Fascynaci planszówek - łączcie się!
https://www.gry-planszowe.pl/
W Biedrze kupiłem kiedyś za ok 15pln....może nie jest super praktyczny i zajmuję trochę miejsca ale lubię go bo jest ładny i klimatyczny:-)
Właśnie chciałbym to móc porównać ale w PG jeszcze nie miałem okazji zagrać pomimo tego że jest już tuż tuż za progiem.
W sumie taka delikatnośc frakcji pozwala na mniej więcej wyrównaną rozgrywkę ale jak pisałem podczas pierwszej rozgrywki że faktycznie gra jest nijaka i bardzo exelowa. Co nie powinno przecież dziwić bo jest to euro.
Bardzo słuszna uwaga. Osobiście ta szósta runda mi przeszkadza bo do piątej większość idzie w miarę równo ale jak komuś się poszczęści to w 6stej robi się czasem jakieś chore akcje robiąc efekt śnieżniej kuli. Być może to moja nieumiejętność grania ale ja robię np 3-4 akcje i pass a ktoś 7....
Ciężko to porównać do TM czy wspomnianych Podwodnych Miastach bo to co całkiem inne gry. Więc feeling z grania może być zdecydowanie inny dla każdego z graczy, natomiast nie można ich oczywiście parować 1:1. Ja też bardzo lubię TM ale to inny kaliber i inne półkule mi tam pracują. Nie mam takich przestojów analitycznych jak podczas EI.
Nie no, euro != excelowość i nijakość. PG i TM mają sporo więcej klimatu i wczuwania się we frakcję którą się gra. Każda ma swój unikalny charakter i to jak się nią gra. W AoI to się zupełnie gubi.
Poszczęści to raczej mało fortunne słowo, biorąc pod uwagę zerową losowość gry.BOLLO pisze: ↑15 mar 2024, 09:58Bardzo słuszna uwaga. Osobiście ta szósta runda mi przeszkadza bo do piątej większość idzie w miarę równo ale jak komuś się poszczęści to w 6stej robi się czasem jakieś chore akcje robiąc efekt śnieżniej kuli. Być może to moja nieumiejętność grania ale ja robię np 3-4 akcje i pass a ktoś 7....
O kurde...Kuba ....no oczywiście że pomyślałem nie wiedzieć czemu o Terraformacji....ale kloc ze mnie
Po ponad 15 grach w AoI w 1-5 graczy i wypróbowaniu wszystkich terenów/ras (oczywiście nie w każdej konfiguracji ^^) mam podobne odczucia. Dodatkowo coraz bardziej nie podoba mi się duża generyczność gry, która przy dobrym wyborze/nieblokowaniu przez pozostałych graczy pozwala stworzyć potwora.Fojtu pisze: ↑15 mar 2024, 09:17 Ja za to powiem trochę z innej strony.
Ostatnio zagrałem w AoI i PG niedługo po sobie i dużo lepiej bawiłem się przy PG. W AoI bardzo brakuje mi jakiegoś większego charakteru tych frakcji, to wszystko jest takie nijakie. I do tego ten nadmiar wszystkiego i szósta runda kiedy zasoby się już wylewają, bleh. Może i jest to jakaś ewoluja w stosunku do PG, ale jakoś dla mnie zgubiła po drodze niektóre ważne rzeczy
Dalej pewnie siądę do grania, ale chyba jednak wolałbym pyknąć w TM czy PG zamiast tego.
Szkoda, że na stronie wydawcy (chodzi o CG) czy na BGG wciąż nie udostępnili przynajmniej naklejek do samodzielnego wydruku żeby tego babola naprawić. Wstyd.pingus pisze: ↑26 mar 2024, 09:48 Testowane zmiany na prywatnej grupie testerskiej, info z turniejowego kanału TM:
- Iluzjoniści dostają teraz 1 (2-3 osoby) lub 2 (4-5 osób) punkty zamiast 4-5
- Nawigatorzy dostają teraz dodatkowy pieniążek gdy budują Warsztat koło rzeki
EDIT: gra już jest w publicznej alfie na BGA z powyższymi zmianami
Słowo-klucz to w tym przypadku "testowane" zmiany. O ile mi wiadomo, nie jest jeszcze oficjalnie klepnięte, że to ostateczna wersja. Dadzą Ci teraz naklejkę do wydruku, nakleisz ją na elementy, a gdy za jakiś czas stwierdzą, że jednak trzeba te zmiany jeszcze zmodyfikować, to będziesz psioczył, że musisz naklejać naklejkę na naklejkę.
Proszę Cię. Goście po tylu latach od Terra Mystica wydają jej zmodyfikowaną wersję i nie potrafili ogarnąć, że mają z czapy frakcje, więc teraz to ogarną? Gracze już za nich to zrobili i na BGA pewno poszło już 1000 razy więcej partii niż oni zrobili w testach. Serio wierzysz, że oni są to w stanie lepiej przetestować?Trolliszcze pisze: ↑05 cze 2024, 11:41 Słowo-klucz to w tym przypadku "testowane" zmiany. O ile mi wiadomo, nie jest jeszcze oficjalnie klepnięte, że to ostateczna wersja. Dadzą Ci teraz naklejkę do wydruku, nakleisz ją na elementy, a gdy za jakiś czas stwierdzą, że jednak trzeba te zmiany jeszcze zmodyfikować, to będziesz psioczył, że musisz naklejać naklejkę na naklejkę.
