Dla 2 osób, związana z inwestowaniem, biznesem, finansami?

[fatpikachuu]

Siemka, szukam gry dla 2 osób (jeśli więcej to fajnie, jeśli nie to ok). Myślałem o cashflow, ale cena trochę odstrasza :O Czy rzeczywiście na tle konkurencji jest takie wybitne? Myślałem też o eurocash czy jakoś tak, ale spotkałem tyle negatywnych wypowiedzi na forum, że skutecznie mnie to zniechęciło. Jakie więc polecacie tego typu gry i dlaczego? Dodam, że chciałbym minimalizować czynnik zależny od szczęścia. Chciałbym żeby rzeczywiście jakieś strategie graczy miały wpływ na wygraną. Żeby te strategie mogły być odmienne. Fajnie jeśli taka gra wniosłaby coś do życia, choć dość sceptycznie do tego podchodzę, bo czy znajdzie się choć jedna osoba, która powie, że dzięki podobnej grze zmieniła podejście do finansów? Wątpię

[rastula]

obie gry wymienione przez ciebie to wyjątkowe gnioty służące nabijaniu kabzy kosztem naiwnych

mają one mniej więcej taką funkcję edukacyjną jak gra w stare dobre monopoly

czuj się odstraszony na wieki , wieków amen

generalnie gry planszowe to świetna rozrywka, całkiem nieźle rozwijająca logiczne myślenie, liczenie czy kojarzenie faktów - jednak faktycznie wiara w to, że uczą one ekonomii opiera się na fałszywych nadziejach - lepiej poczytać książki czy zapisać się na studia

[Curiosity]

obie gry wymienione przez ciebie to wyjątkowe gnioty służące nabijaniu kabzy kosztem naiwnych

Aż mnie korci, żeby zapytać: ile razy w te gry zagrałeś? ;>

[ramar]

obie gry wymienione przez ciebie to wyjątkowe gnioty służące nabijaniu kabzy kosztem naiwnych

Aż mnie korci, żeby zapytać: ile razy w te gry zagrałeś? ;>

A mnie korci aby zapytać: jakich mechanizmów rynkowych mogą jakiekolwiek gry uczyć? Rynek to nie fizyka, by móc oddać jego charakter w prostej grze planszowej w grze mieszczącej się w 2h.

[SaszaPL]

Abstrachując od offtopu powyżej, czy ma dla Ciebie znaczenie język (en / pl)? Zakładam, że nie.

W związku z powyższym polecam:
Ground Floor - ciężka i długa gra ekonomiczna.
Crude - lżejsza, trudniej dostępna ale dużo fajniej ukazująca mechanizmy rynkowe.. Tj. zmiany ceny, popytu / podaży, etc.

[rastula]

obie gry wymienione przez ciebie to wyjątkowe gnioty służące nabijaniu kabzy kosztem naiwnych

Aż mnie korci, żeby zapytać: ile razy w te gry zagrałeś? ;>

powiedz że żartujesz? musisz zjeść gówno, żeby wiedzieć, że się nie nadaje do jedzenia?

już kilka lat temu przyszedł do mnie znajomy - "ty znasz się na planszówkach , namawiają mnie do takiej jednej. znasz?"

otóż nie znałem - więc przeczytałem instrukcję do gry Cash Flow - mogę z pełną odpowiedzialnością osoby, która ma poparte zawodowo pojęcie o ekonomii, powiedzieć że wartość tych gier jest bliska zero - choć model ich sprzedaży jest ciekawy


ale zagraj - najlepiej zapłać - ponoć , jak zapłacisz to lepiej wchodzi ;-P

[rastula]

Abstrachując od offtopu powyżej, czy ma dla Ciebie znaczenie język (en / pl)? Zakładam, że nie.

W związku z powyższym polecam:
Ground Floor - ciężka i długa gra ekonomiczna.
Crude - lżejsza, trudniej dostępna ale dużo fajniej ukazująca mechanizmy rynkowe.. Tj. zmiany ceny, popytu / podaży, etc.

uwielbiam ground floor - ale chętnie dowiem się czego uczy o ekonomii więcej niż Tzolkin ... no może kilku ekonomicznych terminów

jak rozumiem pytającemu chodzi o grę, która "na serio" uczy cię zasad inwestowania - najlepiej chyba sobie założyć jakieś konto demo w domu maklerskim i "pograć" na prawdziwej giełdzie bo planszówki nie są do tego

[ramar]

Abstrachując od offtopu powyżej, czy ma dla Ciebie znaczenie język (en / pl)? Zakładam, że nie.

