Power Grid: The First Sparks (Friedemann Friese)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
mr.big
Posty: 330
Rejestracja: 26 kwie 2013, 13:23
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 8 times

Re: Power Grid The First Sparks

Post autor: mr.big »

Zagraliśmy raz w 4 osoby. Jak dla mnie to najsłabsza gra z serii. Grafika kart na bardzo dobrym poziomie, ale grafika planszy porażka. Przypomina mi wymiociny po zjedzeniu niedojrzałego agrestu po których biegają wesołe karaluchy (mamuty z gry) :D
Sporo liczenia, i pomimo że tylko do 20, to jest dosyć trudne.

Zdecydowanie wolimy zagrać w Power Grid (Elektrownie) - super gra !. Jest dużo bardziej intuicyjne, i pomimo że liczenie do 100 albo więcej, to przeliczanie jest prostsze. Mechanizm licytacji ciekawszy.
W Menadżera fabryki zagraliśmy klika razy, i też nie mamy ochoty zagrać więcej.


Moje oceny dla gier tej serii:
Wysokie napięcie -10
Menadżer fabryki - 6
First Sparks - 3
Awatar użytkownika
Reid666
Posty: 309
Rejestracja: 04 lut 2011, 15:39
Lokalizacja: Skawina / Kraków

Re: Power Grid The First Sparks

Post autor: Reid666 »

mr.big pisze: ale grafika planszy porażka. Przypomina mi wymiociny po zjedzeniu niedojrzałego agrestu po których biegają wesołe karaluchy (mamuty z gry) :D
Wszystko pięknie ślicznie ale prawie się udławiłem kawą czytając powyższy tekst... i poplułem klawiaturę...
Awatar użytkownika
WRS
Administrator
Posty: 2179
Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
Lokalizacja: Ropczyce
Has thanked: 7 times
Been thanked: 96 times
Kontakt:

Re: Power Grid The First Sparks

Post autor: WRS »

mr.big pisze:Moje oceny dla gier tej serii:
Wysokie napięcie -10
Menadżer fabryki - 6
First Sparks - 3
Wysokie napięcie to mój ulubiony tytuł, poza konkurencją (cóż, serce nie sługa).

Jednak...
Menadżer fabryki to wyjątkowo udana gra! Bardzo krótki czas rozgrywki, niebanalna i niepowtarzalna rozgrywka, ogromne napięcie w czasie tych 5 rund, zaskakujące wyniki (jeśli ktoś nie był uważny przy liczeniu kasy) to są elementy, które w takim natężeniu nie występują tak często.

Pierwsze iskry zaś to bardzo udana konwersja Wysokiego napięcia. Zmienione zasady rozbudowy (im więcej domków, tym drożej) oraz konieczność nietypowego zarządzania surowcami czynią z tej wersji spore wyzwanie. Fakt, tematyka oraz ogólny wygląd odstraszyć mogą. Ale w gry gra się dla przyjemności z mechaniki, ozdóbki są przyczynkowe.

Zachęcam do powrotu (pewnie za jakiś czas) do tych tytułów, bo są tego warte!
Baruk Khazad!
Jak mawia Folko:
gry logiczne to kwintesencja rozrywki, to czysta postać gry: mechanika bez dodatkowej otoczki wnoszącej, lub starającej się coś wnieść do rozgrywki
i ja się (pod) tym podpisuję
BoardCaptain
Posty: 11
Rejestracja: 19 mar 2014, 13:45

Re: Power Grid The First Sparks

Post autor: BoardCaptain »

Witam! Czy ktoś z Was posiada może polską instrukcję w formie elektronicznej i mógłby się nią podzielić? Z góry dziękuję.
Awatar użytkownika
Marx
Posty: 2420
Rejestracja: 24 sty 2016, 10:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 52 times
Been thanked: 17 times

Re: Power Grid The First Sparks

Post autor: Marx »

Gdzie można tę grę obecnie nabyć? O ile to możliwe w ogóle.
Waiting is the hardest part.

Z nimi przychodzi mi się pożegnać
myszor
Posty: 205
Rejestracja: 13 mar 2013, 14:54
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 1 time

Re: Power Grid The First Sparks

Post autor: myszor »

Marx pisze:Gdzie można tę grę obecnie nabyć? O ile to możliwe w ogóle.
W Polsce chyba nie bardzo. Trochę dalej mają np. tu: http://giochinscatola.it/catalog/advanc ... ks&x=0&y=0
Awatar użytkownika
Marx
Posty: 2420
Rejestracja: 24 sty 2016, 10:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 52 times
Been thanked: 17 times

Re: Power Grid The First Sparks

Post autor: Marx »

myszor pisze:
Marx pisze:Gdzie można tę grę obecnie nabyć? O ile to możliwe w ogóle.
W Polsce chyba nie bardzo. Trochę dalej mają np. tu: http://giochinscatola.it/catalog/advanc ... ks&x=0&y=0
Bardzo cięzko własnie. Dziękuje za link.
Waiting is the hardest part.

