Rycerze Pustkowi (Marek Mydel)

[middlekilla]

Generalnie to jest trochę siła samuraja, że jest mało trafialny, każda postać ma jakąś zdolność i on ma taką. Co do trafiania w niego to np. jak on wali serią z Plujki to tylko przebija obrażenia na krytykach i traci 2 amunicji, więc jego efektywność mocno maleje w walce z zaciętymi wrogami. Za to postać z Pompką lub Snajperą używając ataku na średnim zasięgu bazowo wbija w niego 1 ranę bez żadnych dopałek, więc przewaga wychodzi na zero (atak + przebicie rany = 2 kontra seria), więc tu nie nadrobić przewagą raczej, chyba że ma super rzut na serię np. ze 2 krytyki.

No ale generalnie różnie się układa, może być tak że samuraj pokaże pazur w kilku grach, ale z kolei ktoś mógłby napisać, że mu Najemnik ustawi zasięg na daleki i zacznie szyć ze szturmowca a samuraj będzie przez 2 kolejki do niego biegł modląc się o słabe rzuty. Albo że np. na gladiatora nie działają krytyki, więc seria zadaje mu tylko 1 ranę, a jak skróci zasięg to wytubi samurajowi i nie będzie co zbierać... Myślę, że kluczem jest dostosowywać taktykę do swojej postaci i do przeciwnika którego akurat ogarniamy i jeśli to ktoś dobrze robi, to w sumie powinno mu się należeć zwycięstwo w walce danej (co nie oznacza, że wygra misję, jak pokazało wiele gier).

[pmg10]

Mimo to, wciąż pozostaje sprawa natarcia. Jak ktoś zaszarżuje snajpera w pierwszej turze, to nie może zrobić nic sensownego oprócz wycofania się, co daje przeciwnikowi 2 punkty przewagi. Jeśli Samuraj będzie dalej nacierał, zyskuje kolejne punkty uniemożliwiając trafienie przeciwnikowi

Przykładowe starcie:

Robert Rideforth walczy z Samurajem. W pierwszym starciu snajper strzela, a Samuraj szarżuje. Trafia zadając jedno obrażenie. Następnie Samuraj atakuje maczetą, a snajper nie może nic zrobić i ucieka. Samuraj trafia zadając 2 obrażenia. W następnym starciu snajper ponownie strzela zaliczając trafienie. Samuraj szarżuje. Ostatecznie pomimo dwóch trafień snajper posiada 2 przewagi mniej, ponadto wydał 2 amunicji. Podobnie w przypadku Nicole Killman z kuszą. Tylko Kałach ma coś do zaoferowania z broni bez krótkiego zasięgu ( serie są skuteczniejsze i oddają stratę w przewadze ). Nie mówiąc już o tym, że prawdopodobieństwo trafienia było większe u Samuraja. Wiem, że Robert Rideforth nieźle walczy z maszynami, ale w scenariuszu "Może być tylko jeden" pada w pierwszej kolejności mimo wszystko. Nie bardzo rozumiem co takie postaci mają do zaoferowania w walce z "krótkodystansowcami". Taki Heat Leisure ma do tego kamizelkę która nie przepuści zwykłego trafienia ze snajperki.

[middlekilla]

Ok, zatem Samuraj lepiej może sobie poradzić z kilkoma postaciami rycerze. I co z tego wynika? Robert dzięki swojej zdolności ma szanse dużo lepiej walczyć z licznymi w talii maszynami, a także ma dostęp do dodatkowych kart farta. Postaci to nie są suche liczby a RP to nie jest gra wyłącznie o walce. Ponadto wraz z dodatkiem wzmocniliśmy Snajperę. Temat ten był już poruszany na forum.

I kolejne pytanie - po co atakuje Roberta? Żeby zdobyć 1 Reputacji i zabrać mu 1 z 3 przedmiotów startowych czyli prawdopodobnie Medszprycę, bo w walce stracił 2 zdrowia czyli ma już testy -1 kość i byle co go trafi i pada. Tzn. jaki sens miał atak na innego gracza? Jakie korzyści przyniósł?

