Które LCG, 1 Core Set dla 2 osob
Które LCG, 1 Core Set dla 2 osob
Witam
Gramy z żoną w różne gry, obecnie najbardziej lubimy Blood Bowl: Menadżer Drużyny (karcianka, świetny klimat, bezpośrednia konfrontacja, brak składania talii a jedynie dobieranie sławnych zawodników i rozszerzanie deck'u podczas gry)
Zastanawiamy się nad zakupem jakiegoś LCG (odpada LotR, lubimy negatywną interakcję a nie kooperację ) i tu pytamy posiadających wiedzę w tym temacie:
1. Który LCG Core Set (1szt.) ma największą regrywalność i skąd się ona bierze? Z ilości armii/frakcji czy różnych zestawów podstawowych?
2. Które z nich ma najmniej skomplikowany deckbuilding lub jakąś inną mechanikę łatwego budowania talii dla 2 osób?
3. Czy kupowanie dodatków w przypadku grania 1 egzemplarzem na 2 osoby ma sens czy to już zagadnienie dla graczy grających z innymi posiadającymi własne karty?
Gramy z żoną w różne gry, obecnie najbardziej lubimy Blood Bowl: Menadżer Drużyny (karcianka, świetny klimat, bezpośrednia konfrontacja, brak składania talii a jedynie dobieranie sławnych zawodników i rozszerzanie deck'u podczas gry)
Zastanawiamy się nad zakupem jakiegoś LCG (odpada LotR, lubimy negatywną interakcję a nie kooperację ) i tu pytamy posiadających wiedzę w tym temacie:
1. Który LCG Core Set (1szt.) ma największą regrywalność i skąd się ona bierze? Z ilości armii/frakcji czy różnych zestawów podstawowych?
2. Które z nich ma najmniej skomplikowany deckbuilding lub jakąś inną mechanikę łatwego budowania talii dla 2 osób?
3. Czy kupowanie dodatków w przypadku grania 1 egzemplarzem na 2 osoby ma sens czy to już zagadnienie dla graczy grających z innymi posiadającymi własne karty?
Re: Które LCG, 1 Core Set dla 2 osob
Jeśli chodzi o same core sety to tak:
Warhammer Inwazja:
Grałem może całe 10 partii, nie wiele by można coś więcej powiedzieć o grze ale pierwsze wrażenia były... troche "suche"
Moim skromnym zdaniem tej grze brakuje klimatu, nie ważne czy grałem chaosem czy orkami, liczył się tylko tekst na kartach, równie dobrze na ilustracjach mogły by być psy, koty czy inne pokemony to nie było istotne, nie czułem że gram jedną z 4 frakcji, nie mogłem sie wczuć w rozgrywke, czytałem tylko efekt na karcie, wystawiałem ją i tak cały czas...Takie były moje odczucia i czywiście wiem że wielu graczy się z tym nie zgodzi, dlatego fajnie gdybyś miał możliwość przetestować. Jeśli chodzi o samą podstawke WH Inwazji to bardzo kuleje balans poszczególnych frakcji, jeśli chcesz kupić te grę i cieszyć się równą grą to naprawde musisz zainwestować w dodaki to one "poprawiają" grę i robią z WH:Inwazji naprawde zbalansowaną i dobra grę.
Android Netrunner:
Dla mnie nr jeden jeśli chodzi o LCG. Biorąc pod uwagę sam core set, dostajemy 7 "frakcji" 4 po stronie korporacji i 3 po stronie hakerów(runerów) nie dość że każdą z nich gra się inaczej to jeszcze jest to asymetryczna gra wieć mechanika gry gdy bedziesz grał runnerami bedzie zupełnie inna niż mechanika gry gdy bedziesz grał korporacją. Kolejną rzeczą jest balans, ze wszystkich jak dotąd gier LCG w które grałem Netrunner ma najlepiej zbalansowane "frakcje".Od momentu kiedy ją kupiłem nie było dnia bez choćby jednej partii, już myśle o dodatkach które wzbogacą rozgrywke o nowe strategie, a jeśli chodzi o budowanie talii wszystko jest opisane w przystępny sposób w instrukcji, naprawde nie sprawi wam to problemu. Jśli chodzi o wady to ciężko jest "wejść" w netrunnera, będziecie mieć wiele pytać odnośnie zasad a instrukcja nie zawsze w klarowny i jasny sposób je opisuje, ja około tygodnia przed zakupem tej gry już studiowałem zasady oglądałem tutoriale i czytałem pytania odnośnie zasad w odpowiednim dziale tego forum, więc zaraz po przyjściu gry mogłem swobodnie zacząć rozgrywke, więc jeśli mie jest wam to straszne i przebrniecie przez ten etap to gra na pewno wam się odwdzięczy i bedziecie mieć kupe zabawy przy niej.
