Keyflower (Sebastian Bleasdale, Richard Breese)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Keyflower
Dzięki! Jak zaczynasz gre, to zakładasz na samym początku w co chcesz pójść? Oczywiście jak widzisz co już jest na stole? Czy też próbujesz robić wszystko żeby tylko przeszkadzać albo iść w to samo co przeciwnik? Zastanawiam się czy w Keyflowerze strategia polega właśnie na jakimś konkretnym zachowaniu (bo każda gra wydaje się inna, więc bez sensu jest zawsze za wszelką cenę iść w coś konkretnego, zanim gra się jeszcze zacznie). Jak widzisz specjalizację, np. w jednym kolorze, albo jednym surowcu itp. - warto?
Czy masz jakieś spostrzeżenia dotyczące budowy silniczka? Tzn. czy jest jakaś ograniczona liczba kafli, powyżej której już nie warto rozbudowywać wiochy?
Czy masz jakieś spostrzeżenia dotyczące budowy silniczka? Tzn. czy jest jakaś ograniczona liczba kafli, powyżej której już nie warto rozbudowywać wiochy?
- michalldz90
- Posty: 572
- Rejestracja: 07 wrz 2014, 20:47
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 60 times
Re: Keyflower
Na pewno jest ograniczona, bo co z tego że wylictujesz same fajne kafelki jak nie zdążysz ich odpalić bo braknie mepli. Trzeba to sobie przeliczyć wszystko z zachowaniem pewnych widelek. Oczywiscie trzeba tez ryzykowac no i byc elastycznym. Wyznaczyc jakis glowny cel robienia pkt ale miec tez cos w zanadrzu. Np wymieniasz narzedzia na surowce i masz tego sporo przed wymiana to jak ci sie nie uda wszystkiego wymienić to mieć wyjście i zpunktowac niezuzyte narzedzia. Trzeba poprostu tak działać zeby jak najwiecej rzeczy zamienic na pkt więc wcale nie musisz miec jednego dominującego silniczka.
- Fruczak Gołąbek
- Posty: 918
- Rejestracja: 29 wrz 2009, 00:56
- Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
- Has thanked: 72 times
- Been thanked: 39 times
-
- Posty: 296
- Rejestracja: 09 maja 2011, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 21 times
Re: Keyflower
dawno nic się nie działo to odświeżę temat
Chciałbym poprosić o jakąś rade/minirecenzje (co fajnego/co dodaje) odnośnie dostępnych dodatków do Keyflower.
Grę mam na półce jakiś czas - średnio udaje mi się w to grac 3 razy do roku (bo trzeba tez grac w inne swoje i cudze gry).
Gierkę bardzo lubię.
Pytanie: czy warto iść w dodatek/dodatki i jak tak to który?
Ogółem wiadomo że dodatki rozwijają gry ale o ile uważam że przy podobnej częstotliwości grania (2-3 razy na rok) 7 cudów można zakończyć na oryginale to np. (od razu mówię że to nie moje ulubione gry ) Talizman i Osadnicy z Catanu nie nadają się w podstawkę tylko od razu dodatek żeby cokolwiek grywalnego to się zrobiło.
Bede wdzięczny za wszelkie informacje
Chciałbym poprosić o jakąś rade/minirecenzje (co fajnego/co dodaje) odnośnie dostępnych dodatków do Keyflower.
Grę mam na półce jakiś czas - średnio udaje mi się w to grac 3 razy do roku (bo trzeba tez grac w inne swoje i cudze gry).
Gierkę bardzo lubię.
Pytanie: czy warto iść w dodatek/dodatki i jak tak to który?
Ogółem wiadomo że dodatki rozwijają gry ale o ile uważam że przy podobnej częstotliwości grania (2-3 razy na rok) 7 cudów można zakończyć na oryginale to np. (od razu mówię że to nie moje ulubione gry ) Talizman i Osadnicy z Catanu nie nadają się w podstawkę tylko od razu dodatek żeby cokolwiek grywalnego to się zrobiło.
