szukam gry strategiczno-wojennej
-
- Posty: 61
- Rejestracja: 27 gru 2014, 18:17
szukam gry strategiczno-wojennej
Witam to mój pierwszy post na tym forum
jeżeli chodzi o gry planszowe nie jestem ani zaawansowanym graczem ani żółtodziobem
szukam gry strategiczno-wojennej z control area i rozbudową tych terytoriów, gry nielosowej lub z niską losowością będę grał w 3-4 osoby rzadziej 5 (nie zaszkodziło by gdyby mogło grać więcej osób ) chciałbym aby gra nie miała jakiegoś długiego downtimu, oraz bezpośrednią interakcję i dobre zbalansowanie. Im bardziej gra będzie nie powtarzalna tym bardziej wzrasta ewentualna kwota którą mogę wydać. Grałem w takie tytuły jak ryzyko (za duża losowość i brak rozbudowy prowincji), osada (brak przemieszczania armii i rozbudowa tylko jednej wioski), mali powstańcy(troche losowości ciekawy lecz nieobowiązkowy coop karty akcji zamiast kości) , reszta gier nie związana ze strategią i wojną.
Zainteresowały mnie tytuły Cyklady, Shogun(mimo wszystko trochę losowa ale oryginalnie rozwiązane bitwy) , Gra o Tron (podobno skomplikowana, aczkolwiek ciekawe "ukryte rozkazy") oraz HoMM-gra planszowa(oprócz strategii rozwój bohatera i stopniowe odkrywanie mapy). Dodatkowo Cyklady, Shogun i HoMM mają zmieniającą się mapę ciekawy dodatek.
podsumowując:
-zamierzam grać z rodziną i przyjaciółmi w 3-4 (czasami więcej)
-poznałem gry ryzyko, osada, mali powstańcy
-w nawiasach napisałem co nam (mi i moim współgraczem) podobało i nie podobało się w grach
-lubimy żywą interakcję
-im mniej powtarzalne gra tym więcej jestem gotów na nią wydać
Z góry dziękuje za pomoc
jeżeli chodzi o gry planszowe nie jestem ani zaawansowanym graczem ani żółtodziobem
szukam gry strategiczno-wojennej z control area i rozbudową tych terytoriów, gry nielosowej lub z niską losowością będę grał w 3-4 osoby rzadziej 5 (nie zaszkodziło by gdyby mogło grać więcej osób ) chciałbym aby gra nie miała jakiegoś długiego downtimu, oraz bezpośrednią interakcję i dobre zbalansowanie. Im bardziej gra będzie nie powtarzalna tym bardziej wzrasta ewentualna kwota którą mogę wydać. Grałem w takie tytuły jak ryzyko (za duża losowość i brak rozbudowy prowincji), osada (brak przemieszczania armii i rozbudowa tylko jednej wioski), mali powstańcy(troche losowości ciekawy lecz nieobowiązkowy coop karty akcji zamiast kości) , reszta gier nie związana ze strategią i wojną.
Zainteresowały mnie tytuły Cyklady, Shogun(mimo wszystko trochę losowa ale oryginalnie rozwiązane bitwy) , Gra o Tron (podobno skomplikowana, aczkolwiek ciekawe "ukryte rozkazy") oraz HoMM-gra planszowa(oprócz strategii rozwój bohatera i stopniowe odkrywanie mapy). Dodatkowo Cyklady, Shogun i HoMM mają zmieniającą się mapę ciekawy dodatek.
podsumowując:
-zamierzam grać z rodziną i przyjaciółmi w 3-4 (czasami więcej)
-poznałem gry ryzyko, osada, mali powstańcy
-w nawiasach napisałem co nam (mi i moim współgraczem) podobało i nie podobało się w grach
-lubimy żywą interakcję
-im mniej powtarzalne gra tym więcej jestem gotów na nią wydać
Z góry dziękuje za pomoc
Amor Patriae Nostra Lex
Re: szukam gry strategiczno-wojennej
Wydaję mi się że z tych gier które wymieniłeś najlepszym wyborem będzie Shogun <Wieża bitewna w dłuższej perspektywie czasu nie jest już taka losowa >
Do gry o tron Potrzeba 4-5 osób
Do gry o tron Potrzeba 4-5 osób
Re: szukam gry strategiczno-wojennej
Poleciłbym Cyklady, gra ocieka klimatem i wygląda przepięknie, zasady są łatwe do ogarnięcia i można wygrać na różne sposoby. Jest trochę tej losowości przy bitwach bo w nich brana jest pod uwagę liczba jednostek + rzut kością (wynikiem rzutu może być 0 (16,6% szansy), 1 (33,3%), 2(33,3%) oraz 3(16,6%)). Po przegranej po pierwszym rzucie traci się jednostkę, ale można się naparzać dalej (lub wycofać się).
