Strona 3 z 4

Re: O mój zboże! (Oh My Goods!)

: 30 wrz 2016, 17:48
autor: krecony1
Odnoszę wrażenie, że w przypadku OMZ stosunkowo często występuje rozczarowanie wynikające z tego, że niektórzy gracze podchodzą do tej gry z konkretnym nastawieniem. A opinie o niej są biegunowo różne. Z jednej strony niektórzy przekonują, że to zamknięte w malutkim pudełeczku "karcianie euro" do móżdżenia. No cóż, nie jest - nie dajcie się zwieść agricolowym grafikom :D Z drugiej strony, jeśli ktoś się nastawi, że to fillerek typu weź kartę, rzuć kartę, to już przy tłumaczeniu zasad się zniechęci. A zasady, choć przy tłumaczeniu wydają się nieintuicyjne, to summa summarum są naprawdę banalne.
Co do zarzutów, że może się zdarzyć, że nie zdążymy zrobić wymarzonego silniczka, bo ktoś szybko wybuduje najtańsze budynki, to zgoda. Ale tylko częściowo. Oczywiście będziemy zgrzytać zębami, gdy zabraknie nam jednej tury, by wystawić konkretny budynek. Ale granie na najtańsze budynki, to - moim zdaniem - najkrótsza droga... do przegranej. Możliwe, że raz czy dwa uda się tak wygrać, ale raczej w przypadku, gdy przeciwnikowi tatalnie nie podejdą karty. Nawet nie najlepsze, ale powiązane ze sobą budynki w ostatniej turze dadzą przewagę nad kupowaną na chybił-trafił taniochą.
Cóż, nie jest to gra wybitna, ale naprawdę porządnie zrobiona, losowość jak na karciankę jest wystarczająco do opanowania. No i - o czym już wielokrotnie wspomniano - stosunek ceny do tego co otrzymujemy jest naprawdę świetny.

Re: O mój zboże! (Oh My Goods!)

: 03 paź 2016, 09:54
autor: mate00
Zgadzam się. Trafiłem na tą gierkę trochę przypadkowo. Cały czas szukam czegoś równie wspaniałego jak RftG i cały czas nie udaje mi się znaleźć. OMZ oczywiście nie może się z Racem równać, ale i tak daje sporo frajdy. Tłukliśmy w nią raz za razem i naprawdę w każdej partii musiałem się zastanowić, zaplanować coś, dostrzec pojawiające się kombo. No i ta cena...

Re: O mój zboże! (Oh My Goods!)

: 16 gru 2016, 00:24
autor: Miszon
Czy wiadomo coś na temat polskiego wydania dodatku?

Re: O mój zboże! (Oh My Goods!)

: 16 gru 2016, 16:42
autor: akahoshi
Jest planowany na przyszły rok.

Re: O mój zboże! (Oh My Goods!)

: 17 gru 2016, 14:45
autor: krzyss
Co wnosi dodatek?

Re: O mój zboże! (Oh My Goods!)

: 20 gru 2016, 18:30
autor: akahoshi
Wg. info z BGG:
Rozszerzenie zawiera 4 kart postaci, 34 nowe budynki (w siedmiu rodzajach), 22 karty zdarzeń, oraz 14 kart rozdziałów.
Dzięki kartom zdarzeń i rozdziałów zostało wprowadzone coś na zasadzie kampanii.
Prócz tego poszerza grę o wariant solo.

Re: O mój zboże! (Oh My Goods!)

: 21 gru 2016, 00:52
autor: Miszon
Przy czym ja dużo grałem w podstawkę solo i jest to chyba mja ulubiona gra w wersji solo ;) (rekord solo: 32p. Rekord na 2 os: 35p, rekord na 4 os: 28. na 3 nie grałem).

Re: O mój zboże! (Oh My Goods!)

: 21 gru 2016, 13:32
autor: crazygandalf
Wiadomo może w jakim miesiącu tego 2017 roku planowany jest dodatek? Na stronie Lacerty nie znalazłem info.

Re: O mój zboże! (Oh My Goods!)

: 21 gru 2016, 15:49
autor: gafik
Czytam i widzę, że OMZ jest słabe. Część ludków pisze, że za taką cenę warto mieć. Po co? Po co, jak nie będzie grany, bo jest słaby i lepiej zagrać w 100 innych ciekawszych-lepszych gier w tym samym czasie? Rozumiem, że może to napisać ktoś, kto prowadzi klub i często pokazuje nowe gry... wtedy warto mieć na półce, bo nawet jak zniszczą/ukradną/zgubią/popsują... to nie szkodzi...

BTW Czy ktoś może porównać OMZ do Zbuduj Swoje Miasto?

Re: O mój zboże! (Oh My Goods!)