W związku z powyższym polecam:
Ground Floor - ciężka i długa gra ekonomiczna.
Crude - lżejsza, trudniej dostępna ale dużo fajniej ukazująca mechanizmy rynkowe.. Tj. zmiany ceny, popytu / podaży, etc.

uwielbiam ground floor - ale chętnie dowiem się czego uczy o ekonomii więcej niż Tzolkin ... no może kilku ekonomicznych terminów

jak rozumiem pytającemu chodzi o grę, która "na serio" uczy cię zasad inwestowania - najlepiej chyba sobie założyć jakieś konto demo w domu maklerskim i "pograć" na prawdziwej giełdzie bo planszówki nie są do tego

I pozamiatane.

@fatpikachuu Jeżeli chcesz pograć w grę o tematyce (podkreślam słowo TEMATYKA) ekonomicznej to pewnie znajdziesz coś co Cię zainteresuje, ale jak wspomniano powyżej nie traktuj tych gier jako nauki ekonomii, prologu do inwestowania na giełdzie, czy możliwości odkrycia praw rządzących rynkiem.

Teraz czekamy na propozycje gier gdzie tłem jest tematyka ekonomiczna i biznesowa.

[Curiosity]

powiedz że żartujesz?

Pytasz, jak byś mnie nie znał

O tematyce inwestowania jest gra Mercurius, może wypowie się ktoś, kto ją zna?

[fatpikachuu]

niestety po angielsku raczej nie dałbym rady, zwłaszcza, że chciałbym grę dość złożoną. najważniejsze to chyba to, żeby nie była zależna od szczęścia czy rzutu kostką lub wyciągniętej karty co do inwestowania to tutaj nie mam na myśli typowo giełdy, ale jeśli między innymi jej dotyczy to czemu nie

[SaszaPL]

Abstrachując od offtopu powyżej, czy ma dla Ciebie znaczenie język (en / pl)? Zakładam, że nie.

W związku z powyższym polecam:
Ground Floor - ciężka i długa gra ekonomiczna.
Crude - lżejsza, trudniej dostępna ale dużo fajniej ukazująca mechanizmy rynkowe.. Tj. zmiany ceny, popytu / podaży, etc.

uwielbiam ground floor - ale chętnie dowiem się czego uczy o ekonomii więcej niż Tzolkin ... no może kilku ekonomicznych terminów

To mało?

jak rozumiem pytającemu chodzi o grę, która "na serio" uczy cię zasad inwestowania - najlepiej chyba sobie założyć jakieś konto demo w domu maklerskim i "pograć" na prawdziwej giełdzie bo planszówki nie są do tego

Dodam, że chciałbym minimalizować czynnik zależny od szczęścia. Chciałbym żeby rzeczywiście jakieś strategie graczy miały wpływ na wygraną. Żeby te strategie mogły być odmienne. Fajnie jeśli taka gra wniosłaby coś do życia, choć dość sceptycznie do tego podchodzę, bo czy znajdzie się choć jedna osoba, która powie, że dzięki podobnej grze zmieniła podejście do finansów? Wątpię

Autor nie szuka gry maklerskiej, ale czegoś co nawiązuje do ekonomii, inwestowania, etc. Fatpikachuu nie zasugerował nigdzie, że to ma być jakakolwiek forma edukacji.... Bezpodstawnie szukasz związku gry planszowej z aspektem edukacyjnym..
Crude, mimo umiarkowanej losowości, pokazał mi pewną (może dla niektórych oczywistą oczywistość - jak wiadomo niektórzy rodzą się z dyplomami, jam zaś prosty cham - uczę się na grach!) zależność: inwestować warto wtedy gdy coś jest tanie. To nie znaczy że cena tego czegoś wzrośnie. Ale jeśli wzrośnie to wtedy się zarobi. Jak się inwestuje wtedy gdy coś jest drogie, to już troszkę późno, choć można liczyć że jeszcze zdrożeje... ale też można się przeliczyć Nie to żeby to zmieniło moje podejście do finansów, ale coś zaobserwowałem..

OFFTOP:

Spoiler:

Zwykle jak widzę pytania o grę ekonomiczną / strategiczną to skłania mnie to do takiej refleksji: życie to najbardziej losowa gra jaką widziałem, nie masz przyjacielu (dowolny pytający) wpływu na ogromną większość tego co się dzieje, a jednak szukasz gry, która będzie najlepiej oddawała realia przez brak losowości... ?!

