Grzebanie
Grzebanie
Moja pierwsza gra, wiem że mnie zjedziecie
Wrzucam cały doc.
PGP
Czyli Podziemna Gra Planszowa
Zwana też
Grzebanie
Wstęp
Poniedziałek, 19.30
Mam pomysł. Lubię gry planszowe, nawet bardzo, i wpadłem na pomysł, żeby zrobić własną gre planszową. Ale - zawsze musi być jekieś ale, więc moje ale, to brak tematu.. W końcu wpadłem na pomysł, ojej już drugi tego wieczoru, żeby zrobić grę polegającą na drążeniu w ziemi różnych tuneli, oraz transportu. Dodam, że inspiracja to cudowna gra flash MotherLoad. Dodam także, że gra jest od 2 do 4 osób.
Wprowadzenie do Grzebania
Rok 2007. Podczas wycieczki kopalnia niespodziewanie zawaliła się, i trzeba ratować turystów.
Do akcji wyrusza oddział wierteł i ratowników. Pech w tym, że ekipy z każdego wiertła rywalizują z innymi.
Zasady Grzebania
Ogólny cel. W grze mniej więcej chodzi o to, by drążyć tunele, oraz ratować członków wycieczki.
Plansza. Układana jest ze specjalnych pól, 50 ziemi, i 50 rozgrzebanej ziemi. Po wizycie pionka zamiast żetona ziemi wstaw żeton rozgrzebanej ziemi. Jeśli pionek jedzie po rozgrzebanej ziemi, rusza się o dwa pola, jeśli chce kopać tylko o jedno. W turze można tylko kopać lub jechać. Przed grą warto by było ustawić trochę już rozgrzebanej ziemi, w końcu nie cała kopalnia została zasypana.
Żetony
Wiertło - czyli pionek, kładzie się go na pola. Są cztery kolory i cztery pionki.
Ziemia - patrz Plansza. Jest ich 50.
Rozgrzebana ziemia - patrz Plansza. Jest ich 50. Rozgrzebana ziemia musi łączyć się z inną Rozgrzebaną ziemią.
Turysta - żetony turystów wkładasz pod żeton swojego wiertła gdy na nie wjedziesz i wysadzasz do swojej bazy na powierzchni. Turyści mogą być tylko w szczątkach kopalni. Turystów jest trzydziestu
Przewodnik - jest tylko jeden, warty jest trzech turystów.
Baza - tu wysadzasz turystów. Rozkładasz ich na powierzchni tyle samo, ile jest graczy. Każdy gracz wysadza turystów do bazy w swoim kolorze.
Może kiedyś dodam jeszcze "zły dodatek" w którym trzeba by było zasypywać uwięzionych turystów i uciekać przed wiertłami które na razie zrobiłem
Wrzucam cały doc.
PGP
Czyli Podziemna Gra Planszowa
Zwana też
Grzebanie
Wstęp
Poniedziałek, 19.30
Mam pomysł. Lubię gry planszowe, nawet bardzo, i wpadłem na pomysł, żeby zrobić własną gre planszową. Ale - zawsze musi być jekieś ale, więc moje ale, to brak tematu.. W końcu wpadłem na pomysł, ojej już drugi tego wieczoru, żeby zrobić grę polegającą na drążeniu w ziemi różnych tuneli, oraz transportu. Dodam, że inspiracja to cudowna gra flash MotherLoad. Dodam także, że gra jest od 2 do 4 osób.
Wprowadzenie do Grzebania
Rok 2007. Podczas wycieczki kopalnia niespodziewanie zawaliła się, i trzeba ratować turystów.
Do akcji wyrusza oddział wierteł i ratowników. Pech w tym, że ekipy z każdego wiertła rywalizują z innymi.
Zasady Grzebania
Ogólny cel. W grze mniej więcej chodzi o to, by drążyć tunele, oraz ratować członków wycieczki.
Plansza. Układana jest ze specjalnych pól, 50 ziemi, i 50 rozgrzebanej ziemi. Po wizycie pionka zamiast żetona ziemi wstaw żeton rozgrzebanej ziemi. Jeśli pionek jedzie po rozgrzebanej ziemi, rusza się o dwa pola, jeśli chce kopać tylko o jedno. W turze można tylko kopać lub jechać. Przed grą warto by było ustawić trochę już rozgrzebanej ziemi, w końcu nie cała kopalnia została zasypana.
