Recenzenci gier których oglądamy/czytamy

[pan_satyros]

Ja mam jeszcze nadzieję, Piotr zejdzie z tej ścieżki i powrócą lepsze dni - mój post w materiale o najlepszych planszówka 3 kwartału 2022r nadal wisi, amiły nie był...
[...]

dostałeś pewnie shadowbana i tyle

[kurdzio]

Ja mam jeszcze nadzieję, Piotr zejdzie z tej ścieżki i powrócą lepsze dni - mój post w materiale o najlepszych planszówka 3 kwartału 2022r nadal wisi, amiły nie był...
[...]

dostałeś pewnie shadowbana i tyle

Z ciekawości sprawdziłem, komentarz jest widoczny.

[EsperanzaDMV]

A najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że taki człowiek jest osobą z największą liczbą subskrypcji na polskim planszówkowym youtubie, czyli czy tego chcemy czy nie w pewnym sensie jest twarzą polskiej branży planszówkowej.

Z tym subami to w sumie też nie zdziwiłbym się jakby większość była kupionych. Z ostatniego miesiąca (25 filmów) tylko 4 filmiki mają +10k wyświetleń. Średnio to wygląda na poziom 5-7k wyświetleń, przy dużej częstotliwości wrzucania filmów, co algorytmy YT bardziej lubią, a subów ma 54k...

u Gambita od 2,2k-8k średnio tak na szybko patrząc pewnie kolo 4k wyświetleń przy 10,9k subów i ledwo 9 video. Wygląda to po prostu realnie na standardy YT. u GTTV niekoniecznie

Są narzędzia, które pozwalają to zbadać. Nie wydaje mi się, żeby to były wykupywane suby - tutaj widać rozłożenie za ostatnie dwa lata. Widać wyraźne skoki, które powiązałbym z topkami i losowaniami, o których wspomniałem - wystarczy zasubskrybować i już, możesz liczyć na te szalone nagrody. Czy się sprawdza, można samemu się przekonać, że tak - widać to po górkach w listopadzie i grudniu rok po roku zarówno w liczbie subów, jak i wyświetleń. Jak widać, każda taka coroczna topka to zastrzyk u niego przynajmniej 2000-3000 nowych subskrypcji, liczby nieosiągalne dla większości polskich kanałów planszówkowych. A wystarczy obiecać gruszki na wierzbie, niesamowite nagrody i już! A czy ktoś potem w ogóle otrzymuje nagrody, to już przecież osobna kwestia... Widzę coraz więcej cech wspólnych między GTTV a naszą partią rządzącą

[dawciu]

A najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że taki człowiek jest osobą z największą liczbą subskrypcji na polskim planszówkowym youtubie, czyli czy tego chcemy czy nie w pewnym sensie jest twarzą polskiej branży planszówkowej.

Z tym subami to w sumie też nie zdziwiłbym się jakby większość była kupionych. Z ostatniego miesiąca (25 filmów) tylko 4 filmiki mają +10k wyświetleń. Średnio to wygląda na poziom 5-7k wyświetleń, przy dużej częstotliwości wrzucania filmów, co algorytmy YT bardziej lubią, a subów ma 54k...

u Gambita od 2,2k-8k średnio tak na szybko patrząc pewnie kolo 4k wyświetleń przy 10,9k subów i ledwo 9 video. Wygląda to po prostu realnie na standardy YT. u GTTV niekoniecznie

otóż to, pewnie połowa tych subów to spowodowane chęcią udziału w losowaniu tych wspaniałych nagród konkursowych. Jak nie oglądasz filmów z zasubskrybowanego kanału to algortym YT i tak nie bedzie ci podpowiadał nowych filmów na głownej

[sgor]

Raczej widział bym tu nie wykupowanie subskrypcji, a subskrybowanie przez ludzi nie związanych z hobby bardziej niż wsiąść do pociągu. Zasubskrybował, bo mu się spodobał jeden film, ale nie śledzi specjalnie regularnie. (...)
A Gambita oglądają ludzie bardziej świadomi i konsumujący takie treści częściej.