Warhammer podbój:
Niestety nie grałem i nie mogę się wypowiedzieć na jej temat, może ktoś inny opisze wam te grę
Warhammer Inwazja:
Grałem może całe 10 partii, nie wiele by można coś więcej powiedzieć o grze ale pierwsze wrażenia były... troche "suche"
Moim skromnym zdaniem tej grze brakuje klimatu, nie ważne czy grałem chaosem czy orkami, liczył się tylko tekst na kartach, równie dobrze na ilustracjach mogły by być psy, koty czy inne pokemony to nie było istotne, nie czułem że gram jedną z 4 frakcji, nie mogłem sie wczuć w rozgrywke, czytałem tylko efekt na karcie, wystawiałem ją i tak cały czas...Takie były moje odczucia i czywiście wiem że wielu graczy się z tym nie zgodzi, dlatego fajnie gdybyś miał możliwość przetestować. Jeśli chodzi o samą podstawke WH Inwazji to bardzo kuleje balans poszczególnych frakcji, jeśli chcesz kupić te grę i cieszyć się równą grą to naprawde musisz zainwestować w dodaki to one "poprawiają" grę i robią z WH:Inwazji naprawde zbalansowaną i dobra grę.
Android Netrunner:
Dla mnie nr jeden jeśli chodzi o LCG. Biorąc pod uwagę sam core set, dostajemy 7 "frakcji" 4 po stronie korporacji i 3 po stronie hakerów(runerów) nie dość że każdą z nich gra się inaczej to jeszcze jest to asymetryczna gra wieć mechanika gry gdy bedziesz grał runnerami bedzie zupełnie inna niż mechanika gry gdy bedziesz grał korporacją. Kolejną rzeczą jest balans, ze wszystkich jak dotąd gier LCG w które grałem Netrunner ma najlepiej zbalansowane "frakcje".Od momentu kiedy ją kupiłem nie było dnia bez choćby jednej partii, już myśle o dodatkach które wzbogacą rozgrywke o nowe strategie, a jeśli chodzi o budowanie talii wszystko jest opisane w przystępny sposób w instrukcji, naprawde nie sprawi wam to problemu. Jśli chodzi o wady to ciężko jest "wejść" w netrunnera, będziecie mieć wiele pytać odnośnie zasad a instrukcja nie zawsze w klarowny i jasny sposób je opisuje, ja około tygodnia przed zakupem tej gry już studiowałem zasady oglądałem tutoriale i czytałem pytania odnośnie zasad w odpowiednim dziale tego forum, więc zaraz po przyjściu gry mogłem swobodnie zacząć rozgrywke, więc jeśli mie jest wam to straszne i przebrniecie przez ten etap to gra na pewno wam się odwdzięczy i bedziecie mieć kupe zabawy przy niej.
Warhammer podbój:
Niestety nie grałem i nie mogę się wypowiedzieć na jej temat, może ktoś inny opisze wam te grę
- Yavi
- Posty: 3186
- Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 24 times
- Been thanked: 40 times
- Kontakt:
Re: Które LCG, 1 Core Set dla 2 osob
Star Wars LCG ma dość prosty system składania talii. Szczerze mówiąc, to jeśli zamierzacie grać tylko we dwoje i nie chcecie topić masy pieniędzy w dodatki, to może zainteresujcie się karciankami typu Summoner Wars, czy Mage Wars? Tam podstawka wystarczy zdecydowanie na dłużej i jest kompletnym produktem, nie będziecie mieli odczucia (które towarzyszy przy LCG-ach), że gracie w wersję demo
Planszówki we dwoje - blog o grach planszowych nie tylko dla dwojga!