Z nimi przychodzi mi się pożegnać
Awatar użytkownika
Reid666
Posty: 309
Rejestracja: 04 lut 2011, 15:39
Lokalizacja: Skawina / Kraków

Re: Power Grid The First Sparks

Post autor: Reid666 »

Ale ty tego naprawde nie chcesz kupić. Ta gra to niesamowity badziew.
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4121
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2669 times
Been thanked: 2583 times

Re: Power Grid The First Sparks

Post autor: Gizmoo »

Sam jesteś badziew. :D Gra jest kapitalna! Dla mnie to jedna z najlepszych gier wszech czasów. Nie było partii, przy której nie bawiłbym się świetnie. Jak ci się nie podoba, to możesz napisać co w niej ci nie leży, ale takie generalizowanie jest łagodnie ujmując nie na miejscu.
Awatar użytkownika
Marx
Posty: 2420
Rejestracja: 24 sty 2016, 10:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 52 times
Been thanked: 17 times

Re: Power Grid The First Sparks

Post autor: Marx »

Reid666 pisze:Ale ty tego naprawde nie chcesz kupić. Ta gra to niesamowity badziew.
Zagrałem i jestem pod wrażeniem. Natomiast o grę pytam, bo mój przyjaciel chciałby ją nabyć :-) Być może nie jest to gra najwspanialsza na świecie, być może nie każdemy podpasuje, ale ciężko mi wyobrazić sobie okreslenie jej badziewną. Jest tam kilka bardzo solidnych mechanik :-)
Waiting is the hardest part.

Z nimi przychodzi mi się pożegnać
Awatar użytkownika
Reid666
Posty: 309
Rejestracja: 04 lut 2011, 15:39
Lokalizacja: Skawina / Kraków

Re: Power Grid The First Sparks

Post autor: Reid666 »

Gizmoo pisze:Sam jesteś badziew. :D Gra jest kapitalna! Dla mnie to jedna z najlepszych gier wszech czasów. Nie było partii, przy której nie bawiłbym się świetnie. Jak ci się nie podoba, to możesz napisać co w niej ci nie leży, ale takie generalizowanie jest łagodnie ujmując nie na miejscu.
Po pierwsze to trochę nie ładnie tak obrażać kolegę na forum... Ja rozumiem że kolega tylko żartuje i zachęca dłuższego wywodu, proszę bardzo.


Co do samej rozgrywki miałem sporo zastrzeżeń.
1. Tematyka ma się praktycznie nijak do mechaniki. O ile w przypadku oryginalnego WN mechaniki świetnie współgrają z tematyką, tutaj jest na odwrót. Autor starał uprościć mechaniki oryginału i jakoś dopasować je do realiów epoki kamienia. Moim zdaniem poniósł sromotna porażkę.
2. System surowców jest kompletnie nie przemyślany . W ogóle nie wiadomo po co w grze są drewniane znaczniki zwierząt, w praktyce są one tylko zetonami jedzenia o różnej lub takiej samej wartości. I tak wszystkie wykorzystuje się tak samo. Ewidentnie widać że autor na siłę chciał jakoś wcisnąć do gry figurki zwierząt ale nie za bardzo miał pomysł jak. Samo zbieranie jedzenia też jest średnio intuicyjne.
3. Plansza jest nieprzejzysta, moim zdaniem wygląda po prostu źle. Do tego mechanika rozprzestrzeniania ludzikow po niej jest słaba. Jak dla mnie zero emocji.

4.Usunięto interesujące, proste oraz intuicyjne mechaniki oryginału i zastąpiono je naprawdę marnymi rozwiązaniami.
Autor chciał chyba uprościć grę, usunął licytację, rynek surowców, drastycznie uprościł rozbudowę na planszy... i jednocześnie stworzył grę o wiele mniej intuicyjną, mniej przystępną i duźo mniej ciekawą dla nowych graczy od oryginału.

Generalnie jest to gra bardzo słaba o nieciekawej mechanice, o wiele gorsza od oryginału.

