Re: 20 najgorszych gier w jakie udało mi się zagrać
: 05 cze 2022, 11:34
Potwory w Tokio
Cytadela
Arnak
Everdell
Terrors of London
Cytadela
Arnak
Everdell
Terrors of London
Fascynaci planszówek - łączcie się!
https://www.gry-planszowe.pl/
Tsukuyumi chyba najlepsza, wśród najgorszych… niemniej grając, mialem caly czas wrazenie, ze gram w prototyp, poczynając od estetyki poprzez jakość komponentów, po mechanike… Także mialem poczucie „niedopracowania”…
Fajna wypowiedź. Często zwracam uwagę na tym forum, że to co tutaj się poleca lub odradza to często bardzo subiektywne opinie. Ludzie, generalnie mają problem z empatia i mają tendencje do patrzenia na świat poprzez pryzmat własnych emocji. Zatem będą twierdzić, ze np: GWT, Dune Imperium itp… to najgorsze gry ever, mimo ze 10.000 innych osób twierdzi, ze są świetne. Z drugiej strony, tytuł wątku (niestety) nie namawia do szukania naprawde zepsutych gier, w ktore gralismy, przemyślenie tematu pod katem bardziej obiektywnych kryteriów, tylko zachęca do wylewania żali. Stąd jednak mówienie, że GWT, Agricola są najgorsze, ma jednak uzasadnienie (w kontekscie tytułu). Jesli tak to ja moge uparcie twierdzic, ze Nemesis, Keyflower, Everdell są beznadziejne… ale czy takie info ma sens? Już wolę upierać się, że np: The Brigade, Grzybobranie, Pangea są grami słabymi i tego można obiektywniej bronić.litk pisze: ↑04 cze 2022, 20:52 Tak czytam propozycje i widzę, że ludzie raczej wylewać będą swojet niespełnione oczekiwania i żale, niż faktycznie oceniać jako najgorsze gry, bo jak można ocenić jako najgorszą grę Eldritch Horrror, Western Legends, Chaos in the Old World itp które mają niemal 8 w bgg . Rozumiem dać 7, czy 6, ale żeby ocenić jako najgorszą trzeba byłoby dać... ja nie wiem, 5? Kto świadomie grałby w takie gry, na poziomie 5 bgg, nie wiedząc wcześniej o tym? A już kupować ją....
No raczej kiepsko polecać coś, co samemu się uważa za słabe.
W sumie prawda.... Tylko wiele z tych poprzednich postów można skwitować zdaniem:
Niestety cały ten wątek nie ma większego sensu. Czy naprawdę ma dla kogokolwiek znaczenie, że kolega X wytypuje Terraformację Marsa bo strasznie się przy niej wynudził i miał najmniej punktów (a tak naprawdę to najbardziej lubi grać w Jungle Speeda a nie jakieś tam planety), a koleżanka Y uważa za "najgorszą grę ever" Troyes bo jest paskudna (a można by zamiast tego przecież przestawiać te słitaśne zwierzątka w Everdellu)?playerator pisze: ↑05 cze 2022, 20:56Tylko jeśli wrzucający tutaj swoje topki dodadzą chociaż słowo o powodach takiego wyboru. Sama lista gier, opublikowana przez nieznaną osobę, faktycznie nie ma większego sensu.
Dokładnie. O wiele ciekawsze byłoby wymienienie trzech gier z jakimś komentarzem niż suchej listy 20 gier.playerator pisze: ↑05 cze 2022, 20:56Tylko jeśli wrzucający tutaj swoje topki dodadzą chociaż słowo o powodach takiego wyboru. Sama lista gier, opublikowana przez nieznaną osobę, faktycznie nie ma większego sensu.
No właśnie tak Ja tam uważam że topkinw ogóle nie mają sensu, bo co wynika z faktu że ktoś uważa że Everdell jest lepsze od Na skrzydłach albo odwrotnie? ale koledzy z forum mnie naprostowali, że każda topka jest okazją do jakiejś dyskusji na temat gier. I tu chyba jest tak samo. Ale zgodzimy się pewnie że i tu i tu kontekst jest potrzebny.Abiger pisze: ↑06 cze 2022, 09:00 MaciekK5454 pisze: ↑
pn cze 06, 2022 5:27 am
A wątek ma dokładnie taki sam sens jak każdy inny wątek z topkami.
No właśnie nie, bo w topkach nie widziałem na jednej liście Monopolu z Everdell i Na skrzydłach, a tu się na to natknąłem.
I bez szerszego kontekstu, w pierwszej chwili pomyślałem, ze mam do czynienia ze słabym trollingiem.
