Wędrowcy Znad Południowego Tygrysu / Wayfarers of the South Tigris (S J Macdonald, Shem Phillips)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
FretkaFantastyczna
Posty: 110
Rejestracja: 08 lip 2023, 12:31
Has thanked: 5 times
Been thanked: 17 times

Re: Wędrowcy Znad Południowego Tygrysu / Wayfarers of the South Tigris (S J Macdonald, Shem Phillips)

Post autor: FretkaFantastyczna »

bogas pisze: 05 paź 2023, 16:06
Recu pisze: 05 paź 2023, 15:27 Myślicie, że wartość zleci tak samo jak Zachodnich Królestw, czyt. pełno kopii po ~100zł?
Nie wiem czy aż tak spadnie cena (ZK jednak wychodziły w czasach kiedy ceny gier były niższe), ale może być podobnie. Nakład pewno porównywalny, a sporo osób jednak się odbija od tych gier.
Z pewnością łatwo się odbić, ale u mnie raczej zostanie na drużynowe granie przeciw automie, bo chyba to nas najbardziej bawi.
Awatar użytkownika
seki
Moderator
Posty: 3358
Rejestracja: 04 gru 2016, 12:51
Lokalizacja: Czapury/Poznań
Has thanked: 1115 times
Been thanked: 1282 times

Re: Wędrowcy Znad Południowego Tygrysu / Wayfarers of the South Tigris (S J Macdonald, Shem Phillips)

Post autor: seki »

Bardzo dobra gra. Tłumaczenie wszystkich zależności, możliwości, ikonografii, punktów itp Lekko mnie przeraziło. Podobnie miałem gdy słuchałem zasad do Bitoku i tam grę odebrałem jako przerośnięty zły design. Tutaj wszystko szybko się wyklarowało i gra poszła bardzo płynnie. Naprawdę niezłe tworzenie silnika do produkcji zasobów, punktów i podróży po planszy wędrowców. Wiele elementów zdobywa się jako akcje ale też sporo jako warunek ich uruchomienia bądź zmontowania w naszym tableau. Element ze zdobywaniem wpływów i podwyższania kosztu akcji/kart innym graczom też robi robotę. Generalnie bardzo pozytywnie.
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3352
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1032 times
Been thanked: 2009 times

Re: Wędrowcy Znad Południowego Tygrysu / Wayfarers of the South Tigris (S J Macdonald, Shem Phillips)

Post autor: Ardel12 »

Zagrałem w 2os jedną partyjkę i gra bardzo się spodobała. Obaj gracze mają całą trylogię zachodnią za sobą.

Zasady w sumie są proste i klarowne, dzięki świetnie napisanej instrukcji. Naprawdę ciężko czegoś nie zrozumieć, bo jest to wytłumaczone w sposób możliwie prosty i klarowny ze sporą dawką przykładów by rozwiaż wątpliwości. Choć to 18 stron, to tak naprawdę aż tak wiele do spamiętania nie ma, a to dzięki bardzo zbliżonym akcjom i świetnej ikonografii.

Wykonanie plusuje w pierwszej kolejności za dobry insert, który znacząco ułatwia rozłożenie gry. Jedyne co bym zmienił to dodał możliwość wyciągania elementów dla graczy oraz surowców. Elementy są wykonane w ten sam sposób co w poprzednich częściach, więc dobry, ale niczego nie urywający. Różnica w cenie do choćby Paladynów wygląda OK(40zł patrząc po sklepach).

Wędrowcy robią ciekawe połączenie znanego toru z Arnaka z set collection i rozbudową tableau. Świetnym pomysłem jest rozbicie naszych pracowników na kostki, które są wyłącznie do naszej dyspozycji i do zagrania tylko na naszej planszetce, a meple, które po użyciu mogą zostać zgarnięte przez każdego gracza. Meple to akurat poza tym nic specjalnego. Idziemy na dostępne pola i zbieramy fanty zwykle coś tam płacąc. Kostki z kolei są o tyle ciekawe, że wiele pól wymaga by posiadać z kostką wymagane symbole, które możemy mieć przypisane do danych oczek. Jest to o tyle fajne, że albo możemy postawić wszystko na daną wartość, ją rozwinąć i kombinować manipulacją wartości na kościach lub odpowiednio rozwinąć planszę karawany, by każda wartość mogła nam dać każdy/większość symboli. Przyjemna to zagadka. Chodzenie po torze odkrywcze nie jest i jest 1:1 z tym z Arnaka(przejście na kolejne pole obwarowane jest danymi wymaganiami a wejście na pole daje nam dany bonus). Dobieranie kolejnych kart do naszej planszetki rozbudowuje ją o kolejne akcje pasywne, jednorazowe i akcje oraz punktacje na koniec gry. Wszystko pięknie się ze sobą zazębia i nie czuć by ikonografia miała nas przytłoczyć. Gra toczy się do momentu gdy, któryś z graczy doczłapie na ostatnie pole i wtedy każdy rozgrywa jeszcze jedną turę, więc będąc pierwszym graczem i kończąc efektycznie dostaniemy o 1 turę więcej od drugiego gracza itd.

