Martwa zima - pytania i wątpliwości
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Martwa zima
Jeżeli tak powiesz to wyrzucę. Nie lubię zaczynać negocjacji od "mam, ale nie oddam" - jeśli byś to ubrał w słowa "mogę pomóc, ale wówczas nie ochronię postaci" to jest inna rozmowa. No i tutaj średnio widzę miejsce do negocjacji, bo paliwa nikt Ci nie przekaże (bo sam może dorzucić do kryzysu), a jak ktoś ma odpowiednią broń to albo może sam ubić zombiaki w spożywczaku (bo musi tam być jeśli ma wyposażoną), albo jest gdzie indziej i nie może jej przekazać. No chyba że jestem wyjątkiem, który jak ma broń to ją od razu daje swojej postaci
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- Yavi
- Posty: 3186
- Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 24 times
- Been thanked: 40 times
- Kontakt:
Re: Martwa zima
Każda gra z kwiatoszem i ze mną kończyłaby się po 10-15 minutach, bo wygnalibyśmy wszystkich ocalałych .kwiatosz pisze:Jeżeli tak powiesz to wyrzucę. Nie lubię zaczynać negocjacji od "mam, ale nie oddam" - jeśli byś to ubrał w słowa "mogę pomóc, ale wówczas nie ochronię postaci" to jest inna rozmowa. No i tutaj średnio widzę miejsce do negocjacji, bo paliwa nikt Ci nie przekaże (bo sam może dorzucić do kryzysu), a jak ktoś ma odpowiednią broń to albo może sam ubić zombiaki w spożywczaku (bo musi tam być jeśli ma wyposażoną), albo jest gdzie indziej i nie może jej przekazać. No chyba że jestem wyjątkiem, który jak ma broń to ją od razu daje swojej postaci
Planszówki we dwoje - blog o grach planszowych nie tylko dla dwojga!
Pytania o zasady - grupa na Facebooku
Pytania o zasady - grupa na Facebooku
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Martwa zima
"Nie podoba się w kolonii? To wyp..." - tak mam wytatuowane na karku, tego się więc trzymam
W ogóle to oburzające, że można tak pogadać kto jak by zagrał, ale szanse na rzeczywiste zagranie razem są dość nikłe...
W ogóle to oburzające, że można tak pogadać kto jak by zagrał, ale szanse na rzeczywiste zagranie razem są dość nikłe...
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
-
- Posty: 346
- Rejestracja: 03 cze 2013, 10:24
- Lokalizacja: Włocławek
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 11 times
Re: Martwa zima
Akceptuje wyzwanie. Będziecie na Gramy jesienią? Jak coś ustawka na priv coby tu nie spamować.Yavi pisze:Każda gra z kwiatoszem i ze mną kończyłaby się po 10-15 minutach, bo wygnalibyśmy wszystkich ocalałych .
Re: Martwa zima
Kolejne pytania się pojawiły:
1. Czy jeżeli postać zostanie zabita w wyniku ugryzienia podczas przejścia do nowej lokacji, to efekt ugryzienia rozprzestrzenia się w lokacji "starej" czy w tej, do której postać zmierzała? Wydaje mi się, że czytałem w instrukcji, że w tej "nowej" lokacji, ale nie mogę tego znaleźć.
2. Po przeszukaniu lokacji karta trafia ne rękę gracza i może on ją od razu przydzielić swojej dowolnej postaci, nawet tej, która jest poza lokacją, w której nastąpiło przeszukanie?
3. Czy zdolności z karty "Wyposażenie" można użyć od razu po przydzieleniu jej swojej postaci czy trzeba z tym poczekać do następnej rundy?
4. Czy jest jakiś limit kart "Wyposażenia", które można przydzielić i używać przez jedną postać? (np. strzelanie z kilku broni w jednej turze).
5. Czy jeżeli Zdrajca zostaje wygnany to zmienia się cel główny kolonii - tzn. czy zmniejszają się wymagania dot. zwycięstwa jeśli zależą one od liczby graczy?
6. Czy jest jakiś sposób, aby przekazać komuś karty, żeby dołożył je do stosu zagrożenia? Ani akcja Żądania, ani Przekazania chyba na to nie pozwala.
7. Co się dzieje w przypadku, gdy skończą się karty w którejś z lokacji?
Dziękuję.
1. Czy jeżeli postać zostanie zabita w wyniku ugryzienia podczas przejścia do nowej lokacji, to efekt ugryzienia rozprzestrzenia się w lokacji "starej" czy w tej, do której postać zmierzała? Wydaje mi się, że czytałem w instrukcji, że w tej "nowej" lokacji, ale nie mogę tego znaleźć.