Bede wdzięczny za wszelkie informacje
Re: Keyflower
Jak dla mnie:
1. Farmerzy robią z Keyflowera trochę Agricolę... Na kaflach dzieje się znacznie więcej. Dla mnie nie jest to dodatek jakoś wiele wnoszący do rozgrywki.
2. Merchants - zupełnie inna bajka. Jak dla mnie balansuje grę, daje sporo nowych sposobów punktowania i przede wszystkim - przy lipnych kafelkach jakie podczas gry zakupimy i tak mogą nam one mocno zapunktować. Must-have wg mnie.
Brałbym Merchantsów na pewno. Farmerów nie koniecznie.
1. Farmerzy robią z Keyflowera trochę Agricolę... Na kaflach dzieje się znacznie więcej. Dla mnie nie jest to dodatek jakoś wiele wnoszący do rozgrywki.
2. Merchants - zupełnie inna bajka. Jak dla mnie balansuje grę, daje sporo nowych sposobów punktowania i przede wszystkim - przy lipnych kafelkach jakie podczas gry zakupimy i tak mogą nam one mocno zapunktować. Must-have wg mnie.
Brałbym Merchantsów na pewno. Farmerów nie koniecznie.
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
- michalldz90
- Posty: 572
- Rejestracja: 07 wrz 2014, 20:47
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 60 times
Re: Keyflower
zgadzam się z misioooo co do Merchants. Jak ja kupowałem dodatki to najpierw kupiłem Farmersów i byłem zadowolony. Sianko to też fajny bajer i przydaje się zawsze nawet jak nie idziemy w zwierzaki. Fakt, że Merchants daje dużo więcej frajdy, bo są to zupełnie nowe i unikalne mechanizmy (kontrakty FTW). Ogólnie Keyflower z oboma dodatkami (ja mam jeszcze kafelek ducha) to gra kompletna i pod tą postacią to chyba najlepsze euro jakie mam w kolekcji i które na pewno ma u mnie dożywocie
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Keyflower
Oba są świetne - ale ja też wolę farmerów... te bloczki z Merchants trochę przekombinowane są jak dla mnie. Ale to są dodatki modułowe , można wprowadzać bądź nie...
bardzo lubię tę grę ...
bardzo lubię tę grę ...
-
- Posty: 296
- Rejestracja: 09 maja 2011, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 21 times
Re: Keyflower
Dziękuje wszystkim za opinie
Chociaż wolałbym usłyszeć żebym olał bo oprócz tego że więcej puzzli to się nic nie zmienia.
A tu jak można było się spodziewać (i obawiać): "OBA SĄ: MUST HAVE"
Jeszcze jedna rzecz: czy ilość pór roku jest większa czy są inne mechanizmy doboru, czy generalnie zostaje w ten deseń że na koniec gry ma się około 8 kafli tyle tylko że losowanie z większej ilości w stosunku do podstawki?
Chociaż wolałbym usłyszeć żebym olał bo oprócz tego że więcej puzzli to się nic nie zmienia.
A tu jak można było się spodziewać (i obawiać): "OBA SĄ: MUST HAVE"
Jeszcze jedna rzecz: czy ilość pór roku jest większa czy są inne mechanizmy doboru, czy generalnie zostaje w ten deseń że na koniec gry ma się około 8 kafli tyle tylko że losowanie z większej ilości w stosunku do podstawki?
- michalldz90
- Posty: 572
- Rejestracja: 07 wrz 2014, 20:47
- Has thanked: 28 times
- Been thanked: 60 times
Re: Keyflower
Tak. Dobiera sie o jeden wiecej kafel zimowy na reke i chyba w kazdej porze roku jeden wiecej so licytacji. Na 2 osoby jest 6 nie pamietam jak bylo w podstawce ale chyba 5 w takim razie[emoji14]
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Keyflower
A co dokładnie masz na myśli?gafik pisze:cleanup i co gorsza obsługa gry są bardzo upierdliwe.
Czym się różni Masterprint edition od zwykłego oprócz tego, że ma brzydszą okładkę?