Tłumaczenie zasad zajęło mi może 20minut. Wiele da się wytłumaczyć fabularnie lub poprzed konotacje z innymi tytułami. Pomaga też znajomość ikonografii z poprzednich gier wydawcy. Z kolei ułożenie z początku planu w co iść, jak się rozwinąć, którą drogą po torze iść oraz jakie karty nieba(punktujące na koniec gry) z inspiracjami(po spełnieniu warunku dublują nam wartość karty nieba, pod którą ją wsadziliśmy) połączyć to można dostać kręćka. Opcji jest dużo, ale gra jest ciasna. Co zarobimy to przeważnie zaraz wydamy, jednakże z kolejnymi turami i budową naszego silniczka oraz zdobywaniem nowych kart oraz kości zaobserwować można, że stać nas na więcej i urośliśmy w siłę. Im dalej tym rzadziej potrzebujemy wykonywać akcję odpoczynku, ale tutaj można rozbudować się pod to i chadzać jak najczęściej się da. Wiele zależy od kart jakie się pojawią, gdyż naprowadzą nas w daną stronę. Złożenie tego wszystkiego w sensowny plan na pewno wymaga ogrania i obstawiam, że gracz po kilku partiach rozjedzie nowicjusza bez spocenia się. Jest po prostu wiele rzeczy do pamiętania by zrobić jak najbardziej efektywny silnik, który pozwoli nam dużo zapunktować na koniec oraz poruszyć się po torze. Super! Interakcja jest całkiem spora. Po pierwsze możemy zbierać postawione meple przez przeciwnika i odcinać go od nich. Po drugie mamy wyścig po zielone meple na torze oraz różowe ulepszenia. Po trzecie możemy wrzucać nasze wpływy na karty, co wymusi opłatę na przeciwniku dla nas jeśli będzie chciał użyć danego pola. Wpływ można postawić też na trzech polach, gdzie walczymy o większość(na koniec gry 3PZ). Oczywiście jest interakcja standardowa jak w każdym euro czyli blokowanie pól meplami i podkradanie kart. Nie czułem by przeciwnik grał obok mnie, a jego akcje mnie nie interesowały. Czasem postawiony mepl w danym miejscu potrafi nam wiele zmienić.

Partię zamknęliśmy w godzinkę z hakiem, więc idealny czas na tak złożoną grę(poziom średnio-ciężki - o dziwo na BGG sensowna wartość). Wędrowcy mi się spodobali. Czuję, że zrobiłem niewiele i jest tam sporo miejsc do poprawy lub eksploracji. Grę się szybko tłumaczy, tury potrafią przemijać bardzo szybko a dobre złożenie akcji pozwala pogratulować swojemu mózgowi za ogarnięcie tego. Jak to w euro klimat jest bliski zero i dla mnie jest tutaj całkowicie abstrakcyjnie. Zachodnie nie było aż tak suche jak to. Mi to nie przeszkadza. W sumie jest to 4 gra z tego wielkiego cyklu jaką zagrałem i postawiłbym ją obok Paladynów, których bardzo lubię. Jedni i drudzy spokojnie mogą znaleźć miejsce w kolekcji. Sam się zastanawiam nad zakupem(szkoda, żę pudło nie jest wielkości tych zachodnich), ale jako, że mogę wypożyczać ten tytuł z szafy jednej grupy to raczej odpuszczę. Polecam sprawdzić. Dla mnie 8/10.
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 2790
Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Has thanked: 350 times
Been thanked: 630 times

Re: Wędrowcy Znad Południowego Tygrysu / Wayfarers of the South Tigris (S J Macdonald, Shem Phillips)

Post autor: bogas »

