Zapomniane Morza / Forgotten Waters (Mr. Bistro, J. Arthur Ellis, Isaac Vega)

[_leigam_]

Czy błąd dalej występuje? Z którego numeru się do tego miejsca przechodzi, pamiętasz może?

Nie pamiętam już, drugi raz tego nie grałem. Chodzi o stery w finalnej walce.

zapomniałem napisać, ale jest już poprawione. odpaliłem w 2 oknach z jednej strony po angielsku z drugiej po polsku i było identico z tymi sterami.

[JollyRoger90]

Szybkie pytanka dwa:
1) jaki jest mniej więcej czas rozgrywania jednego scenariusza? Rozumiem, że jest to zależne od ilości osób, wiec proszę też o dopisek na ile osób graliście.

2) czy w dwie osoby (tak gramy najczęściej) dobrze się bawiliście? BGG raczej nie poleca wybitnie na 2 osoby. Pytam, ponieważ myślę czy rozpoczynać we 2 osoby czy zbierać większa ekipę

Będę wdzięczny za odp

[Liarus]

Mnie się fajnie grało w solo oraz na 2 osoby do momentu, aż tutaj ktoś mi nie napisał tutaj, co takiego tracę. Zagrałem raz na 4 osoby i później siadając na dwie, tylko się męczyliśmy. Poprzez podkradanie sobie skarbów albo robienia rzeczy których nie ustaliliście w grupie, gra bardzo zyskuje z większą ilością osób.

[anitroche]

Grałam na 4 osoby, we 2 osoby i solo i zdecydowanie najlepiej bawiliśmy się grając we czwórkę. Ale powiem szczerze, że gra solo i dwuosobowo też była przyjemna, jedynie no traciliśmy ten wredny piracki klimat i po prostu bawisz się w odkrywanie przygody, ale nie żałuję tych rozgrywek. Gra z tego co pamiętam działa tak, że w polowie każdego scenariusza jest opcja zapisu gry u powrotu w innym czasie. Połowa wypadała mniej więcej po półtorej godziny (czasem po dwóch godzinach, jeśli dużo zbaczaliśmy z brniecia w główną fabułę) z tego co pamiętam. Nie wydaje mi się, żeby długość partii mocno różniła się miedzy rozgrywkami do 4 graczy, bo nawet w wariancie na dwie osoby, to chyba sterowało się kilkoma pionkami każdy (na pewno w solo tak jest i kurczę głowy nie daję czy tak było też dwuosobowy ale coś mi się kojarzy, że też jakoś tak się grało)

[lendir]

My zagraliśmy wszystko na 4 osoby. Scenariusze trwały od 3 do 5,5 godziny. Grało się super. Zdarzyło mi się też zagrać na 3 osoby i też było bardzo fajnie. Raz eksperymentalnie zagrałem w dwójkę i zasady wariantu dwuosobowego mi kompletnie nie podeszły. Moim zdaniem gra we dwójkę jest dużo, dużo gorsza (zarówno pod względem mechaniki jak i gry nad stołem).

[JollyRoger90]

Dzięki za odpowiedzi zatem będę łapać 4 osobową załogę