Nie generalizowałbym tak. My z żoną oglądamy/słuchamy większość dużych kanałów polskich związanych z grami (a więc i Piotrka i Gambita). Dla nas to rozrywkowe materiały "do kawki" i oglądamy je biernie (tylko i wyłącznie na TV, bez czytania komentarzy i komentowania samemu, bez brania udziału w konkursach itp.). A związani z hobby jesteśmy podejrzewam dłużej niż 95% obecnych/aktywnych forumowiczów. I "Wsiąść do pociągu" też mamy ograne wielokrotnie, ale wtedy - jak w to graliśmy - to była jedna z 5-6 planszówek dostępnych na polskim rynku
My oglądamy kanały growe tylko i wyłącznie dla rozrywki, nie mamy potrzeby bycia społecznością konkretnego kanału, integrowania się bardziej z osobami go oglądającymi itp. Nigdy też nie kupiliśmy żadnej gry pod wpływem jakiegoś pojedynczego materiału/osoby z YT.

Ale do czego zmierzam? Po prostu dla wielu osób kontakt z tymi materiałami kończy się w momencie wyłączenia TV i zajęcia się czymś innym. Nie mam czasu, chęci poświęcać reszty dnia na udowadnianie komuś czegoś w internecie, bo jak wiem z dawnych czasów (gdy człowiek był dużo młodszy ) to i tak do niczego nie prowadzi.

Oczywiście te wszystkie tu informacje gdzieś zostają w pamięci i oczywiście rozumiem wzburzenie wielu - macie do tego pełne prawo.

[Cyel]

I "Wsiąść do pociągu" też mamy ograne wielokrotnie, ale wtedy - jak w to graliśmy - to była jedna z 5-6 planszówek dostępnych na polskim rynku

Kiedykolwiek tak było? Jakoś nie pamiętam takiej posuchy na rynku planszówek a gram od ponad 3 dekad.

[dawciu]

I "Wsiąść do pociągu" też mamy ograne wielokrotnie, ale wtedy - jak w to graliśmy - to była jedna z 5-6 planszówek dostępnych na polskim rynku

Kiedykolwiek tak było? Jakoś nie pamiętam takiej posuchy na rynku planszówek a gram od ponad 3 dekad.

Pewnie informacje według IDZD

[Reku_]

Spoiler:

Raczej widział bym tu nie wykupowanie subskrypcji, a subskrybowanie przez ludzi nie związanych z hobby bardziej niż wsiąść do pociągu. Zasubskrybował, bo mu się spodobał jeden film, ale nie śledzi specjalnie regularnie. (...)
A Gambita oglądają ludzie bardziej świadomi i konsumujący takie treści częściej.

Nie generalizowałbym tak. My z żoną oglądamy/słuchamy większość dużych kanałów polskich związanych z grami (a więc i Piotrka i Gambita). Dla nas to rozrywkowe materiały "do kawki" i oglądamy je biernie (tylko i wyłącznie na TV, bez czytania komentarzy i komentowania samemu, bez brania udziału w konkursach itp.). A związani z hobby jesteśmy podejrzewam dłużej niż 95% obecnych/aktywnych forumowiczów. I "Wsiąść do pociągu" też mamy ograne wielokrotnie, ale wtedy - jak w to graliśmy - to była jedna z 5-6 planszówek dostępnych na polskim rynku
My oglądamy kanały growe tylko i wyłącznie dla rozrywki, nie mamy potrzeby bycia społecznością konkretnego kanału, integrowania się bardziej z osobami go oglądającymi itp. Nigdy też nie kupiliśmy żadnej gry pod wpływem jakiegoś pojedynczego materiału/osoby z YT.