: 21 gru 2016, 16:16
autor: Coen
Miszon pisze:Przy czym ja dużo grałem w podstawkę solo i jest to chyba mja ulubiona gra w wersji solo ;) (rekord solo: 32p. Rekord na 2 os: 35p, rekord na 4 os: 28. na 3 nie grałem).
To jest tutaj jakiś wariant solo?
Grę mam, ale jakoś nie kojarzę [SMILING FACE WITH SMILING EYES]
A że często grywam solo, to też z chęcią bym spróbował. To jakiś nieoficjalny wariant?

Re: O mój zboże! (Oh My Goods!)

: 21 gru 2016, 17:02
autor: Tycjan
gafik pisze:BTW Czy ktoś może porównać OMZ do Zbuduj Swoje Miasto?
OMG to bardzo fajna gra, do której trzeba dobrze podejść, bez oczekiwań, że dostaniemy tutaj mega killer mózgu, ale nie powiedziałbym żeby było dużo gier dających taką satysfakcję z gry jak właśnie ten tytuł. A na pewno nie 100 ;)
Nawet nie staram się porównywa OMG do ZSM, bo ta ostatnia, to jest jakiś koszmarek chcący coś zyskać poprzez nazwisko autora. Grałem dwa razy, zaraz po premierze i do tej pory nie wiem po co ją wydano. Znaczy wiem, dla kasy.

Re: O mój zboże! (Oh My Goods!)

: 21 gru 2016, 19:30
autor: Miszon
Coen pisze:
Miszon pisze:Przy czym ja dużo grałem w podstawkę solo i jest to chyba mja ulubiona gra w wersji solo ;) (rekord solo: 32p. Rekord na 2 os: 35p, rekord na 4 os: 28. na 3 nie grałem).
To jest tutaj jakiś wariant solo?
Grę mam, ale jakoś nie kojarzę [SMILING FACE WITH SMILING EYES]
A że często grywam solo, to też z chęcią bym spróbował. To jakiś nieoficjalny wariant?
Tak, nieoficjalny. Ale z racji na charakter gry aż dziwne że nie dali go oficjalnie bo w 4 os tez gra się niemalże solo, tylko pomocnika ktoś może podebrać.

W tym wariancie w który gram, bierzesz 4 pomocników jako dostępnych do zakupu. Resztę kart nie biorących udziału w grze (3 karty pracownika, 3 wypalarnie, 4 pomocnikow) tworzą stos który odmierza czas w grze. Co rundę odkładasz 1 z tych kart oznaczajac upływ czasu, zatem gra trwa max.10 rund. W ostatniej z nich odpalasz łańcuchy we wszystkich budynkach niezależnie od tego ile zbudowałeś . Przy czym:
- jesli wybudujesz 7 budynek w 9 rundzie - w 10 normalnie odpalasz wszędzie łańcuchy
- jeśli wybudujesz 7 budynek w 8 rundzie - w 9 rundzie odpalasz łańcuchy i doliczasz sobie 3p.
- jeśli wybudujesz 7 bud w 7 rundzie - w 8 odpalasz łańcuchy i doliczasz 5p
- jeśli wybudujesz w 6 rundzie (nierealne raczej) - w 7 odpalasz łańcuchy i doliczasz 6p
Możesz mieć max.2 pomocników.

Re: O mój zboże! (Oh My Goods!)

: 21 gru 2016, 19:39
autor: Coen
Dzięki. Muszę spróbować.

Re: O mój zboże! (Oh My Goods!)

: 31 sty 2017, 10:18
autor: Pastorkris
Co do gry to uważam, że jest świetna w swojej półce cenowej. Serio, jest pełno gier, które przebijają ją dwukrotnie ceną a gameplay'em stoją daleko w tyle. Wydawca mógł wrzucić grę do większego pudła i kroić kasę, ale tego nie zrobił i chwała mu za to.

To lekka gra euro, w której trochę balansujemy ryzykiem bawiąc się w ruletkę, w której nie wszystko idzie zgodnie z naszym planem i musimy radzić sobie z zaistniałą, ciągle zmieniającą się sytuacją. Do tego dochodzi znany mechanizm wielofunkcyjnych kart, który bardzo dobrze się sprawdza.
Wg. mnie bardzo dobra pozycja.

Re: O mój zboże! (Oh My Goods!)

: 24 kwie 2017, 11:42
autor: Apos
Hej, odkopię temat.

Autor jakiś czas temu wrzucił usprawnioną wersję zasad (2.0) do O mój zboże! Rahdo w kilku miejscach ją bardzo zachwalał i mówił że gra się o wiele lepiej, a nowy dodatek wymusza grę właśnie z nowymi regułami. Z tego co się orientuję (nie mam gry przy sobie), polskie wydanie posiada stare zasady. Po ograniu OMZ miałem mieszane uczucia. Tematycznie gra jest bardzo fajna, grafiki są ok, aczkolwiek mechanicznie coś kulało i było bez rewelacji, gdy inne gry Phistera jak Great Western Trail, Mombasa, Wyspa Skye czy Port Royal są super. Teraz mam zamiar wrócić do tej karcianki i sprawdzić jak się gra na wersji 2.0. Czy już ktoś grał?

