Super prosty worker placement

[dedbit]

Witam,
Chcę sobie stworzyć super prostą grę typu euro/filler/abstrakcyjna z mechaniką worker placement, 2-4 osób, 20-30 min rozgrywka. Póki co wymyśliłem sobie coś takiego:

1. "fabuła"
Gracz wciela się w nadzorcę fabryki, która chce stworzyć robota.

2. przygotowanie gry
- gracze dostają po 2 pracowników (meeple, można ich mieć maksymalnie 5)
- gracze dostają planszę fabryki
- tasujemy karty z częściami robotów oraz karty wydarzeń
- wykładamy 5 części robotów, które będą mogli kupić gracze

3. przebieg tury gracza
a) gracze ustawiają pracowników na wybranych pozycjach (1-6)
- pozycja 1 – produkuje 1 niebieski sześcian za każdego pracownika na tej pozycji
- pozycja 2 – produkuje 1 czerwony sześcian za każdego pracownika na tej pozycji
- pozycja 3 – produkuje 1 zielony sześcian za każdego pracownika na tej pozycji
- pozycja 4 – produkuje 1 kryształ za każdego pracownika na tej pozycji
- pozycja 5 – jeżeli gracz ma pracownika na tej pozycji może stworzyć część robota, płacąc za nią odpowiednią ilość surowców
- pozycja 6 – jeżeli gracz ma pracownika na tej pozycji może skorzystać ze sklepu, jeżeli w tej turze wydarzenie to sklep
b) dobieramy kartę zdarzenia (gracze ustawiając pracowników nie wiedzą jakie będzie zdarzenie, w każdej turze kartę dobiera inny gracz po kolei zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara)
c) dobieramy odpowiednią ilość surowców uwzględniając modyfikacje, które może wywołać zdarzenie
d) jeżeli gracz ma pracownika na pozycji 6 i wydarzenie to sklep – gracz może wymienić surowce według cennika zawartego na karcie zdarzenia
e) jeżeli gracz ma pracownika na pozycji 5 może zakupić części robota (z tych obecnie dostępnych) – jeżeli kilku graczy zamierza dokonać zakupu, to robimy to w kolejności licząc od gracza, który w tej turze dobierał kartę zdarzenia, po zakupie dokładamy nowe kartę części (tak, żeby było 5)

4. kto wygrywa?
gracz, który jako pierwszy złoży całego robota (głowa, tułów, nogi)

Wydrukowane i ustawione wygląda tak:


karty części robota (druk x2):


karty zdarzeń:



karta fabryki (druk x4):


znacie coś podobnego, jakieś sugestie jak można wzbogacić rozgrywkę?

[ThunderFantastic]

Cześć,
To mi trochę przypomina grę "Wysokie Napięcie: Zostań Menadżerem".

A tak z innej beczki. Jeszcze bardziej przypomina mi to zadanie związane z procesem produkcji. Dostaliśmy je do wykonania dawno temu na studiach na przedmiocie bodajże Zarządzanie Jakością. Klasa podzielona była na grupy, które to wykonywały różne elementy na swoich urządzeniach (o różnej ważności, czasie wykonania, jakości i cenie, parametry te były powiązane ze sobą oczywiście"). Zarządzający tymi grupami mogli dokonywać w pewnym zakresie zmian parametrów bazowych raz na cykl produkcyjny (załóżmy, że na miesiąc)w postaci ilości / jakości lub ceny wykonania. Wartość zmian była zależna od wartości bazowej w poprzednim cyklu produkcyjnym. Były jeszcze grupy montażowe i sprzedażowe i nabywcze gotowego urządzenia, które pozwalało zwiększać produkcję albo jakość produkcji. Nabywcami byli producenci elementów. Oczywiście każdy też miał swoje zmienne koszty.

Pierwsza część zadania polegała na wykonywaniu swoich zadań w ustalonym przez Profesora sposób. Każda grupa miała bazowe parametry swoich możliwości produkcyjnych na cykl produkcyjny. Pozwalało to wykonywać elementy w odpowiedniej jakości cenie i ilości zabezpieczającej podaż rynkową. Wszystko pięknie jedna wielka Utopia

Druga część zadania nakazywała uzyskać zmianę wartości poszczególnych parametrów bazowych w czasie do kilku miesięcy i następnie utrzymać ten poziom przez kolejny rok. Wymagane zmiany związane były z zyskiem ze sprzedaży, ilością, jakością ogólnie tym w czym dana grupa się specjalizowała. Każda grupa mogła dojść do wymaganego parametru w dowolny sposób i w dowolnym czasie z zachowaniem nałożonych ograniczeń ilościowo-czasowych. Nie było oczywiście ograniczeń co do wartości sprzedaży ale inne parametry jak najbardziej musiały ograniczać się do fizycznych możliwości.