Ale do czego zmierzam? Po prostu dla wielu osób kontakt z tymi materiałami kończy się w momencie wyłączenia TV i zajęcia się czymś innym. Nie mam czasu, chęci poświęcać reszty dnia na udowadnianie komuś czegoś w internecie, bo jak wiem z dawnych czasów (gdy człowiek był dużo młodszy ) to i tak do niczego nie prowadzi.

Oczywiście te wszystkie tu informacje gdzieś zostają w pamięci i oczywiście rozumiem wzburzenie wielu - macie do tego pełne prawo.

Wsiąść do pociągu to była tylko figura retoryczna. Znam taką osobę która gra w Twilight imperium i w żadną inną grę praktycznie i też zaliczyć ja można do grupy, którą określiłem jako subskrybentów GTTV.
Nie każdy jest zapalonym freakiem co siedzi na forum gier planszowych, śledzi nowości itp. jak większość z nas. Tacy niedzielni gracze, nie siedzący w temacie prędzej zasubskrybują On Table czy GTTV niż Wojennika czy Gambita. Ale oglądać też będą mniej filmów. Stąd wg. mnie rozbieżność między liczba subskrypcji i wyświetleń filmu. Taka struktura jest też dość powszechna na dużych kanałach, które mają np. 2 mln subów, a wyświetleń pod filmem dajmy na to 200k.

[BOLLO]

Mam do was drodzy subskrybenci/widzowie bardzo ważne pytanie.

Czy jeżeli oglądacie jakąś recenzje/opinie to lubicie format : Wstęp(gadajaca głowa nakreślająca o czym będzie recenzja)-Skrót zasad (przeważnie omówienie bardzo ogólne gry z widoku z góry)-Podsumowanie (gadająca głowa mówi o swoich odczuciach podczas rozgrywek)

Czy wolicie jednak recenzje bez skrótu zasad? Chodzi mi o to że zacząłem sie zastanawiać jako widz które ja wolę nagrania i zdecydowanie wole osobno obejrzeć recenzję która trwa ok 15min z jakimiś wstawkami z gry w formie zdjęć lub klipów a zasady czy wideoinstrukcję osobno. Oczywiście w/w format nie jest zły bo w jednym nagraniu mamy i opinie i z grubsza zarys tego co w danej grze się robi, ale jestem ciekaw co wy o tym myślicie?

[aduko]

Mam do was drodzy subskrybenci/widzowie bardzo ważne pytanie.

Czy jeżeli oglądacie jakąś recenzje/opinie to lubicie format : Wstęp(gadajaca głowa nakreślająca o czym będzie recenzja)-Skrót zasad (przeważnie omówienie bardzo ogólne gry z widoku z góry)-Podsumowanie (gadająca głowa mówi o swoich odczuciach podczas rozgrywek)

Czy wolicie jednak recenzje bez skrótu zasad? Chodzi mi o to że zacząłem sie zastanawiać jako widz które ja wolę nagrania i zdecydowanie wole osobno obejrzeć recenzję która trwa ok 15min z jakimiś wstawkami z gry w formie zdjęć lub klipów a zasady czy wideoinstrukcję osobno. Oczywiście w/w format nie jest zły bo w jednym nagraniu mamy i opinie i z grubsza zarys tego co w danej grze się robi, ale jestem ciekaw co wy o tym myślicie?

To chyba wątek na nowy temat

[BOLLO]

racje juz załozyłem.

[JimmyPL]

Mam do was drodzy subskrybenci/widzowie bardzo ważne pytanie.

Czy jeżeli oglądacie jakąś recenzje/opinie to lubicie format : Wstęp(gadajaca głowa nakreślająca o czym będzie recenzja)-Skrót zasad (przeważnie omówienie bardzo ogólne gry z widoku z góry)-Podsumowanie (gadająca głowa mówi o swoich odczuciach podczas rozgrywek)

Zdecydowanie recka bez skrótu zasad Bollo musisz robić filmiki raz na miesiąc o tym co zakupiłeś!!
Czy wolicie jednak recenzje bez skrótu zasad? Chodzi mi o to że zacząłem sie zastanawiać jako widz które ja wolę nagrania i zdecydowanie wole osobno obejrzeć recenzję która trwa ok 15min z jakimiś wstawkami z gry w formie zdjęć lub klipów a zasady czy wideoinstrukcję osobno. Oczywiście w/w format nie jest zły bo w jednym nagraniu mamy i opinie i z grubsza zarys tego co w danej grze się robi, ale jestem ciekaw co wy o tym myślicie?

