Zaraz, to Portal już się wypowiedział w sprawie wadliwych kart? Coś mnie ominęło?Planszman pisze:Tylko że za te błędy ktoś każe sobie płacić.
Jeżeli towar ma wady to albo go nie sprzedaję albo ma stosowną cenę i dodatkowo umieszczam adnotację, że produkt ma pewne wady.
To się nazywa uczciwość.
Jak jestem w sklepie i chcę kupić kubek, a widzę że ma urwane ucho to po prostu dziękuję za zakup, a jak kupiłem zestaw 6 kubków i w domu stwierdzam że jeden jest bez ucha, to wracam do sklepu, tam mnie przepraszają i albo wymieniają towar na taki bez wad albo zwracają mi pieniążki.
A wy próbujecie mi wmówić że kupowanie gier planszowych to kupowanie kota w worku, i że jak się trafiają buble, to normalka i nie ma co narzekać?
I że jak będę udawał że jestem ślepy to Wy będziecie dla mnie mili?
Czy aby ci co się tu wypowiadają nie siedzą przypadkiem w planszówkowym biznesie? No, to wiele wyjaśnia...
Ciekawe co w tej sprawie miał by do powiedzenia UOKiK ?
Osadnicy: Narodziny Imperium (Ignacy Trzewiczek)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- costi
- Posty: 3416
- Rejestracja: 09 lut 2005, 19:19
- Lokalizacja: Warszawa - Ochota
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 3 times
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
trochę człowieka i technika się gubi
Moja kolekcja
Moja kolekcja
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Forumowicze sami piszą o pewnych wadach wydanych gier, do czego ja się odnoszę. I okazuje się że jestem za to krytykowany.Bary pisze:Czy kupiłeś ten produkt?Planszman pisze:Czyli według was nie ma różnicy między towarem bez wad a tym z wadami? I cena ma tego nie odzwierciedlać? A klient nie ma prawa się czepiać?
Nie, to nie jest poprawne zachowanie. Czy takie jest stanowisko Portalu w kwestii tego problemu z kartą? Z tego co wiem, nie ma jeszcze informacji od wydawnictwa. Możliwe, że sami dopiero, co zauważyli problem.Planszman pisze:Czy jako sprzedawca powiesz klientowi że wady w druku to norma i albo kupuję taki towar albo do widzenia?
Domyślam się, że 99% przypadków celem producenta jest sprzedawać towar bez wad. W świetle obecnych informacji raczej bezpodstawnie wychodzisz z założenia, że Portal świadomie sprzedaje wadliwy towar. Jeśli natomiast konsument stwierdzi ukrytą wadę w produkcie to zgłasza reklamację z tytułu rękojmi i sprzedawca jest zobligowany ją usunąć, zmniejszyć cenę lub wymienić produkt (w przypadku istotnej wady można także odstąpić od umowy). Czy w tym przypadku zostałeś pozbawiony tego prawa?Planszman pisze:Moim życzeniem jest kupić towar bez wad, a jeżeli producent nie jest w stanie takowy zaoferować to powinien uczciwie o tym poinformować klienta, czyli sprzedaję towar który posiada wady, a jeśli posiada wady to cena powinna to odzwierciedlać. Ot cała magia. Czy prawo konsumenta stanowi inaczej?
PS. Przepraszam przedmówców, że nie zastosowałem się do prośby. Chciałbym raz na zawsze zakończyć ten temat, bo inaczej to będzie wracało...
I nie chodzi mi o wydawnictwo Portal, tylko o ogół wydawnictw.
Terraformacji Marsa nie kupię, mam na myśli pierwsze wydanie, bo sami forumowicze zgłosili pewne wady. Natomiast kupię grę, ale drugie wydanie które ma być poprawione.
Natomiast pisanie na forum, że wady czy błędy są i będą się zdarzały jest bezsensowne, bo ja jako klient nie mam zamiaru za to płacić. Nie wiem co jest w tym takiego niezrozumiałego?