Co do ilości graczy to dobrze się gra w 2 osoby, ale im więcej tym lepiej. trzeba dodać, że wyszły 2 dodatki do tej gry, które sporo zmieniają - gra staje się bardziej agresywna i są dodatkowe modyfikatory dla armii i zajmowanych terenów.
Co do ilości graczy to dobrze się gra w 2 osoby, ale im więcej tym lepiej. trzeba dodać, że wyszły 2 dodatki do tej gry, które sporo zmieniają - gra staje się bardziej agresywna i są dodatkowe modyfikatory dla armii i zajmowanych terenów.
Zawsze wybieram czerwone.
Moja skromna kolekcja
Moja skromna kolekcja
Re: szukam gry strategiczno-wojennej
Należę do tego grona osób, które nie są w stanie pojąć fenomenu popularności Gry o Tron. Tajne żetoniki to nic specjalnego, cała ta "polityka i intrygi" są przereklamowane; przede wszystkim zaś jest zdecydowanie za długa jak na swój poziom. Początek jest potwornie nudnawy, a gdy pod koniec jest już ciekawej, załoga jest już wymęczona wcześniejszymi, nudnymi turami. Odnosząc się do Twoich kryteriów, brakuje jej także elementu rozbudowy terytoriów - cały aspekt "ekonomiczny" sprowadza się do zdobywania pól z beczułkami / koronkami. No i jest to gra zdecydowanie dla 6 osób, co jest skądinąd małym paradoksem: na 6 osób trwa, jak już napisałem, kupę czasu, ale znowuż na mniej, gdy wyłączane są części planszy, gra chodzi "krzywo". Można niby sobie dokupić dodatek, który wprowadza nowe rozstawienie dla 4 graczy (skraca też czas rozgrywki i jest bardziej agresywny), ale jest on dostępny jedynie jako print on demand i zdecydowanie zbyt drogi jak na swą zawartość. Jedyne, za co GoT można pochwalić w kontekście Twoich kryteriów, to zerowa losowość (choć ja, jako miłośnik ameritrashu, akurat czasem losowość sobie chwalę
----------
Szoguna grałem tylko raz, więc ciężko mi się wypowiadać. Na ów pierwszy rzut oka pamiętam, że gra sprawiła sporo frajdy. Czuć klimat, fajnie gimnastykuje szare komórki; na pewno także z grubsza spełnia Twoje wymogi (pomijając aspekt losowości). Jedyne czym odstępuje od reszty to oprawa - nie cieszy oczu tak bardzo jak inne gry, nie ma (pomijając "latarenkę") cieszących oczęta figurek czy innych gadżetów.
----------
Cyklady akurat polecam z całego serca, są bowiem grą wysoko w moim prywatnym TOP5 (aczkolwiek tylko razem z Hadesem!). To powiedziawszy, nie jestem pewien, czy to na pewno ten typ gry, którego szukasz. To raczej gra licytacyjno - strategiczna, z pewną dozą losowości. Nie jest to jakaś losowość nieokiełznana i rozbuchana , ale rzut kością, taki a nie inny stworek na rynku, taka a nie inna kolejność bogów mogą wpłynąć na grę. Co osobiście sobie bardzo chwalę - ta gra jest dla mnie o adaptacji i dostosowywaniu swoich planów do zaistniałej sytuacji. Zwłaszcza z dodatkiem Hades. Spędziłem nad nią wiele niesłychanie przyjemnych godzin. Ale brakuje tam bardziej zmyślnej rozbudowy (ciężko nią nazwać stawianie 4 typów budynków, które coś tam wpływają na grę, ale są głównie środkiem do zwycięstwa), jest właśnie ta losowość. Zdecydowanie preferuję też grać w nią w pełnym składzie, ale nie brakuje tutaj na forum takich, co twierdzą, iż Cyklady się dobrze skalują i są równie fajną zabawą na 2 jak i na 5 osób. Trzeba też pochwalić jej regrywalność (no i dostępność dwóch dodatków uatrakcyjniających grę), umiarkowany czas rozgrywki, dość proste do wytłumaczenia zasady, radujące oczy każdego planszówkowicza figurki.