[JimmyPL]

Mam do was drodzy subskrybenci/widzowie bardzo ważne pytanie.

Czy jeżeli oglądacie jakąś recenzje/opinie to lubicie format : Wstęp(gadajaca głowa nakreślająca o czym będzie recenzja)-Skrót zasad (przeważnie omówienie bardzo ogólne gry z widoku z góry)-Podsumowanie (gadająca głowa mówi o swoich odczuciach podczas rozgrywek)


Czy wolicie jednak recenzje bez skrótu zasad? Chodzi mi o to że zacząłem sie zastanawiać jako widz które ja wolę nagrania i zdecydowanie wole osobno obejrzeć recenzję która trwa ok 15min z jakimiś wstawkami z gry w formie zdjęć lub klipów a zasady czy wideoinstrukcję osobno. Oczywiście w/w format nie jest zły bo w jednym nagraniu mamy i opinie i z grubsza zarys tego co w danej grze się robi, ale jestem ciekaw co wy o tym myślicie?

Zdecydowanie recka bez skrótu zasad Bollo musisz robić filmiki raz na miesiąc o tym co zakupiłeś!!

[BOLLO]

Zdecydowanie recka bez skrótu zasad Bollo musisz robić filmiki raz na miesiąc o tym co zakupiłeś!!

Mega pomysl z tymi zakupami...ale spoznilem sie o jakies 3lata. Aktualnie kupuje naprawde malo. A dodatkowo moja zona subskrybuje "niestety" moj kanal i nawet go oglada a wiec koniec z "te gre dostalem od wydawcy te od kolegi te wymienilem sie a te wyslala mi cicha wielbicielka ":mrgreen:

[mirukan]

A dodatkowo moja zona subskrybuje "niestety" moj kanal i nawet go oglada

Jeżeli ogląda "Twój kanał" nie z powodu "kontrola najwyższą formą zaufania" to może pomyśl byście razem zrecenzowali kilka gier . Może być ciekawie i bardzo interesująco czy macie podobne zdania na temat konkretnej gry.

[BOLLO]

A dodatkowo moja zona subskrybuje "niestety" moj kanal i nawet go oglada

Jeżeli ogląda "Twój kanał" nie z powodu "kontrola najwyższą formą zaufania" to może pomyśl byście razem zrecenzowali kilka gier . Może być ciekawie i bardzo interesująco czy macie podobne zdania na temat konkretnej gry.

Zanim jeszcze kanal powstal to juz zapowiedzialem "Elizka szykuj sie czas podbijac internety" .
Nie powiem chcialbym aby moja zona kiedys ze mna wystapila. Tylko wtedy to juz bedzie jej kanal.....

[SosnowyPatyk]

Kości, Piony i Bastiony mnie trochę wciągnęły. Przesłuchałem dzisiaj kilku (cudzysłowiu, dupiu, no dobra...) kilka odcinków, w tym starszych oraz część odcinka o grze Lisboa. Albo macie taki talent do opowiadania, że już chcę kupić tę grę, albo ona faktycznie jest taka dobra.
Poza tym obejrzałem po raz pierwszy SoloGram z gameplayem z Robinsona i bardzo fajnie się człowieka ogląda - pomimo błędów, wrzuca info w napisach, a same błędy sam zauważa jeszcze w trakcie rozgrywki, co jest na plus. Widać luźne podejście, bo te podśpiewywania pod nosem, powodują że czuć ten luz od autora i to taki fajny luz (zupełnie po przeciwnej stronie jest luz, którego nie lubię, a na który dzisiaj natrafiłem w podcaście w temacie nieplanszowym akurat - nrgeek i top 10 gier na c64, nie przepadam za taką retoryką, w którą wplątywane są słowa gów*o i jego różne odmiany, jakieś takie teksty, które są ok na blokowisku, niekoniecznie w przekazie do szerszego grona. Z tego samego powodu odrzuca mnie np. przez świat na fazie, choć lubię oglądać ludzi podróżujących, to tyle przekleństw w przekazie medialnym, jak by nie było, dyskwalifikuje materiał w moich oczach). No ale ogadałem się na marginesie, a wracając do SoloGram - odcinek mi się spodobał, na pewno rzucę okiem na kolejne.