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Fajnie dzisiaj słońce świeci, nieprawdaż? Ale za to słyszałem, że przyszły weekend ma być do bani. Itd...
Jak Aztekowie się grają? Ktoś próbował ich w różnych kombinacjach?
Jak Aztekowie się grają? Ktoś próbował ich w różnych kombinacjach?
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
@tejot
to co napisałeś na poprzedniej stronie, amen po prostu
Aztekowie:
Dobrze, że gram w koszulkach kolorowych i rewers karty nie robi mi różnicy, bo byłaby lipa.
Dzisiaj odbieram, jutro zagram coś skrobnę
to co napisałeś na poprzedniej stronie, amen po prostu
Aztekowie:
Dobrze, że gram w koszulkach kolorowych i rewers karty nie robi mi różnicy, bo byłaby lipa.
Dzisiaj odbieram, jutro zagram coś skrobnę
- Bary
- Posty: 3064
- Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 47 times
- Kontakt:
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Liczyłem, że odpowiesz na chociaż jedno moje pytanie, ale ok.
Słowem podsumowania, proponuję dyskusję na temat olewczego podejścia Portalu do naprawy błędów w Aztekach zakończyć, bo obecnie nie ma dla niej merytorycznych podstaw. Ogólną dyskusję na temat jakości pierwszych wydań należałoby natomiast przenieść na osobny wątęk, aby nie śmiecić w obecnym.
Nie, zostałeś skrytykowany za to, że pojechałeś po wydawnictwie przed opublikowaniem jakiejkolwiek oficjalnej informacji w tej sprawie. Sam temat niedociągnięć w pierwszych wydaniach gier jest aktualny i być może warto poświcić mu więcej czasu tworząc osobny wątek.Planszman pisze:Forumowicze sami piszą o pewnych wadach wydanych gier, do czego ja się odnoszę. I okazuje się że jestem za to krytykowany.
Wybacz, ale widocznie ja i inni forumowicze tego nie wywnioskowiali z Twojego posta: "I pomyśleć że w Japoni za taką gafę wyleciał byś z pracy, a w Polsce? Już słyszę te tłumaczenia, to tylko jedna karta, przecież w sumie to nic się nie stało, a nie ma co marudzić, każdemu może się zdarzyć itd. itp." Wbew temu, co piszesz, skierowałeś swój atak w konkretny przypadek. Z góry założyłeś, jak olewcze stanowisko przyjmie Portal i uderzyłeś w nich z takim, a nie innym osądem. Patrząc na ich ostatnie poczynania (poprawki kart do 51, BR) ten osąd jest IMO krzywdzący.Planszman pisze:I nie chodzi mi o wydawnictwo Portal, tylko o ogół wydawnictw.
Nie tyle bezsensowne, co oczywiste. Ale, jak widać sens i potrzeba pzypominania o rzeczach oczywistych w dalszym ciągu występuje. Nie masz także obowiązku płacić za jakąkolwiek planszówkę. (wiem, kolejna oczywistość- no cóż).Planszman pisze:Natomiast pisanie na forum, że wady, czy błędy są i będą się zdarzały jest bezsensowne, bo ja jako klient nie mam zamiaru za to płacić.
Słowem podsumowania, proponuję dyskusję na temat olewczego podejścia Portalu do naprawy błędów w Aztekach zakończyć, bo obecnie nie ma dla niej merytorycznych podstaw. Ogólną dyskusję na temat jakości pierwszych wydań należałoby natomiast przenieść na osobny wątęk, aby nie śmiecić w obecnym.
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
- Backero
- Posty: 390
- Rejestracja: 31 maja 2015, 21:34
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 144 times
- Been thanked: 82 times
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Druga partia (i pierwsza solo): 107 punktów.