Ardel12 pisze: 04 gru 2023, 20:46 Partię zamknęliśmy w godzinkę z hakiem, więc idealny czas na tak złożoną grę (poziom średnio-ciężki - o dziwo na BGG sensowna wartość).
Jeśli Wędrowcy mają sensowną, to w takim razie Paladyni mają ją bezsensowną, co w sumie jedno nie wyklucza drugiego :wink:
My Wędrowców lubimy, bo:
- połowa partii w Wędrowców trwa tyle co setup Paladynów z dodatkiem :lol:
- fajna jest ta łamigłówka i o dziwo za każdym razem nieco inna, bo: (wrzucam w spoiler bo ktoś może sobie nie życzyć ;) )
Spoiler:
- ujarzmienie losowości i uodpornienie się na rzuty kośćmi (co nie wypadnie będzie dobrze) daje satysfakcję
- jest całkiem sporo "punktów styku" z innym graczem
- gra fajnie wygląda
Pomimo tych licznych zalet wciąż wyżej są u nas Pladynii :mrgreen: Wczoraj było trochę więcej czasu, więc odpaliliśmy ich sobie i naprawdę nie wiem jak na BGG mogą mieć oni niższą złożoność (3.72) od Wędrowców (3.81) :shock: Wędrowcom zdecydowanie bliżej jest do Wicehrabiów (3.45). Być może to efekty pierwszej partii, gdzie faktycznie liczba opcji i rzeczy wydaje się przytłaczająca, ale z każdą kolejna partią jest duuuużo łatwiej (czego o Paladynach nie można powiedzieć).
W każdym razie Wędrowcy to bardzo dobra gra i ciekaw jestem tych Scholarsów, bo podobno naprawdę prostują zwoje (opinia tych co grali, a na BGG na razie 3.98 :shock: )
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3352
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1032 times
Been thanked: 2009 times

Re: Wędrowcy Znad Południowego Tygrysu / Wayfarers of the South Tigris (S J Macdonald, Shem Phillips)

Post autor: Ardel12 »

bogas pisze: 04 gru 2023, 21:57 Jeśli Wędrowcy mają sensowną, to w takim razie Paladyni mają ją bezsensowną, co w sumie jedno nie wyklucza drugiego
bogas pisze: 04 gru 2023, 21:57 Pomimo tych licznych zalet wciąż wyżej są u nas Pladynii Wczoraj było trochę więcej czasu, więc odpaliliśmy ich sobie i naprawdę nie wiem jak na BGG mogą mieć oni niższą złożoność (3.72) od Wędrowców (3.81)
W tej partii byłem równie zagubiony co w Paladynach, ale jak piszesz, w Paladynach w sumie co partię mam dalej rybkę i ostrą walkę co tam faktycznie mam zrobić i jak to uzyskać :D Tutaj jak będzie to coraz łatwiejsze to ok, zgodzę się z Tobą, ale BGG to pewnie też próg wejścia, a ten jest porównywalny.

Dobrze poznać kogoś kto równie jak ja szanuje Paladynów :D
Awatar użytkownika
XLR8
Posty: 1673
Rejestracja: 16 lis 2020, 18:11
Has thanked: 279 times
Been thanked: 875 times

Re: Wędrowcy Znad Południowego Tygrysu / Wayfarers of the South Tigris (S J Macdonald, Shem Phillips)

Post autor: XLR8 »

A jak z losowością w tej grze? Słyszałem sporo opinii (widziałem też sam na filmiku z rozgrywki) że.moze bardzo dobra karta podejść i przy niskich i bliskich wynikach może to mieć czynnik decydujący.
Awatar użytkownika
tomp
Posty: 2086
Rejestracja: 26 kwie 2020, 21:49
Has thanked: 275 times
Been thanked: 432 times

Re: Wędrowcy Znad Południowego Tygrysu / Wayfarers of the South Tigris (S J Macdonald, Shem Phillips)

Post autor: tomp »