[SoloGram]

Poza tym obejrzałem po raz pierwszy SoloGram z gameplayem z Robinsona i bardzo fajnie się człowieka ogląda - pomimo błędów, wrzuca info w napisach, a same błędy sam zauważa jeszcze w trakcie rozgrywki, co jest na plus. Widać luźne podejście, bo te podśpiewywania pod nosem, powodują że czuć ten luz od autora i to taki fajny luz
...
No ale ogadałem się na marginesie, a wracając do SoloGram - odcinek mi się spodobał, na pewno rzucę okiem na kolejne.

Dzięki wielkie! Z tym podśpiewywaniem to podczas nagrywania jest zupełnie poza moją kontrolą

[EsperanzaDMV]

Pisałem wcześniej, że nie podeszła mi w odbiorze topka "Gambit feat Kości, piony i bastiony", ciężko się razem panów oglądało. Teraz natomiast dzięki dyskusji w tym wątku trafiłem na materiał "Dramki - Wrzesień 2022". 1h50min... Panowie, doskonały materiał! Po tym trudnym początku ze wspólną topką, możnaby rzec że odkryłem Was na nowo! Naprawdę dawno tak się nie uśmiałem oglądając planszówkowy materiał. Zaimponowaliście mi także przygotowaniem - liczba dramek jakiej nie powstydziłby się sam pudelek W każdym razie - poszedł sub i zdecydowanie odgrzebię sobie Wasze wcześniejsze materiały. Pewnie nie możecie zdradzać swoich informatorów, ale naprawdę aż chciałoby się wiedzieć skąd zbieracie te wszystkie wątki do materiału Część widzę że z forum (nawet widziałem dwa razy kawałek swojego postu w temacie dramek ), ale cała reszta, jak chociażby o tym turnieju Warhammera pod koniec - no sztos historie, słuchałem i słuchałem. Plus dorobiona czasówka (i nazwy ) - szapo ba! Widać, że macie masę dystansu do siebie - to się bardzo ceni, tak trzymać, zyskaliście we mnie widza.

Wiem, że to już pewnie podchodzi po nękanie, ale jeszcze w temacie GTTV - obejrzałem sobie ten niepubliczny stream z Mage Knighta wraz z czytaniem czatu i... no zamurowało mnie. Już od samego początku gry leciały komentarze, że Piotrek gra niezgodnie z zasadami (karty taktyk na dzień dobry) - nic sobie z tego nie robił, "tak miało być! to celowo, nie znacie się". Ale im dalej w las to coraz gorzej, na co Piotr w pewnym momencie (i powtórzył pod koniec) powiedział, że "ludzie [ale nie on] mają problem ze zrozumieniem zasad i stąd się takie komentarze biorą" xD Mimo iż co błąd to przynajmniej kilka osób wytykało mu co zrobił źle - czasem poprawił, ale w większości przypadków olał i grał źle, pomijając komentarze o błędach lub właśnie wręcz dość chamsko je komentując - mnie się unosiła brew jak słuchałem jak odpowiada na komentarze na czacie o swoich błędach. Później jak zobaczył że mu nie idzie z zasadami, to spakował grę, wyjął Cluedo... i dostał jeszcze więcej komentarzy "a gdzie MK?". Po nieprzychylnych wpisach na czacie pospiesznie zakończył stream, rzucając "co za marudy dziś" i sobie poszedł... No przyznam szczerze, czegoś takiego to jeszcze nie widziałem.
Ale żeby oddać mu co jego, to widać było już od początku, że faktycznie dopadł go covid i szczerze na to także zwróciłbym uwagę - widać było, że nie jest do końca sobą, że granie i gadanie nie przychodzi mu z taką zwyczajową łatwością. Dowodem na to niech będzie fakt, że się w pewnym momencie spektakularnie przewrócił wstając od stołu, potykając się o pudełko od nowego dodatku do Destinies (i nie udawał, po powrocie widać było wyraźnie ból na jego twarzy i w zachowaniu)... No dziwny to był stream, dlatego nie wyobrażam sobie, że zabraknie go w Dramkach października Zresztą coś czuję, że GTTV zdominuje ten materiał, bo te wszystkie memy na Planszowych Sucharach są za dobre, by ich nie pokazać