Pytania o zasady - grupa na Facebooku
Pytania o zasady - grupa na Facebooku
Re: Które LCG, 1 Core Set dla 2 osob
Warhammer Inwazja posiada bardzo fajny system draftu, dzięki któremu podstawka starcza na długo. Oczywiście trzeba zaakceptować bardziej losowy charakter doboru kart, niż w przypadku predefiniowanych talii. Jeśli upieracie się przy jednym core secie LCG to właśnie z powyższego powodu rozpatrywałbym właśnie tę grę. Netrunner ma na tle W:I bardzo ograniczone możliwości w tym względzie, więcej można zrobić w WPodbój.
Od siebie dodam, że bardzo ciekawym rozwiązaniem są Legendy Blue Moon (tutaj jednak arsenał zagrywek jest mniejszy, niż w przypadku LCG, bo to krótsza i prostsza, ale bardzo emocjonująca - przynajmniej u nas - gra, która dodatkowo premiuje pary grające ze sobą często) oraz Summoner Wars (master set jest mega regrywalny, do tego dochodzi bardzo wygodny i mało skomplikowany system rozszerzeń, ale nie jest czystą karcianką - mamy tu element poruszania się po planszy).
Od siebie dodam, że bardzo ciekawym rozwiązaniem są Legendy Blue Moon (tutaj jednak arsenał zagrywek jest mniejszy, niż w przypadku LCG, bo to krótsza i prostsza, ale bardzo emocjonująca - przynajmniej u nas - gra, która dodatkowo premiuje pary grające ze sobą często) oraz Summoner Wars (master set jest mega regrywalny, do tego dochodzi bardzo wygodny i mało skomplikowany system rozszerzeń, ale nie jest czystą karcianką - mamy tu element poruszania się po planszy).
Re: Które LCG, 1 Core Set dla 2 osob
hej
Goraco polecam netrunnera. Na te chwile jedyne lcg jakie posiadam (swoja droga nabyte na tym forum:)).
Razem z polowka korzystamy jedynie z podstawki 1szt. i jak na razie zupelnie wystarcza (chociaz temat dodatkow coraz czesciej omawiany). Rozegralismy juz multum partii, ale gierka dalej stosunkowo czesto wraca na stol.
W odpowiedzi na twoje pytania:
1. android :p - jak pisal poprzednik - 7 frakcji, rozgrywka asymetryczna.
2. nie mam odniesienia do innych lcg, ale budowanie talii jest zupenie w porzadku, proste, aczkolwiek jest troche mozliwosci (nawet przy samej podstawce).
3. wg mnie jak najbardziej uzasadnione, z racji podzialu na korpa i ranera. Jedyny minus to przy zmianie stron za kazdym razem trzeba od nowa tworzyc talie (przy graniu tym samym ranerem/korpem, lub checi skorzystania z tych samych kart).
Goraco polecam netrunnera. Na te chwile jedyne lcg jakie posiadam (swoja droga nabyte na tym forum:)).
Razem z polowka korzystamy jedynie z podstawki 1szt. i jak na razie zupelnie wystarcza (chociaz temat dodatkow coraz czesciej omawiany). Rozegralismy juz multum partii, ale gierka dalej stosunkowo czesto wraca na stol.
W odpowiedzi na twoje pytania:
1. android :p - jak pisal poprzednik - 7 frakcji, rozgrywka asymetryczna.
2. nie mam odniesienia do innych lcg, ale budowanie talii jest zupenie w porzadku, proste, aczkolwiek jest troche mozliwosci (nawet przy samej podstawce).
3. wg mnie jak najbardziej uzasadnione, z racji podzialu na korpa i ranera. Jedyny minus to przy zmianie stron za kazdym razem trzeba od nowa tworzyc talie (przy graniu tym samym ranerem/korpem, lub checi skorzystania z tych samych kart).
Pzdr
Emil
Emil
Re: Które LCG, 1 Core Set dla 2 osob
Dziwne, ze jeszcze nikt nie zaproponowal Summoner Wars - swietna konfrontacyjna gra, bardzo prosty deckbuilding. Przy zakupie Master Seta dostaje sie 6 armii, ktore starczaja na bardzo dlugo. Potem moza dokupic nowe armie, drugie talie frakcji i zestawy uzupelniajace. Nie mam wiec przegiecia - dokupujesz 2 decki i masz maxa dla danej armii.
