Boże Igrzysko: Magnaci (Jaro Andruszkiewicz, Waldek Gumienny)

[Leszy2]

Jeżeli ktoś chciałby kupić grę wraz ze specjalnymi dodatkami od wspieram.to czyli Kartą Specjalną i znacznikami do zaznaczania przewagi i dominacji, to dysponuję egzemplarzami z pakietu hurtowego.

[NTomasz]

u mnie wszystko ładnie poza zgniecionym pudełkiem czego niestety nijak nie dało się zauważyć przed otwarciem paczki

[pike]

A może by tak dać jakieś pierwsze wrażenia z rozgrywki, Panowie Szlachta.

[ramar]

A może by tak dać jakieś pierwsze wrażenia z rozgrywki, Panowie Szlachta.

Jedzą, piją, lulki palą, a recenzji nie zamieszczają! Karygodne;)

[NTomasz]

moze uda sie kiedyś zagrać

[Lothrain]

U mnie Magnaci się tak w pudle rozpychali i warcholili, że Obamę z Osamą wgnietli co nieco. Tak się Pan Zenek starał z czasem wyrobić, ale widać przy końcu się chłopina zmęczył, bo zapakował bez głowy Ale darowanemu się w zęby... to jest w opakowanie nie zagląda.

[janekb]

A może by tak dać jakieś pierwsze wrażenia z rozgrywki, Panowie Szlachta.

Przecież pisałem wczoraj, a właśnie trwa druga partia

[Rune]

U mnie Magnaci się tak w pudle rozpychali i warcholili, że Obamę z Osamą wgnietli co nieco. Tak się Pan Zenek starał z czasem wyrobić, ale widać przy końcu się chłopina zmęczył, bo zapakował bez głowy Ale darowanemu się w zęby... to jest w opakowanie nie zagląda.

Starał się chłopina, starała ale u mnie CLASH dostał po zębach calkiem ostro. Wieku pudła w 1/4 całe wgniecione i to dosyć głęboko

[ozy]

Poważne uszkodzenia i chęć reklamacji prosimy zgłaszać, koniecznie z materiałem foto, na maila kontakt małpa phalanxgames.pl.

[adalbert]

Chciałem wyrazić swoje ogromne zadowolenie z tego, co otrzymałem. Duża (nawet bardzo) sztywna plansza, ilość kart i drewna usprawiedliwiałby wyższą cenę, nie wspominając o pięknej oprawie graficznej. A tutaj dostałem jeszcze inną grę za darmo, kartę promo, jakiś dodatkowy woreczek z drewienkiem, przewodnik o RON w pdfie... to wszystko za niecałe 120 zika z wliczona wysyłką kurierem. Wow!
Malutkie zastrzeżenie mam do pudełka, które mogłoby być nieco sztywniejsze, ale to samo mogę powiedzieć również o posiadanych grach droższych.
Jak Magnaci sprawują się w praktyce, to się zobaczy (mam nadzieję, że już jutro), ale już samo podejście diablosów/phalanksów do sprawy zostawiają mnie z poczuciem satysfakcji ze wsparcia projektu.

Tak w ogóle, to jaki wariant osobowy polecacie spróbować na pierwszy ogień?

[Lord Voldemort]

Chciałem wyrazić swoje ogromne zadowolenie z tego, co otrzymałem. Duża (nawet bardzo) sztywna plansza, ilość kart i drewna usprawiedliwiałby wyższą cenę, nie wspominając o pięknej oprawie graficznej. A tutaj dostałem jeszcze inną grę za darmo, kartę promo, jakiś dodatkowy woreczek z drewienkiem, przewodnik o RON w pdfie... to wszystko za niecałe 120 zika z wliczona wysyłką kurierem. Wow!

Taki był plan - nagradzamy Tych, którzy nam zaufali. Macie pełne prawo czuć się współwydawcami tej gry.

Tak w ogóle, to jaki wariant osobowy polecacie spróbować na pierwszy ogień?

Skalowanie jest dobre , probuj ten na ilu wlasnie masz graczy.

[Kezia]

Taki był plan - nagradzamy Tych, którzy nam zaufali. Macie pełne prawo czuć się współwydawcami tej gry.

I to się czuje. Jak otwarłem pudło i zobaczyłem co dostałem za 110 zł ... gra wygląda pięknie. Nawet nie musiałem grać, żeby stwierdzić, że było warto.