Szybka maksymalizacja jednego parametru szybko doprowadziła cały rynek do dławienia się. Pojawiały się przestoje z powodu braku materiału albo niespełniającej jakości itd. Nie było mowy o utrzymaniu wymaganych parametrów przez cały rok.
Małe zmiany uzgadniane pomiędzy zarządcami grup pozwalały wszystkim grupom w miarę równomiernie się rozwijać a tym bardziej utrzymać wymagane parametry przez cały rok.

Może to i wszystko oczywiste ale zabawa była przednia i na własnej skórze dało się przekonać jak to wszytko działa i jest ze sobą powiązane.
Pozdrawiam

[BOLLO]

Robot-X....może ci się cos przyda z tej gry. Jest Bardzo podobna ale działa na zasadzie licytacji części.

[Asurmar]

Mam wrażenie, że w tej grze brakuje interakcji i tak zwanego "twistu" który by sprawił że będzie w jakiś sposób inna niż dostępne gry. Co do interakcji, to może ciekawiej by wyszło gdyby pola były wspólne i można było w ten sposób się blokować. Co do części to zastanawiam się czy pewnej dynamiki do gry nie dodało by gdyby części znajdowały się na "taśmie produkcyjnej" i co turę jedną kartę odkładasz odkrytą, a odsłaniasz nową. Potem gdy skończą się karty obracasz stos odrzucony bez tasowania. Można by też dodać dodatkowe modyfikatory kosztu w zależności od miejsca na taśmie.
To są tylko luźne pomysły i wiem, że chciałeś stworzyć prostą grę, ale obawiam się, że Twoja gra może się dość szybko znudzić.

[ShapooBah]

Jak przeczytałem twój post to przyszła mi na myśl gra mechanica: https://www.kickstarter.com/projects/ma ... /mechanica
może mogłoby to jakoś zainspirować Cię.

[Asurmar]

Co do pomysłu wspólnej planszy to można by tu spróbować kilku mechanizmów:
1) Produkujemy tyle surowców ile na polu jest workerów, niezależnie do kogo należą
2) Jeśli na polu jest inny mepel to również dostaje jego właściciel dostaje zasób
3) Ograniczamy maksymalną liczbę meepli na danym polu (na przykład liczba graczy + 1) i po jej przekroczeniu "wypychamy" cudzego meepla. Dostaje on wtedy zasób i swojego meeepla do wykorzystania w tej samej turze

Pewnie niektóre pomysły się wykluczają nawzajem, ale może jakaś ich kombinacja byłaby ciekawa.

[BOLLO]

i gre wydawac w formie "TINY EPIC". Grafiki i sama prostota do mnie przemawia ale jednak jak sie gra w gry o ciężkości 4.0 to jakos chce sie zeby coś tam jeszcze w tej gierce było. Ale ja wiem można się zapetlić i wtedy gra przestaje być już grą dla dzieci i początkujących.

[Asurmar]

Robi się z tego ciekawa dyskusja. Ja bym proponował zrobić 2 warianty: jeden dla dzieci, a drugi z serii Tiny Epic. Gra ma bardzo ładną oprawę graficzną i wygląda zachęcająco. Aż się prosi o to żeby była czymś więcej niż grą dla dzieci

[dedbit]

Z tą wspólną planszą to nawet dobry pomysł i chyba bym zmienił nawet trochę tematykę

1. "fabuła"
jesteście managerami w fabryce, która realizuje zlecenia na różne produkty

2. przebieg tury
zbieramy wszystkich pracowników obecnie znajdujących się na planszy;
co turę zmieniamy gracza, który rozpoczyna turę (w kolejności zgodnie z ruchem wskazówek zegara),
następnie każdy gracz w kolejności od rozpoczynającego turę wykonuje następujące akcje:

a) gracz dobiera kartę zlecenia, jeżeli jeszcze takiej nie posiada (możemy wykonywać max 1 zlecenie równocześnie)
b) następnie wykłada swoich pracowników na dostępne pola - na polu produkcyjnym może być maksymalnie X pracowników

gdy wszyscy gracze wykonali te akcje następuje rozliczenie tury:

a) dobieramy kartę zdarzenia
b) dobieramy odpowiednią ilość surowców (zmodyfikowaną o zdarzenie)
c) sprawdzamy czy możemy zrealizować zlecenie, jeżeli tak, płacimy surowce i odkładamy na bok zlecenie jako zrealizowane

