówkowej i doświadczenia
+ coraz większa liczba interesujących tytułów, zawsze można znaleźć coś dla siebie
+ nowe oraz ulepszane mechaniki w grach
Minusy:
- zawsze chciałoby się zagrać więcej i częściej, a czasu mało
- trudno dostępne tytuły i kończące się nakłady
- "Lista wstydu" czyli gry które niezagrane czekają na swoją kolej
- Zimowy Pionek który się nie odbył
- Dellas
- Posty: 626
- Rejestracja: 28 kwie 2014, 13:50
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 63 times
- Been thanked: 14 times
Re: Rok 2016 - podsumowania, żale i radości
Rok 2016 był bardzo przyzwoity. Wyszło tego 453 rozgrywek w 81 tytułów.
Co mnie zaskoczyło to sporo gier w sucharki, zwłaszcza te lżejsze, to pewnie wynika z tego, że bardzo dużo gier grałem z 6 letnim synem - co tez bardzo cieszy.
Trudno pisać o jakiś plusach czy minusach. Generalnie bardzo cieszę się, że mam z kim grać i następny rok pod tym względem zapowiada się także bardzo dobrze. Na pewno cieszą nowo zagrane tytuły a było ich dość sporo jak i oczywiście nowo zakupione - tych też było nie mało... Cieszy też spory wybór na rynku gier - można wybierać do woli kto co lubi.
Z minusów pamiętam tylko jeden, bo sprawa jest dość świeża - odwołanie ostatniego Pionka. Przychylam się do opinii, że to może jest już końcówka tej imprezy a przynajmniej trend jest niepokojący.
Co mnie zaskoczyło to sporo gier w sucharki, zwłaszcza te lżejsze, to pewnie wynika z tego, że bardzo dużo gier grałem z 6 letnim synem - co tez bardzo cieszy.
Trudno pisać o jakiś plusach czy minusach. Generalnie bardzo cieszę się, że mam z kim grać i następny rok pod tym względem zapowiada się także bardzo dobrze. Na pewno cieszą nowo zagrane tytuły a było ich dość sporo jak i oczywiście nowo zakupione - tych też było nie mało... Cieszy też spory wybór na rynku gier - można wybierać do woli kto co lubi.
Z minusów pamiętam tylko jeden, bo sprawa jest dość świeża - odwołanie ostatniego Pionka. Przychylam się do opinii, że to może jest już końcówka tej imprezy a przynajmniej trend jest niepokojący.
- Galatolol
- Posty: 2335
- Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 572 times
- Been thanked: 931 times
Re: Rok 2016 - podsumowania, żale i radości
Mimo, że od lat rejestruję rozgrywki na BGG, nie wiedziałem, że można wyświetlić sobie takie fajne podsumowanie.
Sprawdziłem u mnie i wyszło 131 rozgrywek w 72 tytuły (wliczając rozgrywki w wersje elektroniczne - oprócz RftG i NSHexa; na żywo było 86 partii). Słaby wynik, cieszy jedynie to, że w zdecydowanej większości są to poważniejsze tytuły.
Teraz widzę, że grą roku u mnie musi zostać Fief: France 1429, świetnie się przyjął w mojej grupie, i, jako jedyny obok GoT 2 ed., miał 5+ rozgrywek na żywo.
Sprawdziłem u mnie i wyszło 131 rozgrywek w 72 tytuły (wliczając rozgrywki w wersje elektroniczne - oprócz RftG i NSHexa; na żywo było 86 partii). Słaby wynik, cieszy jedynie to, że w zdecydowanej większości są to poważniejsze tytuły.
Teraz widzę, że grą roku u mnie musi zostać Fief: France 1429, świetnie się przyjął w mojej grupie, i, jako jedyny obok GoT 2 ed., miał 5+ rozgrywek na żywo.
Re: Rok 2016 - podsumowania, żale i radości
można można - brakuje tylko takiej pierdułki jak podsumowanie - właśnie liczba partii i ile unikalnych gier w sumie - trzeba liczyć ręcznie ;/Galatolol pisze:Mimo, że od lat rejestruję rozgrywki na BGG, nie wiedziałem, że można wyświetlić sobie takie fajne podsumowanie.
Sprawdziłem u mnie i wyszło 131 rozgrywek w 72 tytuły (wliczając rozgrywki w wersje elektroniczne - oprócz RftG i NSHexa; na żywo było 86 partii). Słaby wynik, cieszy jedynie to, że w zdecydowanej większości są to poważniejsze tytuły.
Teraz widzę, że grą roku u mnie musi zostać Fief: France 1429, świetnie się przyjął w mojej grupie, i, jako jedyny obok GoT 2 ed., miał 5+ rozgrywek na żywo.