[uyco]

Ja zgłaszam zażalenie, po krótkim rzucie oka nie mogę odnaleźć Poznania na mapie...

[tejot]

Ja również urzeczony całością.
Na początku zszokowałem się tym, że do pakietu z dwumagnackiego dostałem też dwa pocieszałkowe Clashe!
Nie spodziewałem się tego, bo sądziłem że gest wydawców (nawet jeśli w ramach przeprosin) nie może być aż tak szeroki
Wielki dzięki - pakiecik kupowałem na spółę z kumplem więc teraz nie ma problemu z podziałem "łupów"

Teraz o grze:
Wiedziałem że szata graficzna mnie rzuci na kolana i tak się stało. Normalnie poza skalą
Dla mnie to jest kluczowa sprawa, bo nawet przy super mechanice i grywalności/miodności, jeśli oprawa jest abstrakcyjna lub toporna, to gra mnie za serce nie chwyta.
IMO to jest największy atut tego projektu.

Wykonanie i jakość również miodzio. Jeśli miałbym wybrać najsłabszy element to może jakość kart - ale to też minimalnie poniżej oceny "extra".
Słowem - zawyżacie poziom (i to chyba nie tylko w polskim łez padole).
Dzięki

[ozy]

Ja zgłaszam zażalenie, po krótkim rzucie oka nie mogę odnaleźć Poznania na mapie...

Nazwa się nie zmieściła, ale gród nad Wartą jest, na samym brzegu planszy.

[uyco]

No, to macie szczęście Z Warszawy też zostały tylko 2 litery, ale przynajmniej leży w Wielkopolsce

[Lothrain]

Otworzyłem, posegregowałem i tak się zachwycałem, że zagrać nie zdążyłem Zakoszulkowałem w USA Chimera, bo standard euro wydały mi się sporo za duże, zwłaszcza na wysokość.

[JimmyPL]

Ja zgłaszam zażalenie, po krótkim rzucie oka nie mogę odnaleźć Poznania na mapie...

Eee to co mają powiedzieć Ci z Górnego Śląska... jakieś tam Opole tylko w Silesii

[janekb]

Druga partia była wczoraj. Znów dwie osoby. Początkowo miałem przewagę. W 3 rundzie źle przewidziałem ruchy oponentki (liczyłem, że zagra słabsze karty) no i przewaga zaczęła maleć. Na dodatek doszło do sprzeczki co skłoniło mnie do tego żeby rozwalić Rzeczpospolitą rozbiorami. Taki był plan na 4 wiek. Niestety podochodzily potyczki w tych samych dzielnicach, przeciwniczka chyba wyczuła co się świeci o doszło tylko do jednego rozbioru i mojej spektakularnej klęski. Wydaję mi się, że we dwie osoby będzie ciężko doprowadzić do upadku kraju.

[rastula]

Ja zgłaszam zażalenie, po krótkim rzucie oka nie mogę odnaleźć Poznania na mapie...

Nazwa się nie zmieściła, ale gród nad Wartą jest, na samym brzegu planszy.

skandal!



Pierwsza gra rozegrana ( 3P ) - ponieważ nie chciało mi się czytać instrukcji przed - dwa ważne błędy zostały popełnione ( a) w senacie zagrywanie po 1 karcie w 3 cykalach, a nie 1P 3 karty - 2P 3 karty b) wykładanie zdobytych posiadłości na różne dzielnice...

na pewno wpłynęło to na wynik gry, jednak i tak mogę stwierdzić, że gra jest bardzo fajna, wzbudzająca emocje

wymaga też pewnego zaangażowania od gracza - jak ktoś gra od niechcenia ( co w typowym euro aż tak nie przeszkadza) to wpływa na jakość rozgrywki dla wszystkich - no ale tak jest w grach, gdzie jest blef i elementy kooperacji.


tematyka , wykonanie vs cena, prostota zasad vs głębia rozgrywki - wszystko na duży plus - dla mnie zdecydowanie kandydad do polecania w dziale co kupić jako pierwszą poważną grę...


muszę jeszcze zagrać w 2 osoby

[adalbert]

Zakoszulkowałem w USA Chimera, bo standard euro wydały mi się sporo za duże, zwłaszcza na wysokość.

Ja zakoszulkowałem (ale tylko familie, nie wiem, czy jest potrzeba pozostałych kart) w Mayday Euro. Na szerokość idealne (więc podejrzewam, że chimery byłyby za wąskie), trochę za wysokie. Przymierzałem też porządne Euro od Ultra-Pro, ale te były i za szerokie i za wysokie. Co ciekawe widniejący rozmiar jednych i drugich koszulek to 59x92.