2. Po przeszukaniu lokacji karta trafia ne rękę gracza i może on ją od razu przydzielić swojej dowolnej postaci, nawet tej, która jest poza lokacją, w której nastąpiło przeszukanie?
3. Czy zdolności z karty "Wyposażenie" można użyć od razu po przydzieleniu jej swojej postaci czy trzeba z tym poczekać do następnej rundy?
4. Czy jest jakiś limit kart "Wyposażenia", które można przydzielić i używać przez jedną postać? (np. strzelanie z kilku broni w jednej turze).
5. Czy jeżeli Zdrajca zostaje wygnany to zmienia się cel główny kolonii - tzn. czy zmniejszają się wymagania dot. zwycięstwa jeśli zależą one od liczby graczy?
6. Czy jest jakiś sposób, aby przekazać komuś karty, żeby dołożył je do stosu zagrożenia? Ani akcja Żądania, ani Przekazania chyba na to nie pozwala.
7. Co się dzieje w przypadku, gdy skończą się karty w którejś z lokacji?
Dziękuję.
- Chaaber
- Posty: 1054
- Rejestracja: 29 sty 2014, 22:03
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 10 times
Re: Martwa zima
1. W nowej lokacji.
2. Z tego co mi wiadomo to tak.
3. Od razu.
4. Nie ma limitu na osobę.
5. Nie zmienia się, chyba, że na celu jest napisane, liczba nie wygnanych graczy.
6. Możesz danej osobie przekazać co chcesz, to jak osoba tego użyje zależy tylko od niej. Nie można nic na tej osobie wymóc.
7. Nic się nie dzieje, stos jest pusty, nie da się przeszukiwac lokacji.
2. Z tego co mi wiadomo to tak.
3. Od razu.
4. Nie ma limitu na osobę.
5. Nie zmienia się, chyba, że na celu jest napisane, liczba nie wygnanych graczy.
6. Możesz danej osobie przekazać co chcesz, to jak osoba tego użyje zależy tylko od niej. Nie można nic na tej osobie wymóc.
7. Nic się nie dzieje, stos jest pusty, nie da się przeszukiwac lokacji.
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Martwa zima
1. W nowej, postać jest gryziona po drodze, a nie przed wyjściem (co by było podejrzane )4
2. Tak, nie ma rozdziału pozwalającego użyć kart z ręki tylko dla niektórych postaci.
3. Można użyć od razu (ale oczywiście do akcji podejmowanych po wyposażeniu)
4. Są cele wymagające więcej niż jednej broni, więc wydaje mi się, że nie ma limitów.
5. Jeżeli na celu jest napisane, że coś zależy od liczby niewygnanych graczy to się zmieniają - ale jeżeli nie ma takiego napisu, to się nie zmieniają.
6. Jeżeli można dokładać przedmioty z wyposażenia postaci, to akcja przekazania pozwala dać komuś przedmiot do dorzucenia go do stosu zagrożenia.
7. Znaczy że pracowici poszukiwacze wyczyścili lokację. Czyli nic się nie dzieje.
2. Tak, nie ma rozdziału pozwalającego użyć kart z ręki tylko dla niektórych postaci.
3. Można użyć od razu (ale oczywiście do akcji podejmowanych po wyposażeniu)
4. Są cele wymagające więcej niż jednej broni, więc wydaje mi się, że nie ma limitów.
5. Jeżeli na celu jest napisane, że coś zależy od liczby niewygnanych graczy to się zmieniają - ale jeżeli nie ma takiego napisu, to się nie zmieniają.
6. Jeżeli można dokładać przedmioty z wyposażenia postaci, to akcja przekazania pozwala dać komuś przedmiot do dorzucenia go do stosu zagrożenia.
7. Znaczy że pracowici poszukiwacze wyczyścili lokację. Czyli nic się nie dzieje.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- mat_eyo
- Posty: 5612
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 802 times
- Been thanked: 1253 times
- Kontakt:
Re: Martwa zima
1) W nowej lokacji. Instrukcja, strona 11, Poruszenie ocalałego, Uwaga: "Jeśli wynikiem na kości ryzyka jest ugryzienie, kiedy jego efekt się rozprzestrzenia, przechodzi na ocalałych w lokacji, do której zmierzał ugryziony - nie tej, z której wychodził.". Od razu dodam, że przedmioty, które ocalały miał wyekwipowane też trafiają do lokacji, do której zmierzał.
2) Tak.
3) Można użyć od razu.
4) Nie ma limitu.