3. wygrywa ten kto pierwszy zrealizuje X zleceń


co do oprawy graficznej to raczej tymczasowa jest https://craftpix.net/ + jakiś stock https://www.shutterstock.com/image-vect ... 1081042628

[Asurmar]

Wiem, że sam zarzuciłem Cię pomysłami na zmianę, ale chciałbym Cię odrobinkę przystopować. Bo akurat oprawa graficzna jak dla mnie jest super i nawet jeśli byś miał tu coś zmieniać, to radzę zostawić to na koniec, jak już będziesz miał dopracowaną mechanikę.
Nie zmieniałbym na raz aż tylu rzeczy, bo z tego co rozumiem to grę przetestowałeś i działa dobrze w swojej prostej wersji. To jest w tej chwili jej ogromna zaleta i szkoda było by to zaprzepaścić. Raczej proponuję zmieniać grę przez jej ewolucję - wprowadź jedną zmianę, zagraj 3 razy i oceń czy było to fajne czy nie. Radzę uważać, żeby nie wprowadzić wszystkiego naraz i dodatkowymi mechanikami nie zadusić fajnej gry. Raczej poszukać tego jednego "twistu" czy mechaniki która sprawi, że gra stanie się wyjątkowa.

[dedbit]

Wiem, że sam zarzuciłem Cię pomysłami na zmianę, ale chciałbym Cię odrobinkę przystopować. Bo akurat oprawa graficzna jak dla mnie jest super i nawet jeśli byś miał tu coś zmieniać, to radzę zostawić to na koniec, jak już będziesz miał dopracowaną mechanikę.

na razie nie mam zamiaru zmieniać grafiki - ta jest tymczasowa true, ale nad zmianą pomyślę, jak już będę wiedział, że to co jest ma już tak zostać

Nie zmieniałbym na raz aż tylu rzeczy, bo z tego co rozumiem to grę przetestowałeś i działa dobrze w swojej prostej wersji. To jest w tej chwili jej ogromna zaleta i szkoda było by to zaprzepaścić. Raczej proponuję zmieniać grę przez jej ewolucję - wprowadź jedną zmianę, zagraj 3 razy i oceń czy było to fajne czy nie. Radzę uważać, żeby nie wprowadzić wszystkiego naraz i dodatkowymi mechanikami nie zadusić fajnej gry. Raczej poszukać tego jednego "twistu" czy mechaniki która sprawi, że gra stanie się wyjątkowa.

co do działa dobrze to nie wiem, póki co sklep zmieniłem bo miał problemy (grę mam wydrukowaną, bo druk, cięcie i laminowanie wszystkiego to jakieś 20 min + lepiej się testuje na takiej wersji)
no a zmiany aż takie duże by nie były -> części zmieniają się tylko na produkty i zamiast 4 planszy jest 1


Nowe grafiki wyglądały by jakoś tak:

zdarzenia:



produkty:


karta fabryki:



... swoją drogą na zrealizowanie zlecenia pewnie jeszcze powinna być ograniczona ilość tur

[BOLLO]

Plansza z robotem w toxycznej formalinie lepsza byla

[dedbit]

Plansza z robotem w toxycznej formalinie lepsza byla

może być tak (5 to teraz pakowanie i wysyłka zamówienia):



ale na końcu i tak grafika od zera będzie robiona, bo prawa autorskie i licencje (te assety tutaj są na licencji digital - do użytku na stronie/w grze komputerowej)

[BOLLO]

Karty i ogolboe grafika mi sie podoba ale ze tak powiwm zaczynasz od dupy strony
Wydaje mi sie ze najwazniejsze jest aby mechanika i player experience bylo najwazniejsze. Grafiki i komponenty sa istotne na samym koncu kiedy twozysz finalny prototyp. No chyba ze to co pokazujesz jest jiz finalne. Mi brakuje jak to nazywam w grach win condition. Czyli dodatkowej opcji na zwyciestwo. Taka inna droga jak nie podejda karty kosci itd.

Nawet w prostej grze catan masz dodatkowe WinCo w postaci licytacji surowcow w formie handlu z graczami. Pomysl nad tym bo gra moze sie udac

[dedbit]

Karty i ogolboe grafika mi sie podoba ale ze tak powiwm zaczynasz od dupy strony

ta grafika jest tylko po to, że mi się przyjemniej tak testuje

Wydaje mi sie ze najwazniejsze jest aby mechanika i player experience bylo najwazniejsze. Grafiki i komponenty sa istotne na samym koncu kiedy twozysz finalny prototyp. No chyba ze to co pokazujesz jest jiz finalne. Mi brakuje jak to nazywam w grach win condition. Czyli dodatkowej opcji na zwyciestwo. Taka inna droga jak nie podejda karty kosci itd.

