Warhammer: Diskwars (Tom Jolly, Lukas Litzsinger, Christian T. Petersen)

[HeadHunter]

Podstawka wystarczy czy trzeba dwie di takiej gry? Czy może Podstawka i dodatek?

Dwie podstawki, daje wiecej mozliwosci i ulatwia gre [wzornik i kosci...] ale jak sie ma zagrac od czasu do czasu to 1 podstawka starczy i potem w miare checi dodatkami wzmacniac.

[Elrond]

Ja zakupiłem dwie podstawki i gorąco polecam. Przede wszystkim dwie miarki i każdy ma swój komplet kości. Po drugie więcej terenów i przede wszystkim większa możliwość tworzenia regimentów oraz większych bitew.

[zioombel]

Czy ktos z graczy popełnił moze jakas kartę pomocy rozpisujaca słowa kluczowe itp? Jestem po pierwszej rozgrywce i zdecydowanie by sie cos takiego przydało.

[HeadHunter]

Bardzo dobre zestawienie wszelkich kluczy, dysków, terenu, kart dowodzenia w języku angielskim jest tutaj https://www.dropbox.com/s/rdq5cokimgunz ... 1.pdf?dl=0 w formie do czytelnego druku zawierają też oba dodatki polecam gorąco.

[syd3r]

Zastanawiam się nad zakupem i czuję niedosyt informacji. Poczytałem trochę, pooglądałem - wiem jak to działa i jak wygląda. Ale wydaje mi się, że komentarze i opinie wygłaszane są po kilku pierwszych grach, a potem zapada cisza.

Jaki macie przemyślenia po miesiącach grania (albo przynajmniej po kilkudziesięciu rozgrywkach)? Gra się nadal? A może zabawka poszła w odstawkę? Ciekawi mnie regrywalność, i czy wraz z nabywaniem doświadczenia gra się w jakiś sposób zmienia. Jakie miejsce zajęły dyski - czy rywalizacja jest traktowana serio (turnieje?), czy to niezobowiązujący przerywnik?

Czy Diskwars ma jakieś natrętnie, irytujące cechy, które wyraźnie do niego zniechęcają (może nieprzewidywalność ruchu, albo losowość, albo chaos, błędy, niejasności itp.)?

[Neoberger]

Ja od dłuższego czasu nie gram. Gra mnie znudziła.
O ile starcia w trzy osoby jeszcze są emocjonujące, to w dwie już nie.
Wiadomo jest, że trzeba dobrze wymierzyć odległości i zaatakować jak największą liczbą żetonów.
Wtedy jest szansa na zwycięstwo.
Dyski artyleryjskie czy czołg są fajne, ale bardzo losowe. I sporo kosztują.
Kawaleria ma niezły zasięg, ale jak wjedzie w grupę wroga samotna to kanał.
Dużo daje kombo z umiejętności dowódców, ale podstawowe jednostki są słabe.
Zupełnie nie wiem jak można było schrzanić Rajtarów. Podjeżdżają, strzelają i... w walce wręcz giną od razu.
A przecież walczyli odwrotnie. Podjazd pod wroga. On podchodzi - wtedy strzał i odskok.

Dodatki zaskoczyły mnie powtarzalnością oddziałów, brakiem finezji opcji na dyskach w porównaniu z podstawką. Ale dobre i to.

Ostatnia rzecz. Gra może fajnie rozkłada się w klubach. Ale w domu 92 cm na 92 cm to już problem ze stołem. Więc gra na podłodze. Może dla 10 latka to nie problem. Dla mnie już lekko starego to wysiłek. O skupieniu, precyzji i rozważaniach co mam w kartach trudno mówić.

Mimo tych uwag lubię tę grę i uważam, że ma potencjał. Ale na razie szkoda mi czasu.

[HeadHunter]

Co mnie denerwuje w tej grze hmmm... zastanówmy się... Gdzie są nowe dodatki, choćby zapowiedzi!!!