[tejot]

Acha, jeszcze wrażenia z rozgrywki

No więc graliśmy w dwie osoby i chociaż była z pewnością bardziej przewidywalna niż w przy większej ilości graczy to gra i tak trzymała w napięciu.
Wcześniej (z pół roku temu) grałem raz w prototyp w pełnym 5-osobowym składzie (na Przystanku Historia) i muszę przyznać, że ilość graczy powoduje, że są to dwie różne gry - trzeba przyjąć zupełnie inne strategie, inaczej rozkładają się siły, zupełnie inne są możliwości stosowania kart (szczególnie kart praw).
Różnice są widoczne gołym okiem np. w dwie osoby karta Prymasa była użyta tylko raz, podczas gdy w 5 osób używało się jej notorycznie - dlatego jej wartość bardzo wzrasta z ilością graczy.

Wczorajsza partia była testowa i rozpoznawcza, więc nie sposób wypowiedzieć się o detalach.
Kumpel minimalnie wygrał bo wysoko licytował urzędy i prawa, podczas gdy ja potem musiałem ratować kraj z opresji w konfliktach (oparliśmy się trzeciemu zaborowi tylko dzięki Twierdzy). Obaj graliśmy jeszcze dość nieporadnie, i często zdawaliśmy się na przypadek. Myślę że trening pozwoli z pewnością wpływać i sterować dużą ilością mechanizmów i zminimalizuje losowość.
Parę błędów było i na pewno wynik wypaczyły (też rozdzielaliśmy przez jakiś czas dworki z kart praw i urzędów na różne prowincje).
B. często przeoczaliśmy też lenna przy wygranych konfliktach - ich oznaczenia (godła) są małe i trudno rozróżnialne dla niewprawionego gracza...

Podsumowując wersję dwuosobową to myślę, że dzięki prostocie zasad i lekkości rozgrywki to łatwo przyswajalna i dość wartka gra oparta w sporej części na blefie, świetnie ukazująca mechanizmy historyczne.
Minusem dla geeków może być zbytnia prostota zasad i powtarzalność czynności, ale IMO oprawa i oddanie realiów historycznych ten mankament jednak skutecznie tuszują.

Jakieś wątpliwości drobne co do zasad się rzecz jasna narodziły, ale to zostawiam na równoległy wątek.

[mig]

Jaki jest poziom trudności gry (bardziej o stopień skomplikowania zasad i płynność/łatwość rozgrywki pytam niż o masterowanie)? Jakby przyrównać np. do Stone Age, czy Ankh Morpork (czy do czegokolwiek innego), to gdzie się plasuje?
Zastanawiam się czy wziąć dzisiaj na spotkanie planszówkowe, ale tam raczej świeżaki będą i nie wiem czy to dobry pomysł...

[Lord Voldemort]

Jaki jest poziom trudności gry (bardziej o stopień skomplikowania zasad i płynność/łatwość rozgrywki pytam niż o masterowanie)? Jakby przyrównać np. do Stone Age, czy Ankh Morpork (czy do czegokolwiek innego), to gdzie się plasuje?
Zastanawiam się czy wziąć dzisiaj na spotkanie planszówkowe, ale tam raczej świeżaki będą i nie wiem czy to dobry pomysł...

Powinno sie spodobac Świeżakom. Wyjaśniaj tyle zasad, ile aktualnie potrzeba wiedzieć i niech zaczną grać. Już po pierwszej turze, powinni dokładnie wiedzieć o co chodzi. Po skończonej grze, na pewno znajdzie się ktoś, kto sam wytłumaczy zasady kolejnej grupie chętnych
Pod tym wzgledem, jest jak Ankh-Morpork.

[Andy]

Chciałem wyrazić swoje ogromne zadowolenie z tego, co otrzymałem. Duża (nawet bardzo) sztywna plansza, ilość kart i drewna usprawiedliwiałby wyższą cenę, nie wspominając o pięknej oprawie graficznej. A tutaj dostałem jeszcze inną grę za darmo, kartę promo, jakiś dodatkowy woreczek z drewienkiem, przewodnik o RON w pdfie... to wszystko za niecałe 120 zika z wliczona wysyłką kurierem. Wow!

A co ja mam powiedzieć? 99 PLN za całość!