Race for the Galaxy (Thomas Lehmann)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4135
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 314 times
Been thanked: 344 times

Re: Race for the galaxy

Post autor: tomb »

Toudi pisze:2. Czy zeby grac bez mechaniki "takeover" trzeba wyjac jakiws karty, czy wystarczy ignorowac ta mozliwosc?
Wystarczy ignorować.

A o reszcie masz m.in. powyżej. Trochę się wysil, Toudi.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
Wincenty Jan
Posty: 1862
Rejestracja: 24 cze 2015, 08:57
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Race for the galaxy

Post autor: Wincenty Jan »

Toudi ogracie może lepiej podstawkę na początku
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5130
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 77 times
Been thanked: 192 times

Re: Race for the galaxy

Post autor: Andy »

Toudi pisze:1. Jak chce zagrac z zona ktora jeszcze nie grala a mam podstawke + caly Arc1, to warto zagrav najpierw w gola podstawke?
Tak, zdecydowanie!
Toudi pisze:2. Czy zeby grac bez mechaniki "takeover" trzeba wyjac jakiws karty, czy wystarczy ignorowac ta mozliwosc?
Po prostu ignorować. Używa się wszystkich kart.
Toudi pisze:3.ludzie bardzo roznie pisza o prestizu (wiekszosc chyba jednak negatywnie), co Wy sadzicie?
Jest świetny, m.in. pozwala przekopywać bardzo już dużą talię w poszukiwaniu potrzebnej karty. Ale w odróżnieniu od przejęć, prestiżu nie da się "wyłączyć".
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Awatar użytkownika
Toudi
Posty: 1089
Rejestracja: 02 lis 2009, 10:21
Has thanked: 3 times
Been thanked: 2 times

Re: Race for the galaxy

Post autor: Toudi »

Dzieki wielkie za info, rozdziele karty i dzisiaj sprobuje :)
Awatar użytkownika
Olgierdd
Posty: 1836
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 80 times
Been thanked: 92 times

Re: Race for the galaxy

Post autor: Olgierdd »

Gdzieś już w tym 120+ stronicowym wątku pisałem, że nie lubię prestiżu i z tego powodu całe Brink of War leży nieużywane (może nawet sprzedam).

Jak dla mnie prestiż zbyt mocno wpływa na wyniki, nie można go ignorować i jest zbyt losowy w tak olbrzymiej puli kart, jaką tworzy podstawka i 3 dodatki. Doszła Ci w startowej ręce technologia za 1 z prestiżem? Gratuluję, masz szansę bez wysiłku z karty za 1 punkt zrobić kartę wartą 6 punktów. Albo i więcej jeśli grasz z kaflami celów.
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4135
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 314 times
Been thanked: 344 times

Re: Race for the galaxy

Post autor: tomb »

Olgierdd pisze:Jak dla mnie prestiż zbyt mocno wpływa na wyniki, nie można go ignorować i jest zbyt losowy w tak olbrzymiej puli kart, jaką tworzy podstawka i 3 dodatki. Doszła Ci w startowej ręce technologia za 1 z prestiżem? Gratuluję, masz szansę bez wysiłku z karty za 1 punkt zrobić kartę wartą 6 punktów. Albo i więcej jeśli grasz z kaflami celów.
Gra jest tak bardzo losowa i tak złożona, że chyba trudno kogoś od niektórych wniosków odwieźć, tak samo jak trudno czegoś tu dowieść. Kiedyś ktoś pisał, że świat startowy z ujemnymi punktami jest słaby, bo trzeba nadrabiać. Ja go bardzo lubię, bo pozwala zerowym kosztem wyłożyć bardzo drogą i przydatną kartę. Jeśli ma się szczęście, to początek mamy z kopyta. Jeśli ma się szczęście...

Przy okazji -
Uważam, że genialnym ruchem Toma Lehmanna było rozwiązanie kwestii losowości. Zamiast walczyć z nią poprzez jej ograniczanie, w Rejsie została ona rozbujana do granic możliwości. Trzeba przerabiać na potęgę karty, które są tak zróżnicowane, jak chyba w żadnej innej grze oraz trzeba dynamicznie i z wyczuciem reagować na zmiany i być przygotowanym na wszelkie wolty. Jeśli chcesz pewnego zysku - inwestuj w konkretne, mocne karty, ale licz się z niebezpieczeństwem niefartownego dociągu. Chcesz być wszechstronny - możesz do końca gry nie zbudować mega kombosa. Ale nade wszystko bądź obrotny, szukaj najlepszej w danym momencie ścieżki.