- Galatolol
- Posty: 2335
- Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 572 times
- Been thanked: 931 times
Re: Rok 2016 - podsumowania, żale i radości
Ciągle jakieś nowe rzeczy tam poznajęnarandil pisze:można można - brakuje tylko takiej pierdułki jak podsumowanie - właśnie liczba partii i ile unikalnych gier w sumie - trzeba liczyć ręcznie ;/
Tak jak np. wyświetlanie jak daną grę oceniają użytkownicy z poszczególnych krajów, niestety usunięto już tę opcję
- KubaP
- Posty: 5834
- Rejestracja: 22 wrz 2010, 15:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 137 times
- Been thanked: 409 times
Re: Rok 2016 - podsumowania, żale i radości
U mnie 882 partie w 439 tytułów. Damn, jestem jednak nienormalny.
- _Berenice_
- Posty: 764
- Rejestracja: 17 lis 2012, 14:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 62 times
- Been thanked: 479 times
Re: Rok 2016 - podsumowania, żale i radości
+
Coraz więcej ciekawych tytułów wydawanych po polsku. Nowe wydawnictwa, nowe pudła.
Kurier Planszowy
Pierwsze samodzielne zakupy na kickstarterze.
Pierwsze próby w pisaniu o grach planszowych
Regularne ogrywanie niektórych tytułów
-
Mało rozgrywek dwuosobowych
Za dużo gier za mało czasu
Coraz gorsze instrukcje - aby grać trzeba doczytać pierdyliard tematów w necie
Coraz więcej typowych gier z kickstartera - mnóstwo figurek przy niedopracowanej mechanice
Lepszy połówek zaczyna bardziej narzekać na ilość gier w domu
Coraz więcej ciekawych tytułów wydawanych po polsku. Nowe wydawnictwa, nowe pudła.
Kurier Planszowy
Pierwsze samodzielne zakupy na kickstarterze.
Pierwsze próby w pisaniu o grach planszowych
Regularne ogrywanie niektórych tytułów
-
Mało rozgrywek dwuosobowych
Za dużo gier za mało czasu
Coraz gorsze instrukcje - aby grać trzeba doczytać pierdyliard tematów w necie
Coraz więcej typowych gier z kickstartera - mnóstwo figurek przy niedopracowanej mechanice
Lepszy połówek zaczyna bardziej narzekać na ilość gier w domu
Moja kolekcja
Planszówkowy PKS - gdzie planszówki kupujemy sami, a wy decydujecie, czy również chcecie wydać na nie swoje pieniądze!
ZnadPlanszy.pl - zapraszamy też do naszego bloga, gdzie także dzieją się różniste rzeczy :>
Planszówkowy PKS - gdzie planszówki kupujemy sami, a wy decydujecie, czy również chcecie wydać na nie swoje pieniądze!
ZnadPlanszy.pl - zapraszamy też do naszego bloga, gdzie także dzieją się różniste rzeczy :>
Re: Rok 2016 - podsumowania, żale i radości
+ Mnóstwo czasu na czytanie, oglądanie i granie.
- Organoleptyczne dowiedzenie, że nawet gdyby moje życie składało się wyłącznie z czasu wolnego, to i tak nie zdołałbym wszystkiego, na co mam ochotę, przeczytać, obejrzeć i we wszystko wystarczająco dużo pograć.
- Organoleptyczne dowiedzenie, że nawet gdyby moje życie składało się wyłącznie z czasu wolnego, to i tak nie zdołałbym wszystkiego, na co mam ochotę, przeczytać, obejrzeć i we wszystko wystarczająco dużo pograć.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
- pezetto
- Posty: 298
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 09:24
- Lokalizacja: Kraina Szczęśliwości
- Been thanked: 1 time
Re: Rok 2016 - podsumowania, żale i radości
Żale? Permanentny brak czasu na granie.
Radości? Zorganizowałem w Śremie k. Poznania klub gier planszowych, który kwitnie teraz pięknie dzięki moim znajomym (sam w spotkaniach niestety nie uczestniczę - patrz powyżej). Zorganizowaliśmy też w 2016 mały, typowo planszówkowy konwent... w pierwszej edycji uczestniczyło ok. 400 osób i wg relacji osób uczestniczących, organizacyjnie podołaliśmy zadaniu
Radości? Zorganizowałem w Śremie k. Poznania klub gier planszowych, który kwitnie teraz pięknie dzięki moim znajomym (sam w spotkaniach niestety nie uczestniczę - patrz powyżej). Zorganizowaliśmy też w 2016 mały, typowo planszówkowy konwent... w pierwszej edycji uczestniczyło ok. 400 osób i wg relacji osób uczestniczących, organizacyjnie podołaliśmy zadaniu
- pezetto
- Posty: 298
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 09:24
- Lokalizacja: Kraina Szczęśliwości
- Been thanked: 1 time
Re: Rok 2016 - podsumowania, żale i radości
Leszcz.KubaP pisze:U mnie 882 partie w 439 tytułów. Damn, jestem jednak nienormalny.
Spoiler: