Caylus 1303 (William Attia)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Caylus 1303 (William Attia)
Szykuje się nowa wersja gry z modyfikacjami, do poczytania tutaj
Pytanie czy to jeszcze Caylus czy już na tyle nowa gra, że powinna mieć oddzielny tytuł
https://boardgamegeek.com/boardgame/284818/caylus-1303
Pytanie czy to jeszcze Caylus czy już na tyle nowa gra, że powinna mieć oddzielny tytuł
https://boardgamegeek.com/boardgame/284818/caylus-1303
-
- Posty: 1862
- Rejestracja: 24 cze 2015, 08:57
- Lokalizacja: Jaworzno
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
Re: Caylus
To bardzo dobra wiadomość. Miałem dużą przyjemność niedawno zagrać pierwszy raz w ten tytuł i urzekł mnie swoją prostotą zasad i przyjemnym cięzarem rozgrywki. Mózg nie paruje ale jest wystarczajaco nagimnastykowany aby zaspokoić potrzeby planszowego uzależnienia. Słyszałem od kilku graczy , że mechanika po kilku rozgrywkach pokazuje swoje minusy ale nie wiem o co konkretnie mieli ma myśli. Szata graficzna... No cóż... nowa edycja Brassa pokazuje ile piękna można wycisnąć z takich zacnych klasyków i Caylus, moim zdaniem, zdecydowanie zasługuje na graficzne odświeżenie.
- Galatolol
- Posty: 2331
- Rejestracja: 23 mar 2009, 13:03
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 570 times
- Been thanked: 921 times
Caylus 2018
Te zmiany daleko idą (i wg mnie w złym kierunku), rzeczywiście nie powinno się nazywać "Caylus".
Re: Caylus
Z listy zmian wynika, że wszystko poszło w kierunku uproszczenia i spłaszczenia rozgrywki.
Brak waluty - ponoć stawiasz ludziki ot tak ile chcesz. Ciekawe czy w takim wypadku w ogóle zostaje jakaś kara za to, że inni już spasowali, a ty grasz dalej, czy też mechanika dopłacania za przesuwanie burmistrza na moście. // edycja: z wątku na BGG wyczytuję, że ludziki są walutą jak np. w Keyflower, czyli stawiasz ludziki i płacisz ludzikami - jako dochód otrzymujesz ludziki. Jak ktoś spasuje musisz dawać więcej ludzików za akcję.
Natychmiastowe bonusy ze stawiania elementów zamku też wydają się średnie. Fajnie było się ścigać o to, żeby postawić konkretną ilość w danym etapie i nie zostać graczem bez żadnego postawionego domku. Wyścig bardzo intensywny w grze w pełnym składzie.
Tory łask to akurat słaby punkt Caylusa, bo faktycznie niektóre są wyraźnie mocniejsze, ale całkiem likwidacja torów też słabo się zapowiada.
Negatywna interakcja, dodanie kart z bonusami... Rzeczywiście to najpewniej niewiele będzie miało wspólnego z grą Caylus. Co właściwie zostaje? Zawijany tor jako plansza i idea stawiania zamku (która była tak mało odczuwalna, że gra nie bez powodu jest uznawana jako król eurosucharów?)
-
- Posty: 2229
- Rejestracja: 18 sty 2008, 10:24
- Lokalizacja: Zabrze
- Has thanked: 257 times
- Been thanked: 403 times
- Kontakt:
Re: Caylus 2018
Hm , taki trend niestety ... Nie sądzę , żeby przy Caylusie trzeba cokolwiek grzebać , bo to dzieło po prostu doskonałe - wszystko tam śmiga jak należy , dość przypomnieć , że ten tytuł był inspiracją dla wielu gier wydanych w późniejszych latach ( taka Agricola chociażby , żeby nie być gołosłownym) ...
No , ale i wspomniana Agricola doczekała się liftingu , gdzie dokonano podziału na wersję rodzinną i dla graczy , zabrano karty , wrzucono nową planszę i takie tam ...
Cóż jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze
Że kościanego Caylusa jeszcze nie wydali to jest dziwne
No , ale i wspomniana Agricola doczekała się liftingu , gdzie dokonano podziału na wersję rodzinną i dla graczy , zabrano karty , wrzucono nową planszę i takie tam ...