[pmg10]

Po zażyciu Medszprycy Samuraj nie stracił na tym nic, a zdobył 1 reputacji. Za to Robert traci 2hp, którego nie może zregenerować.

Może naprawicie to w dodatkach, ale osoby które ich nie kupią powinny też mieć dobrą, zbalansowaną grę.

[middlekilla]

Jak pokazało wiele rozgrywek przewaga w walce nie gwarantuje zwycięstwa w misji. Wielokrotnie udawało się to postaciom ze Snajperami dzięki innym umiejętnościom, jakie składają się na rycerza. Oczywiście są postaci trudniejsze i łatwiejsze do grania, idealny balans można by uzyskać jedynie gdyby wszyscy byli tacy sami. Chciałbym zobaczyć grę przygodową, w której stworzono idealny balans postaci i jednocześnie zachowano unikalny charakter każdej z nich.

[pmg10]

W takim razie dlaczego ciągle podkreślacie, że snajperki będą lepsze w dodatkach, skoro postacie są zbalansowane ?

[middlekilla]

Ponieważ chcemy wyjść naprzeciw potrzebom graczy, którzy być może chcieliby bardziej ofensywnie zagrać postaciami ze Snajperką w standardowym wyposażeniu. Ale np. nowa karta farta Prosto w łeb może być używana przy każdej broni, a tylko bronie z symbolem dalekiego zasięgu mają dodatkowy bonus, nie chcemy z kolei przeważyć w drugą stronę tego, zwłaszcza że często problem ze Snajperą znika w chwili zdobycia np. Bagnetu.

Pojawią się też inne narzędzia do walki, zarówno dla broni na dalszy dystans, jak i na bliższy. Generalnie chodzi o to, żeby elementem gry było umiejętne dobieranie narzędzi do okoliczności i jakkolwiek trudno uniknąć sytuacji, gdy pewne postaci mają na początku gry niewielką przewagę nad innymi, atakowanie kogoś na początku gry zwykle ma niewielkie uzasadnienie, a na dalszym etapie robi się ryzykowne w miarę, jak postaci zdobywają nowy sprzęt.

Poza tym pamiętam sporo gier, w których to postać ze Snajperą i dobrymi kartami farta na ręce kładła nawet 2 graczy w ciągu jednej rundy. RP są grą przygodową i z pewnością można w niej znaleźć wiele innych nieścisłości albo pojawią się sytuacje, które będą frustrować graczy. Wystarczy, że ktoś przez 1-2 rundy będzie miał słabe rzuty - poza kilkoma kartami farta niewiele można poradzić na pecha. Z drugiej strony gra może również dostarczać epickich przeżyć i obfitować w sytuacje, gdy niemożliwe staje się możliwe a gracz z przegranej pozycji wskakuje na pozycję lidera. To są emocje, których ja osobiście oczekuję od gier przygodowych i dlatego też starałem się zawrzeć je w grze, którą sam wymyślałem.

Jeśli szuka się idealnego balansu, myślę, że jest sporo gier, które go zagwarantują, choć chyba nie są to gry przygodowe akurat. Choć nie twierdzę, ze znam każdą przygodową planszówkę jaka istnieje, może jest jakaś która ma idealny balans i w każdych okolicznościach możemy się spodziewać określonych efektów naszych działań. Z drugiej strony przygodówka, w której wszystko z góry wiadomo chyba zmieniałaby się powoli w grę... no nie wiem, strategiczną? Na pewno zniknąłby ten dreszczyk emocji, który czujesz nie wiedząc, co czai się za zakrętem drogi.

Ale oczywiście to jest moje spojrzenie na ten gatunek gier.

[sqb1978]

Pełna zgoda. Po prostu zamiast równać wszystko do jednego poziomu, należy zacząć wykorzystywać swoje mocne strony. Poza tym balans w przypadku kości to kwestia nie jednej czy nawet kilku gier, lecz conajmniej kilkunastu. I to przy założeniu, że się daną postacią umie grać. Może dla trzeba jakiś poradnik dla mniej ogranych żeby się nie zrażali? Ale gdzie wtedy przyjemność z odkrywania samemu?