A tak na serio lub w temacie to, to że wydawca zupełnie nie przewidział że są gracze którzy grają na jednym zestawie startowym w parę osób. Nie pokusili się z zamieszczeniem zasad jak dobiera się karty dowodzenia, gdy jest paru chętnych a jeden egzemplarz karty.

[for2players]

Zagraliśmy. Ciekawa gierka. Przeżyliśmy powrót do młodości. Bitwy po dwa regimenty, to tak jakby grać na około 1500 punktów w WFB. Szkoda, że w instrukcji nie ma fluffu, kusznicy imperialni mają średni zasięg, a O&G nie mają animozji. Poza tym jest o wiele taniej i troszeczkę szybciej.

Więcej wywodów znajdziecie w naszej recenzji: http://www.for2players.pl/2014/11/warha ... ry-od.html

[Neoberger]

Headhunter - jak to gdzie są dodatki? Kupiłem tak dawno, że zapomniałem. Wyszły już dwa. Chyba, że czekasz na kolejne?

[Neoberger]

for2player - fatalna kolorystyka twojej strony. Mam jeszcze mroczki przed oczyma.
Skąd ci przyszła do głowy różowa plansza do gry?
Ja kupiłem gruby filc zielony w sklepie pasmanteryjnym. Przy okazji zlikwidowałem obiekcje twojej żony. Nic się nie ślizga i nie zawija na grubej tkaninie.

Piszesz, że trochę dziwnie jest grać w polską wersję. A kto ci kazał kupować polską?
Ja bojąc się wyczynów Galakty i wiedząc, że pewne rzeczy są trudno przekładalne kupiłem wersję angielską.
Same zalety.
Wiem, że zawsze będę na bieżąco, szybko dokupię dodatki jak się ukażą i będę rozumiał do których postaci odnoszą się taktyki opisywane na forach.

Ale tekst potężny i wyczerpujący.

[for2players]

Różowa plansza - o tak wyszło . Akurat to było dostępne pod ręką. W WFB graliśmy na gołej płycie OSB, a tu było potrzebne tarcie... Stare prześcieradło na gumki się nadało

Kolorystyka strony - być może my się do niej przyzwyczailiśmy, ale nam nie przeszkadza . Póki co, to nie planujemy kolejnej rewolucji graficznej (tak, było gorzej...).

Ale tekst potężny i wyczerpujący.

Dzięki!

[HeadHunter]

Headhunter - jak to gdzie są dodatki? Kupiłem tak dawno, że zapomniałem. Wyszły już dwa. Chyba, że czekasz na kolejne?

Tak Tak Tak na kolejne o polskiej wersji zapomniałem [i nie czekam do 2015 ], czekam na Nowe. Biorę co rzucą.
Filcyk o grubości 4mm kupiony w kolorku zieleni, wymontowałem 2 półki z szafy Żony by stół powiększyć,zrobiłem wzorniki ruchu mojego patentu i wypatruje dodatków, ploteczek...
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/41c ... 5229c.html

[Neoberger]

Headhunter - ale coś cholera nie słychać o nowych dodatkach.
W poprzednim wydaniu było mnóstwo dodatków.

Ale planszę masz super.
Ja muszę coś zrobić ze stołem bo jest za mały. Gram na podłodze, ale potem mnie ścięgna bolą.

[HeadHunter]

Za cicho Czekam dalej i dalej. Dwie podstawki są i po jednym dodatku i ciągle mało.
Półeczki na stół to dobra opcja
A i przerobiłem cześć żetoników obrażeń na wartości 2/4
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/be6 ... a63ea.html

[jawohl]

Sceny, nawet najdrobniejszej w Warszawie nie ma?

[Wosho]

Jawohl w conquesta jest

[jawohl]

dziękuję bardzo ty lepiej nie zdradzaj netrunnera!