Co do Netrunera, to nie bedzie juz kolejnych dodatkow w polskiej wersji - zostala ona porzycona przez wydawce.
Co do Netrunera, to nie bedzie juz kolejnych dodatkow w polskiej wersji - zostala ona porzycona przez wydawce.
- Yavi
- Posty: 3186
- Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 24 times
- Been thanked: 40 times
- Kontakt:
Re: Które LCG, 1 Core Set dla 2 osob
Summoner Wars było proponowane już dwukrotnie w tym temacie, wystarczy czytać posty poprzednikówPixa pisze:Dziwne, ze jeszcze nikt nie zaproponowal Summoner Wars - swietna konfrontacyjna gra, bardzo prosty deckbuilding. Przy zakupie Master Seta dostaje sie 6 armii, ktore starczaja na bardzo dlugo. Potem moza dokupic nowe armie, drugie talie frakcji i zestawy uzupelniajace. Nie mam wiec przegiecia - dokupujesz 2 decki i masz maxa dla danej armii.
Co do Netrunera, to nie bedzie juz kolejnych dodatkow w polskiej wersji - zostala ona porzycona przez wydawce.
Planszówki we dwoje - blog o grach planszowych nie tylko dla dwojga!
Pytania o zasady - grupa na Facebooku
Pytania o zasady - grupa na Facebooku
Re: Które LCG, 1 Core Set dla 2 osob
Widać zbyt szybko przeleciałem przez wątek Tak czy siak SW jest godna polecenia gra.
Re: Które LCG, 1 Core Set dla 2 osob
Nie mogę nie polecić deckbuldingowego High Command Jedyny problem to to że gra po angielsku tylko.optymizm pisze:Witam
Gramy z żoną w różne gry, obecnie najbardziej lubimy Blood Bowl: Menadżer Drużyny (karcianka, świetny klimat, bezpośrednia konfrontacja, brak składania talii a jedynie dobieranie sławnych zawodników i rozszerzanie deck'u podczas gry)
Gra ocieka klimatem. Maksymalnie trwa 15 tur (tzw. licznik stanowią karty wings of war, które co turę się odkrywa nową, jakoś wpływającą na przebieg gry). Deck budujemy podczas gry i tym co kupimy naparzamy się o lokacje. Budowanie decku także jest - w pewien sposób jest tutaj trójpoziomowe - ale jest bardzo proste - ponieważ przed każdą grą zależnie od wybranych warcasterów wybieramy trzy rodzaje detachmentów (spośród sześciu: magia, wsparcie, zwiad, ciężki sprzęt, rekruci, weterani). Później, podczas gry z tych kart budujemy deck którym gramy Dodatkowy poziom dochodzi kiedy zaopatrzymy się w dodatki (kilka już wyszło) gdzie mamy nowych warcasterów i do każdego koloru mamy nowe karty. Detachment domyślnie musi mieć 12 kart - więc tutaj możemy sami sobie je modyfikować.
Na dwie osoby chodzi wyśmienicie.
Gra jest już dosyć rozbudowana i jest w czym wybierać. Ogólnie jest to karciana wersja figurkowego bitewniaka który dzieje się w uniwersum Iron Kingdoms. Core set kupujemy tylko jeden. W każdym core secie mamy 4 frakcje. Mamy do wyboru:
- Warmachine - czyli niesamowicie klimatowy steampunk z wielkimi parowymi warjackami. Balans jest jeżeli nie gramy Khadorem Bez dodatków po pewnym czasie wychodzi pewien mankament. Ale i tak jest to mój ulubiony core set.
- Hordes - czyli już dużo bardziej czyste fantasy z wielkimi warbeastami. Także 4 frakcje, wydane
na równie z Warmachine i posiada ten sam feler.
- Faith & Fortune - wydany w tym roku i najbardziej dopracowany. 4 nowe frakcje (dwie steampunkowe i dwie bardziej fantasy). Mocno zróżnicowane i z pewnością tego core seta będe polecał. Wyszły juz dwa dodatki do niego.