Zasady: http://www.mayfairgames.com/files/suppo ... s_v2_0.pdf

Rahdo na temat rozszerzenia do OMZ - Oh My Goods: Longsdale in Revolt: https://www.youtube.com/watch?v=bwGi4FmOMIc

Re: O mój zboże! (Oh My Goods!)

: 24 kwie 2017, 11:50
autor: Bea
Samo założenie gry mi się bardzo podoba (łańcuchy produkcyjne) jednak zauważyłam że ze względu na dużą losowość dochodzących kart czasami te łańcuchy strasznie słabo wyglądają w praktyce, jakby duży potencjał ale słabo wykorzystany. Tez muszę ponarzekać na asystentów w grze 2 osobowej. jest ich tylko 4 do wyboru, mało!!!

Re: O mój zboże! (Oh My Goods!)

: 24 kwie 2017, 12:06
autor: kmd7
No tak, tylko 4 (i tak można mieć maksymalnie 2 asystentów wg polskiej instrukcji), ale można spojrzeć inaczej - dochodzi jeszcze aspekt wyścigu po asystentów. Jak na tak małą grę jest mnóstwo decyzji do podjęcia - jak dobrać budynki, żeby produkowały z różnych produktów aby choć trochę zminimalizować zły dociąg kart rynku, po drugie jak stworzyć z budynków jakiś łańcuszek a po trzecie dobrać takie budynki, aby pozwoliły zatrudnić asystentów. Zgadzam się, że losowość przeszkadza, ale z reguły udaje się stworzyć przynajmniej jeden - dwa łańcuchy 2-elementowe.
A porównanie OMZ z GWT czy Wyspa Skye, moim zdaniem mija się z celem, nie ta kategoria (wypowiem się, choć nie grałem w dwie ostatnie :)).

Re: O mój zboże! (Oh My Goods!)

: 24 kwie 2017, 12:38
autor: Tycjan
Mam wrażenie, że sporo ludzi zarzuca OMG "wady", którym nigdy ona nie chciała sprostać. To nie ten kaliber gry, który co poniektórzy chcieli by w niej widzieć. Mówimy o grze, która w zamyśle ma trwać 30 minut, a wymaga się od niej mózgożernych rozwiązań. Losowość jest, taktyczność jest, ale nie róbmy z niej chaotycznej gry, w której nic nie można zaplanować i wszystko jest winą "bo innym bardziej podeszłą karta".

Re: O mój zboże! (Oh My Goods!)

: 24 kwie 2017, 15:02
autor: cezarr
Apos pisze: Autor jakiś czas temu wrzucił usprawnioną wersję zasad (2.0) do O mój zboże! Rahdo w kilku miejscach ją bardzo zachwalał i mówił że gra się o wiele lepiej, a nowy dodatek wymusza grę właśnie z nowymi regułami. Z tego co się orientuję (nie mam gry przy sobie), polskie wydanie posiada stare zasady.
Polskie wydanie ma te nowe, zmienione zasady...

Re: O mój zboże! (Oh My Goods!)

: 24 kwie 2017, 15:09
autor: vincentblack
cezarr pisze:
Apos pisze: Autor jakiś czas temu wrzucił usprawnioną wersję zasad (2.0) do O mój zboże! Rahdo w kilku miejscach ją bardzo zachwalał i mówił że gra się o wiele lepiej, a nowy dodatek wymusza grę właśnie z nowymi regułami. Z tego co się orientuję (nie mam gry przy sobie), polskie wydanie posiada stare zasady.
Polskie wydanie ma te nowe, zmienione zasady...
Z jednym wyjątkiem: w polskiej instrukcji jest wciąż mowa o ograniczeniu do 2 asystentów na gracza, wersja angielska 2.0 znosi to ograniczenie.

Re: O mój zboże! (Oh My Goods!)

: 24 kwie 2017, 16:05
autor: Miszon
Przyznam że w moich grach (ok. 40-50 rozgrywek) zdarzyło się ze 3 razy że ktoś (konkretniej ja) miał 2 asystentów. Przy czym raz na pewno było to w ostatniej rundzie gdzie i tak nie kupiłem go aby użyć tylko aby tanio dostać PZ.

Re: O mój zboże! (Oh My Goods!)