Żetony
Wiertło - czyli pionek, kładzie się go na pola. Są cztery kolory i cztery pionki.
Ziemia - patrz Plansza. Jest ich 50.
Rozgrzebana ziemia - patrz Plansza. Jest ich 50. Rozgrzebana ziemia musi łączyć się z inną Rozgrzebaną ziemią.
Turysta - żetony turystów wkładasz pod żeton swojego wiertła gdy na nie wjedziesz i wysadzasz do swojej bazy na powierzchni. Turyści mogą być tylko w szczątkach kopalni. Turystów jest trzydziestu
Przewodnik - jest tylko jeden, warty jest trzech turystów.
Baza - tu wysadzasz turystów. Rozkładasz ich na powierzchni tyle samo, ile jest graczy. Każdy gracz wysadza turystów do bazy w swoim kolorze.
Może kiedyś dodam jeszcze "zły dodatek" w którym trzeba by było zasypywać uwięzionych turystów i uciekać przed wiertłami które na razie zrobiłem
- Don Simon
- Moderator
- Posty: 5623
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
- Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
- Been thanked: 1 time
Re: Grzebanie
Ale gdzie sa reguly gry?Biiru pisze:Moja pierwsza gra, wiem że mnie zjedziecie
Wrzucam cały doc.
(...)
Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Reguły gry są tak małe, że się zmieściły w pierwszym poście.
Turyści na poczatku są w rozgrzebanych polach-szczątkach kopalni.
Jeśli nie powiedziałem że pola to hexy, to mówię. Serio nie pamietam
Ruch pionków jakimś cudem znajduje się w dziale "plansza".
Naprawdę nie pamiętam, co tam wsadzałem, skleroza mi się objawia w tak młodym wieku(10lat), więc mówię(albo raczej piszę), że po spotkaniu wiertła z turystą żeton turysty wkłada się pod żeton wiertła, potem wyjezdża na powierzchnię i kładzie żeton turystyna bazę. Pod żetonem wiertła może być najwyżej 3 osoby.
Turyści na poczatku są w rozgrzebanych polach-szczątkach kopalni.
Jeśli nie powiedziałem że pola to hexy, to mówię. Serio nie pamietam
Ruch pionków jakimś cudem znajduje się w dziale "plansza".
Naprawdę nie pamiętam, co tam wsadzałem, skleroza mi się objawia w tak młodym wieku(10lat), więc mówię(albo raczej piszę), że po spotkaniu wiertła z turystą żeton turysty wkłada się pod żeton wiertła, potem wyjezdża na powierzchnię i kładzie żeton turystyna bazę. Pod żetonem wiertła może być najwyżej 3 osoby.
- Don Simon
- Moderator
- Posty: 5623
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
- Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
- Been thanked: 1 time
Czyli losowo ustawiasz plansze i turystow i potem pionkami chodzisz, zeby ich zebrac ruszajac sie o 1 lub 2 pola?
Ciagle nie widze tutaj gry...
Pozdrawiam
Szymon
Ciagle nie widze tutaj gry...
Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
nie słuchaj don simona, to znana maruda
gra brzmi na tyle prostą, że wydaje mi się że lepiej by jej zrobiło jakby była dość krótka. myślę że wyciągając 30 turystów każdy się tym znudzi przed końcem gry.
dość kluczowe są reguły rozstawiania turystów i początkowych wierteł (naprawdę przydałby się jakiś obrazek ) - od tego zależy czy to będzie jakakolwiek rywalizacja, czy 2osobowy pasjans gdzie każdy sobie chodzi po swojej stronie planszy, i można po prostu usiąść i policzyć kto ile może wynieść tych turystów mając np. 20 kolejek.
od razu pomysły
- więcej niż jedno wiertło na gracza - zwieksza decyzje, zwiększa szanse że będzie interakcja jakaś
- każdy ma karty np. (2,3,4,5) mówiące ile punktów ruchu ma w danej kolejce (do podziału na wszystkie wiertła) - odzyskuje karty jak wszystkie zagra. utrudnia przeliczenie wszystkiego już na starcie gry (bo z tego co piszesz troszkę mi wygląda że można będzie popatrzeć uważnie na początkową sytuację i bez grania uzgodnić kto wygra...)
