Gry, które was zniechęciły swoją tematyką

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8759
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2676 times
Been thanked: 2357 times

Re: Gry, które was zniechęciły swoją tematyką

Post autor: Curiosity »

"po linii najmniejszego oporu" ;)

Ja, gdybym kupił grę na licencji i na kartach byłyby grafiki zamiast zdjęć z filmu, czułbym się oszukany.
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Awatar użytkownika
Galatolol
Posty: 2331
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 570 times
Been thanked: 921 times

Re: Gry, które was zniechęciły swoją tematyką

Post autor: Galatolol »

Też mam na zdjęcia w planszówkach alergię. Może poza grami historycznymi.
c08mk
Posty: 2463
Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 100 times
Been thanked: 286 times

Re: Gry, które was zniechęciły swoją tematyką

Post autor: c08mk »

Curiosity pisze:"po linii najmniejszego oporu" ;)

Ja, gdybym kupił grę na licencji i na kartach byłyby grafiki zamiast zdjęć z filmu, czułbym się oszukany.
The Lord of the Rings LCG przypuszczam, że jest na licencji (to jest zbyt silny temat żeby go eksploatować bez licencji) i na szczęście są rysunki zamiast kadry z filmu.
Przeglądałem też inne LotRy ale od każdego ze ujęciami z filmu mnie odrzucało.

W sumie zdjęcia historyczne w grach w miarę toleruje, ewentualnie zdjęcia prywatne też mi nie przeszkadzają (np. Warfighter).
Awatar użytkownika
rastula
Posty: 10023
Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 1277 times
Been thanked: 1309 times

Re: Gry, które was zniechęciły swoją tematyką

Post autor: rastula »

Curiosity pisze:"po linii najmniejszego oporu" ;)

Ja, gdybym kupił grę na licencji i na kartach byłyby grafiki zamiast zdjęć z filmu, czułbym się oszukany.
Zapraszam na legendary encounters alien deckbuilding. Grafiki rysowane a klimat lepszy niż w filmie. Św lcg też się broni. Więc jednej słusznej drogi nie ma.
Awatar użytkownika
Dexterus
Posty: 369
Rejestracja: 26 paź 2014, 20:41
Lokalizacja: Wrocław

Re: Gry, które was zniechęciły swoją tematyką

Post autor: Dexterus »

c08mk pisze:Lubię np. filmy Władcę Pierścieni, Star Wars czy Battlestar Galactica i tematy na gry są fajne. Ale jak widzę gęby z filmów na kartach to od razu koniec zainteresowania tematem. (...) No i jest jeszcze "racjonalny" powód. Wydaje mi się twórcy gry dając ujęcia z filmów idą po prostu na łatwiznę po najmniejszej linii oporu.
Jeśli mogę się nie zgodzić - według mnie to jest straszne uproszczenie i każdy taki przypadek należałoby jednak rozpatrywać trochę osobno. Ponieważ zarzut chodzenia na łatwiznę wcale nie musi być tożsamy z wrzuceniem kadrów filmowych i odwrotnie.

Przykładowo, gdyby twórcy gry w uniwersum Tolkienowskim wrzucili zamiast filmowych kadrów ilustracje Alana Lee, to byłoby dla Ciebie pójście po linii najmniejszego oporu czy ambitne podejście? Wszakże czym to się różni, wykorzystali cudzą pracę. A trudno się dziwić decyzji, aby z takiej dwójki wybrać jednak ujęcia filmowe, skoro dla niejednej osoby, zwłaszcza z młodych pokoleń, Froda Aragorny i inne Legolasy mają twarze holywoodzkich aktorów.

Z drugiej strony o ile jeszcze mogę zrozumieć takowy zarzut względem gier osadzonych w bardzo popularnych i wręcz wszechobecnych uniwersach (LotR, Star Wars), to znowu wrzucanie do tego worka Battlestara jest znacznym nadużyciem. Te pierwsze mają wszakże niesłychanie rozwiniętą twórczość fanowską, ogromny zapas istniejących już grafik, multum artystów pro i amatorskich siedzących w temacie. Ale BG? Tu nie ma serii książek, komiksów i innej maści spin-offów; nie ma też setek stron na deviancie czy innych objawów draw faggotryzmu. Nie wiem więc, czy chciałbym zobaczyć czyjąś radosną twórczość, skoro cały świat BG ma dla mnie twarz, kształt i barwę tego, co pokazali mi Moore z Eickiem.