[middlekilla]

Nasz znajomy przeprowadził test swojej drukarki 3D na modelu Kate Blanksheet. Zachęcam to rzucenia okiem na naszą stronę na FB.

https://www.facebook.com/rycerzepustkow ... 0719842399

[middlekilla]

Właśnie wrzuciliśmy na naszą stronę FB informację o dostawie z Prodos Games. Dotarła do nas reszta figurek z pierwszej partii z naciskiem na wcześniej nie pokazywanego Hugh Jackala.

Poza tym w weekend będziemy składać nową misję i przygotujemy aktualizację dla Wspierających odnośnie figurek. Wysyłki rozpoczną się w przyszłym tygodniu! Przepraszamy za obsuwę.

https://www.facebook.com/rycerzepustkow ... 9292716875

[Curiosity]

Jupiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii!

[misioooo]

Rączka temu odpadłą, no temu Jackalowi
Kto to będzie wycinał, przycinał, sklejał, składał?

[middlekilla]

Mamy nadzieję, że Wy Generalnie co tu dużo pisać, nie są to figurki typu Cool Mini or Not, w sensie planszówkowe 1 częściowe, poszły w stronę totalnego dopracowania i bitewniakowości.

Gwarantuję, że się skleją, bo mam na półce wszystkie modele sklejone i mega pomalowane, grałem nimi i nic się nie rozwala, to jest żywica, lekkie elementy z pinami już zaznaczonymi na modelu.

Generalnie Prodos Games naprawdę się postarało i chociaż nie jest to chiński standard planszówkowy, to staraliśmy się zrobić wszystko, żebyście byli zadowoleni.

[middlekilla]

Aha, dodam jeszcze, bo pojawiły się pytania. Tak, wraz z figurkami dostarczymy podstawki. Będą to podstawki okrągłe, lepsze niż te kwadraty pierwotnie i przy tej wysyłce dostaniecie podstawki do wysyłanych figurek + 3 podstawki do wymiany dla Kate i Łowców.

Podstawki nie będą szare ale czarne, plastikowe jak w bitewniakach.

[middlekilla]

Udało się wreszcie domknąć nową misję. Można ją pobrać z oficjalnej strony gry, w zakładce pliki. Link znajduje się poniżej:

http://rycerzepustkowi.pl/wp-content/up ... %82ach.pdf

[Curiosity]

Co słychać w temacie wysyłki figurek?

[middlekilla]

Właśnie to ogarniamy. Jeszcze czekaliśmy na podstawki z Niemiec. Aktualizacja z info gotowa, będzie wrzucona w weekend. We Wrocławiu i Krakowie będzie można odebrać osobiście od przyszłego tygodnia, a przesyłki gdzieś od połowy tygodnia zaczną wyruszać do Was.

[Lord Drachenfels]

Witam,
mam kilka pytań:

1. Wiele kart odnosi się do "przeciwnika". Kim jest zatem przeciwnik? Czy inny rycerz jest przeciwnikiem? Czy przeciwnikiem są tylko wrogowie z kart pustkowi?
Zasady na str. 20 wyraźnie opisują że przeciwnikiem jest wróg z karty pustkowi, ale sądzę, że jest gdzieś wyjątek od tej reguły. Np zdolność Gladiatora rozumiem, że działa na wszystkich (tj. rycerzy i przeciwników..)?
2. Karta farta "Jechałem całą noc" dodaje +3 punkty ruchu podczas jazdy pojazdem. Jeśli poziom paliwa wynosi zero, to mogę użyć tej karty i dostać 3 punkty ruchu? Ruch pieszo odnosi się do sytuacji w której nie ma paliwa, ale uznaje się, że rycerz jedzie na oparach, ale czy w/w karta farta ma swoje zastosowanie?
3. Wyznaczanie trasy - wyznaczona trasa może być dowolnej długości - bez względu na to ile paliwa mamy? Czy mogę sobie wyznaczyć trasę przez cała planszę, ale dojadę tylko tyle ile mam paliwa, zużywając je na bieżąco...?
4. Jadąc i zużywając paliwo na bieżąco, stan baku wskazuje zero, ale następne heksy przez które chcę się poruszyć mają koszt ruchu 0. Czy mogę przejechać dowolną liczbę takich pól, pomimo stanu paliwa 0?
5. Czy dobrze rozumiem, że oprócz przegranej walki z wrogiem pustkowi, nie dość że dostanę wpiernicz, to jeszcze stracę 1 punkt życia? I nie dotyczy to tylko zaciekłych wrogów, ale wszystkich?