: 24 kwie 2017, 17:12
autor: Apos
kmd7 pisze:(...)
A porównanie OMZ z GWT czy Wyspa Skye, moim zdaniem mija się z celem, nie ta kategoria (wypowiem się, choć nie grałem w dwie ostatnie :)).
Nie miałem na myśli porównywania tych gier pod względem ciężkości bądź kategorii, a czy widać w niej rękę Phistera. We wszystkich innych grach tego autora jakie grałem, było czuć spryt i dynamikę w mechanice. Nawet partyjka Port Royal kończyła się stwierdzenie "ej, kiedy zagramy jeszcze raz?", nie mówiąc tu o najlepszy tytułach Phistera: Great Western Trail, Mombasa, Wyspa Skye.
Po prostu należy zagrać jeszcze raz ;).
vincentblack pisze:
cezarr pisze:
Apos pisze: Autor jakiś czas temu wrzucił usprawnioną wersję zasad (2.0) do O mój zboże! Rahdo w kilku miejscach ją bardzo zachwalał i mówił że gra się o wiele lepiej, a nowy dodatek wymusza grę właśnie z nowymi regułami. Z tego co się orientuję (nie mam gry przy sobie), polskie wydanie posiada stare zasady.
Polskie wydanie ma te nowe, zmienione zasady...
Z jednym wyjątkiem: w polskiej instrukcji jest wciąż mowa o ograniczeniu do 2 asystentów na gracza, wersja angielska 2.0 znosi to ograniczenie.
O tym nie wiedziałem, jak mówiłem - gry nie mam przy sobie, a ostatnio OMZ wylądował na stole kilka miesięcy temu. Dzięki za wypowiedź ekspertów :)

Re: O mój zboże! (Oh My Goods!)

: 24 kwie 2017, 23:39
autor: ChlastBatem
Niech mi ktoś lepiej powie czy w końcu jakiś wydawca wyda dodatek do OMG (OMZ). Rahdo tak zachwala, że aż beagle pouciekały z domu :wink: . Wydawco, dasz nam znak?

Re: O mój zboże! (Oh My Goods!)

: 25 kwie 2017, 12:05
autor: Bea
Apos pisze:
kmd7 pisze:(...)
A porównanie OMZ z GWT czy Wyspa Skye, moim zdaniem mija się z celem, nie ta kategoria (wypowiem się, choć nie grałem w dwie ostatnie :)).
Nie miałem na myśli porównywania tych gier pod względem ciężkości bądź kategorii, a czy widać w niej rękę Phistera. We wszystkich innych grach tego autora jakie grałem, było czuć spryt i dynamikę w mechanice. Nawet partyjka Port Royal kończyła się stwierdzenie "ej, kiedy zagramy jeszcze raz?", nie mówiąc tu o najlepszy tytułach Phistera: Great Western Trail, Mombasa, Wyspa Skye.
Po prostu należy zagrać jeszcze raz ;).
Teoretycznie tak, dlatego właśnie grę kupiłam. A w praktyce jest tak, że tych łańcuchów zazwyczaj jest co kot napłakał. I to mnie głównie gryzie. Ale dam jej jeszcze szansę.

Re: O mój zboże! (Oh My Goods!)

: 25 kwie 2017, 12:46
autor: Rafal_Kruczek
ChlastBatem pisze:Niech mi ktoś lepiej powie czy w końcu jakiś wydawca wyda dodatek do OMG (OMZ). Rahdo tak zachwala, że aż beagle pouciekały z domu :wink: . Wydawco, dasz nam znak?
Jakiś wydawca?
Mayfair i lookout przecież wydali.
I kilka sztuk im zostało.
https://shop.lookout-spiele.de/produkte ... n-aufruhr/
Dodatek miał być limitowany, ale teraz mają plan wydac wersje tylko angielska https://www.boardgamegeek.com/article/25499768#25499768
A co do Lacerty to pewnei sie odezwa :)
Ale jak zwykle pewnie decydują 2 podsatwowe czynniki.
1. Sprzedaz podstawki - jak nie ma odpowiedniej liczby posiadaczy postawki wydawanie dodatku jest ryzykowne.
2. Kwestia wyceny dodatku - ile może kosztować dodatek do gry sprzedawanej za około 30 PLN?
(Ja na Essen dałem 8 EUR - teraz Lookut wyprzedaje resztki po Essen za 10 EUR za wersję dwujezyczna en/de. I pewnie warto - jak ktoś sie naprawde nie moze doczekać.)
Ale jaką cenę wyznaczyć, by to było przyjęte przez rynek? Czy uda się podpiąc pod któreś miedzynarodowe wydanei w celu redukcji kosztów? itp. itd.
Wiec jak sobie to skalkulują, zaplanują i uzgodnią licencje, to pewnie dadzą znać. :)
Oczywiscie gra jak na ta niska cenę, ma niesamowita regywalność, kampania to jeszcze poteguje, ale na pólce gra wygląda niepozornie i niesłusznie moze byc niedoceniana ( dosłownie).