karty na rynku są losowe, a to ma przełożenie na wybór taktyki i jakie zdolności operacyjnie będziesz miał po dokupieniu karty.
w praktyce przekłada się to na kupowanie w ciemno w pierwszych ruchach oraz liczenie, że to co wyjdzie będzie sensowne pod twój układ kart oraz będzie dostępne w przyszłości.
wszyscy gracze mierzą się z tym, zatem jest "sprawiedliwie". tego typu losowość nie wszystkim pasuje np. nie potrafią zareagować na zmieniające się warunki w grze.
mi gra się bardzo podoba, dzięki tej losowości na bieżąco można reagować czy warto (lub trzeba) dokupić kartę z rynku.
poza tym losowy układ "drabinki-drogi", który jest swojego rodzaju timerem końca gry. zazwyczaj obserwuje jaki wybrać szlak, aby określić jak iść naprzód.
Jest to bardzo ważne, bo są sytuacje, w których gracz może zblokować się na poszczególnych wymaganiach.
Sam tor to wyścig, kto szybciej dotrze do bonusowych kafelków akcji akcji na końcu drogi.
Zachęcam do poznania skali ocen BGG
Awatar użytkownika
bogas
Posty: 2790
Rejestracja: 29 paź 2006, 00:17
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Has thanked: 350 times
Been thanked: 630 times

Re: Wędrowcy Znad Południowego Tygrysu / Wayfarers of the South Tigris (S J Macdonald, Shem Phillips)

Post autor: bogas »

XLR8 pisze: 05 gru 2023, 12:43 A jak z losowością w tej grze? Słyszałem sporo opinii (widziałem też sam na filmiku z rozgrywki) że.moze bardzo dobra karta podejść i przy niskich i bliskich wynikach może to mieć czynnik decydujący.
Tak zerkam na jakieś foty z naszych gier i wychodzi mi, że zagrywamy od 17 do 25 kart każdy. Która to ta dobra, która podeszła? Ja widzę jedynie taką sytuację z ostatnimi kartami Inspiracji, że jak pierwszy weźmie i uzupełnimy to komuś może akurat spasować i te 7 czy 8 punktów zgarnie. A jak nie podejdzie to weźmie różowy żeton za 5 albo 4 punkty. Różnica 2-4 punktów oczywiście może zdecydować o wyniku. Generalnie przez całą grę ktoś bierze karty i w to miejsce wchodzą nowe. Zawsze można stwierdzić, że jakaś "podeszła". Także do gry na kasę albo o jakiś tytuł mistrzowski nie polecam, bo mogą być kwasy.
Awatar użytkownika
kurdzio
Posty: 798
Rejestracja: 26 paź 2019, 13:18
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 122 times
Been thanked: 378 times

Re: Wędrowcy Znad Południowego Tygrysu / Wayfarers of the South Tigris (S J Macdonald, Shem Phillips)

Post autor: kurdzio »

Po dwóch partiach na 2 osoby mam poczucie zagrania w zaawansowaną grę set collection połączoną z wyścigiem. Myślę że kluczowe jest przed partią sprawdzenie jak ułożyła się ścieżka dziennika i bonusy które znajdziemy po drodze oraz obranie odpowiedniej strategii. Pojawianie się nowych kart na rynku może namieszać w naszym planie, a gdy dodamy do tego meepelki które dodatkowo zachęcają do kupowania konkretnych kart to już robi się naprawdę ciekawie. Dorzućmy do tego area majority i mamy bardzo udaną grę.

Niestety pod tych 2 rozgrywkach mam poczucie, że już odkryłem co gra ma do zaoferowania i raczej mnie więcej nie zaskoczy. Solidna pozycja, chętnie zagram, w kolekcji mieć nie muszę.
Gramy głównie w 2 osoby, służę radą :)
Awatar użytkownika
tomp
Posty: 2086
Rejestracja: 26 kwie 2020, 21:49
Has thanked: 275 times
Been thanked: 432 times

Re: Wędrowcy Znad Południowego Tygrysu / Wayfarers of the South Tigris (S J Macdonald, Shem Phillips)

Post autor: tomp »

Shem Phillips zapowiedział, że jest plan na zrobienie dodatku. I jak dobrze rozumiem, odpowiednik kronik analogicznie do serii zachodniego królestwa.

źródło: https://boardgamegeek.com/thread/326341 ... 8#43938118
Zachęcam do poznania skali ocen BGG
Awatar użytkownika
ixi24
Posty: 477
Rejestracja: 03 lut 2015, 00:23
Has thanked: 109 times
Been thanked: 41 times

Re: Wędrowcy Znad Południowego Tygrysu / Wayfarers of the South Tigris (S J Macdonald, Shem Phillips)

Post autor: ixi24 »

Super. Dla mnie to obecnie top jeden gier euro solo. Genialna automa, trudna, ale łatwa w obsłudze. Mnóstwo dróg do zwycięstwa. Po 9 partiach jedno zwycięstwo i chce się więcej ;)
Sprzedam Kupie IG

Zniżki: 3% ALEplanszowki
ODPOWIEDZ