Ogólne odczucia? Wiara ludu (2x; dodatkowa karta do modłów) doskonale się kombuje z Ofiarą dla Bogów (3x; akcja: modlitwa 1: 2vp + dobro z wymodlonej karty). Graczowi wirtualnemu udało się zniszczyć mi tylko jedną lokację produkcyjną, choć niestety mocną (wybierz inną produkcyjną i weź dobra jakie daje).
Ogólne odczucia? Wiara ludu (2x; dodatkowa karta do modłów) doskonale się kombuje z Ofiarą dla Bogów (3x; akcja: modlitwa 1: 2vp + dobro z wymodlonej karty). Graczowi wirtualnemu udało się zniszczyć mi tylko jedną lokację produkcyjną, choć niestety mocną (wybierz inną produkcyjną i weź dobra jakie daje).
-
- Posty: 295
- Rejestracja: 09 maja 2011, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 21 times
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Sie jakoś cicho zrobiło w wątku jak się skończyły hate-y .
Backero, mógłbys walnąć jaką fotke co ciekawszych kart z Azteków?
Backero, mógłbys walnąć jaką fotke co ciekawszych kart z Azteków?
- Bary
- Posty: 3064
- Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 47 times
- Kontakt:
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Napisz proszę coś więcej odnośnie warażeń z rozgrywki solo...
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
- Ayaram
- Posty: 1552
- Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Has thanked: 193 times
- Been thanked: 578 times
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
A przez tą losowość tylko w jednej frakcji nie jest czasami tak, że grając aztekami, albo mamy easy win, albo możemy wywiesić białą flagę w połowie?
- Backero
- Posty: 390
- Rejestracja: 31 maja 2015, 21:34
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 144 times
- Been thanked: 82 times
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
W solo nie wiem, czy jest do powiedzenia więcej jak w przypadku gry z innymi graczami. Zasadnicza różnica jest taka, że nie mamy żetonu obrony, a posiadamy karty (sztuk 3), którym możemy pomagać innym graczom, sami otrzymując przy tym jeszcze większy profit. Niestety w grze solo nie możemy tych kart wykorzystywać, a szkoda, bo są mocne. Pod koniec gry, gdy wykonujemy już modlitwę za modlitwą (a jeszcze mamy je ulepszne np dodatkowa karta w modlitwie, uwzględnienie żetonów łaski, punktowanie za samo modlenie) to właściwie co chwila ciągniemy karty zwykłe i je odrzucamy zarazem, co prowadzi do dużej rotacji kart zwykłych. Jeśli grając z Aztekami straciłeś szansę na dociąg kluczowej dla Ciebie karty zwykłej, nie martw się. Wszystko wskazuje na to, że w następnej rundzie masz możliwość znowu ją dobrać Choć losowość trochę wkurza, zauważyłem, że da się obliczyć prawdopodobieństwo tego co warto ogłosić lub co opłaca się ogłosić. I tu niestety gracze, którzy wszystko lubią dogłębnie analizować mają pole do popisu. Kart z ogłoszeniem jest zazwyczaj tylko kilka. Modlitwy to głównie "za każdą o danym konkretnym kolorze" lub "wybierz kolor po dokonaniu modlitwy", więc nie ma wiele okazji to tzw strzelania w ciemno.
Zrobiłem skany kilku najciekawszych kart dla każdej z frakcji. Podarowałem sobie słabe karty lub mało oryginalne. Z dobrych wiadomości:
- Nieszczęsny "Ksiądz Tadzio" jest słabą kartą, pozwala na totalnie losową produkcję i w wielu wypadkach nawet na jej brak. Bardzo rzadko ta produkcja przekroczy więcej niż jedno dobro.
- Aztecki "Skarbiec", czyli pierwsza karta, którą pokazał oficjalnie Trzewik i zaniepokoiła nas wszystkich swoim balansem, została mocno osłabiona. Produkuje 2zł i łaskę i jest droższa.