5) Hmm wydaje mi się, że nie. Z tego co pamiętam, to nawet na karcie celu jest zapis np. paliwo = ilości graczy ROZPOCZYNAJĄCYCH rozgrywkę.
6) Jedyny sposób, to przekazać jego postaci kartę wyposażenia, której ikona pasuje do zagrożenia - karty ekwipunku (nawet te już "założone") można dorzucać do zagrożenia
7) Jest pusta, nie można już w niej wykonywać akcji przeszukiwania.
2) Tak.
3) Można użyć od razu.
4) Nie ma limitu.
5) Hmm wydaje mi się, że nie. Z tego co pamiętam, to nawet na karcie celu jest zapis np. paliwo = ilości graczy ROZPOCZYNAJĄCYCH rozgrywkę.
6) Jedyny sposób, to przekazać jego postaci kartę wyposażenia, której ikona pasuje do zagrożenia - karty ekwipunku (nawet te już "założone") można dorzucać do zagrożenia
7) Jest pusta, nie można już w niej wykonywać akcji przeszukiwania.
Re: Martwa zima
Chaaber pisze:6. Możesz danej osobie przekazać co chcesz, to jak osoba tego użyje zależy tylko od niej. Nie można nic na tej osobie wymóc.
A czy dodawanie przedmiotów z wyposażenia postaci to nie jest łamanie zasady tajności stosu zagrożenia?kwiatosz pisze: 6. Jeżeli można dokładać przedmioty z wyposażenia postaci, to akcja przekazania pozwala dać komuś przedmiot do dorzucenia go do stosu zagrożenia.
Ale generalnie chodziło mi o sytuację, gdy ktoś w swojej turze zapomniał dorzucić karty do zagrożenia, ale chciałby to jakoś zrobić:) I co wtedy? Bo już Przekazać nie może, a jak ktoś Zażąda to teoretycznie musi pokazać i od razu użyć tę kartę, ale z tego co pamiętam z instrukcji, to zdobytych w ten sposób przedmiotów nie można dokładać do stosu zagrożenia.
Re: Martwa zima
Czy podobnie jest w przypadku kart Rozdroży, które są odpalane przy przemieszczania się między lokacjami?mat_eyo pisze:1) W nowej lokacji. Instrukcja, strona 11, Poruszenie ocalałego, Uwaga: "Jeśli wynikiem na kości ryzyka jest ugryzienie, kiedy jego efekt się rozprzestrzenia, przechodzi na ocalałych w lokacji, do której zmierzał ugryziony - nie tej, z której wychodził.". Od razu dodam, że przedmioty, które ocalały miał wyekwipowane też trafiają do lokacji, do której zmierzał.
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Martwa zima
Z żądania jako takiego nie można dorzucać do stosu zagrożenia, tylko karty od postaci. Więc jeżeli dostaniesz przedmiot, w który możesz wyposażyć postać, to możesz go z tej postaci dorzucić do zagrożenia. Nie wiem jak jest z zasadą tajności stosu, bo z tego wątku się dowiedziałem, że do zagrożenia można dorzucać karty od postaci
Karta rozdroży odpalana jest po zakończeniu akcji, która ją uruchomiła - więc po dokończeniu przemieszczania się dopiero czyta się kartę i ją wdraża.
Karta rozdroży odpalana jest po zakończeniu akcji, która ją uruchomiła - więc po dokończeniu przemieszczania się dopiero czyta się kartę i ją wdraża.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- mat_eyo
- Posty: 5612
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 802 times
- Been thanked: 1253 times
- Kontakt:
Re: Martwa zima
Jest tak, jak Ci powiedziałem - jedyna możliwość to przekazanie graczowi karty ekwipunku, którą on od razu dodaje do swojej postaci, a później zdejmuje z postaci i dodaje do kryzysu.donPedro pisze:A czy dodawanie przedmiotów z wyposażenia postaci to nie jest łamanie zasady tajności stosu zagrożenia?
Ale generalnie chodziło mi o sytuację, gdy ktoś w swojej turze zapomniał dorzucić karty do zagrożenia, ale chciałby to jakoś zrobić:) I co wtedy? Bo już Przekazać nie może, a jak ktoś Zażąda to teoretycznie musi pokazać i od razu użyć tę kartę, ale z tego co pamiętam z instrukcji, to zdobytych w ten sposób przedmiotów nie można dokładać do stosu zagrożenia.
Tak, karta odpala się PO ruchu, czyli w nowej lokacji. Co więcej jeśli ocalały nie przeżyje tej podróży (trzecia rana lub ząbek) to karta rozdroży nie odpala się w ogóle.donPedro pisze:Czy podobnie jest w przypadku kart Rozdroży, które są odpalane w przypadku przemieszczania się między lokacjami?