A naprawdę taką różnicę zrobiłoby Ci, gdyby Tricia Helfer miała twarz zrobioną przez rysownika? :> Wszakże clou programu jest tu mechanika i dobra zabawa nad planszą, oprawa graficzna jest sprawą poboczną. Gra nie dostanie u mnie +50 do Charyzmy tylko za to, że jakiś grafik zmarnował miesiąc życia przerysowując znane mi już twarze Admirała, pani Prezydent czy Ostatecznej Piątki, jeśli gra okazałaby się drętwa jak humor Jar-Jara.

No i jest jeszcze trzecia strona medalu ;) A co w sytuacji, gdy gry dokonują recyklingu grafik? Przykładowo przy całym moim hype na Forbidden Stars, trochę luzuje mnie fakt, że 3/4 grafik które zobaczyłem, zdążyłem już ujrzeć w Relicu, a więc wcześniejszej grze FFG z uniwersum WH40k. I co? Dopiero to można by nazwać pójściem po linii najmniejszego oporu...

Reasumując: zgadzam się z zamysłem stojącym za Twoją opinią, ale jednak doradzałbym bardziej... zniuansowane ocenianie niż branie wszystkiego z jednej sztancy ;)
c08mk
Posty: 2463
Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 100 times
Been thanked: 286 times

Re: Gry, które was zniechęciły swoją tematyką

Post autor: c08mk »

Co do zasady bym się z Tobą zgodził, z jednym wyjątkiem. Gdyby oprawa graficzna była wątkiem pobocznym miałbym tylko jedną grę na półce: szachy.

Oprawa graficzna jest tak samo ważna jak mechnika. Grafika buduje klimat, stąd np. w wątkach gier co chwile są komentarze że "fajnie było zastrzelić obcego", a nie że fajnie było zdjąć z planszy np. figurkę A15 przy pomocy ruchu łukowego.
Awatar użytkownika
mauserem
Posty: 1817
Rejestracja: 26 lis 2014, 09:37
Has thanked: 253 times
Been thanked: 165 times
Kontakt:

Re: Gry, które was zniechęciły swoją tematyką

Post autor: mauserem »

Love Letter - świetna w swojej prostocie mikrogra, ale tak bardzo męczyły mnie te słodko-pierdzące klimaty, że aby móc grać w tę grę musiałem zrobić własną wersję w klimatach Neuromncera, hakerów, ataków na bazy danych, etc Obrazek
nazwałem to Wintermutte i grając nie muszę wymiotować jednocześnie - na tej zasadzie spalone dla mnie są takie gry jak: Maskarada, Intryganci, w przypadku Splendora wypieram klimat skupiając się na mechanice. :D


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
Dexterus
Posty: 369
Rejestracja: 26 paź 2014, 20:41
Lokalizacja: Wrocław

Re: Gry, które was zniechęciły swoją tematyką

Post autor: Dexterus »

c08mk pisze:Co do zasady bym się z Tobą zgodził, z jednym wyjątkiem. Gdyby oprawa graficzna była wątkiem pobocznym miałbym tylko jedną grę na półce: szachy. Oprawa graficzna jest tak samo ważna jak mechnika. Grafika buduje klimat, stąd np. w wątkach gier co chwile są komentarze że "fajnie było zastrzelić obcego", a nie że fajnie było zdjąć z planszy np. figurkę A15 przy pomocy ruchu łukowego.
Niezupełnie. Oprawa graficzna jest bardzo ważna, owszem, sam siebie uważam za estetę, który jest w stanie przebaczyć niejeden grzech grze, uwodzącej swym wyglądem. Ale nie zastąpisz grafiką mechaniki, bo uzyskasz planszowy odpowiednik filmów Michaela Bay'a. Nie da się postawić znaku równości pomiędzy opakowaniem a "mięsem", bo dobrze zrobiona gra bez ślicznej oprawy może się sprawdzić, vice versa - już nie.

Jasne, konkretny przypadek nierówny innemu. Inaczej trochę to wygląda w eurosach, gdzie np. w takiej Terra Mystice jest mi całkowite obojętne, jakie grafiki byłyby na planszetkach ras, bo ta gra jest po prostu bardzo dobrym mózgomęczycielem; a inaczej w ameri, gdzie faktycznie klimat jest o wiele ważniejszy, a właśnie oprawa po części go tworzy. Znowu jednak, nawet bardzo dobra grafika nie uratuje gry, której mechanika się nie obroni. Przykład z brzegu? Swojski Wiedźmin, co do oprawy którego chyba ciężko się przyczepić. Ale nawet 10/10 za grafikę nie zmieni faktu, że jest on po prostu grą nudną, ergo... skreśloną u wielu graczy.
Awatar użytkownika
Wintermute
Posty: 945
Rejestracja: 22 wrz 2013, 15:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Gry, które was zniechęciły swoją tematyką