Cóż jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze
Że kościanego Caylusa jeszcze nie wydali to jest dziwne
Always look on the bright side of life
- Gizmoo
- Posty: 4113
- Rejestracja: 17 sty 2016, 21:04
- Lokalizacja: Warszawa/Sękocin Stary
- Has thanked: 2655 times
- Been thanked: 2564 times
Re: Caylus 2018
Ale sam autor mówił, że to nie jest de facto Caylus 2.0 i że to produkt kierowany bardziej do szerszego grona odbiorców (czyt. do rodzinnych graczy). W założeniach to miała być inna gra, z wykorzystanymi pomysłami z Caylusa. Chyba wydawnictwo naciskało na niego, żeby to nazwać Caylusem, ale nie wiadomo na pewno, czy gra pozostanie przy tym tytule.
- FortArt
- Posty: 2334
- Rejestracja: 28 lis 2010, 21:20
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 23 times
- Kontakt:
Re: Caylus 2018
Widać, że idziemy drogą gier wideo. Kończą się pomysły na nowe różne dobre gry i zaczyna się tworzenie nowych wersji starych hitów.
Trzeba mieć tylko nadzieję, że jeszcze coś z gier komputerowych zgapimy i pojawią się numerki (jak w Antike II), a nie przyjmie zwyczaj zachowywania nazw bez zmian (jak z Agricolą). Bo inaczej czeka nas chaos i mówiąc o grze trzeba będzie precyzować, o której edycji mowa. Niechby zatem nazwali go Caylusem 2.0 i po problemie.
Trzeba mieć tylko nadzieję, że jeszcze coś z gier komputerowych zgapimy i pojawią się numerki (jak w Antike II), a nie przyjmie zwyczaj zachowywania nazw bez zmian (jak z Agricolą). Bo inaczej czeka nas chaos i mówiąc o grze trzeba będzie precyzować, o której edycji mowa. Niechby zatem nazwali go Caylusem 2.0 i po problemie.
Tak, to prawda, że w planszówkach najważniejszy jest klimat - klimat planszy, pionków, żetonów, kart i kostek.
-
- Posty: 2229
- Rejestracja: 18 sty 2008, 10:24
- Lokalizacja: Zabrze
- Has thanked: 257 times
- Been thanked: 403 times
- Kontakt:
Re: Caylus 2018
Tyle tylko , że idea "new edition" i "mastersetów" mi się nie podoba
No , ale to jest rozmowa z punktu widzenia gracza , rozumiem doskonale , że zupełnie z innej perspektywy patrzy wydawca
I nawet tego wydawcę doskonale rozumiem
No , ale to jest rozmowa z punktu widzenia gracza , rozumiem doskonale , że zupełnie z innej perspektywy patrzy wydawca
I nawet tego wydawcę doskonale rozumiem
Always look on the bright side of life
- Ink
- Administrator
- Posty: 2819
- Rejestracja: 17 gru 2007, 09:53
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 103 times
- Been thanked: 160 times
- Kontakt:
Re: Caylus 2018
Właśnie problem w tym, że trend "numerkowy" w grach komputerowych już nie jest zasadą, a wręcz pojawiła się tendencja nazywania nowego tak samo jak stare.FortArt pisze: ↑26 kwie 2018, 05:25 Widać, że idziemy drogą gier wideo. Kończą się pomysły na nowe różne dobre gry i zaczyna się tworzenie nowych wersji starych hitów.
Trzeba mieć tylko nadzieję, że jeszcze coś z gier komputerowych zgapimy i pojawią się numerki (jak w Antike II), a nie przyjmie zwyczaj zachowywania nazw bez zmian (jak z Agricolą). Bo inaczej czeka nas chaos i mówiąc o grze trzeba będzie precyzować, o której edycji mowa. Niechby zatem nazwali go Caylusem 2.0 i po problemie.
Tomb Rider. Star Wars: Battlefront.
Także taka tendencja jest właśnie spójna z trendem w grach elektronicznych.
Games Fanatic -/- Gradanie -/- Za dużo gier
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
- Trolliszcze
- Posty: 4778
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1037 times
Re: Caylus 2018
Eee, nie przesadzajmy z tym kończeniem się pomysłów. Naprawdę uważacie, że mało nowych gier wychodzi co roku?
Trend jest spoko, bo zmieniły się nieco oczekiwania i fajnie, że ktoś ma ochotę wydawać stare hity w nowej szacie, przystającej do obecnych standardów.
Trend jest spoko, bo zmieniły się nieco oczekiwania i fajnie, że ktoś ma ochotę wydawać stare hity w nowej szacie, przystającej do obecnych standardów.