I uważnie obserwuj stół przeciwnika. To element najczęściej niedoceniany, a bez którego nie da się być dobrym.

A wszystko to przy użyciu 5 kolorów i liczb w zakresie do 10.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
Awatar użytkownika
Olgierdd
Posty: 1836
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 80 times
Been thanked: 92 times

Re: Race for the galaxy

Post autor: Olgierdd »

To prawda co napisałeś o losowości, niestety w przypadku prestiżu się dla mnie nie sprawdza. Lubię dużą różnorodność światów i lubię to uczucie, gdy dostanie się ten jeden konkretny pasujący do naszej strategii. Prestiż w moim odczuciu jest na tyle interaktywny, że jego projekt zakłada reagowanie graczy na lidera i w miarę zbalansowane prześciganie się w nim pomiędzy graczami (chociaż dwoma). W moich grach była to walka z kulą śnieżną. Niestety może być tak, że tanie karty prestiżu mogą przez pierwsze tury nie pojawiać się i dogonienie lidera może stać się niemożliwe. Gracze stają potem przed bardzo nieprzyjemnym wyborem: Pozwolić liderowi dalej zbierać łatwe punkty czy zacząć grać nieoptymalnie wobec tego co mam na ręce/stole i wystawiać nieprzydatne karty, które mają ten cholerny prestiż (co w rezultacie podwójnie karze graczy)?
Awatar użytkownika
anorak
Posty: 158
Rejestracja: 18 paź 2010, 16:37
Lokalizacja: Zielona Góra
Been thanked: 15 times

Re: Race for the galaxy

Post autor: anorak »

Mam zagrane kilkaset partii RFTG na żywo w każdej konfiguracji dodatków i zupełnie zgadzam się z Olgierddem - prestiż nie jest dobrze zbalansowaną mechaniką. Bardzo go lubię i daje dużo frajdy, ale jeśli ktoś jest zwolennikiem perfekcyjnie wyważonych strategii, to Brink of War można określić najbardziej "przegiętym" rozszerzeniem.

Tutaj główne problemy BoW:

1. Karty stały się za mocne - "power creep" sprawił, że duża pula słabszych kart z podstawki i większość światów startowych jest bardzo słaba; po prostu rzadko są zagrywane, bo każdy szuka czegoś mocniejszego. Zrobienie 75 pktów w Gathering Storm jest bardzo trudne, ale w BoW - żaden problem.
2. Prestiż jest dobrze zaprojektowanym mechanizmem, ale wprowadza nową warstwę losowości do już mocno losowej gry. Nie zamieniłbym go na nic innego, bo tworzy świetne sytuacje przy stole; dogonienie lidera zawsze cieszy, ale za dużo jest przypadków kiedy ktoś w pierwszej turze nabije kilka punktów prestiżu i bez żadnego wysiłku dostaje z tego masę czipsów i kart.
3. BoW było projektowane jako dodatek do kompletnej gry, która nie miała już miejsca na następne dodatki. Zanim została wydana dwa pozostałe rozszerzenia były już gotowe do druku. Między innymi dlatego właśnie cały dodatek nie jest idealnie zbalansowany.

Nie wydaje mi się natomiast, żeby BoW było rozszerzeniem słabym. Uważam, że jest znakomite, bo całkowicie zmienia grę - jest bardziej ameritrashowa, o ile można to powiedzieć o tym tytule. Emocji więcej wprowadza, stwarza znacznie więcej sytuacji, w których rozkręcamy nieprawdopodobny silnik, a reszta jest daleko w polu.

Jeśli zaś mowa o pozostałych dodatkach:

The Gathering Storm + Rebel vs Imperium - klasyk, bez niespodzianek i skomplikowanych mechanik. TGS umacnia strategie militarne i wprowadza cele, które zwiększają nieco losowość gry, ale są fajnym urozmaiceniem. Rebel vs Imperium uzupełnia Gathering Storm, sprawia, że consume/produce bez wsparcia w postaci sporej ilości punktów z tableau rzadko wygrywa grę. Ogólnie super, gdyby nie to, że trochę kart z podstawki już powoli przestaje się liczyć (Gambling World... ugh). Jeśli komuś chce się grać z przejęciami, to polecam, bo są całkiem emocjonujące, jak ktoś już wystawi jedną z paru kart, które na zastosowanie tej mechaniki pozwalają. Przejmie - nie przejmie :)?

