Projekt bitewny - Epicka potyczka (Epic Encounter)

Masz pomysł na grę planszową? Chciałbyś go kiedyś zrealizować? Chcesz się nim podzielić albo pomóc w realizacji jakiegoś pomysłu? Do dzieła!
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4042
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 262 times
Been thanked: 147 times

Projekt bitewny - Epicka potyczka (Epic Encounter)

Post autor: lacki2000 »

Dobry wieczór Państwu!
Bardzo mi przykro ale czasem mi chodzą po głowie takie różne projekty i natarczywie zmuszają mnie do ich analizowania i testowania, poprawiania, przelewania na kartki, itd. Ten oto pomysł (nazwany roboczo "Walka cośtam" czyli "Combat something") zrodził się z kilku inspiracji i aspiracji, między innymi z gry PC "RUSE" oraz wzorowanej na niej planszówce "Company of Liars", poza tym jeszcze różne koncepcje modułowego konstruowania armii, mniejsza o szczegóły. Jeśli projekt przejdzie pomyślnie wszystkie wstępne testy i spotka się z zainteresowaniem to go wrzucę w formie Print&Play.
Na razie jest to gra dla 2ch graczy.
Cel:
a) standard: wygrać poprzez zajęcie w jednej rundzie co najmniej dwóch pól bazy przeciwnika lub kontrola wszystkich punktów zaopatrzenia na mapie (żółte sześciokąty).
b) king of the hill: zająć i utrzymać przez dwie rundy wszystkie pola oznaczone koroną.
c) ...może jeszcze coś na wygraną punktową się wymyśli...

W grze są dwa rodzaje jednostek (naziemne i powietrzne) oraz dwa rozmiary (małe i duże). Czyli mamy z dwóch cech cztery kombinacje. Każda ma oczywiście inne parametry, koszty, itd. oraz zastosowany jest mechanizm marynarzykowy (typu kamien-nozyczki-papier).
Gra jest raczej taktyczna ale też jest trochę strategii, choć mocno zależnej od poczynań przeciwnika i rodzaju planszy. Pola planszy są heksowe (dla tych co nie lubią: niestety). Teren jest różnego typu co ma też wpływ na ruch i zdolności jednostek.

Jednostki można modyfikować za pomocą kart (aktualnie 78 kart, na nich 17 różnych cech). Setup jest w miarę szybki. Każdy gracz dostaje 8 kart i 16 Jednostek Zaopatrzenia (JZ - do kupowania jednostek) - tak jak to wygląda na spoilerze nr 1.
Spoiler:
Pierwsze 4 karty z ręki przeciwnik widzi tylko na początku gry. Potem się je zakrywa i można na początku dobrać 2 karty - z odkrytych 3 za 1JZ lub z zakrytych za darmo. Na ręku można mieć max 8 kart więc nadmiar trzeba odrzucić (odkryty). No ale za bardzo się wpędzam w szczegóły. W każdym razie losowość jest tylko z kart, więc jest ona na poziomie strategicznym. Na poziomie taktycznym (podczas walki) nie ma losowości.

Po wymianie kart każdy z graczy tworzy na zmianę po jednej jednostce aż wszyscy spasują. Spojler 2 pokazuje sytuację gdy czerwony stworzył ciężką naziemną jednostkę transportową z dodatkowym ostrzałem dużych powietrznych, potem niebieski utworzył małą powietrzną i ze swych kart dorzucił do niej atak na duże naziemne i kamuflaż. Czerwony zareagował małą jednostką naziemną z udoskonalonym działkiem przeciwlotniczym, itd.. aż każdy utworzył 3 jednostki (można maks tyle ile jest miejsca w bazie i na lotnisku). I potem nastąpił etap taktyczny, 3 fazy ruchu, z czego pierwszy zestaw ruchów pokazano na spojlerze 2. Karty na ręku i karty jednostek są zakryte dla przeciwnika.
Spoiler:
Starałem się w skrócie, jest jeszcze sporo szczegółów w parametrach (wykrycie, wytrzymałość, zasięg ataku, szybkość, itd.) i zasadach więc jakby co to można śmiało pytać. W wolnej chwili postaram się sklecić jakąś sensowną instrukcję.

edit: aktualna nazwa gry brzmi "Epicka potyczka - Epic Encounter"

link do instrukcji: https://docs.google.com/document/d/1f8t ... gTJSgUxWSU
Ostatnio zmieniony 15 gru 2014, 15:25 przez lacki2000, łącznie zmieniany 2 razy.
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
yasioo
Posty: 28
Rejestracja: 15 lip 2013, 18:54
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Projekt bitewny mój mizerny

Post autor: yasioo »

Nie nazywałbym tego projektu "mizernym" bo zapowiada się ciekawie... owszem - trzeba by to tylko jeszcze ubrać w jakieś ładne grafiki. Grałeś już ze znajomymi? Jeśli tak to jakie wrażenia miałeś Ty i pozostali gracze?
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4042
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 262 times
Been thanked: 147 times