-----------
I to rzekłszy, proponuję zatem nówkę na polskim rynku, Kemeta. Zwą go czasem "Cykladami w Egipcie", ale to skojarzenie opiera się głównie na wydawcy i figurkach Rządzi się swoimi mechanizmami, ale ma w sobie wiele zalet Cyklad, bez tego, co z Twej perspektywy mogłoby być ich wadami. Czyli: redukuje losowość, wyrazistszy jest aspekt planowania i rozbudowy (głównie upgrade'owanie swojej piramidy). O ile Cyklady są wg mnie taką troszkę wesołą rozpierdółką (co brońcie bogowie nie jest zarzutem!), to Kemetowi bliżej do porządnej strategii. Nie wpada przy tym w otchłań sześciogodzinnych mózgojebek, wciąż ma w sobie sporo ...nazwijmy to szelmowskiego pierwiastka Jest na pewno jednym z pierwszych w kolejce do kupienia w nadchodzącym AD 2015 Zobacz sobie z czym się to je, może Was zainteresuje...?
P.S. Brak mi niestety perspektywy, aby ocenić regrywalność oraz skalowalność Kemeta. Może inni forumowicze poratowaliby tutaj swoimi opiniami.
----------
Szoguna grałem tylko raz, więc ciężko mi się wypowiadać. Na ów pierwszy rzut oka pamiętam, że gra sprawiła sporo frajdy. Czuć klimat, fajnie gimnastykuje szare komórki; na pewno także z grubsza spełnia Twoje wymogi (pomijając aspekt losowości). Jedyne czym odstępuje od reszty to oprawa - nie cieszy oczu tak bardzo jak inne gry, nie ma (pomijając "latarenkę") cieszących oczęta figurek czy innych gadżetów.
----------
Cyklady akurat polecam z całego serca, są bowiem grą wysoko w moim prywatnym TOP5 (aczkolwiek tylko razem z Hadesem!). To powiedziawszy, nie jestem pewien, czy to na pewno ten typ gry, którego szukasz. To raczej gra licytacyjno - strategiczna, z pewną dozą losowości. Nie jest to jakaś losowość nieokiełznana i rozbuchana , ale rzut kością, taki a nie inny stworek na rynku, taka a nie inna kolejność bogów mogą wpłynąć na grę. Co osobiście sobie bardzo chwalę - ta gra jest dla mnie o adaptacji i dostosowywaniu swoich planów do zaistniałej sytuacji. Zwłaszcza z dodatkiem Hades. Spędziłem nad nią wiele niesłychanie przyjemnych godzin. Ale brakuje tam bardziej zmyślnej rozbudowy (ciężko nią nazwać stawianie 4 typów budynków, które coś tam wpływają na grę, ale są głównie środkiem do zwycięstwa), jest właśnie ta losowość. Zdecydowanie preferuję też grać w nią w pełnym składzie, ale nie brakuje tutaj na forum takich, co twierdzą, iż Cyklady się dobrze skalują i są równie fajną zabawą na 2 jak i na 5 osób. Trzeba też pochwalić jej regrywalność (no i dostępność dwóch dodatków uatrakcyjniających grę), umiarkowany czas rozgrywki, dość proste do wytłumaczenia zasady, radujące oczy każdego planszówkowicza figurki.
-----------
I to rzekłszy, proponuję zatem nówkę na polskim rynku, Kemeta. Zwą go czasem "Cykladami w Egipcie", ale to skojarzenie opiera się głównie na wydawcy i figurkach Rządzi się swoimi mechanizmami, ale ma w sobie wiele zalet Cyklad, bez tego, co z Twej perspektywy mogłoby być ich wadami. Czyli: redukuje losowość, wyrazistszy jest aspekt planowania i rozbudowy (głównie upgrade'owanie swojej piramidy). O ile Cyklady są wg mnie taką troszkę wesołą rozpierdółką (co brońcie bogowie nie jest zarzutem!), to Kemetowi bliżej do porządnej strategii. Nie wpada przy tym w otchłań sześciogodzinnych mózgojebek, wciąż ma w sobie sporo ...nazwijmy to szelmowskiego pierwiastka Jest na pewno jednym z pierwszych w kolejce do kupienia w nadchodzącym AD 2015 Zobacz sobie z czym się to je, może Was zainteresuje...?