Re: Caylus 2018
Smuci mnie trochę idea, że upraszczanie zasad i wyrzucanie różnych elementów z projektu to krok w stronę "obecnych standardów". Mam nadzieję, że moda na "ogłupianie" gier jednak się nie przyjmie.Trolliszcze pisze: ↑26 kwie 2018, 09:21 Eee, nie przesadzajmy z tym kończeniem się pomysłów. Naprawdę uważacie, że mało nowych gier wychodzi co roku?
Trend jest spoko, bo zmieniły się nieco oczekiwania i fajnie, że ktoś ma ochotę wydawać stare hity w nowej szacie, przystającej do obecnych standardów.
Ponownie odwołam się do przykładu gier wideo, gdzie poziom trudności leci na łeb, na szyję, a jedyne wyzwanie możesz spotkać tylko w grze z innym graczem online.
- RUNner
- Posty: 4164
- Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
- Has thanked: 576 times
- Been thanked: 1027 times
Re: Caylus 2018
Zmiana szaty graficznej - ok, jak najbardziej popieram, ale żeby psuć mechanikę? To już mi się nie podoba.
Nie marnuję już czasu. Wolę grać ;)
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Sprzedam https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
- warlock
- Posty: 4666
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1040 times
- Been thanked: 1975 times
Re: Caylus 2018
Kurczę, czy jestem jedyną osobą, która uważa tę nowszą edycję Caylusa za bardzo estetyczną ?
Re: Caylus 2018
Nie wiem ile w tym komentarzu ironii, ale fakt faktem, że pod względem graficznym i użytych komponentów to jest praktycznie ta sama gra. Ba, zmieszasz elementy z obu wydań i będzie ciężko rozdzielić
- warlock
- Posty: 4666
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1040 times
- Been thanked: 1975 times
Re: Caylus 2018
Niee no, Caylus ze smutnym królem na okładce i ten nowszy z trójką postaci mają zupełnie inne szaty graficzne. Stary Caylus ma bardzo ziarnistą jakość druku, dużo mniej szczegółów na planszy (nowa edycja ma mnóstwo domalowanych postaci i smaczków) i ma brzydki żółtawo-zielony odcień planszy. Nowsza edycja wygląda imo BARDZO estetycznie i schludnie. Porównywałem oba wydania na żywo, niebo a ziemia.
Żeby nie być gołosłownym - poniżej wrzucam dwa zdjęcia wycinku planszy:
Na żywo różnice są kolosalne . Nie wiem czy te foty dobrze je oddają.
Żeby nie być gołosłownym - poniżej wrzucam dwa zdjęcia wycinku planszy:
Na żywo różnice są kolosalne . Nie wiem czy te foty dobrze je oddają.
- FortArt
- Posty: 2334
- Rejestracja: 28 lis 2010, 21:20
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 45 times
- Been thanked: 23 times
- Kontakt:
Re: Caylus 2018
Zgłupiałem. Co porównałeś na żywo? Grę, którą autor dopiero szykuje?
Tak, to prawda, że w planszówkach najważniejszy jest klimat - klimat planszy, pionków, żetonów, kart i kostek.
- warlock
- Posty: 4666
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1040 times
- Been thanked: 1975 times
Re: Caylus 2018
Porównywałem na żywo starą edycję Caylusa i nowsze wydanie, ze zmienioną okładką. Nie mówię tu o wersji 2018 szykowanej przez Space Cowboys.
"że pod względem graficznym i użytych komponentów to jest praktycznie ta sama gra. Ba, zmieszasz elementy z obu wydań i będzie ciężko rozdzielić " - myślałem, że kolega odnosi się tutaj do już istniejących wersji Caylusa . A nawiązałem do szaty graficznej poprzednich edycji dlatego, żę RUNner wspominał, że grze przydałby się lifting wizualny, a nie zmiany mechaniczne. Przy czym ten lifting już został poczyniony, tylko nie każdy o tym wie bo wiele osób grało tylko w Caylusa z królem na okładce .
Kurde, jeszcze ta reedycja nie wyszła a już się gubimy w tym, o których grach mówimy
Sorry za zamieszanie, od teraz piszę już tylko o nadchodzącej edycji 2018 .
"że pod względem graficznym i użytych komponentów to jest praktycznie ta sama gra. Ba, zmieszasz elementy z obu wydań i będzie ciężko rozdzielić " - myślałem, że kolega odnosi się tutaj do już istniejących wersji Caylusa . A nawiązałem do szaty graficznej poprzednich edycji dlatego, żę RUNner wspominał, że grze przydałby się lifting wizualny, a nie zmiany mechaniczne. Przy czym ten lifting już został poczyniony, tylko nie każdy o tym wie bo wiele osób grało tylko w Caylusa z królem na okładce .