Re: Projekt bitewny mój mizerny

Post autor: lacki2000 »

Niestety jeszcze nie testowałem na kimś normalnym, tylko na sobie. Moje wrażenia są ogólnie pozytywne bo jak na razie nie znalazłem strategii wygrywającej, najwięcej energii zabiera aktualnie balansowanie parametrów jednostek i współczynników na kartach. Mam wersję prototypową na Vassalu ale na tym etapie niezbyt grywalną na dwie osoby. Jak już przetestuję gruntownie aktualną wersję i dopracuję vassala to mogę udostępnić plik do testowania.
O grafice za bardzo nie myślałem bo nie wiem w jakich realiach osadzić tę walkę. Najbardziej mi pasuje coś w rodzaju fikcyjnych walk robotów małych i dużych, latających i jeżdżących, może pod tym kątem ktoś zdolny by coś narysował.
Jest też opcja wprowadzenia trzeciego i czwartego gracza jak się odpowiednio opracuje mapy i warunki zwycięstwa. Ale to raczej bardzo dalsza opcjonalna perspektywa. Najpierw kurde balans...
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Jarzynek
Posty: 179
Rejestracja: 26 lip 2005, 00:41
Lokalizacja: Częstochowa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Projekt bitewny mój mizerny

Post autor: Jarzynek »

Trzymam kciuki za projekt. Niewielkie gry strategiczne to jest to, co tygryski lubią najbardziej. Pomysł ciekawy i mam nadzieję, że nabierze "drukowalnej" formy. Kilka pytań:
1. Dlaczego art p-panc czerwonych i niebieskich mają różne kształty?
2. Jak długo "rozgrzewa" się gra? Ile tur upływa, żeby na planszy było wystarczająco dużo jednostek, żeby przeprowadzić mniej więcej składną akcję? Z tego co przedstawiłeś wnioskuję, że przez pierwszy "etap" (3x runda ruchu) gracze będą brnęli do środka mapy, 2 etap na podciągnięcie drugiego rzutu i sformowanie linii, w trzecim etapie może się coś zacznie dziać w środku planszy.
3. Czy jest jakiś inny sposób na pozyskanie JZ niż Punkty Zaopatrzenia?
4. Losowość - moim zdaniem jest i to całkiem spora. Nie dość, że nie wiem, jakie jednostki może mieć przeciwnik, to nie mam pojęcia co będę mógł wyprodukować za 3 etapy i co mi się przyda. Produkuję więc "wszystko" co dostanę na kartach i pcham na wroga w nadziei, że miał mniej szczęścia w losowaniu. Dodatkowo, jeżeli mam na ręce same "dodatki", to nie mogę wystawić nic.
Jeszcze raz podkreślę - Twój pomysł mi się podoba, a moje uwagi nie mają na celu podcinania Ci skrzydeł.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4042
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 262 times
Been thanked: 147 times

Re: Projekt bitewny mój mizerny

Post autor: lacki2000 »