ps. napisałeś że wiesz że Cię zjemy, ale i tak ostrzegę: sam się prosisz, zjemy Cię jedyny sposób to ignorować malkontentów
gra brzmi na tyle prostą, że wydaje mi się że lepiej by jej zrobiło jakby była dość krótka. myślę że wyciągając 30 turystów każdy się tym znudzi przed końcem gry.
dość kluczowe są reguły rozstawiania turystów i początkowych wierteł (naprawdę przydałby się jakiś obrazek ) - od tego zależy czy to będzie jakakolwiek rywalizacja, czy 2osobowy pasjans gdzie każdy sobie chodzi po swojej stronie planszy, i można po prostu usiąść i policzyć kto ile może wynieść tych turystów mając np. 20 kolejek.
od razu pomysły
- więcej niż jedno wiertło na gracza - zwieksza decyzje, zwiększa szanse że będzie interakcja jakaś
- każdy ma karty np. (2,3,4,5) mówiące ile punktów ruchu ma w danej kolejce (do podziału na wszystkie wiertła) - odzyskuje karty jak wszystkie zagra. utrudnia przeliczenie wszystkiego już na starcie gry (bo z tego co piszesz troszkę mi wygląda że można będzie popatrzeć uważnie na początkową sytuację i bez grania uzgodnić kto wygra...)
ps. napisałeś że wiesz że Cię zjemy, ale i tak ostrzegę: sam się prosisz, zjemy Cię jedyny sposób to ignorować malkontentów
* może np podzielić turystów na grupy kilku osobowe(oznaczone innymi kolorami) i dodawać pkty dla ratowników o 1 więcej za każdą kolejną osobę w kolorze + np 2pkty za zebranie przynajmniej po 1 osobie z każdego koloru
dzięki temu mniej wiecej bedzie wiadomo w którym kierunku przeciwnikowi bardziej opłaca się polecieć i będzie się można zabrać za blokowanie podbieranie itd
oczywiście pozostaje kwestia rozłożenia turystów na początku przypuszczalnie nie losowo tylko jakiś schemat -> kolorami na zmianę a tylko gotowe tunele dać losowo żeby rozgrywka nie była powtarzalna
*potrzeba trochę więcej pktów akcji może coś koło 4-5 tak żeby gra nabrała trochę dynamizmu i szybko można było wracać z ludzmi
* tak żeby było blokowanie to może wprowadzić jakieś ograniczenia w drążeniu tuneli
jeżeli plansza ma być z hexów to np nie można robić większych wyżłobionych obszarów
4 hexy(taka komora) żeby się tunel nie zawalił
tunele się pooddzielają i powstanie trochę takich sytuacji że inny ratownik bedzie musiał czekać za naszymi plecami albo lecieć dłuższą drogą
* jako że życie turystów jest najważniejsze można wprowadzić "obowiązek pomagania" innym ratownikom czyli np jeżeli inny ratownik leci równoległym tunelem a my w poprzedniej turze wyżłobimy przejście koło którego on przechodzi to ma obowiązek wykorzystać go
wtedy wlatuje w inny tunel i najprawdopodobniej jest za nami więc go blokujemy i albo czeka albo musi się wracać i tak możemy go opóźnić
* może dać 1 bazę wtedy ratownicy są dość blisko siebie i od razu można się blokować i przy powrocie i starcie a nie że każdy gra na swoim kaławku planszy i nie spotka nigdy innego gracza - problem jest taki że gracz pierwszy będzie w nieco lepszej sytuacji
* jak ratownik wraca z turystą do bazy i napotyka na innego ratownika w tunelu to ten drugi pomimo tego iż nie jest jego kolej musi się cofać (trochę fajnego wypychania będzie i przy powrocie też coś możemy robić)
* można wprowadzić np co kilka rund obsunięcia ziemi tak że tunele będą się zasypywać (można to np przez jakieś karty rozwiązać)
możliwości jest sporo jeżeli coś z tego się przyda to cieszę się powodzenia
dzięki temu mniej wiecej bedzie wiadomo w którym kierunku przeciwnikowi bardziej opłaca się polecieć i będzie się można zabrać za blokowanie podbieranie itd
oczywiście pozostaje kwestia rozłożenia turystów na początku przypuszczalnie nie losowo tylko jakiś schemat -> kolorami na zmianę a tylko gotowe tunele dać losowo żeby rozgrywka nie była powtarzalna