Cierpliwości?
Nigdzie nie twierdzę, że to ogarną - teraz lub kiedykolwiek w przyszłości. Piszę jedynie o tym, że jeśli nie mają pewności, czy te zmiany są ostateczne, to nic dziwnego, że wciąż nie opublikowali plików z naklejkami. Przecież wszyscy wiemy, że gdyby to zrobili, a później zmodyfikowali zmiany, to płaczom i groźbom zwrotu "wybrakowanych produktów" nie byłoby końca. Nie chce mi się wierzyć, że po tylu latach obecności na forum nie ogarniasz, jak to działa.bogas pisze: ↑05 cze 2024, 12:06Proszę Cię. Goście po tylu latach od Terra Mystica wydają jej zmodyfikowaną wersję i nie potrafili ogarnąć, że mają z czapy frakcje, więc teraz to ogarną? Gracze już za nich to zrobili i na BGA pewno poszło już 1000 razy więcej partii niż oni zrobili w testach. Serio wierzysz, że oni są to w stanie lepiej przetestować?
To o czym piszesz mogłoby mieć miejsce w przypadku gdyby mieli wszystkim wymienić te spartolone płytki frakcji. Natomiast tutaj wystarczyłoby wrzucić naklejki do samodzielnego wydruku z odpowiednią informacją.Trolliszcze pisze: ↑05 cze 2024, 12:16 Nigdzie nie twierdzę, że to ogarną - teraz lub kiedykolwiek w przyszłości. Piszę jedynie o tym, że jeśli nie mają pewności, czy te zmiany są ostateczne, to nic dziwnego, że wciąż nie opublikowali plików z naklejkami. Przecież wszyscy wiemy, że gdyby to zrobili, a później zmodyfikowali zmiany, to płaczom i groźbom zwrotu "wybrakowanych produktów" nie byłoby końca.
Możesz wierzyć we wszystko co ci się podoba. W wiarę się nie mieszam.Trolliszcze pisze: ↑05 cze 2024, 12:16 Nie chce mi się wierzyć, że po tylu latach obecności na forum nie ogarniasz, jak to działa.
Czyli Twoim zdaniem wydawca powinien olać zdanie autorów gry i udostępnić naklejki poprawiające frakcje, nie wiedząc, czy zaproponowane poprawki są ostateczne (bo nic nie wiemy o tym, żeby autorzy dali wydawcy zielone światło - wręcz przeciwnie, w wątku na BGG jest informacja, że zmiany mogą nie być ostateczne). A jeśli np. za miesiąc, w wyniku gier ze zmodyfikowanymi zasadami, autorzy dojdą do wniosku, że jednak trzeba jeszcze te zmiany odrobinę zmodyfikować, to wydawca opublikuje nowe naklejki, po raz kolejny informując graczy o konieczności naniesienia poprawek, a gracze nakleją sobie te nowe naklejki na stare naklejki.
Tak.Trolliszcze pisze: ↑05 cze 2024, 12:44 I to jest twoim zdaniem lepsze rozwiązanie, niż poczekanie, aż te zmiany zostaną oficjalnie przyklepane, tak?
Skoro gracze tak szybko ogarnęli sobie zasady, to mogą sobie też szybko ogarnąć naklejki, naprawdę nie widzę problemu. Dziwne masz podejście: żądasz od wydawcy, żeby Ci ogarniał naklejki wedle poprawek, które sami sobie klepnęli gracze? Słyszałeś kiedyś o niewieście imieniem Karen? Bo mam takie skojarzenia.
Nie słyszałem. A powinienem?Trolliszcze pisze: ↑05 cze 2024, 13:22 Skoro gracze tak szybko ogarnęli sobie zasady, to mogą sobie też szybko ogarnąć naklejki, naprawdę nie widzę problemu. Dziwne masz podejście: żądasz od wydawcy, żeby Ci ogarniał naklejki wedle poprawek, które sami sobie klepnęli gracze? Słyszałeś kiedyś o niewieście imieniem Karen? Bo mam takie skojarzenia.
Wstyd jak cholera.Trolliszcze pisze: ↑05 cze 2024, 13:22 Patrząc po aktywności graczy na BGG (a jest ona niewątpliwie większa niż graczy w tym wątku), nie widać jakiegoś wielkiego parcia na oficjalne naklejki - szybki przegląd wątków wskazuje na to, że takich próśb jest tam dokładnie zero. Nie rozumiem więc, skąd oczekiwanie, że wydawca będzie teraz w te pędy ogarniać naklejki Bogasowi z forum gry-planszowe.pl i że to wstyd, że jeszcze tego nie zrobił, skoro wszyscy inni są najwyraźniej gotowi poczekać, aż autorzy oficjalnie zatwierdzą zmiany.
Normalnie spytałbym skąd wiesz, że nie napisałem i skąd wiesz, że nikt inny nie prosił, ale nie zapytam, bo przecież Trolliszcze wie wszystko, więc nie będę robił z siebie większego głupka niż ty już ze mnie robisz.Trolliszcze pisze: ↑05 cze 2024, 13:22 Taka rada: weź Ty chociaż napisz do tego wydawcy, że jest taka potrzeba, zanim zaczniesz wieszać na nim psy za nie zrobienie czegoś, o co nikt go nie prosił.