P.S. Brak mi niestety perspektywy, aby ocenić regrywalność oraz skalowalność Kemeta. Może inni forumowicze poratowaliby tutaj swoimi opiniami.
-
- Posty: 726
- Rejestracja: 11 wrz 2013, 23:08
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Re: szukam gry strategiczno-wojennej
To ja Ci dorzucę do listy Runewars, Cid Meier's Civilization i Clash of Cultures. Możesz też się zainteresować kosmicznymi 4X: Eclipse, Exodus: Proxima Centauri, Twilight Empire.
W GoT nie ma w ogóle rozbudowy prowincji. W Cykladach i Szogunie niby jest i niby jest potrzebne do wygrania rozgrywki, ale nie stanowi sedna rozgrywki.
W HoMM grałem raz i wcale mnie nie ciągnie, żeby znów zagrać. Nie jest to po prostu jakiś wybitny tytuł.
W GoT nie ma w ogóle rozbudowy prowincji. W Cykladach i Szogunie niby jest i niby jest potrzebne do wygrania rozgrywki, ale nie stanowi sedna rozgrywki.
W HoMM grałem raz i wcale mnie nie ciągnie, żeby znów zagrać. Nie jest to po prostu jakiś wybitny tytuł.
-
- Posty: 61
- Rejestracja: 27 gru 2014, 18:17
Re: szukam gry strategiczno-wojennej
Dzięki za dotychczasową pomoc
wobec powyższych komentarzy Gra o Tron odpada, na razie chce zasmakować czegoś nie zobowiązującego Cyklady mają 2 dużo dodające dodatki więc na razie odpuszczę je sobie.
Kemet który na początku po przeczytaniu recenzji porównywawczej Kemet vs Cyklady odrzuciłem okazuje się całkiem fajnym tytułem
skoro HoMM nie jest wybitnym tytułem nie ma sensu go kupować lepiej pograć na kompie
poszperałem w internecie i chciałem zapytać co sądzicie o "Bożym Igrzysku"?
wobec powyższych komentarzy Gra o Tron odpada, na razie chce zasmakować czegoś nie zobowiązującego Cyklady mają 2 dużo dodające dodatki więc na razie odpuszczę je sobie.
Kemet który na początku po przeczytaniu recenzji porównywawczej Kemet vs Cyklady odrzuciłem okazuje się całkiem fajnym tytułem
skoro HoMM nie jest wybitnym tytułem nie ma sensu go kupować lepiej pograć na kompie
poszperałem w internecie i chciałem zapytać co sądzicie o "Bożym Igrzysku"?
Amor Patriae Nostra Lex
Re: szukam gry strategiczno-wojennej
Same Cyklady bez dodatkow tez sa spoko i ja bym je wzial jednak pod uwage. Powinny sie spodobac, tym bardziej, ze od 3 osob w gore dzialaja bardzo dobrze. Do tego sa piekne wykonanie i maja dosc proste reguly. Spelniaja wszystie wymagania.
Boze Igrzysko: Magnaci? Czy wszesniejsza produkcja? Jesli chodzi o Magnatow to gralem dwa razy - zapowiada sie ciekawie, ale niektorzy narzekaja, ze ciezko wypracowac sobie jakas strategie i ze gra jest hmmm nieprzewidywalna. Osobiscie nie mialem takich odczuc.
Boze Igrzysko: Magnaci? Czy wszesniejsza produkcja? Jesli chodzi o Magnatow to gralem dwa razy - zapowiada sie ciekawie, ale niektorzy narzekaja, ze ciezko wypracowac sobie jakas strategie i ze gra jest hmmm nieprzewidywalna. Osobiscie nie mialem takich odczuc.
-
- Posty: 61
- Rejestracja: 27 gru 2014, 18:17
Re: szukam gry strategiczno-wojennej
Raczej Magnaci, chyba że starsza wersja lepsza?