Osobiście nie polecam.
Marx pisze:Reid666 napisał(a):
Ale ty tego naprawde nie chcesz kupić. Ta gra to niesamowity badziew.
Zagrałem i jestem pod wrażeniem. Natomiast o grę pytam, bo mój przyjaciel chciałby ją nabyć Być może nie jest to gra najwspanialsza na świecie, być może nie każdemy podpasuje, ale ciężko mi wyobrazić sobie okreslenie jej badziewną. Jest tam kilka bardzo solidnych mechanik
Komentarz napisałem w ramach przyjacielskiego ostrzeżenia. Ale skoro wiesz w co się pakujesz ... Przypominam tylko że na rynku są setki lepszych gier. Nie bez powodu gra ma słabą ocenę na bgg oraz wydawca raczej jej nie dodrukowuje pomimo popularnej marki.
Ze swojej strony dodam że grałem w sporo średnich oraz słabych gier ale źadna mnie tak mocno nie rozczarowała jak First Sparks
Awatar użytkownika
Marx
Posty: 2420
Rejestracja: 24 sty 2016, 10:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 52 times
Been thanked: 17 times

Re: Power Grid The First Sparks

Post autor: Marx »

Reid666 pisze:1. Tematyka ma się praktycznie nijak do mechaniki. O ile w przypadku oryginalnego WN mechaniki świetnie współgrają z tematyką, tutaj jest na odwrót. Autor starał uprościć mechaniki oryginału i jakoś dopasować je do realiów epoki kamienia. Moim zdaniem poniósł sromotna porażkę.
Nijak? Jedzenie zdobywasz poprzez polowanie, potem wydajesz je na utrzymanie populacji i rozprzestrzenianie się. Całkiem logiczne. Może licytacja jest trochę oderwana, ale poza tym nie widzę dużego dysonansu. Zresztą ja personalnie uwielbiam suche euro, gdzie często tematyka jest zaledwie dodatkiem i zapychaniem luki ;-)
Reid666 pisze: 2. System surowców jest kompletnie nie przemyślany . W ogóle nie wiadomo po co w grze są drewniane znaczniki zwierząt, w praktyce są one tylko zetonami jedzenia o różnej lub takiej samej wartości. I tak wszystkie wykorzystuje się tak samo. Ewidentnie widać że autor na siłę chciał jakoś wcisnąć do gry figurki zwierząt ale nie za bardzo miał pomysł jak. Samo zbieranie jedzenia też jest średnio intuicyjne.
Znowu się różnimy :-) Znaczniki zwierząt dają fun i urozmaicają grę (piszę o sobie i innych graczach z którymi rywalizowałem). Mamy różne źródła pozywienia o róznej wartości odżywczej (jednostki jedzenia), poszczególne typy jedzenia zdobywamy w róznych miejscach za pomocą niezbędnych narzędzi. Do tego dany pokarm odnawia się w róznym tempie, więc przy wiekszej populacji, jedzenia jest mniej. Znów całkiem logiczne :-)
Reid666 pisze: 3. Plansza jest nieprzejzysta, moim zdaniem wygląda po prostu źle. Do tego mechanika rozprzestrzeniania ludzikow po niej jest słaba. Jak dla mnie zero emocji.
Kafelkowa plansza taka sobie, nie jest zła, ale genialna też nie. O ile początek ekspansji faktycznie mało emocjonujący, to końcówka gry to ogromne napięcie i dużo kombinowania ;-)
Reid666 pisze: Komentarz napisałem w ramach przyjacielskiego ostrzeżenia. Ale skoro wiesz w co się pakujesz ...
Grę poznałem i jest ok. Kupuje (już zamówił) ją mój kolega. Odczucia, wrażenia zawsze subiektywne ;-)
Waiting is the hardest part.

Z nimi przychodzi mi się pożegnać
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4121
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2669 times
Been thanked: 2583 times

Re: Power Grid The First Sparks

Post autor: Gizmoo »

Reid666 pisze:Po pierwsze to trochę nie ładnie tak obrażać kolegę na forum... Ja rozumiem że kolega tylko żartuje i zachęca dłuższego wywodu
Tak, dokładnie chciałem Cię sprowokować do dłuższego wywodu. Odzywka była z mojej strony dziecinadą, bo niestety trochę ubodło mnie stwierdzenie "badziew", wobec gry, którą absolutnie uwielbiam i jest w moim ścisłym topie gier planszowych.