Alien Artifacts - bardzo fajny zestaw kart do talii, super jak ktoś po prostu chce więcej kart i tyle. Ogólnie karty są słabsze niż w TGS+RvI i sporo ma prostsze działanie. Dodatkiem w dodatku jest gra w grze - Alien Orb. To takie tworzenie planszy z kart-korytarzy. Nawet spoko na dwie osoby, ale ma straszliwie nieintuicyjne zasady. Uczyłem się ich trzy razy i zawsze po miesiącu przerwy musiałem je sobie przypominać. Obecnie ich nie pamiętam i wątpię, żebym kiedykolwiek Alien Orb ruszył ponownie. IMO to zmarnowany pomysł, bo z szybkiej gry karcianej Orb robi grę turową, gdzie analiza ruchu zajmuje kupę czasu. Do tego karty słabo sprawują się jako plansza w tym wydaniu - potrącenie stolika gwarantuje kompletny chaos. Najpierw byłem z tego modułu zadowolony, ale czas zrewidował ten pogląd.

Xeno Invasion - moim zdaniem najlepsze rozszerzenie ze wszystkich. Ma ciekawy moduł nieobowiązkowy, który zmusza do brania pod uwagę dodatkowych czynników bez wpływania na długość rozgrywki. Do tego w pudełku jest dużo kart, które nie przytłaczają tych z podstawki, ale jednocześnie dają poczucie tęgiego pierdolnięcia. Ilość możliwych strategii dorównuje tej z BoW, a jednocześnie żadna droga nie wydaje się wyraźnie słabsza od innej. Gambling World dalej jest fatalny światem, ale tego nic nie zmieni.
Awatar użytkownika
Zet
Posty: 1358
Rejestracja: 26 paź 2006, 00:08
Lokalizacja: Sosnowiec
Has thanked: 160 times
Been thanked: 160 times

Re: Race for the galaxy

Post autor: Zet »

Wybaczcie, że pewnie poruszam kwestię już omawianą, ale nie mam siły grzebać przez 120 stron wątku:
Co sądzicie o wariancie ze startowym draftem? Wydaje mi się super rozwiązaniem, ale pewnie mocno wydłużającym rozgrywkę. Chociaż motyw budowania własnej talii brzmi bardzo zachęcająco.
pawelpoz
Posty: 61
Rejestracja: 05 lis 2015, 19:03

Re: Race for the galaxy

Post autor: pawelpoz »

Jak radzicie sobie z taktyką produkuj-konsumuj? Czasami jak komuś karty podejdą, to jest w stanie 3 kartami wygrać grę zagrywając produkcję, a następnie konsumpcję 2x. Z taką sytuacją mieliśmy do czynienia wczoraj - świat początkowy Earth Lost Colony z możliwością produkowania i konsumowania, do tego kolejna karta, która umożliwiała sprzedaż towaru za 2 punkty zwycięstwa i jeszcze jedna jakaś tania planeta produkcyjna. W sumie 3 karty na stole, na dwóch z nich dało się coś produkować i na dwóch sprzedawać. I dalej już tylko leciało - produkuj, konsumuj 2x. Dwie rundy (edit: oczywiście chodzi o 4 rundy, mój błąd) i pękło 12 punktów zanim inni w ogóle zdążyli ogarnąć co się dzieje :D Na razie graliśmy kilka razy, ale ta strategia zwykle nieźle się spisuje i zawsze najbardziej popłaca. O ile podejdą karty. Ciekawi mnie czy to po prostu kwestia gry, że tak już jest, że jak karty podejdą to wygrywasz bez masła, czy może jest jakaś kontr-taktyka na produkuj-konsumuj?
Ostatnio zmieniony 03 paź 2016, 17:48 przez pawelpoz, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ivan2k5
Posty: 155
Rejestracja: 21 cze 2014, 16:13
Lokalizacja: Częstochowa
Has thanked: 3 times
Been thanked: 1 time

Re: Race for the galaxy

Post autor: ivan2k5 »

pawelpoz pisze:Dwie rundy i pękło 12 punktów zanim inni w ogóle zdążyli ogarnąć co się dzieje
Pod warunkiem że inni gracza pozwalają właścicielowi takiego zestawu na taką grę (czytaj: wybierają produkcję). W innym przypadku co najmniej 4 rundy. Chyba że 2 graczy po 2 akcje ?