- Chaaber
- Posty: 1054
- Rejestracja: 29 sty 2014, 22:03
- Lokalizacja: Łódź
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 10 times
Re: Martwa zima
Doczytałem angielskie zasady i nie wolno ich dodać do kryzysu. Także jak ktoś zapomniał to... ZDRAJCA!!!
Do wygnania.
Do wygnania.
- Yavi
- Posty: 3186
- Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 24 times
- Been thanked: 40 times
- Kontakt:
Re: Martwa zima
Kart otrzymanych z żądania nie można dodać do kryzysu, chyba że są to karty ekwipunku. W takim wypadku ekwipujemy daną postać (bo musimy to zrobić - po otrzymaniu trzeba ją natychmiast wykorzystać, czyli zagrać lub wyposażyć) a w kolejnej akcji można dorzucić taką kartę wyposażenia do kryzysu. Czyli tak, jak pisał mat_eyo .Chaaber pisze:Doczytałem angielskie zasady i nie wolno ich dodać do kryzysu. Także jak ktoś zapomniał to... ZDRAJCA!!!
Do wygnania.
Planszówki we dwoje - blog o grach planszowych nie tylko dla dwojga!
Pytania o zasady - grupa na Facebooku
Pytania o zasady - grupa na Facebooku
Re: Martwa zima
Jakoś ogarnęliśmy wszystkie zasady, ale jedna wątpliwość nie daje mi spokoju.
Czy, żeby przeszukać lokację, trzeba najpierw usunąć z niej wszystkie zombie? Jeśli zombie pojawią się w lokacji to czy możliwe jest przeszukanie lokacji, czy najpierw trzeba zabić przebywające w niej zombie?
Czy, żeby przeszukać lokację, trzeba najpierw usunąć z niej wszystkie zombie? Jeśli zombie pojawią się w lokacji to czy możliwe jest przeszukanie lokacji, czy najpierw trzeba zabić przebywające w niej zombie?
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Martwa zima
Mozna przeszukiwac z zombiakami.
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- zawias
- Posty: 228
- Rejestracja: 08 gru 2013, 00:45
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 27 times
- Kontakt:
Re: Martwa zima
Pytanie do scenariusza "Wykończcie ich". Gdy gracz zostaje wygnany to on i wszyscy kontrolowani przez niego ocalali są usuwani z gry.
1. Czyli gracz odpada z gry i już nie może dobrać nikogo. Zostaje mu przyglądanie się jak graja inni ?
2. Czy za każdego ocalałego usuniętego w ten sposób z gry obniżą się morale ?
1. Czyli gracz odpada z gry i już nie może dobrać nikogo. Zostaje mu przyglądanie się jak graja inni ?
2. Czy za każdego ocalałego usuniętego w ten sposób z gry obniżą się morale ?
-
- Posty: 346
- Rejestracja: 03 cze 2013, 10:24
- Lokalizacja: Włocławek
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 11 times
Re: Martwa zima
W tym scenariuszu chyba za łatwo by miał uniemożliwienie wykonania celu kolonii czyli lepiej popsuć zabawę jednemu niż wszystkim pozostałym. Ewentualnie może pomagać technicznie (dokładać znaczniki, czytać rozdroża) żeby gra skończyła się sprawniej i żeby zagrać jeszcze razzawias pisze:Pytanie do scenariusza "Wykończcie ich". Gdy gracz zostaje wygnany to on i wszyscy kontrolowani przez niego ocalali są usuwani z gry.
1. Czyli gracz odpada z gry i już nie może dobrać nikogo. Zostaje mu przyglądanie się jak graja inni ?
Za usuniętych z gry nie traci się morale chyba że jest w jakiejś dodatkowej zasadzie napisane inaczej. Traci się za zabitych chyba że jest w jakiejś dodatkowej zasadzie napisane inaczej. Za zabitych ani usuniętych wygnańców nigdy nie obniża morale.zawias pisze: 2. Czy za każdego ocalałego usuniętego w ten sposób z gry obniżą się morale ?
Re: Martwa zima
Czy może mi ktoś napisać czy dobrze to opisuję?
1. Pierwszy gracz ma nóż (znacznik)
2. Gość po jego prawicy czyta kartę rozdroży
3. Gramy zgodnie z ruchem wskazówek zegara, zatem następnym graczem będzie gracz po lewej...
4.... i od jego prawicy kolejny będzie odczytywał kartę rozdroży
I teraz... w instrukcji stoi, że przekazanie znacznika pierwszego gracza odbywa się w... praw stronę.