Kurde, jeszcze ta reedycja nie wyszła a już się gubimy w tym, o których grach mówimy
Sorry za zamieszanie, od teraz piszę już tylko o nadchodzącej edycji 2018 .
- Trolliszcze
- Posty: 4778
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1037 times
Re: Caylus 2018
Nie jest to z pewnością żaden trend. Weźmy za przykład Brassa - Lancashire jest tam praktycznie 1 do 1, a nowa wersja ma dodatkowe zasady. Byłoby chyba lekkim nadużyciem doszukiwać się trendu na przykładzie pojedynczego tytułu. Po prostu tutaj autor uznał, że pewne rzeczy były w Caylusie zbędne i zamierza je obciąć, zachowując głębię strategiczną rozgrywki. Jego gra, więc ma do tego prawo. Trendem nazywam raczej odświeżanie klasycznych tytułów w bardziej estetycznej formie.bukimi pisze: ↑26 kwie 2018, 10:51Smuci mnie trochę idea, że upraszczanie zasad i wyrzucanie różnych elementów z projektu to krok w stronę "obecnych standardów".Trolliszcze pisze: ↑26 kwie 2018, 09:21 Eee, nie przesadzajmy z tym kończeniem się pomysłów. Naprawdę uważacie, że mało nowych gier wychodzi co roku?
Trend jest spoko, bo zmieniły się nieco oczekiwania i fajnie, że ktoś ma ochotę wydawać stare hity w nowej szacie, przystającej do obecnych standardów.
A tutaj już się zaczynają opinie, że gra będzie wykastrowana, choć nikt z nas jeszcze nie grał. Cóż, ja akurat należę do obozu pt. "więcej zasad =/= większa głębia" (i ufam autorowi, że wie o swojej grze więcej niż ja).
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2018, 12:31 przez Trolliszcze, łącznie zmieniany 1 raz.
- warlock
- Posty: 4666
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1040 times
- Been thanked: 1975 times
Re: Caylus 2018
To Lancashire jest praktycznie 1 do 1 - Birmingham to inna gra .Brassa - Birmingham jest tam praktycznie 1 do 1,
- Trolliszcze
- Posty: 4778
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1037 times
-
- Posty: 2616
- Rejestracja: 12 maja 2009, 09:28
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 118 times
- Been thanked: 67 times
- nahar
- Posty: 1348
- Rejestracja: 24 sty 2005, 21:11
- Lokalizacja: Warszawa....teraz
- Has thanked: 125 times
- Been thanked: 86 times
Re: Caylus 1303 (William Attia)
Tylko po co? Caylus to jeden z ponadczasowych tytulow. Zasady proste jak konstrukcja cepa tylko niezbyt dobrze napisane. Nie wiem co mozna w tej grze uproscic?? Co mozna wogole zmienic na lepsze?
Pytanie retoryczne i prowokujace. Po to aby miec wiecej biletow nbp....
Pytanie retoryczne i prowokujace. Po to aby miec wiecej biletow nbp....
- BartP
- Administrator
- Posty: 4721
- Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 384 times
- Been thanked: 886 times
Re: Caylus 1303 (William Attia)
Gra nie jest prosta jak konstrukcja cepa. Potwierdza to zresztą społeczność BGG, uśredniwszy jej skomplikowanie do 3.8, czyli taka raczej średnia+. Na BGG gdzieś pisali, co będzie upraszczne (ruch burmistrza?).
Sprzedam nic
- AnimusAleonis
- Posty: 1775
- Rejestracja: 17 paź 2018, 17:03
- Been thanked: 251 times
Re: Caylus 1303 (William Attia)
Ja tam się cieszę że wychodzi nowa wersja.
I też nowa wersja nie ma być uproszczona tylko streamlined, co na polski to chyba 'usprawniona', i to też cieszy bo choć oryginał ogólnie bardzo fajny niektóre elementy nie chodziły tak gładko jakby mogły, w mojej opinii oczywiście, i tutaj podzielam to co napisał Trollisze i również ufam autorom, i myślę że po ponad 10 latach mają kilka przemyślanych pomysłów jak usprawnić mechanizm gry.
Podoba mi się pomysł z postaciami z różnymi zdolnościami, a jeszcze bardziej chyba podoba mi się zmienność pozycji startowych co moim zdaniem było trochę mankamentem pierwszej edycji.