Powiem tak - Grałem w Sparksy w różnym gronie i nie było ANI JEDNEJ osoby, której gra by się nie podobała. Więcej - wszyscy bawili się przy niej świetnie. Serio - to się ekstremalnie rzadko zdarza, by tytuł pasował wszystkim przy stole. Dla mnie ma cechy doskonałej planszówki:

1. Klarowna i prosta do wytłumaczenie mechanika.
2. Świetny i zabawny mechanizm licytacji.
3. Sporo planowania, liczenia i móżdżenia.
4. Jak na dłoni widać błędy, które się popełniło, co jest przekleństwem np. w grach z point salad, bo nie bardzo wiesz, co mogłeś zrobić lepiej. Tutaj zazwyczaj błąd widać już turę, dwie później. Wyciąganie wniosków jest w tej grze łatwe - co dla mnie jest uber ważne.
5. Mechanizm rozprzestrzeniania, choć totalnie oderwany tematycznie, wymaga użycia szarych komórek. Kluczowe jest w tej grze wykorzystywanie odpowiednich momentów.
6. Gra nie powoduje konfliktów przy stole, a interakcji jest w niej sporo.
7. Gra ma fantastyczne komponenty.
8. Ma klimat. Absolutnie się nie zgodzę, że gra jest sucha. Grafiki na kartach, meeple z dzidami, plansza - wszystko ma lekki i zabawny klimat. Oczywiście jak ktoś szuka tu ciężkiej walki o przetrwanie, brutalnego polowania na mamuty, czy walk plemiennych - to tego tu nie znajdzie. Sparksy są lekkie i humorystyczne. I takie mają być. Oczywiście gdyby grafiki były na poziomie Stone Age - było by może jeszcze lepiej. Ale dla mnie jest wystarczająco. I lekko - co lubię.
9. Absorbuje graczy. W żadnej z rozegranych przeze mnie gier nie widziałem, żeby ktoś choć przez moment się nudził.

Reasumując - być może nie jest to gra dla Ciebie, Drogi Reid666, ale nazywanie jej badziewiem jest wysoce niestosowne. A powoływanie się na Ranking BGG jest słabym chwytem, bo akurat mnóstwo tam gier wątpliwej jakości, które wysoką pozycje na liście zawdzięczają płynącej fali hype'u. (tak jak niektóre gry swoje słabe pozycje - fali hejtu).

Nie twierdzę, że to planszówka idealna, pozbawiona wad. Kilka rzeczy można by w niej jeszcze ulepszyć. Jasne - waluta w postaci różnych typów jedzenia powinna różnić się czymś więcej, niż tylko wartością. Jasne - nie do końca czytelne są granice pól, po których rozprzestrzeniamy nasze plemie. Jasne - grafiki mogły być lepsze. Można by zróżnicować jeszcze dostępne karty technologii. Można by wreszcie nie robić kart, które nigdy nam nie wpadną do Marketu, bo mają zbyt wysoki numerek rozwoju. Ale to są detale, które dla mnie nie przekreślają olbrzymiej przyjemności, jaką mam grając w Power Grid: First Sparks.

Jeżeli ktoś porównuje tą grę do Wysokiego Napięcia i przez pryzmat WN ocenia ją negatywnie - to proszę bardzo. Mój znajomy preferuje Suburbię nad Zamki Szalonego Króla Ludwika. Ja mam dokładnie na Odwrót - Zamki uwielbiam, a Suburbia jest dla mnie grą średnią. Ale ani ja, ani on nie nazwiemy tych tytułów badziewnymi. I tym pozytywnym akcentem zakończę swój wywód. ;)
Awatar użytkownika
mr.big
Posty: 330
Rejestracja: 26 kwie 2013, 13:23
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 8 times

Re: Power Grid The First Sparks

Post autor: mr.big »

Ta gra to badziew :)

Porównując ja do innych tytułów "Wysokiego Napięcia", zdecydowanie wypada najsłabiej...
Z braku laku można zagrać, ale mając na półce inne gry, z pewnością bym jej na stole nie położył.
Graficznie bardzo słabo, mechanicznie przeciętna.
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4121
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2669 times
Been thanked: 2583 times

Re: Power Grid The First Sparks

Post autor: Gizmoo »

mr.big pisze:Porównując ja do innych tytułów "Wysokiego Napięcia", zdecydowanie wypada najsłabiej....
Już pisałem wcześniej. Tam jest raptem jedna mechanika z WN i nie ma sensu porównywanie tych gier. To są serio inne tytuły. Jak ktoś woli bardziej skomplikowane gry, o poważniejszej tematyce, bogate w rozmaite strategie, to jasne jest, że dla niego WN będzie ideałem, a wszystko co jest prostsze i wesołe - nędznymi popłuczynami. Ale wystarczy napisać - "Nie znam się, nie pasuje mi" - i git. :D

P.S. A o gustach graficznych też dyskusja jest bez sensu. WN też moim zdaniem jest brzydkie, ale Sparksy przynajmniej mają urok. I jaskiniowcy są fajni. ;)
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Power Grid The First Sparks

Post autor: rastula »

Moim zdaniem gra jest bardzo ładna.