- piton
- Posty: 3418
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 1163 times
- Been thanked: 626 times
- Kontakt:
Re: Keyflower
Masterprint - niczym, klika postów wyżej było to samo pytanie. (MisterC był szybszy )Bea pisze:A co dokładnie masz na myśli?gafik pisze:cleanup i co gorsza obsługa gry są bardzo upierdliwe.
Czym się różni Masterprint edition od zwykłego oprócz tego, że ma brzydszą okładkę?
Też nie kumam tej upierdliwości
przed rundą zawsze jedna osoba rozkłada kafle na stole
po rundzie jedna osoba rozdaje kafle i rozdaje/zbiera ludziki
lub w grach następnych każdy zbiera swoje ludziki i odkłada na bok ludki wykorzystane, te które wygrały aukcje. Reszta zostaje na stole i każdy zbiera swoje ludziki. Te czynności trwają zazwyczaj minutę(?)
nigdy bym nie wpadł na to, że obsługa tej gry może być upierdliwa, ciężka, monotonna etc.
Dla mnie zdecydowanie nie jest to gra z kategorii fiddly
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ
może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
- piton
- Posty: 3418
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 1163 times
- Been thanked: 626 times
- Kontakt:
Re: Keyflower
nie doliczyłeś złorzeczenia i wygrażania pięścią pełną meepli za to, że ktoś podstępnie i bezczelnie UKRADŁ Twój kafelekMisterC pisze: A co do tej minuty. Załóżmy, że runda się skończyła. Każdy gracz wygrał średnio dwa kafle w licytacji. Do tego ma do zabrania powiedzmy pięć meepli. Ile mu to zajmie? Ja się zmieszczę w 5 sekundach
Co do setupu to świetny opis - jak ktoś ma bałagan w pudełku i nieposortowane kafle to może być istna masakra (ma tak ktoś?). Ja mam kafle posortowane w osobnych woreczkach, więc początkowy setup i każda pora roku to myk-myk i gotowe. Po rundzie niekupione kafle wracają do woreczka, po całej grze każdy sortuje kafle na kupki i potem chowamy kafle do odpowiednich woreczków. Wszystko gotowe na rewanż
Ja tam mam nadzieję, że pojawią się jeszcze nowe kafle. Mi w tej grze brakuje więcej "uniwersalnych" kafli, żeby była duża różnorodność podczas kolejnych gier. Dodatki mnie tak nie kupiły, bo gra poszła w stronę robienia miliona punktów kosztem bezpośredniej rywalizacji - przynajmniej u nas tak było, że się zrobiło bardziej pasjansowo. Każdy pilnował swojego poletka (pisze o swojej grupie, dlatego nie zabijajcie mnie jak lubicie dodatki i macie odmienne zdanie).
Gramy zazwyczaj w składzie 4+ dlatego większość kafli jest w obrocie. Czasem bym chciał zobaczyć nowy kafel i się zdziwić co to Proszę jeszcze nie wysnuwać pochopnego wniosku, ze gra jest powtarzalna i potrzebne jest dwa razy tyle kafli, żeby się lepiej grało, bo tak nie jest
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ
może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
Re: Keyflower
Czy jest szansa, że ta gra zostanie w końcu wydana w Polsce? Słyszał, ktoś jakieś plotki?
Re: Keyflower
Ale... Po co? Nie ma w tej grze żadnych elementów zależnych językowo poza instrukcją...
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
- piton
- Posty: 3418
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
- Lokalizacja: Opole
- Has thanked: 1163 times
- Been thanked: 626 times
- Kontakt:
Re: Keyflower
...która jest przetłumaczona i krąży w neciemisioooo pisze:Ale... Po co? Nie ma w tej grze żadnych elementów zależnych językowo poza instrukcją...
nic tylko kupować i grać
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ
może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
-
- Posty: 3945
- Rejestracja: 15 kwie 2012, 22:42
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 88 times
- Kontakt:
Re: Keyflower
Really? Myślałem, że skończą się te głupie wpisy tego typu. Naprawdę nie widzisz różnicy w cenie polskiego wydania? Nie mówię oczywiście o FFG.misioooo pisze:Ale... Po co? Nie ma w tej grze żadnych elementów zależnych językowo poza instrukcją...
