Strona 42 z 109

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

: 28 sty 2018, 01:27
autor: YoYo
Wszystkie kafelki planszy sie tam zmiescily? A jak z zakoszulkowanymi kartami? Przewaznie takie inserty sa pod wymiar karty golej.

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

: 28 sty 2018, 01:43
autor: AkitaInu
YoYo pisze:Wszystkie kafelki planszy sie tam zmiescily? A jak z zakoszulkowanymi kartami? Przewaznie takie inserty sa pod wymiar karty golej.
Wszystkie, sa dobrze poukladane w tej tacce. Jezeli chodzi o karty to w zwyklych rebelach sie zmieszcza, w premium raczej nie

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

: 28 sty 2018, 12:55
autor: ajvven
AkitaInu pisze:Zapraszam do recki insertu warboxa :) O ile dobrze się orientuję pierwsza taka w sieci :)

http://www.przystole.org/recenzja/akces ... loomhaven/
Wg mnie ten insert jest wrecz niezbedny do komfortowego grania. Poczatkow gre trzymalem w woreczkach strunowych i organizerach z auchan.

Chodzi o to, ze insert jest mega fajnie dopasowany i elementy sa tak ulozone, ze bardzo szybko mozna zaczac grac.

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

: 28 sty 2018, 13:28
autor: skadam
AkitaInu pisze:
YoYo pisze:Wszystkie kafelki planszy sie tam zmiescily? A jak z zakoszulkowanymi kartami? Przewaznie takie inserty sa pod wymiar karty golej.
Wszystkie, sa dobrze poukladane w tej tacce. Jezeli chodzi o karty to w zwyklych rebelach sie zmieszcza, w premium raczej nie
Uwaga! Rebelowskie premiumy w rozmiarze Classic Card Game są przyciasnawe i powodują wygięcie karty. FFG spisują się dużo lepiej w tym przypadku.

Jeśli chodzi o mniejsze karty, to premiumy rebelowe nie mają już takiego problemu.

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

: 28 sty 2018, 14:21
autor: Ryslaw
Polskie karty celów bitewnych gotowe do pobrania :)

https://boardgamegeek.com/filepage/1589 ... -bitewnych

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

: 28 sty 2018, 19:30
autor: polwac
Ryslaw pisze:Polskie karty celów bitewnych gotowe do pobrania :)

https://boardgamegeek.com/filepage/1589 ... -bitewnych
Dzięki :)

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

: 29 sty 2018, 08:54
autor: pawianlsm
Ktoś może wie kiedy dokładnie druga fala gry wyruszy ze Stanów (czy gdzie to tam jest produkowane) i trafi do Polski? :?:

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

: 29 sty 2018, 08:59
autor: polwac
pawianlsm pisze:Ktoś może wie kiedy dokładnie druga fala gry wyruszy ze Stanów (czy gdzie to tam jest produkowane) i trafi do Polski? :?:
Made in China. Luty/marzec kolejna dostawa

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

: 29 sty 2018, 12:55
autor: ajvven
Nie wiem jak u Was, ale ja przegrywam pierwsze scenariusze glownie przez wyczerpanie postaci przez brak kart a nie utrate pkt zdrowia.

Nawet nie chodzi o odrzucanie kart na losta, ale przez krotki odpoczynek i tak musze odrzucic jedna karte a niektore postaci maja reke z 8 czy 9 kartami...

Czy jest na to jakas taktyka? Pozniej pojawiaja sie karty dzieki ktorym moge odzyskac karty z lost pile?

Na razie gram tymi podstawowymi.

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

: 29 sty 2018, 13:24
autor: Fojtu
Jest jeden eliksir, który daje przywrócenie 2 kart z discardu - efektywnie +1 turę gry. Poza tym, nie używaj kart, które idą do lost tak długo jak tylko możesz. Pierwsze pokoje trzeba przechodzić takimi efektami, które nie wyrzucają kart. Dopiero na koniec jak już widzisz, że dasz radę dojść do końca to zacznij ich używać, żeby wziąć z nich exp/szybciej wyczyścić przeciwników.