W normalnym dodatku do każdej frakcji dochodzi po 1 nowym warcasterze i po dwie nowe karty do każdego detachmentu do każdej frakcji. Wyszły dwa ciut większe dodatki do Warmachine i Hordes, które dodatkowo wprowadzają nową talię wings of war i lokacji (domyślnie nawiązują do konkretnych wydarzeń, wojen, bitew z bardzo bogatej historii Iron Kingdoms).
Tutaj jest wątek na forumie gdzie trochę różnych rzeczy powklejałem po koniec:
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... nd#p590454
Jeżeli język nie jest problemem to szczerze polecam
- Andy
- Posty: 5130
- Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
- Lokalizacja: Piastów
- Has thanked: 77 times
- Been thanked: 192 times
Re: Które LCG, 1 Core Set dla 2 osob
Nie LCG, a deckbuilding bardzo specyficzny, ale tak coś czuję, że Dominion mógłby być dla Was.
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.
Re: Które LCG, 1 Core Set dla 2 osob
High Command lepiej się spełni - jest konkretna interakcja i rywalizacja. Dominion raczej cierpi na jej brak.Andy pisze:Nie LCG, a deckbuilding bardzo specyficzny, ale tak coś czuję, że Dominion mógłby być dla Was.
Re: Które LCG, 1 Core Set dla 2 osob
Dzięki za wyczerpujące wypowiedzi
Przeglądnąłem instrukcje gier w pdf'ach, oglądnąłem filmiki promujące dane gry (WH:40k, WH:I, SW i Netrunner) i tak: jeśli chodzi o klimat to najbardziej mi się podoba WH:40k. Jeśli chodzi o budowę decku to chyba system Star Wars i jego składanie talii "paczkami" jest chyba najbardziej "noob friendly" i ku niemu się skłaniamy WH:I ładna, ale składanie talii z pojedynczych kart może okazać się cieżkim orzechem do zgryzienia. Netrunner-mimo iż sporo osób go poleca, to średnio podchodzi nam ten klimat.
Z polecanych gier nie-LCG:
Dominion-mamy (nasza pierwsza gra), mała interakcja (nie mamy Intrygi), gra ciekawa ale raczej w większym gronie, szczególnie do zachęcenia ludzi nie mających styczności z grami (łatwość uczenia)
Summoner Wars i Mage Wars - oprawa graficzna średnia ale nie wykluczone, że mechanika gry ciekawa i wciągająca
Warmachine: High Command - duże pozytywne zaskoczenie tym systemem, klimat w stylu mojego ulubionego WH:40k, piekna oprawa graficzna myślę, że i tym tematem się zainteresujemy
Przeglądnąłem instrukcje gier w pdf'ach, oglądnąłem filmiki promujące dane gry (WH:40k, WH:I, SW i Netrunner) i tak: jeśli chodzi o klimat to najbardziej mi się podoba WH:40k. Jeśli chodzi o budowę decku to chyba system Star Wars i jego składanie talii "paczkami" jest chyba najbardziej "noob friendly" i ku niemu się skłaniamy WH:I ładna, ale składanie talii z pojedynczych kart może okazać się cieżkim orzechem do zgryzienia. Netrunner-mimo iż sporo osób go poleca, to średnio podchodzi nam ten klimat.
Z polecanych gier nie-LCG:
Dominion-mamy (nasza pierwsza gra), mała interakcja (nie mamy Intrygi), gra ciekawa ale raczej w większym gronie, szczególnie do zachęcenia ludzi nie mających styczności z grami (łatwość uczenia)
Summoner Wars i Mage Wars - oprawa graficzna średnia ale nie wykluczone, że mechanika gry ciekawa i wciągająca
Warmachine: High Command - duże pozytywne zaskoczenie tym systemem, klimat w stylu mojego ulubionego WH:40k, piekna oprawa graficzna myślę, że i tym tematem się zainteresujemy
Re: Które LCG, 1 Core Set dla 2 osob
Summoner Wars chyba miesci sie w konwencji LCG? Graficznie - fakt, przecietnie, ale sama gra jest naparwde godna uwagi.