Amor Patriae Nostra Lex
- Koshiash
- Posty: 937
- Rejestracja: 01 sty 2010, 17:45
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 32 times
- Been thanked: 119 times
Re: szukam gry strategiczno-wojennej
Boże Igrzysko jest zdecydowanie lepsze od Magnatów, ale: 1. niedostępne, 2. nie jest grą rodzinną.MrSkywalker pisze:Raczej Magnaci, chyba że starsza wersja lepsza?
-
- Posty: 1007
- Rejestracja: 15 gru 2012, 21:31
- Lokalizacja: Warszawa Tarchomin
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 46 times
Re: szukam gry strategiczno-wojennej
W dzieciństwie kochałem Ryzyko, teraz zakochuje się w Shogunie. Myślę że Tobie też podejdzie.
-
- Posty: 61
- Rejestracja: 27 gru 2014, 18:17
Re: szukam gry strategiczno-wojennej
Cenna wskazówka kiedyś ryzyko było moja ulubioną grą
Chyba kupię shoguna tylko nie wiem gdzie kupić mam zaufanie do empiku a tam nie ma polećcie dobry sklep i bezproblemowy w razie braku części
Chyba kupię shoguna tylko nie wiem gdzie kupić mam zaufanie do empiku a tam nie ma polećcie dobry sklep i bezproblemowy w razie braku części
Amor Patriae Nostra Lex
-
- Posty: 1007
- Rejestracja: 15 gru 2012, 21:31
- Lokalizacja: Warszawa Tarchomin
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 46 times
Re: szukam gry strategiczno-wojennej
Ja osobiście staram się niczego nie kupować w Empiku. Robią bardzo duże przebitki cen na wszystkich produktach, a w zamian bardzo słabo traktują pracowników/dostawców. (offtop off )
Polecam sklepy internetowe, dużo osób na tym forum ma w opisach informacje na temat oferowanych zniżek. Wystarczy napisać prywatną wiadomość do jednej z tych osób, ktoś pomoże. Kupujesz z rabatem, często przesyłka w cenie.
Polecam sklepy internetowe, dużo osób na tym forum ma w opisach informacje na temat oferowanych zniżek. Wystarczy napisać prywatną wiadomość do jednej z tych osób, ktoś pomoże. Kupujesz z rabatem, często przesyłka w cenie.
- arturpe
- Posty: 469
- Rejestracja: 12 lis 2014, 21:11
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Re: szukam gry strategiczno-wojennej
Zawsze poznawanie cen zaczynaj od wyszukiwarki gier planszowych i-szop. A co do gry, poprzednie propozycje są bardzo ciekawe, ale nie padło Race to the Rhine, czyli Wyścig do Renu. Nie walczymy, ale zaopatrujemy wojska, a klimat jest wg mnie bardzo wojenny.MrSkywalker pisze:Cenna wskazówka kiedyś ryzyko było moja ulubioną grą
Chyba kupię shoguna tylko nie wiem gdzie kupić mam zaufanie do empiku a tam nie ma polećcie dobry sklep i bezproblemowy w razie braku części
- Koshiash
- Posty: 937
- Rejestracja: 01 sty 2010, 17:45
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 32 times
- Been thanked: 119 times
Re: szukam gry strategiczno-wojennej
Propozycja świetna, ale: "zamierzam grać z rodziną i przyjaciółmi w 3-4 (czasami więcej)".arturpe pisze:...nie padło Race to the Rhine, czyli Wyścig do Renu
- Geko
- Posty: 6491
- Rejestracja: 18 mar 2006, 22:29
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 4 times
Re: Odp: szukam gry strategiczno-wojennej
A moze Terra Mystica?
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
-
- Posty: 61
- Rejestracja: 27 gru 2014, 18:17
Re: szukam gry strategiczno-wojennej
Terra mystica chyba trochę za trudna ciągle mam dylemat między Kemetem a Shogunem która bardziej
Mozgozerna ? I o co chodzi w 2 latach podzielonych na 4 pory roku w Shogunie?
Mozgozerna ? I o co chodzi w 2 latach podzielonych na 4 pory roku w Shogunie?
Amor Patriae Nostra Lex
-
- Posty: 1007
- Rejestracja: 15 gru 2012, 21:31
- Lokalizacja: Warszawa Tarchomin
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 46 times
Re: szukam gry strategiczno-wojennej
Kemet zdecydowanie lżejszy i szybszy. Tam raczej co chwilę odbijasz te same pola, z kolei Szogun jest tego odwrotnością. Raczej starasz się kontrolować swoje ziemie i tam budować zamki/teatry. Szogun dużo bardziej mózgożerny.