Wiem że super efekty bardzo kuszą, ale trzeba odrobiny cierpliwości :wink:

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

: 29 sty 2018, 14:01
autor: odmu
Fojtu pisze:Jest jeden eliksir, który daje przywrócenie 2 kart z discardu - efektywnie +1 turę gry. Poza tym, nie używaj kart, które idą do lost tak długo jak tylko możesz. Pierwsze pokoje trzeba przechodzić takimi efektami, które nie wyrzucają kart. Dopiero na koniec jak już widzisz, że dasz radę dojść do końca to zacznij ich używać, żeby wziąć z nich exp/szybciej wyczyścić przeciwników.

Wiem że super efekty bardzo kuszą, ale trzeba odrobiny cierpliwości :wink:
Osobiście uważam, że takie podejście jest błędne. Należy korzystać z efektów lost od początku, ale pod warunkiem, że efekt jest kluczowy na dany moment lub wykorzystanie karty jest pełne. Jeśli nie zabiłem wystarczająco szybko wrogów i stracę przez to dużo życia lub będę musiał wywalić kartę na lost broniąc się przed obrażeniami to znaczy, że bardziej opłacało się obić przeciwnika silnym atakiem i bylibyśmy już do przodu. Kwestia wyczucia i ogrania postaci/przeciwników.

Co do stamina potion oczywiście się zgadzam.

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

: 29 sty 2018, 14:19
autor: TuReK
Niektóre postaci potrafią przywracać karty

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

: 29 sty 2018, 15:05
autor: Fojtu
odmu pisze:
Fojtu pisze:Jest jeden eliksir, który daje przywrócenie 2 kart z discardu - efektywnie +1 turę gry. Poza tym, nie używaj kart, które idą do lost tak długo jak tylko możesz. Pierwsze pokoje trzeba przechodzić takimi efektami, które nie wyrzucają kart. Dopiero na koniec jak już widzisz, że dasz radę dojść do końca to zacznij ich używać, żeby wziąć z nich exp/szybciej wyczyścić przeciwników.

Wiem że super efekty bardzo kuszą, ale trzeba odrobiny cierpliwości :wink:
Osobiście uważam, że takie podejście jest błędne. Należy korzystać z efektów lost od początku, ale pod warunkiem, że efekt jest kluczowy na dany moment lub wykorzystanie karty jest pełne. Jeśli nie zabiłem wystarczająco szybko wrogów i stracę przez to dużo życia lub będę musiał wywalić kartę na lost broniąc się przed obrażeniami to znaczy, że bardziej opłacało się obić przeciwnika silnym atakiem i bylibyśmy już do przodu. Kwestia wyczucia i ogrania postaci/przeciwników.
Nie no oczywiście, że lepiej czasem walnąć mocniej i stracić kartę, ale z moich doświadczeń wynikało, że raczej rzadko się to zdarza grając na normalnym poziomie. A ajvven napisał że to brak kart mu doskwiera a nie brak zdrówka :)

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

: 29 sty 2018, 15:20
autor: Ryslaw
Taka mała zapowiedź dzieła Planszowego Dobromira.
Spoiler:

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

: 29 sty 2018, 15:29
autor: ajvven
Fojtu pisze:
odmu pisze:
Fojtu pisze:Jest jeden eliksir, który daje przywrócenie 2 kart z discardu - efektywnie +1 turę gry. Poza tym, nie używaj kart, które idą do lost tak długo jak tylko możesz. Pierwsze pokoje trzeba przechodzić takimi efektami, które nie wyrzucają kart. Dopiero na koniec jak już widzisz, że dasz radę dojść do końca to zacznij ich używać, żeby wziąć z nich exp/szybciej wyczyścić przeciwników.

Wiem że super efekty bardzo kuszą, ale trzeba odrobiny cierpliwości :wink:
Osobiście uważam, że takie podejście jest błędne. Należy korzystać z efektów lost od początku, ale pod warunkiem, że efekt jest kluczowy na dany moment lub wykorzystanie karty jest pełne. Jeśli nie zabiłem wystarczająco szybko wrogów i stracę przez to dużo życia lub będę musiał wywalić kartę na lost broniąc się przed obrażeniami to znaczy, że bardziej opłacało się obić przeciwnika silnym atakiem i bylibyśmy już do przodu. Kwestia wyczucia i ogrania postaci/przeciwników.
Nie no oczywiście, że lepiej czasem walnąć mocniej i stracić kartę, ale z moich doświadczeń wynikało, że raczej rzadko się to zdarza grając na normalnym poziomie. A ajvven napisał że to brak kart mu doskwiera a nie brak zdrówka :)
Tak zdecydowanie bardziej brakuje kart niz zdrowia.

