Zakupiłem dwa rodzaje rebelowych koszulek: CCG i Tarot Size. W mojej prywatnej rywalizacji stanęły w szranki z UltraPro. Póki co nie wiem czy po tygodniu grania nie rozejdą się w szwach albo nie ulotnią
. Ale na początek nie jestem zawiedziony. Z wersji CCG mile się zaskoczyłem bo miałem obawy, że to będzie jakość najtańszego maydaya. Nie jest, jest lepiej.
Gorzej to wyglądało w rozmiarze tarot size. Tutaj jednak UltraPro jest sztywniejszy, a produktowi Rebela bliżej maydayom. Z którym jednak wygrywa ceną.
Zobaczę jak to będzie jak się trochę kartami natasuje, pogra, powyświechtuje. Może życie nieco zweryfikuje opinię. Ale na początek jestem zadowolony.
Ludzie oczekujący jakości koszulek FFG mogą odpuścić od razu. Nie będziecie zadowoleni. Ale gracze z finansowego segmentu UltraPro/Mayday mogą podskakiwać z radości bo na rynku objawił się zacny konkurent.