Temat jest całkiem dobry, tyle że został źle sprzedany. Bardzo dużo osób wypowiada się tu o grach, czy to je rekomendując, czy też wręcz przeciwnie, odsądzają je od czci i wiary. Było nie było od tego jest to forum. Posiadanie czegoś w stylu "metryczki" użytkownika, gdzie byłyby wypisane zarówno jego ulubione jak i najgorsze gry (wraz z jakąś argumentacją) byłoby bardzo dobrym dodatkiem służącym do konfrontowania tego z wypowiadanymi opiniami na temat nowych/innych gier.
To typowa reakcja na uczucie dysonansu poznawczego - przecież ta gra jest dla mnie taka super, niemożliwe, że komuś się nie podoba bo to sugeruje, że mogę się mylić! Uczucie nieprzyjemne (tym silniejsze im bardziej dla kogoś "planszówkowicz" jest ważną częścią tożsamości), więc trzeba coś z nim zrobić. Klasyczną taktyką jest przypisanie jakiejś cechy dyskredytującej opinię/fakt, żeby przywrócić poczucie spójności. "nie zna się bo za mało zagrał" "jeśli lubi prequele to nie jest prawdziwym fanem Star Wars" "mówią tak, bo zostali przekupieni" ale oczywiście są i inne taktyki.
Mówisz i masz!
Czy to oby na pewno topka najgorszych gier, w które grałeś, czy może topka największych rozczarowań?Asurmar pisze: ↑06 cze 2022, 16:55 Chyba zaczynam już rozumieć na czym polega dyskusja w tym wątku, więc zamieszczę swoją topkę:
1) Gloomhaven - idealne jak ktoś chce zagrać w przygodówkę bez fabuły i przygody. Połowa czasu to rozkładanie i sprzątanie gry. Nie polecam.
2) Panedmic: Legacy sezon 1 - pozwala kilkanaście razy zagrać w nudnego Pandemica za o wiele większe pieniądze. Główną zaletą jest to, że po skończonej kampanii można tę grę wyrzucić do śmieci (gdzie jest jej miejsce). Nie polecam.
3) Brass: Birmingham - od samego patrzenia na planszę można dostać depresji. Nudna i długa gra z trudnymi zasadami o tendencyjnej tematyce budowania połączeń zamiany i żetoników na punkty. Nie polecam
4) Gloomhaven: Szczęki Lwa - jest troszkę lepiej i troszkę taniej niż w przypadku Glommhaven, ale dlaczego ktoś próbuje sprzedać drugi raz tą samą grę, która tylko udaje przygodówkę? Nie polecam.
5) Terraformacja Marsa - jak już zauważyli inni użytkownicy jest to brzydka, przereklamowania karcianka do której ktoś dokleił planszę na siłę. Partie są zdecydwanie za długie jak na to co oferuje. Nie polecam.
6) ...
Możesz podać mi swój adres? I rozkład dziennych aktywności. I info, gdzie i kiedy najłatwiej spotkać Cię samego. Dla kolegi pytam
LOL. Żartem mówiąc, schemat doboru listy najgorszych gier w jakie grałeś pozwala w prosty sposób odkryć jakie są Twoje ulubione gry Kółko i krzyżyk,Węże i drabiny, Candy Land, Bingo i War. To oczywiście żart.Asurmar pisze: ↑06 cze 2022, 16:55 Chyba zaczynam już rozumieć na czym polega dyskusja w tym wątku, więc zamieszczę swoją topkę:
1) Gloomhaven - idealne jak ktoś chce zagrać w przygodówkę bez fabuły i przygody. Połowa czasu to rozkładanie i sprzątanie gry. Nie polecam.
2) Panedmic: Legacy sezon 1 - pozwala kilkanaście razy zagrać w nudnego Pandemica za o wiele większe pieniądze. Główną zaletą jest to, że po skończonej kampanii można tę grę wyrzucić do śmieci (gdzie jest jej miejsce). Nie polecam.
3) Brass: Birmingham - od samego patrzenia na planszę można dostać depresji. Nudna i długa gra z trudnymi zasadami o tendencyjnej tematyce budowania połączeń zamiany i żetoników na punkty. Nie polecam
4) Gloomhaven: Szczęki Lwa - jest troszkę lepiej i troszkę taniej niż w przypadku Glommhaven, ale dlaczego ktoś próbuje sprzedać drugi raz tą samą grę, która tylko udaje przygodówkę? Nie polecam.
5) Terraformacja Marsa - jak już zauważyli inni użytkownicy jest to brzydka, przereklamowania karcianka do której ktoś dokleił planszę na siłę. Partie są zdecydwanie za długie jak na to co oferuje. Nie polecam.
6) ...