Dobrym przykładem mogą być gry Queen Games, lub choćby Super Motherload.
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1277 times
- Been thanked: 1309 times
Re: Keyflower
no kafle mają nazwy w języku angielskim i niemieckim ...bez nich , brak klimatu... he he he żartuję...
chociaż budowa tej wioski w oczekiwaniu na nowych osadników, jakiś tam mini klimat buduje, jak na euro
chociaż budowa tej wioski w oczekiwaniu na nowych osadników, jakiś tam mini klimat buduje, jak na euro
Ostatnio zmieniony 07 mar 2016, 13:01 przez rastula, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Keyflower
To ja źle grałem... Myślałem, że to gra licytacyjno-wojenna w podkradanie sobie zasobów i pracowników... Taka "zimna wojna"... Pewnie przez to, że te nazwy kafli nie były po Polsku!rastula pisze:no kafle mają nazwy w języku angielskim i niemieckim ...bez nich , brak klimatu... he he he żartuję...
chociaż budowa tej wioski w oczekiwaniu na nowych osadników, jakiś tam mini klimat buduje, jak na euro
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
- Bea
- Posty: 4478
- Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Been thanked: 6 times
Re: Keyflower
Nie sądzę, żeby polskie wydanie było dużo tańsze niż obecne 160 zł. No, może o jakieś 20 zł.TTR_1983 pisze:Really? Myślałem, że skończą się te głupie wpisy tego typu. Naprawdę nie widzisz różnicy w cenie polskiego wydania?misioooo pisze:Ale... Po co? Nie ma w tej grze żadnych elementów zależnych językowo poza instrukcją...
-
- Posty: 3945
- Rejestracja: 15 kwie 2012, 22:42
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 88 times
- Kontakt:
Re: Keyflower
Po pierwsze nie wiesz tego, po drugie 20 zł, kafle z polskimi nazwami i do tego polskie tłumaczenie w kolorze na dobrej jakości papierze chyba jest wystarczającym powodem.Bea pisze:Nie sądzę, żeby polskie wydanie było dużo tańsze niż obecne 160 zł. No, może o jakieś 20 zł.TTR_1983 pisze:Really? Myślałem, że skończą się te głupie wpisy tego typu. Naprawdę nie widzisz różnicy w cenie polskiego wydania?misioooo pisze:Ale... Po co? Nie ma w tej grze żadnych elementów zależnych językowo poza instrukcją...
Gadać sobie możemy, nikt i tak na razie nie chce tego wydać
Re: Keyflower
Miłośnik się znalazł.... Avatara lepiej zmień na wersję polską Bo TTR to nie bardzo idzie za Twoimi słowami, hihi.
Jak napisałeś - obstawiam, że nikt tego nie wyda w wersji polskiej.
Jak napisałeś - obstawiam, że nikt tego nie wyda w wersji polskiej.
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
- adikom5777
- Posty: 2231
- Rejestracja: 28 gru 2009, 08:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 81 times
- Been thanked: 12 times
Re: Keyflower
ale polskie wydanie może być też o 20 zł droższe niż wydanie angielskie jak było np. z Aquasphere, czy jest z Klubem Utracjuszy. Nie zawsze polskie wydanie jest gwarancją niższej ceny.TTR_1983 pisze:...Naprawdę nie widzisz różnicy w cenie polskiego wydania? Nie mówię oczywiście o FFG.
Dobrym przykładem mogą być gry Queen Games, lub choćby Super Motherload.
- Trolliszcze
- Posty: 4779
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1039 times
Re: Keyflower
A tak z ciekawości, co się dzieje z Szekspirem od Ystari? Nie mam jakiegoś ciśnienia, żeby kupować już teraz, ale kilka razy mnie kusiło, a tytuł cały czas niedostępny. Wiadomo, czy pojawi się znów w przyszłości?