AZTEKOWIE
- Bardzo duża dziura w grze wieloosobowej w praktyce pozwoli zdublować meepla dwóm graczom: Aztekom i graczowi po jego lewej stronie. Wątpię, żeby ktoś przepuścił taką okazję, chyba, że nie ma meepla. Jeśli Ty nie skorzystasz z ich OP, zrobi to z pewnością następny gracz. W grze 1v1 daje możliwość przeciwnikowi zastanowić się, kto bardziej potrzebuje dodatkowego meepla, a najczęściej bardzo potrzebują go właśnie Aztekowie.
- Gang Jaguara brałbym do talii tylko w grze z Japończykami.
- Drewniania Strażnica: rozumiem, że technicznie rzecz biorąc, dzięki tej karcie pojawia się możliwość dać innemu graczowi kartę aztecką.
- Nie ma wątpliwości, że karty Azteków z 3PzB posiadają karty punktujące za pomarańczowe lokacje, ale nie dodawałem ich tu, bo są bardzo typowe.
RZYMIANIE
- Generalnie Rzym strasznie skupił się w tym dodatku na lokacjach z Cechą. I w sumie już teraz karty z Cechą są własnie najważniejsze dla nich. Ale nie powiedziałbym, że są one jakoś wybitnie mocne. Cóż, jeszcze ich nie ograłem, więc zobaczymy.
BARBARZYŃCY
- "Solidne fundamenty" jestem w skory wstępnie nazwać najlepszą kartą tego dodatku. Myślę, że tak jak Barbarzyńców opłacało się łączyć z dodatkiem Atl tylko dla jednej karty (Jeden koń mechaniczny) tak teraz warto będzie ich łączyć z tym tylko dla tej kart. Tania budowa, tania aktywacja, bonus za zbudowanie, możliwość dwukrotnej aktywacji, warunek łatwy do spełnienia. Średni potencjał: kilkanaście punktów. To jeszcze bardziej utwierdza w przekonaniu, że wzięcie do talii karty "obleżniczej" (jak ja to nazywam) jest musowe w grze przeciwko Barbolom.
EGIPCJANIE
- Posąg Cheopsa: potencjał olbrzymi, ale wymaga sporego przygotowania i trochę szczęścia w dociągu. Jeśli zbudowaleś tę lokację zbyt późno, niezbędny może okazać się basen. Fajna mechanika, ale myślę, że nie upchasz do jednej talii silnika pod posągi i silnika od mielenia złota. Kumpel próbował, z powodzeniem, ale miał sporo farta. Tak swoją drogą bardzo brzydki art jak na tak flagową kartę i żeton.
- Jak widzimy Egipcjanie dalej lubią blokować przeciwnika. Flagowa cecha tej frakcji więc zostaje.
- O i proszę, mini sfinks. Warunkowy, ale niewymagający dwóch punktów. Po dwóch szczęśliwych modlitwach (na złotą i szarą) masz kopa, jakiego w tej grze chyba jeszcze nie było.
JAPOŃCZYCY
- Moim zdaniem to właśnie oni dostali najsolidniejszego buffa. Smok to potężne wsparcie do Modlitw, a Ci mają ich naprawdę dużo i są naprawdę silne. No i Festiwal Jabłek, dzięki któremu częste nadmiary jabłek pod koniec gry możemy przemielić na dodatkowe punkty. Myślę, że to dodatek obowiązkowy dla fanów nie tylko Azteków, ale też właśnie Japończyków.
ATLANTYDZI
- Cóż, wielke meh, nic specjalnego, nic wybitnie mocnego. Nawet jeśli wciąż pod uwagę, że frakcyjne karty Atlantydów to i tak głównie wsparcie dla zwykłych i bardzo mocnej mechaniki. Ale udało się znaleźć taką perełkę, która przy odrobinie szczęścia jest w stanie bardzo pomóc. Jak w praktyce? Nie wiem, chyba ta karta nie była przez nas w użyciu jeszcze.