Nawet w prostej grze catan masz dodatkowe WinCo w postaci licytacji surowcow w formie handlu z graczami. Pomysl nad tym bo gra moze sie udac

licytacje średnio lubię, jak już chyba bym dodał jakiś rzut kostką k6 na początku tury i np. jak wypadnie 6 to wszyscy gracze oddają temu co 6 wyrzucił po 1 dowolnym surowcu, opcjonalnie kupowanie jakiś kart z efektami (ukradnij coś, zwiększ produkcję, zmniejsz produkcję, itp.)

[playerator]

(...) chyba bym dodał jakiś rzut kostką k6 na początku tury i np. jak wypadnie 6 to wszyscy gracze oddają temu co 6 wyrzucił po 1 dowolnym surowcu (...)

Ojoj. Jeśli to nie ma być gra dla młodszych dzieci, to nie idź w tę stonę

[Asurmar]

Wydaje mi się, że BOLLO miał na myśli to, że w Twojej grze jest jedna droga do zwycięstwa:
1) Idziemy w kryształy
2) Kupujemy workerów
3) Idziemy w kolorowe sześciany
4) Produkujemy części

Wydaje się, że nie ma innej drogi do wygranej. Gdybyś na przykład wydarzenia "podwójna produkcja koloru" umieścił na kartach z częściami to wtedy ktoś mógłby zamiast pójść w kupowanie workerów wybrać produkcje części i napędzić silniczek w inny sposób. To jest tylko przykład, ale chodzi o to, że teraz niby gracz ma jakieś decyzje, ale tak naprawdę droga do zwyięstwa jest jedna.

[dedbit]

Wydaje mi się, że BOLLO miał na myśli to, że w Twojej grze jest jedna droga do zwycięstwa:
1) Idziemy w kryształy
2) Kupujemy workerów
3) Idziemy w kolorowe sześciany
4) Produkujemy części

w sumie jak się w to gra to zwykle jest tak:
1. produkujemy jakieś sześciany
2. idziemy do sklepu, jak się trafi, że jest to wymieniamy sześciany na podwójną ilość (jak nie to pech)
3. kupujemy więcej workerów
4. powtórz 1-3
5. produkuj

w tych zmienionych zasadach z jedną planszą jeszcze można blokować produkcję innym graczom - dzisiaj jeszcze pokombinuje z kupowaniem kart typu kradnij. produkuj więcej itp.

+ chyba wprowadzę jeszcze karty managerów (gracz sobie wybierze 1 na początku gry), którzy będą robili jakieś małe modyfikacje typu:
- jeżeli to Ty dobierałeś kartę wydarzenia dobierz 1 kryształ
- pracownik w sklepie kosztuję o 1 kryształ mniej
- itp.

[BOLLO]

Wydaje mi się, że BOLLO miał na myśli to, że w Twojej grze jest jedna droga do zwycięstwa:
1) Idziemy w kryształy
2) Kupujemy workerów
3) Idziemy w kolorowe sześciany
4) Produkujemy części

w sumie jak się w to gra to zwykle jest tak:
1. produkujemy jakieś sześciany
2. idziemy do sklepu, jak się trafi, że jest to wymieniamy sześciany na podwójną ilość (jak nie to pech)
3. kupujemy więcej workerów
4. powtórz 1-3
5. produkuj

w tych zmienionych zasadach z jedną planszą jeszcze można blokować produkcję innym graczom - dzisiaj jeszcze pokombinuje z kupowaniem kart typu kradnij. produkuj więcej itp.

+ chyba wprowadzę jeszcze karty managerów (gracz sobie wybierze 1 na początku gry), którzy będą robili jakieś małe modyfikacje typu:
- jeżeli to Ty dobierałeś kartę wydarzenia dobierz 1 kryształ
- pracownik w sklepie kosztuję o 1 kryształ mniej
- itp.

