szukam jakiejś fajnej gry planszowej dla 2 lub więcej osób. Z początku myślałem poważnie o grze Magia i miecz jednak opinie, na temat, że trochę mechanika jest przestarzała zmniejszyła mój zapał. Kolejnym pomysłem był kamień gromu lecz brak interakcji między graczami może okazać się iż potem każdy będzie klepał z nudów byle do przodu. Podczas poszukiwań napotkałem na grę Dungeoneer, ale niestety wydawnictwo wstrzymało druk więc ciężko upolować.
Ogólnie czego oczekuje od gry - przede wszystkim żeby nie nudziła i nie była ciężka w odbiorze dla osób które za mną zagrają itd. Także jestem estetą więc ładnie wizualnie wykonana gra byłby mile widziana.
Proszę o sugestię
Ktoś kto zagrał w wiele gier, często zaczyna szukać z czasem tytułów bardziej skomplikowanych i mniej losowych, aby poczuć większe wyzwanie i satysfakcję z wygranej. Nie zmienia to jednak faktu, że przy Magii i Mieczu też można się dobrze bawić, gra ma sporo uroku i odczuwalny klimat fantasy. Czasem po prostu nie trzeba nic więcej, można otworzyć czipsy i śmiejąc się ze znajomymi turlać kostką, losować przygody, gromadzić skarby i mieć ubaw kiedy pechowy krasnolud kumpla zostanie zamieniony w ropuchę. Rozgrywka toczy się niemal sama z siebie, nie musisz podejmować zbyt wielu decyzji, dlatego można nad planszą spokojnie sobie rozmawiać, żartować i komentować to co spotkało bohaterów, czy napić się piwa bez obaw, że odrobina chmielu uniemożliwi ci prowadzenie dziesiątek obliczeń i planowanie trzy tury na przód 
potem... nuda... Ale przyznac trzeba że skalowanie jest ok - zagrasz i na 2 osoby i na więcej.