Mechanicznie też działa, chociaż jest tam kilka logicznych pułapek ( nie pamiętam już , bo grałem dość dawno, ale pamiętam, że kilka rozwiązań nas zaskoczyło i wywołało spory interpretacyjne).

badziew? zła gra? sorry, ale tego to nawet nie ma co komentować...
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6482
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 608 times
Been thanked: 959 times

Re: Power Grid The First Sparks

Post autor: Odi »

Posty o gumkach w majtkach usunąłem.

Piszcie i nie grzeszcie już więcej :)
Awatar użytkownika
Gizmoo
Posty: 4121
Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
Has thanked: 2669 times
Been thanked: 2583 times

Re: Power Grid The First Sparks

Post autor: Gizmoo »

Kiedyś gra była w moim ścisłym top 3 i... Ostatni raz grałem w nią pięć lat temu! Na fali pozbywania się starych, niegranych tytułów, sięgnąłem po FS z półki, ścierając grubą warstwę kurzu...

Zagraliśmy w miniony wtorek i rany boskie, jakaż to była petarda! Siadło absolutnie WSZYSTKIM! A muszę dodać, że jesteśmy sucharzystami, którzy lubią zagrać w cięższe tytuły. Co pokazuje, że koledzy postujący w wątku wcześniej - nie do końca się znają. :wink: :lol: :lol:

Powiem tylko, że dawno nie doświadczyłem przy stole tyle dyskusji, tyle śmiechu, tyle negocjacji i przekomarzania się. Aż podchodzili gracze z innego stolika i pytali z zainteresowaniem, w co gramy. Dodatkowo gra w końcówce dostarczyła niespotykanych emocji i solidnego napięcia. Było sporo liczenia i o ostatecznej wygranej zadecydował tiebreaker na żywności. :lol: Uwielbiam gry, w których ktoś wygrywa o włos.

Super było to, że wszyscy zaczęliśmy od jakiejś tam specjalizacji, by w połowie gry przerzucić się na to, co było najmniej popularne i w efekcie dwa źródełka (ryby i "malinki") szybko zaczęły wysychać. Tak od jednej trzeciej rozgrywki zaczęło się solidne blokowanie. Pod koniec, to już była męczarnia z liczeniem. Co zabawne, przez całą grę wydawało nam się kluczowe posiadanie "technologii" rozpalania ognia. Przez jej brak, marnowałem co rundę mnóstwo jedzenia! Ale żeby było zabawniej - pierwsze dwa miejsca zajęły osoby, które "ogniska" nie posiadały (zająłem drugie miejsce). Każdy popełnił sporo błędów i muszę powiedzieć, że uwielbiam takie gry, w których popełnione błędy widać jak na dłoni i człowiek od razu rozumie, co mógł zagrać lepiej.

Jak tylko skończyliśmy grać, to wszyscy pytali mnie, dlaczego nie pokazałem im tej gry wcześniej. I powiem, że jak gust na przestrzeni lat mocno mi się zmienił, tak nadal uważam First Sparks za doskonały tytuł. Zrozumiałem, jednocześnie, jak bardzo przestałem lubić luźne sałatki punktowe, w których "każdy sobie rzepkę skrobie", a których ostatnio coraz więcej. Wczoraj, w niemal w tej samej ekipie, zagraliśmy w Ora et Labora i pomimo ciekawych decyzji, nie było nawet promila dyskusji, emocji, śmiechu i zabawy, które dostarczył FS. Lubię gry, które angażują emocjonalnie wszystkich graczy. I First Sparks takie jest.

P.S. Gra jest bardzo klimatyczna i serio muszę powiedzieć, że pomimo upływu lat, wizualnie bardzo się sprawdza. A ilustracje na kartach są super dowcipne i fascynowała nas "treść" na tych ilustracjach. Taki prosty przykład - Na najsłabszej karcie "technologii" dzidy - nasi jaskiniowcy spierniczają przed mamutem. Na każdej silniejszej, są coraz bardziej odważni, by wreszcie na tych najmocniejszych sytuacja była odwrotna i to przed nimi spierniczają mamuty. Ostatnia jest trochę smutna, bo widzimy wybite po horyzont stada mamutów. Która inna gra dostarcza takich obserwacji?
ODPOWIEDZ