Rozumiem, że znacznik pierwszego gracza idzie w odwrotna niż kolejność graczy? Czemu tak...
1. Pierwszy gracz ma nóż (znacznik)
2. Gość po jego prawicy czyta kartę rozdroży
3. Gramy zgodnie z ruchem wskazówek zegara, zatem następnym graczem będzie gracz po lewej...
4.... i od jego prawicy kolejny będzie odczytywał kartę rozdroży
I teraz... w instrukcji stoi, że przekazanie znacznika pierwszego gracza odbywa się w... praw stronę.
Rozumiem, że znacznik pierwszego gracza idzie w odwrotna niż kolejność graczy? Czemu tak...
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 417 times
- Kontakt:
Re: Martwa zima
Żeby nie trzeba było czekać na ruch 8 graczy między swoimi kolejkami (bo inaczej pierwszy by się stawał ostatni, a w tym czasie mogłoby się rozegrać spokojnie pół gry).Pynio pisze: Rozumiem, że znacznik pierwszego gracza idzie w odwrotna niż kolejność graczy? Czemu tak...
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
Re: Martwa zima
Kompletnie nie zrozumiałem tej wypowiedzi...kwiatosz pisze:Żeby nie trzeba było czekać na ruch 8 graczy między swoimi kolejkami (bo inaczej pierwszy by się stawał ostatni, a w tym czasie mogłoby się rozegrać spokojnie pół gry).Pynio pisze: Rozumiem, że znacznik pierwszego gracza idzie w odwrotna niż kolejność graczy? Czemu tak...
Po pierwszym graczu, graczem jest ten po lewej, dlaczego zatem nóż idzie do gracza po prawej?
Jeszcze jedna rzecz - nie zgadzam się z założeniem kolegi Mat_eyo odnośnie dodawania zombie, kilka stron wcześniej napisał, że znaczniki hałasu można ściagnać bez uznawania ich jeśli nie ma postaci w lokacji. Na stronie 12 instrukcji jest to opisane inaczej, poza tym według takiej logiki można by na max przeszukać lokację po czym z niej wychodzić (wyrzucenie żetonów). Dla mnie logiczne i zgodne z instrukcja jest to, że niezależnie czy ktoś jest na lokacji za każdy żeton hałasu następuje rzut (ocalały narobił szumu, uciekł, ale zombiaki i tak się powoli zwlekaj na lokację).
Re: Martwa zima
Dwie tury w grze pięcioosobowej, gdy znacznik pierwszego gracza i kolejność idą w tym samym kierunku.
1 2 3 4 5 | 2 3 4 5 1
(ekstremalnie 8 ruchów innych graczy pomiędzy naszymi kolejkami)
Dwie tury w grze pięcioosobowej, gdy znacznik pierwszego gracza i kolejność idą w przeciwnych kierunkach.
1 2 3 4 5 | 5 1 2 3 4
(ekstremalnie 5 ruchów innych graczy pomiędzy naszymi kolejkami)
1 2 3 4 5 | 2 3 4 5 1
(ekstremalnie 8 ruchów innych graczy pomiędzy naszymi kolejkami)
Dwie tury w grze pięcioosobowej, gdy znacznik pierwszego gracza i kolejność idą w przeciwnych kierunkach.
1 2 3 4 5 | 5 1 2 3 4
(ekstremalnie 5 ruchów innych graczy pomiędzy naszymi kolejkami)
Re: Martwa zima
Ok dzięki!sirafin pisze:Dwie tury w grze pięcioosobowej, gdy znacznik pierwszego gracza i kolejność idą w tym samym kierunku.
1 2 3 4 5 | 2 3 4 5 1
(ekstremalnie 8 ruchów innych graczy pomiędzy naszymi kolejkami)
Dwie tury w grze pięcioosobowej, gdy znacznik pierwszego gracza i kolejność idą w przeciwnych kierunkach.
1 2 3 4 5 | 5 1 2 3 4
(ekstremalnie 5 ruchów innych graczy pomiędzy naszymi kolejkami)
Re: Martwa zima
Może to głupie pytanie, jednak instrukcja mówi dość niewyraźnie... Czy jeśli ogłoszę głosowanie dotyczące wyrzucenie innego gracza, to czy ten gracz także bierze udział w tym głosowaniu? Instrukcja mówi o "wszystkich" graczach... jest to dość dziwne, by ten na którego się głosuje, także podejmował decyzję.
ps. pomijam kwetsię wygnańca w tym pytaniu.
ps. pomijam kwetsię wygnańca w tym pytaniu.