Cos `ala karty korporacji w Terraformacja Marsa? Wile one nie zmieniają. Asurmar dobrze odczytał moje spostrzeżenie. Chodzi o to że jeżeli ta gra jest dla dzieci do +6lat to ok zostaw tak. Ale uwież mi mój łepek 8lat gra ze mną w Terraformacje/Robinsona i inne tytuły powyżej cieżkości 3.0 wiec wydaje mi się że nie powinieneś się ograniczać do 1 funkcji żeby było to łatwe. Teraz ludzie są o wiele bardziej pojętniejsi niż w czasach chińczyka czy monopoly. Idz w kierunku Tiny Epic....małe gry a BARDZO dużo opcji które mimo to nie przytłaczają. Taka moja rada człowieka który jeszcze nie wymyślił swojej planszówki, ale w głowie je nosze

[Piaskoryb]

Nie moja bajka i nie chce się wtrącać. Ale jak ktoś wspominal wyżej tako i ja wspomnę. Musi być coś więcej na kartach np. Produktów. Pacze i widze co buduje i za ile - ok, ale niech to daje jakieś punkty zwycięstwa! Albo niech dodaje jakiś bonus! Niech te produkty, to będą części/materiały czegoś większego niech zdobywanie/tworzenie tego będzie krokiem do osięgnięcia czegoś nadrzędnego. Np. zbieram kostki a za nie tworze elektroniczne części i na przykład czerwony pojemnik (te z karty) i mam już dwa elementy "układanki" żeby zdobyć jakiś wynalazek/przedmiot/ część/ ulepszenie laboratorium, które da mi jakieś bonusy do osiągnięcia wygranej ;p I wtedy mielisz, liczysz, obserwujesz.

Samo zbieranie kostek żeby kupić docelowy przedmiot to fundament jak dla mnie (który jak widzę już masz) teraz zbudowałbym na nim 1 pięterko, a potem drugie itd. te mechaniki same z siebie będą wychodzić ;p Juz nie o realizowanie zamówień chodzi, a rozbudowe projektów, ulepszenie laboratorium, i na przykład na koniec gry 1 gracz poszedł w realizacje zamówien stricte, drugi w technologie i projekty które może udostępniać graczom za ich punkty zwycięstwa, trzeci zaczął sam tworzyć projekty (np 3 stopnia - jakieś najbardziej zaawansowane) i podrzuca je innym graczom za punkty zwycięstwa itp

Chociaż pewnie się myle ;p

[dedbit]

ok, to może jakoś tak:

- celem gry jest zdobycie X punktów zwycięstwa lub posiadanie X projektów
- gracze budują komponenty, które dają punkty zwycięstwa i bonusy: dobierz kartę, weź X kryształów / sześcianów
- zbudowane komponenty trafiają do banku komponentów, skąd można je kupić za punkty zwycięstwa
- z komponentów można tworzyć części - 1 część = 2 różne komponenty (obojętnie jakie)
- części można sprzedać innym graczom za zasoby lub stworzyć przedmioty
- przedmioty dają bonusy np. zapłać 2 kryształy aby otrzymać punkt zwycięstwa, produkujesz 1 kryształ na turę, ceny komponentów niższe o X zasobów

[Asurmar]

Dam taką prostą radę. Obejrzyj sobie recenzję kilku gier które są podobne do Twojej i zobacz jak tego typu rzeczy zostały rozwiązane. Pewnie znasz Agricolę czy Lords of Waterdeep, ale w ostatnich latach powstało sporo gier które wprowadzały bardzo ciekawe pomysły do mechaniki worker placement:
- Space Gate Odyssey - https://www.boardgamegeek.com/boardgame ... te-odyssey
- Nowy Wspaniały Świat (to akurat nie worker placement ale gra w której realizujesz projekty za zasoby) https://boardgamegeek.com/boardgame/271 ... rful-world
- Charterstone (to jest gra legacy, więc recenzje mogą ci ją zaspoilować) https://boardgamegeek.com/boardgame/197376/charterstone

[BOLLO]

Dziś mi przyszła pewna myśl że można zrobić MEGA prostą gre np karcianą ale MUSI posiadać jakieś opcje na wybór przez co staje się bardzo grywalna. Dziś rozegrałem z 15 gier pod rząd w "DZIEŃ BOBRY"...rewelacja a jednocześnie mega prosta. Może coś ci to podpowie.

[dedbit]

- Nowy Wspaniały Świat (...)
- Charterstone (...)

w te mogę nawet pograć bo mam w domu [;

[dedbit]

chyba zrobię jakiś miks z mechanik tych gier:

minecraft https://www.youtube.com/watch?v=3Wy_cNl9Sio
kwiatki https://www.youtube.com/watch?v=s9_1P3t3kMY
nanaki https://www.youtube.com/watch?v=BK77TiYdudk
Dzień Bobry https://www.youtube.com/watch?v=qcqBclLxu4A
Nowy Wspaniały Świat https://www.youtube.com/watch?v=2o5mkClMNyI
Krótka Historia Cywilizacji https://www.youtube.com/watch?v=xm_uS_Ncur0

generalnie mam nadzieję, że mi z tego potem karcianka nie wyjdzie