Nie ma siły trzeba kontrolować tableau współgraczy ;)
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4665
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1038 times
Been thanked: 1966 times

Re: Race for the galaxy

Post autor: warlock »

Ale 12pkt nie kończy gry, pula PZ to 12pkt NA GRACZA :). Kończycie jak się całość wyczerpie.
Awatar użytkownika
Jiloo
Posty: 2437
Rejestracja: 19 sie 2011, 14:11
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 531 times
Been thanked: 459 times
Kontakt:

Re: Race for the galaxy

Post autor: Jiloo »

No mnie też się jakoś rachunek nie zgadza. Dwie karty produkujące i dwie sprzedające.
No to minimum dwie rundy na wystawienie tego do tablo.
Jeśli światy były "halo" (nie wiem jak jest w polskiej wersji) to masz już produkty, jeśli nie to najpierw trzeba wyprodukować. Ale jeśli "halo" to możesz produkować tylko na jednym jeśli wybrałeś produkcję. Chyba, że masz kartę która to umożliwia. Jeśli pełne to produkujesz normalnie. Następna runda lub dwie.
No dobra. Sprzedajesz dwa dobra x2, co daje 4 PZ. Chyba, że masz kartę z mnożnikiem, ale to już trzeba mieć dobre dociągnięcie. Tak czy siak – max 6 PZ.
Po dwóch rundach masz 8-12 PZ. Na dwóch graczy gra się 24 punktami, więc potrzeba jeszcze 2 rundy. Chyba, że druga osoba sprzedaje i nie ma już punktow, ale wówczas nie ma też jakiejś ogromnej przewagi.
Jesteś pewien, że dobrze gracie? :D
| keep-disco-evil |
mam | szukam | oddam
pawelpoz
Posty: 61
Rejestracja: 05 lis 2015, 19:03

Re: Race for the galaxy

Post autor: pawelpoz »

Jasne, oczywiście chodziło o 4 rundy ;) Produkcja, Konsumpcja x2 (co dało 6 punktów, bo jedna karta sprzedana za 1, druga za 2 (w sumie 3 punkty) i to razy 2 czyli 6 w sumie), Produkcja, Konsumpcja x2 (drugie 6). Może źle graliśmy? Graliśmy tak, że po tym jak ktoś osiągnie 12 punktów to dogrywamy rundę do końca i kończymy grę. Właśnie nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym "Ale 12pkt nie kończy gry, pula PZ to 12pkt NA GRACZA :). Kończycie jak się całość wyczerpie." oraz, że jeszcze jest 10 punktów dodatkowych. Wytłumaczcie mi proszę łopatologicznie jak to jest z tym zakończeniem gry i liczeniem punktów :)
Awatar użytkownika
Jiloo
Posty: 2437
Rejestracja: 19 sie 2011, 14:11
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 531 times
Been thanked: 459 times
Kontakt:

Re: Race for the galaxy

Post autor: Jiloo »

Na każdą osobę grającą bierzecie po 12 punktów zwycięstwa i tworzycie z tego pulę punktów.
Czyli 2 osoby – 24 punkty, 3 osoby - 36 punktów itd.
Gra kończy się jeśli:
- ktoś wyłoży 12-tą kartę (oczywiście na koniec może mieć więcej, bo jak miał 11 to może mu się udać wyłożyć więcej niż jedną kartę)
– skończy się pula punktów zwycięstwa (czyli np. 24 przy grze dwuosobowej) - oczywiście jak pula się skończy a gracze zdobywają punkty to korzysta się z punktów dodatkowych.

Reasumując w grze 2 osobowej w twoim przykładzie potrzeba by jeszcze 2 rund żeby zgarnąć wszystkie 24 punkty.
| keep-disco-evil |
mam | szukam | oddam
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4135
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 314 times
Been thanked: 344 times

Re: Race for the galaxy

Post autor: tomb »

Pula punktów możliwych do zdobycia dzięki cechom kart (np. konsumpcja) jest nieograniczona, ale gra się kończy po rundzie, w której gracze łącznie zdobyli 12*(liczba graczy) punktów lub przekroczyli tę liczbę.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
pawelpoz
Posty: 61
Rejestracja: 05 lis 2015, 19:03

Re: Race for the galaxy

Post autor: pawelpoz »

Acha... Czyli źle graliśmy :D Bo kończyliśmy grę po zdobyciu przez kogoś 12-tego punktu.
W takim razie nie ma tematu. Myślę, że w czasie w którym zostanie zdobyte te 24 punktów to raczej każdy jest w stanie zbudować sobie sensowną taktykę i wygrać z kimś kto od początku gry produkuje-konsumuje.