Ale nawet jeśli ktoś ma mega farta, to nie psuje to rozgrywki. Przy najbardziej kluczowej modlitwie towarzyszą mega emocje dla każdego z graczy, więc kiedy stawką jest bardzo ważna lokacja przeciwnika, fajnie jest wybierać i odsłaniać karty po koeli by dodać nieco dramatyzmu
edit: Zmieniam zdanie. "Posąg Srebrnego Smoka" jest najlepsza kartą dodatku.
Zrobiłem skany kilku najciekawszych kart dla każdej z frakcji. Podarowałem sobie słabe karty lub mało oryginalne. Z dobrych wiadomości:
- Nieszczęsny "Ksiądz Tadzio" jest słabą kartą, pozwala na totalnie losową produkcję i w wielu wypadkach nawet na jej brak. Bardzo rzadko ta produkcja przekroczy więcej niż jedno dobro.
- Aztecki "Skarbiec", czyli pierwsza karta, którą pokazał oficjalnie Trzewik i zaniepokoiła nas wszystkich swoim balansem, została mocno osłabiona. Produkuje 2zł i łaskę i jest droższa.
AZTEKOWIE
- Bardzo duża dziura w grze wieloosobowej w praktyce pozwoli zdublować meepla dwóm graczom: Aztekom i graczowi po jego lewej stronie. Wątpię, żeby ktoś przepuścił taką okazję, chyba, że nie ma meepla. Jeśli Ty nie skorzystasz z ich OP, zrobi to z pewnością następny gracz. W grze 1v1 daje możliwość przeciwnikowi zastanowić się, kto bardziej potrzebuje dodatkowego meepla, a najczęściej bardzo potrzebują go właśnie Aztekowie.
- Gang Jaguara brałbym do talii tylko w grze z Japończykami.
- Drewniania Strażnica: rozumiem, że technicznie rzecz biorąc, dzięki tej karcie pojawia się możliwość dać innemu graczowi kartę aztecką.
- Nie ma wątpliwości, że karty Azteków z 3PzB posiadają karty punktujące za pomarańczowe lokacje, ale nie dodawałem ich tu, bo są bardzo typowe.
RZYMIANIE
- Generalnie Rzym strasznie skupił się w tym dodatku na lokacjach z Cechą. I w sumie już teraz karty z Cechą są własnie najważniejsze dla nich. Ale nie powiedziałbym, że są one jakoś wybitnie mocne. Cóż, jeszcze ich nie ograłem, więc zobaczymy.
BARBARZYŃCY
- "Solidne fundamenty" jestem w skory wstępnie nazwać najlepszą kartą tego dodatku. Myślę, że tak jak Barbarzyńców opłacało się łączyć z dodatkiem Atl tylko dla jednej karty (Jeden koń mechaniczny) tak teraz warto będzie ich łączyć z tym tylko dla tej kart. Tania budowa, tania aktywacja, bonus za zbudowanie, możliwość dwukrotnej aktywacji, warunek łatwy do spełnienia. Średni potencjał: kilkanaście punktów. To jeszcze bardziej utwierdza w przekonaniu, że wzięcie do talii karty "obleżniczej" (jak ja to nazywam) jest musowe w grze przeciwko Barbolom.
EGIPCJANIE
- Posąg Cheopsa: potencjał olbrzymi, ale wymaga sporego przygotowania i trochę szczęścia w dociągu. Jeśli zbudowaleś tę lokację zbyt późno, niezbędny może okazać się basen. Fajna mechanika, ale myślę, że nie upchasz do jednej talii silnika pod posągi i silnika od mielenia złota. Kumpel próbował, z powodzeniem, ale miał sporo farta. Tak swoją drogą bardzo brzydki art jak na tak flagową kartę i żeton.
- Jak widzimy Egipcjanie dalej lubią blokować przeciwnika. Flagowa cecha tej frakcji więc zostaje.
- O i proszę, mini sfinks. Warunkowy, ale niewymagający dwóch punktów. Po dwóch szczęśliwych modlitwach (na złotą i szarą) masz kopa, jakiego w tej grze chyba jeszcze nie było.