[Wosho]

Threesome

[Selverin]

Ja sobie gram sam ze sobą

[pan_satyros]

Moja recenzja: http://pelnapara.znadplanszy.pl/2014/11 ... ka-mlotek/

[Neoberger]

pan_satyros - bardzo wyczerpująca recenzja.

Dodam tylko, że na 10 gier, aż 7 rozegrałem w 3 osoby i było o wiele ciekawiej niż w 2. To a propos wstępu w recenzji.

Zwrócił moją uwagę jeden fragment. Mam nadzieję, że nie zrozumiałem co chciałeś napisać:
Rozliczenie starć jest ostatnim aktywnym elementem rundy, po nim następuje już tylko faza czyszczenia, kiedy to usuwamy z pola „martwe” dyski i zbędne żetony. Należy przy tym pamiętać, że wszystkie obrażenia pozostają na rannej jednostce, toteż nie ma tu konieczności eliminowania przeciwnika tylko i wyłącznie za pomocą „cyklopowych” uderzeń. Jeżeli rozliczeniu podlegała ostatnia – piąta runda, zaraz po fazie czyszczenia, zliczamy punkty wedle warunków rozgrywanego scenariusza i gra dobiega końca.

W tekście recenzji jest błąd. W polskiej instrukcji zgodnie z angielskim oryginałem używa się określeń rana i obrażenie. Rana to strata poniesiona przez bohatera lub dużego potwora po osiągnięciu maksymalnego poziomu obrażeń. Obrażenia to chwilowe straty odniesione w danej turze. I właśnie wszystkie żetony pomocnicze są usuwane z dysków, włącznie z obrażeniami, natomiast rany pozostają.

Można poprawić zapis w recenzji.

[pan_satyros]

pan_satyros - bardzo wyczerpująca recenzja.

Dodam tylko, że na 10 gier, aż 7 rozegrałem w 3 osoby i było o wiele ciekawiej niż w 2. To a propos wstępu w recenzji.

Zwrócił moją uwagę jeden fragment. Mam nadzieję, że nie zrozumiałem co chciałeś napisać:
Rozliczenie starć jest ostatnim aktywnym elementem rundy, po nim następuje już tylko faza czyszczenia, kiedy to usuwamy z pola „martwe” dyski i zbędne żetony. Należy przy tym pamiętać, że wszystkie obrażenia pozostają na rannej jednostce, toteż nie ma tu konieczności eliminowania przeciwnika tylko i wyłącznie za pomocą „cyklopowych” uderzeń. Jeżeli rozliczeniu podlegała ostatnia – piąta runda, zaraz po fazie czyszczenia, zliczamy punkty wedle warunków rozgrywanego scenariusza i gra dobiega końca.

W tekście recenzji jest błąd. W polskiej instrukcji zgodnie z angielskim oryginałem używa się określeń rana i obrażenie. Rana to strata poniesiona przez bohatera lub dużego potwora po osiągnięciu maksymalnego poziomu obrażeń. Obrażenia to chwilowe straty odniesione w danej turze. I właśnie wszystkie żetony pomocnicze są usuwane z dysków, włącznie z obrażeniami, natomiast rany pozostają.

Można poprawić zapis w recenzji.

Faktycznie pojawił się skrót myślowy, jutro to naprostuję. dzięki za czujność

[Neoberger]

[HeadHunter]

W dziale Modyfikacje i warianty zasad na forum zamieściłem 2 propozycje gdy gra się w 3 osoby.
Jeden to 2 na 1 a drugi by każdy gracz miał priorytetowego przeciwnika i zarazem dla innego był priorytetowym celem, by na starcie nie gnębić dwoma jednego . Zapraszam tam do dyskusji w tej kwestii.
Grając tymi wariantami w 3 osoby rozgrywka daje dużo emocji a zarazem jest stabilniejsza.
Pozdrawiam.

[Playmaty.pl]

Hej,

gdyby ktoś jeszcze poszukiwał maty do Diskwarsa, to zapraszam.

http://playmaty.pl/pl/warhammer-diskwar ... r-diskwars