[Nilis]

Piotr z GTTV będzie niedługo słynny na memach jak Olek K. Były prezydent kilka lat temu. Oj będzie wesoło

[Kocia]

Zanim jeszcze kanal powstal to juz zapowiedzialem "Elizka szykuj sie czas podbijac internety" .
Nie powiem chcialbym aby moja zona kiedys ze mna wystapila. Tylko wtedy to juz bedzie jej kanal.....

Jakiś jubileuszowy odcinek będzie w sam raz.

[Reku_]

Zanim jeszcze kanal powstal to juz zapowiedzialem "Elizka szykuj sie czas podbijac internety" .
Nie powiem chcialbym aby moja zona kiedys ze mna wystapila. Tylko wtedy to juz bedzie jej kanal.....

Jakiś jubileuszowy odcinek będzie w sam raz.

A jak już Kocia się odzywa na forum, to w temacie recenzentów gier, których oglądamy/słuchamy, Stare Kości jako świeży twór podcastowy słucha mi się dobrze. Zobaczymy jak wam pójdzie z dobieraniem ciekawych tematów, ale fajnie było posłuchać choćby o doświadczeniach z organizowania spotkań planszowych.
Jakościowo też bardzo ładny dźwięk, co jest jednak istotne. Będę śledził rozwój.

[BOLLO]

Zanim jeszcze kanal powstal to juz zapowiedzialem "Elizka szykuj sie czas podbijac internety" .
Nie powiem chcialbym aby moja zona kiedys ze mna wystapila. Tylko wtedy to juz bedzie jej kanal.....

Jakiś jubileuszowy odcinek będzie w sam raz.

Myślę że to świetny pomysł....czekajcie zatem.

Spoiler:

Ja i Eliza i nasz 1000 odcinek

[Leviathan]

Do tysięcznego odcinka nie jest wcale aż tak daleka droga

[Kocia]

A jak już Kocia się odzywa na forum, to w temacie recenzentów gier, których oglądamy/słuchamy, Stare Kości jako świeży twór podcastowy słucha mi się dobrze. Zobaczymy jak wam pójdzie z dobieraniem ciekawych tematów, ale fajnie było posłuchać choćby o doświadczeniach z organizowania spotkań planszowych.
Jakościowo też bardzo ładny dźwięk, co jest jednak istotne. Będę śledził rozwój.

Dzięki!
Co do ciekawych tematów, to jest trochę jak z pytaniem powyżej o format filmików. Nie da się zainteresować i uszczęśliwić wszystkich. Gusta są różne. Gdy puszczaliśmy ostatni odcinek, zastanawialiśmy się, czy temat szukania oraz organizowania spotkań planszówkowych kogokolwiek zainteresuje - mieliśmy sporo wątpliwości. Oczywiście, czytamy sugestie, ale też cały czas szukamy formatów, które pasują również nam i w których się dobrze czujemy. Na ten moment i tak największym wyzwaniem jest regularność - sam montaż materiału to kilka godzin, a jeszcze trzeba nagrywać i ogrywać gry.