2 lata to czas gry. (umowny ) Wiosna, lato, jesień to normalne tury gdzie wydajesz rozkazy, zima to tylko karmienie, punktowanie i ewentualne bunty chłopów. Rozgrywasz dwa takie lata i kończysz grę.
Kemet u nas na 4os to około 1h, z kolei Szogun 2h z małym okładem.
2 lata to czas gry. (umowny ) Wiosna, lato, jesień to normalne tury gdzie wydajesz rozkazy, zima to tylko karmienie, punktowanie i ewentualne bunty chłopów. Rozgrywasz dwa takie lata i kończysz grę.
Kemet u nas na 4os to około 1h, z kolei Szogun 2h z małym okładem.
-
- Posty: 61
- Rejestracja: 27 gru 2014, 18:17
Re: szukam gry strategiczno-wojennej
8 tur w tym 2 bez walki pvp czy to nie troche za krótko żeby zrobić cokolwiek?
dałby ktoś link do instrukcji żebym sobie poczytał?
PS przepraszam że tak długo wypytuje ale to dopiero 3 gra którą mam kupić (eurobuisness to klasyka więc problemu nie było a w osadę grałem u kogoś (zresztą była 3 razy tańsza niż Shogun czy Kemet) a resztę dostałem w prezencie )
PPS jak jest z regrywalnością w Shogunie i co dodaje dwór Tenno
dałby ktoś link do instrukcji żebym sobie poczytał?
PS przepraszam że tak długo wypytuje ale to dopiero 3 gra którą mam kupić (eurobuisness to klasyka więc problemu nie było a w osadę grałem u kogoś (zresztą była 3 razy tańsza niż Shogun czy Kemet) a resztę dostałem w prezencie )
PPS jak jest z regrywalnością w Shogunie i co dodaje dwór Tenno
Amor Patriae Nostra Lex
-
- Posty: 726
- Rejestracja: 11 wrz 2013, 23:08
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Re: szukam gry strategiczno-wojennej
Masz rację, że w 6 rund nie niewiele powalczymy. Ale przez te 6 rund możesz wykonać 12 ataków, do tego dochodzą obrony swoich prowincji, a do tego jeszcze bunty chłopskie. Więc trochę bitew każdy stoczy. Poza tym, wojna to przede wszystkim dobre zaplanowanie kampanii, a nie same bitwy. No i w Szogunie punktuje się przede wszystkim za budynki, nie za bitwy. Jeśli chcesz gry w której nacisk jest położony na bitwy to polecam Nexus Ops.
Regrywalność Szoguna jest duża. Gwarantują to dwie mapy i losowe rozłożenie początkowe. Dwór Tenno wprowadza trochę dodatkowej mechaniki, ale generalnie jest zbyteczny.
http://www.rebel.pl/e4u.php/1,ModFiles/ ... gun_PL.pdf
Regrywalność Szoguna jest duża. Gwarantują to dwie mapy i losowe rozłożenie początkowe. Dwór Tenno wprowadza trochę dodatkowej mechaniki, ale generalnie jest zbyteczny.
http://www.rebel.pl/e4u.php/1,ModFiles/ ... gun_PL.pdf
Re: szukam gry strategiczno-wojennej
Bitwy? Może Kemet? Tam właśnie bitwy to klucz do sukcesu...
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
Re: szukam gry strategiczno-wojennej
Jeżeli szukasz prawdziwych gier wojenno-strategicznych gdzie masz rozwój terytoriów, budowę armii i kontrole nad aspektami ekonomicznymi to polecam:
1. Struggle-of-Empires
2. Boże Igrzysko - te stare a nie te nowe
3. Age of empire - tytuł niedostępny, ale może gdzieś używany się uda dostać
Swoją drogą to się zorientowałem, że dobre gry trzeba kupowac jak jeszcze są, bo potem stają się niedostępne
1. Struggle-of-Empires
2. Boże Igrzysko - te stare a nie te nowe
3. Age of empire - tytuł niedostępny, ale może gdzieś używany się uda dostać
Swoją drogą to się zorientowałem, że dobre gry trzeba kupowac jak jeszcze są, bo potem stają się niedostępne