Widac, ze z tym discardem to mocny wyscig z czasem bo przy 8-9 kartach juz po 3 turach trzeba robic krotki odpoczynek i jedna karta odpada.

Moze to i lepiej bo tak caly zespol stal by w jednym pomieszczeniu i zbieral lupy i sie leczyl przez kilka tur :)

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

: 29 sty 2018, 15:33
autor: Fojtu
No i podstawowa rzecz - nie rób rest (ani short ani long) jeżeli masz jeszcze 2 karty na ręce. Na początku jest to szczególnie niepotrzebne. Zagraj te karty, które masz na ręce do końca i dopiero potem podnoś discard.

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

: 29 sty 2018, 17:06
autor: TuReK
ajvven pisze:
Widac, ze z tym discardem to mocny wyscig z czasem bo przy 8-9 kartach juz po 3 turach trzeba robic krotki odpoczynek i jedna karta odpada.
mając 8-9 kart licząc razem z pierwszym odpoczynkiem możesz nawet 6 tur ciągnąć: 4 tury + 2 karty z powrotem z eliksiru + long rest.
To naprawdę będzie różnica pod koniec scenariusza.

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

: 29 sty 2018, 18:22
autor: elayeth
Po 25 rozgrywkach mogę stwierdzić (podobnie jak @Fojtu), że używanie jednorazowych kart ma sens, gdy już mamy pewność, że kart nam nie zabraknie - czyli raczej pod koniec scenariusza... z pewnymi wyjątkami. Np: gdy początek jest bardzo mocno obstawiony i nie chcemy utknąć (rzadka sytuacja) lub grając postacią, która ma dużo kart (np >10) lub może je wracać z losta (spellweaver) lub jesteśmy pod ścianą, tj. mocne uderzenie może uratować nas przed stratą kart zapobiegających utracie zdrowia... W prawie każdym innym przypadku brak „oszczędzania” kart może skończyć się źle.

Utrata jednej karty na początku może czasem oznaczać utratę nawet trzech tur w scenariuszu...

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

: 29 sty 2018, 20:48
autor: YoYo
Ryslaw pisze:Taka mała zapowiedź dzieła Planszowego Dobromira.
Spoiler:
Wow, szalenstwo! :D
Jedyne co to chyba karta z pierwszej edycji, a nie obecnej?
Calkiem grube to. Jak zwykle czekam i slinie ekran ;).
Moze nazwy zostawic oryginalne by zachowac kompatybilnosc?

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

: 29 sty 2018, 21:05
autor: Ryslaw
YoYo pisze: Moze nazwy zostawic oryginalne by zachowac kompatybilnosc?
Skoro spolszczamy, to nazwy też. Jak ktoś będzie chciał to sobie dopisze nazwy angielskie, ale moim zdaniem taki miszmasz wielojęzykowy wygląda źle.

A planszetka z pierwszej edycji, bo Dobromir ma taką. Zresztą uważam, że jest znacznie lepsza niż te nieszczęsne kółka do zaznaczania PŻ i PD w drugiej edycji.

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

: 29 sty 2018, 21:50
autor: polwac
Pro tip, żeby zaoszczędzić miejsca na stole :wink:
https://boardgamegeek.com/image/3954103 ... ize=medium

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

: 30 sty 2018, 00:18
autor: Snow
Ryslaw pisze: A planszetka z pierwszej edycji, bo Dobromir ma taką. Zresztą uważam, że jest znacznie lepsza niż te nieszczęsne kółka do zaznaczania PŻ i PD w drugiej edycji.
Zdecydowanie, bardzo chetnie przygarnalbym planszetki ze znacznikami ze starej edycji jei ktos chce sie pozbyc/wymienic :) Nie wiem czemu to zmienili, czy tak sie wyrabiały bardzo czy co, ale ilosc rzeczy na stole w tej grze nie potrzebuje dodatkowych gadzetow, a przy grze solo te nowe znaczniki miszaja sie i przestawiaja i ogolnie jest dramat....