Re: Które LCG, 1 Core Set dla 2 osob
Gdybyście jeszcze rozważali Inwazję- NIE, NIE RÓBCIE TEGO! Gra jest bardzo ładnie wykonana i grało się świetnie, póki nie zorientowaliśmy się, że podstawka jest tak bardzo niezbalansowana, że chce się człowiekowi wyć
- zioombel
- Posty: 1148
- Rejestracja: 21 wrz 2010, 13:19
- Lokalizacja: Wołomin
- Has thanked: 200 times
- Been thanked: 98 times
Re: Które LCG, 1 Core Set dla 2 osob
Co do Netrunnera i jego klimatu. Z zona dlugo opieraliśmy sie wlasnie ze względu na klimat. Ale jak juz kupiłem to jest to nasz ulubiony lcg z : Star Wars, Władca , Inwazja. Podbój jeszcze nie zagrany, ale i tak pewnie zostanie za Androidem. Star Wars w ogole zonie nie podszedł.
Re: Które LCG, 1 Core Set dla 2 osob
Jest jeszcze Doomtown Reloaded ECG - czyli LCG z AEG
Gra wyjątkowa, mechanicznie i klimatowo (Deadlands - czyli western z mieszanką grozy). Z Summoner Wars łączy ją to że bardzo ważne jest granie stołem a nie ręką, ale próg wejścia (dot. zasad, samej gry) jest taki jak w Netrunnerze (czyli wg mnie dwa najlepsze lcgi). Do tego dochodzi specyficzny - aczkolwiek bardzo miodny system budowania decków, ponieważ karty wykorzystujemy na dwa sposoby - ustalanie inicjatywy, strzelaniny rozstrzyga się mechaniką pokerową.
Gra jest rewelacyjna ale specyficzna. Właśnie wyszedł pierwszy dodatek. W podstawce są 4 frakcje dosyć różne i na kilka sposobów można je składać. Balans z początku jest zachwiany. Jak się ogarnie frakcje Four Ring i Morganów to jednak go trzyma. Do pełnego playsetu potrzeba dwóch core setów i wtedy wszystko działa jak należy. No i tylko po angielsku.
I tak się skłaniam że High Command byłby najlepszym dla Was wyborem
Gra wyjątkowa, mechanicznie i klimatowo (Deadlands - czyli western z mieszanką grozy). Z Summoner Wars łączy ją to że bardzo ważne jest granie stołem a nie ręką, ale próg wejścia (dot. zasad, samej gry) jest taki jak w Netrunnerze (czyli wg mnie dwa najlepsze lcgi). Do tego dochodzi specyficzny - aczkolwiek bardzo miodny system budowania decków, ponieważ karty wykorzystujemy na dwa sposoby - ustalanie inicjatywy, strzelaniny rozstrzyga się mechaniką pokerową.
Gra jest rewelacyjna ale specyficzna. Właśnie wyszedł pierwszy dodatek. W podstawce są 4 frakcje dosyć różne i na kilka sposobów można je składać. Balans z początku jest zachwiany. Jak się ogarnie frakcje Four Ring i Morganów to jednak go trzyma. Do pełnego playsetu potrzeba dwóch core setów i wtedy wszystko działa jak należy. No i tylko po angielsku.
I tak się skłaniam że High Command byłby najlepszym dla Was wyborem
-
- Posty: 179
- Rejestracja: 26 lip 2005, 00:41
- Lokalizacja: Częstochowa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 1 time
Re: Które LCG, 1 Core Set dla 2 osob
Parę słów odnośnie WH 40k podbój:
Mam rozegranych kilkanaście partii na pojedynczym zestawie podstawowym i kilka turniejowo ( na 1 CS, ale o dziwo też daje radę).
Deckbuilding: na pojedynczym CS talie można składać na dwa sposoby: bierzemy jedną frakcję i dorzucamy po jednym neutralu i gramy, albo łączymy 2 frakcje (tak jak na to pozwala instrukcja), dorzucamy po neutralu i gramy . Nic prostszego. Armii jest 7 i różnią się między sobą dość znacząco, jeżeli chodzi o sposób gry (podobnie jak w Blood Bowl, do którego Podbój jest często porównywany).
Rozgrywka: około 1 godziny, reguły i interakcja między kartami często jest niejasna, ale jest to chyba bolączka wszystkich gier LCG/CCG. Na szczęście odpowiedzi na pytania łatwo uzyskać na forum poświęconym grze. Można narzekać na sporą losowość ( większość kart jest w 1 kopii), ale dzięki temu mamy większą różnorodność kart. Z balansem ponoć też nie jest idealnie, Kosmiczni Marines są najsilniejszą frakcją, ale nie znaczy, że niepokonaną.