JAPOŃCZYCY
- Moim zdaniem to właśnie oni dostali najsolidniejszego buffa. Smok to potężne wsparcie do Modlitw, a Ci mają ich naprawdę dużo i są naprawdę silne. No i Festiwal Jabłek, dzięki któremu częste nadmiary jabłek pod koniec gry możemy przemielić na dodatkowe punkty. Myślę, że to dodatek obowiązkowy dla fanów nie tylko Azteków, ale też właśnie Japończyków.
ATLANTYDZI
- Cóż, wielke meh, nic specjalnego, nic wybitnie mocnego. Nawet jeśli wciąż pod uwagę, że frakcyjne karty Atlantydów to i tak głównie wsparcie dla zwykłych i bardzo mocnej mechaniki. Ale udało się znaleźć taką perełkę, która przy odrobinie szczęścia jest w stanie bardzo pomóc. Jak w praktyce? Nie wiem, chyba ta karta nie była przez nas w użyciu jeszcze.
Nie sądzę, chyba, że w pierwszej rundzie siądzie Ci karta z produkcja z modlitwy (nie pamiętam nazwy, jest takich chyba 2 sztuki) i do tego mega modlitwa i do tego masz odpowiednie karty, by te surowce wykorzystać. W sumie losowość niewiele wększa od dociągu kart. Poza tym modlitwy wykonujemy nimi dość często a naszym przyjecielem jest rozkład Gausowski, który przy dużej ilości losowości dąży do uśrednienia ich efektu.Ayaram pisze:A przez tą losowość tylko w jednej frakcji nie jest czasami tak, że grając aztekami, albo mamy easy win, albo możemy wywiesić białą flagę w połowie?
Ale nawet jeśli ktoś ma mega farta, to nie psuje to rozgrywki. Przy najbardziej kluczowej modlitwie towarzyszą mega emocje dla każdego z graczy, więc kiedy stawką jest bardzo ważna lokacja przeciwnika, fajnie jest wybierać i odsłaniać karty po koeli by dodać nieco dramatyzmu
edit: Zmieniam zdanie. "Posąg Srebrnego Smoka" jest najlepsza kartą dodatku.
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 930 times
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Dobra, co z tym dodatkiem, tam jest jakiś błąd w druku we wszystkich pudłach, czy nie? Ktoś może naświetlić sprawę/załączyć zdjęcie, bo nie wiem czy można bezpiecznie zamawiać?
-
- Posty: 3937
- Rejestracja: 15 kwie 2012, 22:42
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 88 times
- Kontakt:
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
+1, mógłby ktoś wrzucić foto z błędem tutaj i do tematu o Portalu.rattkin pisze:Dobra, co z tym dodatkiem, tam jest jakiś błąd w druku we wszystkich pudłach, czy nie? Ktoś może naświetlić sprawę/załączyć zdjęcie, bo nie wiem czy można bezpiecznie zamawiać?
- jax
- Posty: 8128
- Rejestracja: 13 lut 2006, 10:46
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 252 times
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
U mnie - o dziwo - nie ma błędu.
Wszystkie rewersy kart azteckich mam azteckie, czyli poprawne.
EDIT: Jest jednak błąd - jedna z kart egipskich ma rewers japoński.
Wszystkie rewersy kart azteckich mam azteckie, czyli poprawne.
EDIT: Jest jednak błąd - jedna z kart egipskich ma rewers japoński.
Mechaniki dice placement i dice manipulation świadczą o słabości i braku pomysłowości projektanta.
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
--
"We don't stop playing because we grow old; we grow old because we stop playing."
G. B. Shaw
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Powyższa karta jest źle - zapewne każdy tak ma, bo to kwestia źle złożonego arkuszu, jak sądzę.Archiwista pisze:Jedna z kart frakcyjnych Egipcjan "Ksiądz Tadzio" Ma dobry awers...ale rewers ma frakcji Japończyków.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
- pan_satyros
- Posty: 6130
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 645 times
- Been thanked: 513 times
- Kontakt:
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Zachciało się żartów i mają. Nie wolno bezkarnie żartować z ojca, tzn. Księdza Tadzia.
