Promocja planszówek podczas wykładu

[Tomasz]

Pomożecie?

Będę miał wykład dla studentów. W przerwie chciałbym zostawić wyświetlony obrazek promujący planszówki. Trochę poszukałem na BGG, ale nic ciekawego nie znalazłem. Może ktoś już coś takiego robił? Wiecie, jeden obrazek, a żeby zachęcił, że ktoś zapamiętał. Może gamesfanatic zareklamować?

[garg]

Myślę, że dobry byłby któryś z dowcipów Briana Barlinga publikowanych na stronie głównej BGG. Nie piszę, który z dowcipów, bo to zależy, jaki efekt chciałbyś osiągnąć i jaki jest temat wykładu

[sowacz]

Jak promocja wśród studentów to tylko w tym kierunku: http://www.boardgamegeek.com/image/530519/puerto-rico

[shaman]

Ja zamiast fantastyki stawialbym na rzeczywistosc, czyli zdjecie udowadniajace, ze planszowkowicze to tez zwykli ludzie
http://www.boardgamegeek.com/image/478330/puerto-rico

[sowacz]

A tak na serio, to pamiętam jak kiedyś miałem prezentację na angielskim o grach planszowych i rzuciłem na rzutniku zdjęcie rozłożonej na stole Agricoli. Na wszystkich zrobiło wrażenie jakie to kolorowe było xP

[MsbS]

Może któraś z plansz Menzela? EDIT: Moje propozycje wygrzebane na szybko:
- Castle for All Seasons
- Cuba
- Filary


Aha, napisz jeszcze, jaki wydział (chodzi o proporcje "pciowe").

[oopsiak]

coś Days of Wonder?

[konev]

Zrób najlepiej slideshow z najlepszymi obrazkami ludzi grających w planszówki z BGG: http://boardgamegeek.com/images/boardga ... te=alltime , http://boardgamegeek.com/images/boardga ... te=alltime
Starzy, młodzi, faceci, kobiety... cycki i prawie wszędzie uśmiechnięte mordy. To będzie musiało wzbudzić pozytywne emocje .

[FormatC]

Starzy, młodzi, faceci, kobiety... cycki

... koty w pudelkach...

i prawie wszędzie uśmiechnięte mordy. To będzie musiało wzbudzić pozytywne emocje .

a tak w ogole, to ciekawi mnie, po co to robisz? Tzn. czy planszowki w jakis sposob wiaza sie z tematem wykladu, czy po prostu czujesz, ze masz Misje?

[Tomasz]

Dzięki wszystkim za wsparcie.
To będzie wykład promujący firmę programistyczną, więc na (nie)szczęście prawie sami faceci, aczkolwiek chciałbym się pomylić

Tak, czuję że mam misję Misję

[garg]

Dzięki wszystkim za wsparcie.
To będzie wykład promujący firmę programistyczną, więc na (nie)szczęście prawie sami faceci, aczkolwiek chciałbym się pomylić

Tak, czuję że mam misję Misję

Prawie jak Blues Brothers

[mbork]

To będzie wykład promujący firmę programistyczną, więc na (nie)szczęście prawie sami faceci, aczkolwiek chciałbym się pomylić

Ekhm, ekhm. Kobiety też mogą programować. I dlatego mężczyźni kupują im pralki.

A teraz na poważnie: niezmiernie mnie zastanawia, gdzie są feministki, jak np. pół mojego miasta jest wyplakatowane biustami etc. (co mnie osobiście np. przeszkadza - w sumie może powinienem wziąć udział w jakiejś paradzie: mam z całą tą nachalną pornografią problem, który jest jakoś tam związany z seksem, i jestem w mniejszości - w sumie bym się kwalifikował, nie?), nie wspominając o bgg i innych miejscach. To ja przepraszam, ale mnie się wydawało, że feministki powinny chcieć bronić kobiet wykorzystywanych jako towar czy atrakcyjne opakowanie? Niestety, potwierdza to przypuszczenie, że organizacje feministyczne autentyczną obronę kobiet mają w [ocenzurowano].

A co do szowinistycznego dowcipu, spieszę donieść, że to tylko taka mała prowokacja, a ja naprawdę nie mam nic przeciwko kobietom; parę z nich nawet szczerze i mocno kocham .

EDIT: żeby nie był całkiem offtop, może plansza do Stone Age (a nie, będą faceci, to bez sensu) - to może plansza do Monopoly, tam jest akcent informatyczny: GO TO JAIL?
(Nie mogłem się powstrzymać...)

[FormatC]

To będzie wykład promujący firmę programistyczną, więc na (nie)szczęście prawie sami faceci, aczkolwiek chciałbym się pomylić

Znam troche temat bo konczylam informatyke i pracuje w firmie programistycznej i, faktycznie, zdecydowanie wiecej zatrudnia sie u nas facetow niz kobiet, ale wspolpracujemy ze Szwedami i mialam okazje zobaczyc, ze tam proporcje sa juz co najmniej na poziomie 1:3, a wiec "zdrowo". Mysle, ze w Polsce tez, powoli, zaczynamy zblizac sie do tych proporcji. Zreszta bylo to widac nawet na naszym wydziale - gdy ja zaczynalam studiowac, stanowilysmy ok. 20%, ale gdy konczylam, dziewczyn na pierwszym roku bylo juz blisko 50%, takze nie zdziw sie jesli, na Twoje (nie)szczescie, jakies jednak przyjda.

Z tego tez powodu, jesli mialbys cokolwiek im pokazywac, to lepiej nie sama plansze, ale ludzi plci obojga (zeby dziewczyny nie mialy watpliwosci, ze to rozrywka wylacznie dla facetow ) bawiacych sie wesolo i bez podtekstow erotycznych...

[Tomasz]

Zrobiłem krótką, zapętloną prezentację z 10 fotek z BGG, żadnych głębokich dekoltów, ale za to wszystkie płcie, rozmiary i długości życia. Same uśmiechnięte mordki. Sama radość.

Niestety, studenty nie przyszły na wykład...

[garg]

Zrobiłem krótką, zapętloną prezentację z 10 fotek z BGG, żadnych głębokich dekoltów, ale za to wszystkie płcie, rozmiary i długości życia. Same uśmiechnięte mordki. Sama radość.

Niestety, studenty nie przyszły na wykład...

Oblać takich! Natychmiast oblać wszystkich!!!

[FormatC]

nic dziwnego, ze nie przyszly, tak goraco...

[mbork]

Niestety, studenty nie przyszły na wykład...

Skąd ja to znam...

[Furan]

Zrobiłem krótką, zapętloną prezentację z 10 fotek z BGG, żadnych głębokich dekoltów, ale za to wszystkie płcie, rozmiary i długości życia. Same uśmiechnięte mordki. Sama radość.

Niestety, studenty nie przyszły na wykład...

Trzeba było zrobić laboratorium: ,,Wstęp do preludium teorii podstaw planszówek". Zaliczenie przez obecność i już.

[Tomasz]

Chwila moment, bo robicie ze mnie jakiegoś doktorzynę na państwowej misce. Ja tylko tak okazjonalnie promuję mojego chlebodawcę pracodawcę, a skoro już promować, to po całości