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

: 30 sty 2018, 07:47
autor: odmu
elayeth pisze:Po 25 rozgrywkach mogę stwierdzić (podobnie jak @Fojtu), że używanie jednorazowych kart ma sens, gdy już mamy pewność, że kart nam nie zabraknie - czyli raczej pod koniec scenariusza... z pewnymi wyjątkami. Np: gdy początek jest bardzo mocno obstawiony i nie chcemy utknąć (rzadka sytuacja) lub grając postacią, która ma dużo kart (np >10) lub może je wracać z losta (spellweaver) lub jesteśmy pod ścianą, tj. mocne uderzenie może uratować nas przed stratą kart zapobiegających utracie zdrowia... W prawie każdym innym przypadku brak „oszczędzania” kart może skończyć się źle.

Utrata jednej karty na początku może czasem oznaczać utratę nawet trzech tur w scenariuszu...
Zacznę od 3 przykładów z moich partii:
1. W drugiej kolejce gry cragheart zagrywa jedno ze swoich początkowych kombinacji i wykonuje atak o sile 6 na 4 przeciwników. Traci jedną kartę na losta, zużywa jeden eliksir. Mieliśmy szczęście przy ciągnięciu modyfikatorów i było 4 przeciwników mniej. Cragheart skrócił swoją partię o około 3 tury, ale gdyby grał oszczędnie to średnio na kolejkę nie wyciągnąłby więcej niż 4 siły ataku, czyli pokonanie wrogów zajęłoby mu ok. 6 kolejek. Fakt faktem, ten atak ma potencjał na więcej celów, więc była szansa, że wykorzysta go później efektywniej, ale nigdy nie wiadomo. Swoją drogą z początkowych postaci najbardziej lubię potencjał craghearta.
2. Tinkerer wykonuje atak obszarowy, na 3 cele z siłą 3. To znowu pierwszopoziomowa karta z lostem. Może więc zadać ok. 9 obrażeń jednym atakiem. Równocześnie Ci 3 przeciwnicy dostają immobilize, więc nie ruszając się wzrasta szansa, że nie wykonają ataku. Zadanie 9 obrażeń przy potencjale tinkerera to jakieś 3 kolejki. Do tego nałożony został efekt kontroli tłumu, który osłabi siłę przeciwnika. Potencjalnie grając tą walkę innymi kartami po 3 kolejkach ataków ktoś pewnie zdążyłby oberwać, więc tracę dodatkową kolejkę na leczenie. Czyli odpalając efekt skróciłem sobie partię o 3 kolejki, ale wykonałem akcje warte 4 kolejki, czyli wyszedłem na zero.
3. Akcja z jednych z ostatnich partii. Kolega zaszarżował w pierwszej kolega, otworzył drzwi do 2 kolejnych komnat. Z jednej z nich wypadł przeciwnik wykonujący atak o łącznej sile bazowej 15. Rozbity na parę celi. Przeciwnik miał po tym ataku przetasowanie talii i potencjalnie mógł go wykonać w następnej kolejce. Przeciwnik na trudnej pozycji, z ciekawymi statystykami, a u nas mały potencjał do zabicia go. Moja decyzja - odpalam jedną z kart trafiających na losta, aby wykonać dość silny atak, jednak z prawdopobodobieństwem około 40% na zabicie wroga. Nikt nie mógł wesprzeć tego ataku, ale udało się to nam wtedy i było to bardzo szczęśliwe, bo w następnej kolejce atak miał się powtórzyć.

To 3 przykłady kiedy zagrywaliśmy karty na lost, a można było ich mnożyć i mnożyć.