*potrzeba trochę więcej pktów akcji może coś koło 4-5 tak żeby gra nabrała trochę dynamizmu i szybko można było wracać z ludzmi
* tak żeby było blokowanie to może wprowadzić jakieś ograniczenia w drążeniu tuneli
jeżeli plansza ma być z hexów to np nie można robić większych wyżłobionych obszarów
4 hexy(taka komora) żeby się tunel nie zawalił
tunele się pooddzielają i powstanie trochę takich sytuacji że inny ratownik bedzie musiał czekać za naszymi plecami albo lecieć dłuższą drogą
* jako że życie turystów jest najważniejsze można wprowadzić "obowiązek pomagania" innym ratownikom czyli np jeżeli inny ratownik leci równoległym tunelem a my w poprzedniej turze wyżłobimy przejście koło którego on przechodzi to ma obowiązek wykorzystać go
wtedy wlatuje w inny tunel i najprawdopodobniej jest za nami więc go blokujemy i albo czeka albo musi się wracać i tak możemy go opóźnić
* może dać 1 bazę wtedy ratownicy są dość blisko siebie i od razu można się blokować i przy powrocie i starcie a nie że każdy gra na swoim kaławku planszy i nie spotka nigdy innego gracza - problem jest taki że gracz pierwszy będzie w nieco lepszej sytuacji
* jak ratownik wraca z turystą do bazy i napotyka na innego ratownika w tunelu to ten drugi pomimo tego iż nie jest jego kolej musi się cofać (trochę fajnego wypychania będzie i przy powrocie też coś możemy robić)
* można wprowadzić np co kilka rund obsunięcia ziemi tak że tunele będą się zasypywać (można to np przez jakieś karty rozwiązać)
możliwości jest sporo jeżeli coś z tego się przyda to cieszę się powodzenia
- Kazdy gracz moze miec max 4 ratownikow/wiertel (na starcie 1)
- Do wykorzystania K6 punktow akcji na ture (rzut koscia co ture)
- W dowolnym momencie mozna usunac 1 swojego ratownika aby otrzymac 1 dodatkowy punkt akcji do wykorzystania w danej turze
- Mozna laczyc ratownikow (ustawiasz pionka jeden na drugim, max 2) poruszaja sie wtedy jak jeden, w dowolnej chwili mozesz ich rozdzielic
Akcje:
1pa - ruch o 1 pole dowolonym ratownikiem
2pa - kopanie (lub inaczej ruch po nierozkopanej ziemi)
4pa - ruch o dowolna ilosc pol, ale tylko w linii prostej
3pa - wystawienie nowego ratownika (pionka)
2pa - odeslanie turysty do bazy (za kazdego platne osobno)
5pa - podkradniecie turysty (tylko jezeli inny ratownik z turysta stoi na sasiednim polu)
4pa - dostajesz dodatkowe K6 punktow akcji do wykorzystania w danej turze
- Do wykorzystania K6 punktow akcji na ture (rzut koscia co ture)
- W dowolnym momencie mozna usunac 1 swojego ratownika aby otrzymac 1 dodatkowy punkt akcji do wykorzystania w danej turze
- Mozna laczyc ratownikow (ustawiasz pionka jeden na drugim, max 2) poruszaja sie wtedy jak jeden, w dowolnej chwili mozesz ich rozdzielic
Akcje:
1pa - ruch o 1 pole dowolonym ratownikiem
2pa - kopanie (lub inaczej ruch po nierozkopanej ziemi)
4pa - ruch o dowolna ilosc pol, ale tylko w linii prostej
3pa - wystawienie nowego ratownika (pionka)
2pa - odeslanie turysty do bazy (za kazdego platne osobno)
5pa - podkradniecie turysty (tylko jezeli inny ratownik z turysta stoi na sasiednim polu)
4pa - dostajesz dodatkowe K6 punktow akcji do wykorzystania w danej turze
Podrzuciłeś mi pomysł, żeby to przerobić na projekt wspólny, ale nie będę edytował pierwszego posta bo wtedy nikt nie zwróci na to uwagi
No i mówię od razu, że potrzebny jest grafik!!!!!
kto sie zgłasza?
prosze na pw lub maila cclamzz@gmail.com bo gg mi sie spsulo i nie moge nic zmieniac w kontaktach
No i mówię od razu, że potrzebny jest grafik!!!!!
kto sie zgłasza?
prosze na pw lub maila cclamzz@gmail.com bo gg mi sie spsulo i nie moge nic zmieniac w kontaktach