Klimat: Rzecz względna. Dla mnie WHI była bardzo klimatyczna, tak samo klimatyczny jest Podbój. Klimat buduje zarówno grafika, reguły ( zabicie lidera), jak i zróżnicowanie ras i ich specyficzne zdolności.
W porównaniu z Inwazją, Podbój da więcej zabawy na pojedynczej podstawce. Jeżeli chodzi o dodatki - kuszą. Można kupować jeden na dwie osoby i budować talie z niezazębiających się frakcji. Problemem mogą być karty neutralne i balans, ale nie sądzę, żeby miał to być większy problem niż w Blood Bowl.
Mam rozegranych kilkanaście partii na pojedynczym zestawie podstawowym i kilka turniejowo ( na 1 CS, ale o dziwo też daje radę).
Deckbuilding: na pojedynczym CS talie można składać na dwa sposoby: bierzemy jedną frakcję i dorzucamy po jednym neutralu i gramy, albo łączymy 2 frakcje (tak jak na to pozwala instrukcja), dorzucamy po neutralu i gramy . Nic prostszego. Armii jest 7 i różnią się między sobą dość znacząco, jeżeli chodzi o sposób gry (podobnie jak w Blood Bowl, do którego Podbój jest często porównywany).
Rozgrywka: około 1 godziny, reguły i interakcja między kartami często jest niejasna, ale jest to chyba bolączka wszystkich gier LCG/CCG. Na szczęście odpowiedzi na pytania łatwo uzyskać na forum poświęconym grze. Można narzekać na sporą losowość ( większość kart jest w 1 kopii), ale dzięki temu mamy większą różnorodność kart. Z balansem ponoć też nie jest idealnie, Kosmiczni Marines są najsilniejszą frakcją, ale nie znaczy, że niepokonaną.
Klimat: Rzecz względna. Dla mnie WHI była bardzo klimatyczna, tak samo klimatyczny jest Podbój. Klimat buduje zarówno grafika, reguły ( zabicie lidera), jak i zróżnicowanie ras i ich specyficzne zdolności.
W porównaniu z Inwazją, Podbój da więcej zabawy na pojedynczej podstawce. Jeżeli chodzi o dodatki - kuszą. Można kupować jeden na dwie osoby i budować talie z niezazębiających się frakcji. Problemem mogą być karty neutralne i balans, ale nie sądzę, żeby miał to być większy problem niż w Blood Bowl.
Uwaga o wersji demo - jeżeli porównać podstawkę z bogactwem dodatków - 100% racji. Do tego dochodzą problemy z balansem, więc kupno zamkniętego produktu jest warte rozwagi. Bo jeżeli LCG - to prędzej czy później zostaniecie dodatkoholikamiYavi pisze:Szczerze mówiąc, to jeśli zamierzacie grać tylko we dwoje i nie chcecie topić masy pieniędzy w dodatki, to może zainteresujcie się karciankami typu Summoner Wars, czy Mage Wars? Tam podstawka wystarczy zdecydowanie na dłużej i jest kompletnym produktem, nie będziecie mieli odczucia (które towarzyszy przy LCG-ach), że gracie w wersję demo
Pozdrawiam
Re: Które LCG, 1 Core Set dla 2 osob
Czas: przy ogarniętych graczach można zagrac bez problemu w 20/30 minut, aczkolwiek trafiają się ułożenia planet że schodzi w godzinę.
Nie ma problemów z interakcją miedzy kartami, poza może platformą Tau wszystko jest oczywiste. W porównaniu do inwazji to niebo a ziemia.
Balans, jedyną frakcją odstającą są orki które potrzebują paru kart/nowego lidera. W przypadku pozostałych liczy się umiejętność gry, można wygrać każdą.
Nie ma problemów z interakcją miedzy kartami, poza może platformą Tau wszystko jest oczywiste. W porównaniu do inwazji to niebo a ziemia.
Balans, jedyną frakcją odstającą są orki które potrzebują paru kart/nowego lidera. W przypadku pozostałych liczy się umiejętność gry, można wygrać każdą.