Co mi się mniej podoba to nowa okładka, nie to że brzydka czy coś ale taka.. eh... jak setki innych eruo o budowaniu w średniowieczu.
Premiera podobno zaplanowana na końcówkę listopada tego roku więc tuż tuż
I też nowa wersja nie ma być uproszczona tylko streamlined, co na polski to chyba 'usprawniona', i to też cieszy bo choć oryginał ogólnie bardzo fajny niektóre elementy nie chodziły tak gładko jakby mogły, w mojej opinii oczywiście, i tutaj podzielam to co napisał Trollisze i również ufam autorom, i myślę że po ponad 10 latach mają kilka przemyślanych pomysłów jak usprawnić mechanizm gry.
Podoba mi się pomysł z postaciami z różnymi zdolnościami, a jeszcze bardziej chyba podoba mi się zmienność pozycji startowych co moim zdaniem było trochę mankamentem pierwszej edycji.
Co mi się mniej podoba to nowa okładka, nie to że brzydka czy coś ale taka.. eh... jak setki innych eruo o budowaniu w średniowieczu.
Premiera podobno zaplanowana na końcówkę listopada tego roku więc tuż tuż
Expat który przeprowadził się do Polski rok temu, uczy się polskiego od trochę ponad roku - z góry przepraszam za jakiekolwiek gafy ortograficzne i gramatyczne i proszę o wyrozumiałość :D
- Blue
- Posty: 2323
- Rejestracja: 09 gru 2006, 22:42
- Has thanked: 196 times
- Been thanked: 254 times
- Kontakt:
Re: Caylus 1303 (William Attia)
Prawda okładka jest miałka.
Caylus jest prosty, ale dla ogranych graczy. Powoli się rozkręca wianuszek możliwości jak idzie o budynki, więc w teorii łatwo na kilku pierwszych ruchach "załapać" flow samego toru budynków. Ale zasad jest sporo, możliwości nawet pomimo początkowego ograniczenia jest też trochę, tory kolejności graczy, tor kolejności przesuwania piona, do tego AI burmistrza, zasady w zamku z minusowym punktowaniem i tor chwały czy jak ot tam zwał po prawej obok zamku, który jest też można wykorzystać i doraźnie i strategicznie długoterminowo. Trzeba też planować i jakąś ogólna strategię i całą rundę do przodu(i to z alternatywami wyborów i do tego kolejnością tego co brać z tego wszystkiego) + jako tako myśleć o zamku, samo granie taktyczne się tu mało kiedy sprawdzi. Początkujący gracz mimo tej prostoty na samym torze budynków może się słusznie czuć przytłoczony. Gra jest świetna taka jak jest, ale żeby to się prosto tłumaczyło i "prosto" grało komuś kto nie trzepie na codzień twardych sucharów to bym nie powiedział, to jest tytuł gdzie dla większości ludzi pierwsza rozgrywka pójdzie do kosza, a wielu przerośnie to pamiętanie o wielu rzeczach naraz i planowanie długoterminowe alternatywnych ścieżek z wieloma wyborami, które jest po prostu wymagane.
Caylus jest prosty, ale dla ogranych graczy. Powoli się rozkręca wianuszek możliwości jak idzie o budynki, więc w teorii łatwo na kilku pierwszych ruchach "załapać" flow samego toru budynków. Ale zasad jest sporo, możliwości nawet pomimo początkowego ograniczenia jest też trochę, tory kolejności graczy, tor kolejności przesuwania piona, do tego AI burmistrza, zasady w zamku z minusowym punktowaniem i tor chwały czy jak ot tam zwał po prawej obok zamku, który jest też można wykorzystać i doraźnie i strategicznie długoterminowo. Trzeba też planować i jakąś ogólna strategię i całą rundę do przodu(i to z alternatywami wyborów i do tego kolejnością tego co brać z tego wszystkiego) + jako tako myśleć o zamku, samo granie taktyczne się tu mało kiedy sprawdzi. Początkujący gracz mimo tej prostoty na samym torze budynków może się słusznie czuć przytłoczony. Gra jest świetna taka jak jest, ale żeby to się prosto tłumaczyło i "prosto" grało komuś kto nie trzepie na codzień twardych sucharów to bym nie powiedział, to jest tytuł gdzie dla większości ludzi pierwsza rozgrywka pójdzie do kosza, a wielu przerośnie to pamiętanie o wielu rzeczach naraz i planowanie długoterminowe alternatywnych ścieżek z wieloma wyborami, które jest po prostu wymagane.