[middlekilla]

1. Przeciwnikiem jest ten, z kim akurat walczymy. Może nim być wróg z karty pustkowi, może być inny gracz (instr. s. 20, ramka lewy dolny róg).

2. Nie można użyć tej karty do ruchu pojazdem, jeśli mamy 0 paliwa, ponieważ bez przynajmniej 1 paliwa nie ma opcji ruchu pojazdem (instr. s. 14, lewy dolny róg).

3. Owszem, bo czasem możemy założyć, że na trasie zdobędziemy paliwo np. na wrogu lub poprzez użycie kart farta np. by skorzystać z akcji na lokacji specjalnej. Choć oczywiście wyznaczanie niepotrzebnie długich tras może powodować przedłużanie się gry i w praktyce nie przynosi nam żadnych korzyści.

4. Tak, ważne, żeby mieć paliwo na start. Każdy poziom paliwa "produkuje" nam ileś PR np. w przypadku Turystyka 4 PR. W ramach tych 4 PR mogę sobie jechać po dowolnych heksach, PR się stopniowo kończą, ale heksy za 0 PR nam ich nie zabierają i jeśli skończyłyby mi się PR, ale na reszcie trasy miałbym heksy z 0 PR to mogę kontynuować ruch. Grunt, żeby mój ruch zamknął się w koszcie 4 PR. Jeśli np. miałbym wjechać na kolejny heks, który by kosztował powiedzmy 2 PR to już musiałbym wydać kolejne 1 paliwa żeby pojazd "wyprodukował" mi więcej PR. Jeśli nie mam paliwa, to nie mogę wjechać na taki heks.

5. Generalnie zmiana zasady w erracie na taką, że na końcu walki tracimy 1 zdrowia jak nie pokonaliśmy wroga miała na celu wyeliminowanie sytuacji, w których:

a) bardziej nam się opłaca podjąć walkę i np. uciekać bez przerwy niż próbować testu ucieczki ryzykując otrzymanie ran
b) stworzyć realne zagrożenie bez względu na wroga

Teraz taktyka polegająca na nieustannym wycofywaniu się nie jest już tak bardzo opłacalna, a nawet wrogowie słabsi czy walczący wręcz mają szansę nam coś zrobić. Więc generalnie jak czuję, że wróg jest w moim zasięgu wchodzę w walkę i daję z siebie wszystko, żeby go pokonać, a jak jest za mocny testuję ucieczkę i w najgorszym razie tracę 1 lub 2 zdrowia.

[toblakai]

Czy ktoś dostał może już pierwszą partię figurek które miały być wysyłane w ubiegłym tygodniu? U mnie jak na razie cisza i się zastanawiam czy cały proces się przesunął czy po prostu jestem gdzieś dalej w kolejce

[middlekilla]

Wczoraj skończyliśmy kompletować, dziś wychodzą pierwsze wysyłki, chyba, że ktoś chce robić odbiory osobiste we Wrocławiu i w Krakowie. Wtedy można podejść np. we Wrocławiu nawet dziś i sobie wziąć figsy.

[toblakai]

Super wiadomość - czekam w takim razie na moją przesyłkę

[Curiosity]

A coś doszło do tych, co już były zapowiadane?

[middlekilla]

Jeśli pierwsze przesyłki poszły dzisiaj priorytetem, to od jutra zaczną dochodzić do Wspierających.

[Muad'Dib]

@ middlekilla

Właśnie dostałem maila z prośbą o potwierdzenie adresu do wysyłki figurek. W jaki sposób należy go potwierdzić? W odpowiedzi wpisać aktualny adres? Jaka będzie forma przesyłek? Gdzieś coś mi mignęło, że priorytety. Czyli paczki będą nadawane Pocztą czy nie?