EDIT: dobrej gry w tej tematyce w naszym ojczystym języku niestety nie znam (albo nie mogę sobie przypomnieć co jest równie prawdopodobne)

[Bea]

O tematyce inwestowania jest gra Mercurius, może wypowie się ktoś, kto ją zna?

Gra jest przyzwoita, choć może się wydawać deczko nudna. Ale czy nas czegoś o finansach nauczy? To że gdy wzrasta popyt to wrastają też ceny to już pewnie wszyscy wiedzą.

Osobiście zamiast szukać planszówki o finansach poszukałabym dobrego i ciekawego zarazem euro. Jest wiele dobrych gier, które nauczą nas właśnie optymalizacji, logicznego myślenia i wyciągania wniosków oraz przewidywania efektów naszych czynności i długofalowego planowania, nawet gdy ich tematem nie będą finanse, ale uprawa marchewek. A takie umiejętności mogą nam się potem przydać w pracy czy w życiu.

[lacki2000]

Wg mnie inwestycje, biznes, itp. w planszówkach to raczej ekonomia z czasów wolnego rynku czyli XVIII/XIX wiek. Dużo jest gier o pociagach z tego złotego okresu: bogata acz dość czasochłonna seria 18xx, gra w której jest kilka firm i każdy kupuje akcje i rozwija różne firmy (yy Chicago Express?) no i oczywiście Brass (choć tu inwestowanie jest bardziej abstrakcyjne).

[Fuser.exe]

Chicago express na dwie osoby? To juz lepiej cashflow

[lintu]

A ja bym wskazał Le Havre. Im więcej budynków w grze, tym więcej możliwości i dylematów przy wyborze źródła zarobku. Poza tym długofalowe planowanie. Jakieś mechanizmy ekonomiczne są, w mojej opinii gra uczy podstaw inwestowania.

[jawohl]

Z dala od Cash Flow. Losowa, nudna, po pierwszych minutach które mogą ewentualnie zaciekawić sprwoadza się do turlania kostką.

P.S. Jedna uczelnia ekonomiczna w Polsce ma w ofercie przedmiot o tej grze

[uszczu]

Pret a Porter

Kupiłem w tamtym tygodniu (2 edy. ENG). Jeszcze nie przegryzłem zasad i nie odbyłem pierwszej gry zgodnie z regułami, jednak po wstępnym zapoznaniu i obczytaniu forum + recenzje gametroll i wookiego wydaje się być ciekawa i pasująca do opisu. Może ktoś kto ma już ograną się wypowie?

[tomb]

Pret-a-Porter - własna firma, z ograniczonym budżetem, zatrudnianiem pracowników, zaciąganiem pożyczek w banku, ale:
- gra jest ciężka - rozgrywka wymaga precyzyjnego planu i podejmowania dość złożonych decyzji,
- jest dostępna wyłącznie na rynku wtórnym (ale zwykle taniej, niż w sklepie),
- tematem jest przygotowywanie kolekcji ubrań i wystawianie ich na pokazach - nie każdy to strawi,
- na dwóch graczy jest chyba trochę słabsza, niż w 3-4 (to subiektywne odczucie).

[Fuser.exe]

Skoro kupiłeś to napisz do Trzewika niech ci przysle poprawione karty, ktore poprawiaja balans gry. Gra jest tania (nową można trafić na allegro za 70pln +10 przesylka -20kupon wiec za 60 de facto), ciekawa, ale też niedopracowana: graficznie, pomylono kolory kart, jest problem z zasadami (problemu nie mieli tylko ci, ktorym Trzewik tłumaczył osobiście). Nie jest tak, że otwierasz i grasz. Sam ostatnio chciałem kupić ale popytałem ludzi na forum (którzy wypowiadali się w temacie o grze) i taki obraz gry dostałem. Trzewik zapowiedział wydanie nowego PaP z inną tematyką (komputery chyba?). Ja zdecydowałem się poczekać ale decyzja należy do Ciebie

[uszczu]

Kupiłem angielską wersję - wszystkie poprawki: graficzne, na planszy, na kartach są. Jako, że jestem ambitny przetłumaczyłem angielskie znaczenia kart i zrobiłem uproszczoną instrukcję, która wyjaśnia wszystkie pytania poruszane na forum. Mam jeszcze kilka pytań i niejasności do wytłumaczenia(4 może 5). Czy ktoś byłby w stanie pomóc w tym zakresie? Wszystkie pliki chętnie udostępnię szerszemu forum. Jak autorowi wątku gra się spodoba to będzie mógł bardzo łatwo zacząć. Jak coś to info na priv.

[Gabriel]

Modern Art. Genialna, strategiczna i ma walory edukacyjne.