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
- Backero
- Posty: 390
- Rejestracja: 31 maja 2015, 21:34
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 144 times
- Been thanked: 82 times
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
W sumie to jedyny rażący błąd. Póki co proponuję grać bez tej karty. Moim zdaniem i tak jest słaba, bo nie nadaje ani do decku pod mielenie złota ani pod posągi ani pod zestawy.
- Backero
- Posty: 390
- Rejestracja: 31 maja 2015, 21:34
- Lokalizacja: Rzeszów
- Has thanked: 144 times
- Been thanked: 82 times
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Masz w instrukcji. Kiedy wykonujesz modlitwę (w ramach produkcji, cechy, akcji lub jako bonus za zbudowanie) wyciągasz X (w tym przypadku 5) kart z talii zwykłej i rozpatrujesz efekt modlitwy w oparciu o kolory wyciągniętych kart. Po rozpatrzeniu efektu, odrzucasz te karty na stos kart odrzuconych. Ponadto:vojtas pisze:Co to jest "Modlitwa 5"?
- Jeśli posiadasz żetony łaski, to podczas modlitwy liczą się on tak, jakbyś wyciagnął dodatkową kartę/karty o kolorze jak Twoje żetony łaski, pod warunkiem, że wyciągnąłeś co najmniej jedną kartę o tym kolorze.
- Możesz zrezygnować z modlitwy jeśli posiadasz co najmniej jeden żeton łaski. Wówczas rozpatrujesz modlitwę tak jakbyś wyciągnął dokładnie jedną kartę o tym kolorze.
- Żetony łaski nie są odrzucane podczas modlitwy, ale są odrzucane pod koniec rundy.
Np "Modlitwa 1" powoduje, że wyciągasz jedną karte i rozpatrujesz efekt podlitwy w oparciu o kolor tej karty.
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Info od portalu które dostałem w sprawie missprintu Egipcjan:
Dodatek póki co ok. Frakcja losowa, ale też imho dość mocna, na szczęście nie tak jak Atlantydzi Na pewno nie żałuje zakupu.Dzień dobry
Przepraszam za problemy.
Wyślemy ale niestety trochę to potrwa bo musimy ją wydrukować.
Greetings
Portal Games
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Zależy jak masz ochotę pograć nowymi kartami. Ja kupiłem, nie żałuję i czekam na poprawną kartę. Bez tej jednej przeżyje, jest mnóstwo innych kart do pozostałych frakcji którymi można pograć, jak i sami Aztecy.rattkin pisze:Dzięki. Czyli nie kupować, czekać aż wyjdzie poprawione.
- Portal Games
- Posty: 1362
- Rejestracja: 01 lis 2012, 12:26
- Lokalizacja: Gliwice
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 299 times
- Kontakt:
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Najmocniej przepraszamy, za błąd w druku. Nasze niedopatrzenie. Poprawioną kartę wydrukujemy i będziemy rozsyłać do osób posiadających wadliwy produkt.
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
I to mi się bardzo podoba MiłoPortal Games pisze:Najmocniej przepraszamy, za błąd w druku. Nasze niedopatrzenie. Poprawioną kartę wydrukujemy i będziemy rozsyłać do osób posiadających wadliwy produkt.
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 930 times
Re: Osadnicy: Narodziny Imperium (Imperial Settlers)
Fajnie, dzięki. A jakaś perspektywa czasowa? Za tydzień, za miesiąc, za 3 miesiące?Portal Games pisze:Najmocniej przepraszamy, za błąd w druku. Nasze niedopatrzenie. Poprawioną kartę wydrukujemy i będziemy rozsyłać do osób posiadających wadliwy produkt.
I skoro już drukujecie jedną kartę ad hoc, może przy tej okazji dałoby się druknąć i te z erraty?