Teraz pewna płaszczyzna i tło bez których moje wypowiedzi i tak można zanegować:
1. Jestem całkowicie świadomy, że to są sytuacje. Ja rzuciłem 3, ale miałem ich dużo więcej. Nie zawsze będzie taka sytuacja, więc trzeba po prostu obserwować stół.
2. Gram w dwóch głównych składach. Gram z grupą znajomych, zazwyczaj w 4 osoby. To jest banda indywidualistów. Widzę postawy, gdzie jest dogadywanie się sypie bo cel osobisty, bo kasa, bo xp. Głównie xp, bo gramy karty na losta (a te najwięcej doświadczenia dają) na potęgę, tylko po to by mieć większy poziom od innych. Ostatnio zaczęliśmy w tej ekipie grać na hardzie. Mamy już jakieś 20 partii za sobą. Nigdy nie przegraliśmy. To jest mocna podwalina mojego stwierdzenia, że nie opłaca się kisić kart z lostem. Mieliśmy po drodze też trochę błędów z zasadami, ale nic na tyle poważnego by miało zaburzyć całą rozgrywkę.
Gram też z żoną. W dwie postaci. I tutaj gram dużo bardziej zachowawczo. Powód? Żonie trafił się dość specyficzny cel osobisty:
Spoiler:
Dodatkowo dochodzi sprawa balansu tej gry. Grając w dwie osoby na planszy jest dużo puściej. Jeśli wszyscy rzucający odmienne rady grają solo lub tylko z jedną osobą to efektywność kart idących na lost u wielu postaci faktycznie spada i stają się bardziej sytuacyjne.
3. Gram w trybie, gdzie informuję gracze widzą pierwszą komnatę, wiedzą jaki jest cel, wiedzą ile jeszcze komnat jest w lochu oraz ile znajduje się w nim skrzyń. Poza tym ja przygotowując wszystko mam lekkie spoilery, ale też staram się nie zaglądać na rozstawienie wrogów za drzwiami albo na wydarzenia po drodze. Nie jesteśmy więc w stanie szacować czy dotrwamy do końca czy nie.
4. Mam pełną świadomość, że wszystko zależy od składu. To jest chyba najmniej zbalansowany dungeon crawler w jaki grałem. Przy 31 partiach widzę to, ale równocześnie mam świadomość, że zmiennych jest tyle, że moje rady w niektórych składach mogą się nie sprawdzić. Niektóre scenariusze w 2 osoby gra się całkiem inaczej niż w 4 osoby. Skład drużyny może powodować, że to co mówię dla innego układu graczy może też być podważone. Nawet kwestia ilości skrzynek (i odblokowanych przedmiotów)/złota/pedeków może niesamowicie wpływać na odczuwanie jaka strategia jest najbardziej optymalna. Jednak te 31 partii, które zagrałem zbudowały już u mnie jakiś obraz i będę się go trzymał.

Przy powyższych warunkach nadal będę bronił swojego stanowiska. Mogę tylko doprecyzować, że grając w dwie postaci rzadziej skorzystamy z kart trafiających na lost niż przy 3 lub 4 graczach.

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

: 30 sty 2018, 07:48
autor: ajvven
elayeth pisze:Po 25 rozgrywkach mogę stwierdzić (podobnie jak @Fojtu), że używanie jednorazowych kart ma sens, gdy już mamy pewność, że kart nam nie zabraknie - czyli raczej pod koniec scenariusza... z pewnymi wyjątkami. Np: gdy początek jest bardzo mocno obstawiony i nie chcemy utknąć (rzadka sytuacja) lub grając postacią, która ma dużo kart (np >10) lub może je wracać z losta (spellweaver) lub jesteśmy pod ścianą, tj. mocne uderzenie może uratować nas przed stratą kart zapobiegających utracie zdrowia... W prawie każdym innym przypadku brak „oszczędzania” kart może skończyć się źle.

Utrata jednej karty na początku może czasem oznaczać utratę nawet trzech tur w scenariuszu...
Ja mam za soba dopiero kilka partii, ale wydaje sie, ze ma duzy sens to co piszesz. Podstawa to zuzywanie na lost pile w ostatecznej koniecznosci lub na koniec gry.

Czy spellweaver taka zdolnosc wracania kart ma od samego poczatku? Nie gralem jeszcze ta postacia.

Re: [KS] Gloomhaven - nowa gra autora Forge War

: 30 sty 2018, 08:08
autor: Bary
ajvven pisze:Czy spellweaver taka zdolnosc wracania kart ma od samego poczatku? Nie gralem jeszcze ta postacia.
Tak, ma ją już w kartach pierwszego poziomu.