To jeszcze tylko:
1. Po co jest dodatkowych 10 punktów (dlaczego akurat 10 - nie można zdobyć więcej?), które według instrukcji należy mieć przygotowane na koniec gry?

Dzięki! :)
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4135
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 314 times
Been thanked: 344 times

Re: Race for the galaxy

Post autor: tomb »

Przeczytaj uważnie, co napisaliśmy powyżej. Możesz zdobyć więcej, niż 24 (36, 48 itd.) punktów.
Punktów można zdobywać, ile się da, ale pula wielokrotności 12 pkt. to granica, której osiągnięcie (lub przekroczenie) definiuje koniec partii.
W podstawce jest 10 pkt. w zapasie, bo tyle powinno starczyć, ale gdyby nie starczyło to zaznaczcie sobie czymś innym kolejne punkty.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
pawelpoz
Posty: 61
Rejestracja: 05 lis 2015, 19:03

Re: Race for the galaxy

Post autor: pawelpoz »

Super. Już wszystko jasne. Teraz ma to więcej sensu :)
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5130
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 77 times
Been thanked: 192 times

Re: Race for the galaxy

Post autor: Andy »

Pojawiła się aktualizacja 0.9.5 do Keldona (0.9.5), umożliwiająca grę z kartami Xeno Invasion, ale bez samych inwazji.

Kłopot polega na tym, że kiedy chciałem ściągnąć plik ze strony borgemika, mój program antywirusowy (G-Data) włączył alarm, ostrzegając o zablokowaniu próby ataku. Po zainstalowaniu gry nie chciała się ona uruchomić i znów pojawiał się komunikat o jakimś trojanie (chyba).

Odinstalowałem natychmiast i przeskanowałem komputer - na szczęście jest czysty.

Nikt na BGG nie skarży się na podobne historie, może to był jednostkowy przypadek u mnie? Na wszelki wypadek link podaję w spoilerze, żeby ściągali tylko ci, którzy tego na pewno chcą.
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4135
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 314 times
Been thanked: 344 times

Re: Race for the galaxy

Post autor: tomb »

U mnie zadziałało (mam Avasta, który nie zgłosił żadnych zagrożeń, a lubi to robić). Dzięki za informację o aktualizacji, na stronie Keldona nic nie ma.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
Awatar użytkownika
Andy
Posty: 5130
Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
Lokalizacja: Piastów
Has thanked: 77 times
Been thanked: 192 times

Re: Race for the galaxy

Post autor: Andy »

Owszem, tam nie ma nawet wersji 0.9.4.p i 0.9.4.q przygotowanych przez borgemika w zeszłym i w tym roku.

No i tym razem to nie jest patch do istniejącej gry, tylko kompletna gra. Tak przynajmniej u mnie wyglądało instalowanie wersji 0.9.5. Ściągałeś Windows installera (plik rftg_0.9.5.msi), prawda?
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4135
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 314 times
Been thanked: 344 times

Re: Race for the galaxy

Post autor: tomb »

Andy pisze:Ściągałeś Windows installera (plik rftg_0.9.5.msi), prawda?
Tak, ten plik. O dwóch poprzednich aktualizacjach nie wiedziałem.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
Awatar użytkownika
AiS
Posty: 325
Rejestracja: 08 wrz 2014, 23:26
Lokalizacja: Poznań
Been thanked: 1 time

Re: Race for the galaxy

Post autor: AiS »

Dzięki za informację o 0.9.5. i ostrzeżenie.
Ściągnąłem, rozpakowałem, zainstalowałem - wszystko w sandboxie. Żadnych zagrożeń mi nie wykryło i wszystko działa, więc inwazję można zacząć.

P.S. Avast to chyba największy crap wśród antywirusów, który dzięki marketingowi jest jednak sławny jak muzyka disco-polo. Dużo lepszą alternatywą (również darmową) jest Comodo.
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4665
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1038 times
Been thanked: 1966 times

Re: Race for the galaxy

Post autor: warlock »

Zagrałem ostatnio w Rolla i... cóż, nie umywa się do Race'a (a przynajmniej na dwie osoby). Spoko gra, ale Race ma zdecydowanie więcej interesujących decyzji do podjęcia. Być może Roll działa lepiej na 3-4 osoby, ale na dwie to dla mnie klasa niżej.

Między bajki wkładam wszystkie recenzje mówiące o tym, że "Roll nokautuje Race'a i na zawsze zastępuje go w kolekcji". :wink: Race to jednak klasa.
ODPOWIEDZ