Post autor: Wintermute »

mauserem pisze:Love Letter - świetna w swojej prostocie mikrogra, ale tak bardzo męczyły mnie te słodko-pierdzące klimaty, że aby móc grać w tę grę musiałem zrobić własną wersję w klimatach Neuromncera, hakerów, ataków na bazy danych,

Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
A literowke w Wintermute zrobiles specjalnie ?:)
Alien Frontiers, Descent 2ed, D&D: Drizzt, Doom, Dreadfleet, Fortune & Glory+Exp, Ghost Stories, High Command, LOTR LCG, Middle-Earth Quest, Sid Meier's Civilization, Space Hulk, Warhammer Quest ACG, War of the Ring + Exp, Warzone, X-Wing
Awatar użytkownika
sqb1978
Posty: 2622
Rejestracja: 18 gru 2013, 16:54
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 41 times
Been thanked: 139 times

Re: Gry, które was zniechęciły swoją tematyką

Post autor: sqb1978 »

Również nie lubię zdjęć na kartach, chociaż w przypadku Firefly ten jeden raz przymknąłem oko ;)

Ale najbardziej odrzuca mnie w grach zbytnia prostota czy wręcz banalność mechaniki przy jednoczesnym braku rekompensującej to miodności. I z tego powodu poleciały m.in.: CV, Claustrophobia i Space Hulk: Anioł Śmierci.

Z drugiej strony nie lubię kiedy obsługa gry przekracza ilość wyniesionej z niej zabawy. I tu pozbyłem się: Assault on Doomrock, World of Warcraft Boardgame i BSG.
Awatar użytkownika
Pierzasty
Posty: 2719
Rejestracja: 25 wrz 2011, 11:58
Lokalizacja: Otwock
Has thanked: 3 times
Been thanked: 20 times

Re: Gry, które was zniechęciły swoją tematyką

Post autor: Pierzasty »

mauserem pisze:Love Letter - świetna w swojej prostocie mikrogra, ale tak bardzo męczyły mnie te słodko-pierdzące klimaty
Na BGG jest wersja pt. "list do Lenina" :lol:
warran
Posty: 253
Rejestracja: 25 sty 2015, 23:35
Lokalizacja: Wrocław
Been thanked: 1 time

Re: Gry, które was zniechęciły swoją tematyką

Post autor: warran »

Pierzasty pisze:
mauserem pisze:Love Letter - świetna w swojej prostocie mikrogra, ale tak bardzo męczyły mnie te słodko-pierdzące klimaty
Na BGG jest wersja pt. "list do Lenina" :lol:
Nie uwierzę, póki nie ujrzę (czyt. link or didn't happen ;) ), a nie mogę znaleźć.
mauserem pisze:na tej zasadzie spalone dla mnie są takie gry jak: Maskarada, Intryganci
Intryganci są Twoim zdaniem słodko-pierdzący? ;)
Awatar użytkownika
mauserem
Posty: 1817
Rejestracja: 26 lis 2014, 09:37
Has thanked: 253 times
Been thanked: 165 times
Kontakt:

Re: Gry, które was zniechęciły swoją tematyką

Post autor: mauserem »

Wintermute pisze: A literowke w Wintermute zrobiles specjalnie ?:)
No ba, co się będe podkładał właścicielom praw ;) hehe
Na poważnie, zauważyłem dopiero jak pociąłem i zaokrągliłem rogi - wtedy byłem tak zarobiony, że machnąłem na to ręką... Druga edycja będzie miała inny temat - szpiegowski w klimacie walk wywiadów :) taki Tinker, tailor, soldier, spy



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Awatar użytkownika
mauserem
Posty: 1817
Rejestracja: 26 lis 2014, 09:37
Has thanked: 253 times
Been thanked: 165 times
Kontakt:

Re: Gry, które was zniechęciły swoją tematyką

Post autor: mauserem »

warran pisze: Intryganci są Twoim zdaniem słodko-pierdzący? ;)
Dla mnie dramatycznie są. Wiem wiem chodzi ci o to, że intryga, zło i fogle - ale nic nie poradzę, "dworskie" klimaty to jak jednorożce rzygające tęczą :mrgreen:
Awatar użytkownika
mauserem
Posty: 1817
Rejestracja: 26 lis 2014, 09:37
Has thanked: 253 times
Been thanked: 165 times
Kontakt:

Re: Gry, które was zniechęciły swoją tematyką

Post autor: mauserem »

Pierzasty pisze:Nie uwierzę, póki nie ujrzę (czyt. link or didn't happen ), a nie mogę znaleźć.
koledze pewnie o to chodziło Obrazek

"Soviet Love Letter", or, "How I stopped worrying and learned to love the Politburo"
misioooo
Posty: 5114
Rejestracja: 19 sty 2012, 08:42
Been thanked: 3 times

Re: Gry, które was zniechęciły swoją tematyką

Post autor: misioooo »

Mi nie podszedł... lapdance. Nie dlatego, że słodki czy coś. Po tytule spodziewałem się nieco większej ilości (stosownej i grzecznej) erotyki wplecionej w grę... A tutaj nic i jak dla mnie tematyka taka nijaka, bo nie ma wiele tego lapdensowania ;P
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
Awatar użytkownika
MichalStajszczak
Posty: 9473
Rejestracja: 31 sty 2005, 19:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 508 times
Been thanked: 1449 times
Kontakt:

Re: Gry, które was zniechęciły swoją tematyką

Post autor: MichalStajszczak »

misioooo pisze:Mi nie podszedł... lapdance. Nie dlatego, że słodki czy coś. Po tytule spodziewałem się nieco większej ilości (stosownej i grzecznej) erotyki wplecionej w grę... A tutaj nic i jak dla mnie tematyka taka nijaka, bo nie ma wiele tego lapdensowania ;P
Chodzi zapewne o to, że "lap dancers not included" :lol:
misioooo
Posty: 5114
Rejestracja: 19 sty 2012, 08:42
Been thanked: 3 times

Re: Gry, które was zniechęciły swoją tematyką

Post autor: misioooo »

MichalStajszczak pisze:
misioooo pisze:Mi nie podszedł... lapdance. Nie dlatego, że słodki czy coś. Po tytule spodziewałem się nieco większej ilości (stosownej i grzecznej) erotyki wplecionej w grę... A tutaj nic i jak dla mnie tematyka taka nijaka, bo nie ma wiele tego lapdensowania ;P
Chodzi zapewne o to, że "lap dancers not included" :lol:
No właśnie... Więc taki taniec bez tancerek tematycznie mi się nie podoba ;)
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
Awatar użytkownika
Dexterus
Posty: 369
Rejestracja: 26 paź 2014, 20:41
Lokalizacja: Wrocław

Re: Gry, które was zniechęciły swoją tematyką

Post autor: Dexterus »

mauserem pisze:"Soviet Love Letter", or, "How I stopped worrying and learned to love the Politburo"
Grubo... :shock:
Awatar użytkownika
Pan_K
Posty: 2506
Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 189 times
Been thanked: 168 times

Re: Gry, które was zniechęciły swoją tematyką

Post autor: Pan_K »

Gry, które zniechęcaj tematyką? Doskonały kandydat: http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... =1&t=36691
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”

Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Awatar użytkownika
mauserem
Posty: 1817
Rejestracja: 26 lis 2014, 09:37
Has thanked: 253 times
Been thanked: 165 times
Kontakt:

Re: Gry, które was zniechęciły swoją tematyką

Post autor: mauserem »

Pan_K pisze:Gry, które zniechęcaj tematyką? Doskonały kandydat: http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... =1&t=36691
ja mam problem z tymi "flirtami towarzyskimi" - jakoś zupełnie nie potrafię zaliczyć do gier takich konwersacyjnych wspomagaczy. Ale co kto lubi - godzę się z faktem, że dla wielu świetną grą dexterity będzie "alko-chińczyk", czy, wykurwistym w kosmos mózgożerem są "dżentelmeni" :D
Obserwuję ten wątek w innym kontekście - nasz rodzimy crowdfounding właśnie traci dziewictwo. Animatorzy Wspieram.to bronią tam tego szajsu z uporem godnym lepszej sprawy - taki biznes :D


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
c08mk
Posty: 2463
Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 100 times
Been thanked: 286 times

Re: Gry, które was zniechęciły swoją tematyką

Post autor: c08mk »

Ja jeszcze dodam Cavernę.
Krasnolud rolnik-hodowca? Po takiej grze bym dostał traumę do końca życia. Krasnolud ma zbierać plony wśród orków, a nie na polach.
Agricolę i Le Havre mam ale Caverny nie wezmę nawet za darmo (no ok, za darmo wezmę ale na handel wymienny :) )
ODPOWIEDZ