Jarzynek pisze:1. Dlaczego art p-panc czerwonych i niebieskich mają różne kształty?
Kształt mówi tylko o rodzaju podstawowym (naziemna lub powietrzna) i rozmiarze jednostki (mała lub duża). Z kart są cechy dodatkowe. A samych kształtów cechy podstawowe (np. małe naziemne mogą zajmować lokacje strategiczne ale są najwolniejsze, najtańsze, najmniejszy zasięg i wytrzymałość i atakują tylko inne małe naziemne, z kolei duże naziemne są droższe, wytrzymalsze szybsze i mogą atakować wszystkie naziemne, małe powietrzne są najszybsze, dość drogie, dość wytrzymałe i atakują tylko powietrzne, duże powietrzne atakują tylko duże naziemne - to taki ogólny zarys systemu marynarzykowego). Przeciwnik nie widzi na początku co jest na kartach przypisanych do jednostek więc ważna jest w miarę szybka i bezpieczna identyfikacja wroga na pierwszym etapie gry.
Jarzynek pisze:2. Jak długo "rozgrzewa" się gra? Ile tur upływa, żeby na planszy było wystarczająco dużo jednostek, żeby przeprowadzić mniej więcej składną akcję? Z tego co przedstawiłeś wnioskuję, że przez pierwszy "etap" (3x runda ruchu) gracze będą brnęli do środka mapy, 2 etap na podciągnięcie drugiego rzutu i sformowanie linii, w trzecim etapie może się coś zacznie dziać w środku planszy.
Zależy od rozmiaru mapy i strategii gracza. No i przydałoby się więcej testerów by wyliczyć średni i maksymalny czas rozgrywki. Przy obecnych parametrach ruchu (małe naziemne 0-2, małe powietrzne 2-5 pól) na zaprezentowanej mapie potyczki zaczynają się już na drugim etapie jeśli użyte zostały małe powietrzne. Dominacja w powietrzu jest istotna ale dość droga i nie kontroluje wszystkiego co się dzieje na ziemi (np. nie widzi małych naziemnych w lasach).
Jarzynek pisze:3. Czy jest jakiś inny sposób na pozyskanie JZ niż Punkty Zaopatrzenia?
JZ uzyskuje się też za zniszczenie jednostki wroga (więcej JZ za wypasione sztuki). Obecnie też testuję system Punktów Doświadczenia (PD), które dostaje się gdy nasza jednostka polegnie i można użyć w celu uniknięcia obrażeń w innej jednostce.
Jarzynek pisze:4. Losowość - moim zdaniem jest i to całkiem spora. Nie dość, że nie wiem, jakie jednostki może mieć przeciwnik, to nie mam pojęcia co będę mógł wyprodukować za 3 etapy i co mi się przyda. Produkuję więc "wszystko" co dostanę na kartach i pcham na wroga w nadziei, że miał mniej szczęścia w losowaniu. Dodatkowo, jeżeli mam na ręce same "dodatki", to nie mogę wystawić nic.
Nie całkiem. Same "Dodatki" na ręku to raczej mało prawdopodobny przypadek, a jednostki podstawowe mają swe konkretne bojowe cechy. Produkcja wszystkiego i ruszenie z gromkim "uuraaa!" na wroga też nie zda egzaminu gdy przeciwnik wystawi tylko tanie jednostki zaczepne w celu "razwiedki bojem" i w drugim rzucie wprowadzi jednostki wyspecjalizowane do eliminacji tego co na planszy. Oczywiście może mu się to nie udać jeśli mamy coś w zanadrzu ale nawet jak zajmiemy kilka strategicznych celów dających co pewien czas JZ to przeciwnik z ubicia naszej armii też uzyska JZ do wyprodukowania armii odwetowej. Przyznaję. że na poziomie strategii jest trochę losowości ale można ją nieco niwelować kupując lepsze karty ze stosu, graniu ma czas, na blef, na ilość i przechytrzaniu przeciwnika tym co mamy - w końcu on też ma podobne dylematy co my (jeśli zbalansowanie kart będzie ostatecznie solidne i sensowne).
Jarzynek pisze:Jeszcze raz podkreślę - Twój pomysł mi się podoba, a moje uwagi nie mają na celu podcinania Ci skrzydeł.
Spoko, doceniam każdy komentarz, twój jest bardzo konkretny i zachęcający do dalszych prac.
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
yasioo
Posty: 28
Rejestracja: 15 lip 2013, 18:54
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Projekt bitewny mój mizerny

Post autor: yasioo »

Szacunek za tak fajne skondensowanie zasad gry bitewnej. Do tej pory, z tego typu gier, najbardziej odpowiadał mi Tide of Iron ale niestety jest on wymagający czasowo. Wydaje mi się, że przy tej gierce można będzie bawić się podobnie, a znacznie krócej - przez co też łatwiej będzie o chętnego na grę :)
Chętnie też zająłbym się opracowaniem graficznym tej gry... jeśli oczywiście nie znajdziesz kogoś zdolniejszego.
Długość rozgrzewania gry, o którą pytał Jarzynek można chyba ustalić za pomocą różnych scenariuszy.
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4042
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 262 times
Been thanked: 147 times

Re: Projekt bitewny mój mizerny

Post autor: lacki2000 »

Dzięki za chęci, zgłoszę się do ciebie w odpowiednim czasie :)
A właśnie, gdyby ktoś miał jakieś skojarzenia dotyczące mechanik czy wrażeń odnośnie prototypu widzianych w innych podobnych grach to niechaj poda tytuły. Ja niestety mało znam planszowych bitewniaków więc każda sugestia będzie mile widziana, zwłaszcza gdy coś splagiatuję.
Może uda mi się późnym dzisiejszym wieczorem przetestować wariant masowego ruszenia taniego mięsa armatniego kontra mała armia drogich specjalistów - to się podzielę wrażeniami.
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Jarzynek
Posty: 179
Rejestracja: 26 lip 2005, 00:41
Lokalizacja: Częstochowa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Projekt bitewny mój mizerny

Post autor: Jarzynek »

Czyli zawsze, bez jakichkolwiek kart, mogę wystawić 4 podstawowe typy jednostek (małe, duże latające i naziemne), tak? A kiedy zagram ulepszenie np. na małe naziemne, to wszystkie moje małe naziemne jednostki na planszy automatycznie je uzyskają?
yasioo pisze:Długość rozgrzewania gry, o którą pytał Jarzynek można chyba ustalić za pomocą różnych scenariuszy
Właśnie chodzi o to, że nie tylko, a wręcz głównie nie. Wydaje mi się, że dynamiczną rozgrywkę powinna zapewnić mechanika, a ewentualne scenariusze mogą tylko ten efekt "wzmocnić", lub "ukierunkować". To, jak szybko dojdzie do starcia zależy od wielkości mapy i wzajemnego położenia baz, ale też od ruchliwości jednostek, zasięgu walki itp. Uznałem, że zaprezentowana mapa to w pewnym stopniu docelowa wersja i stąd moje pytanie dotyczyło konkretnie tej mapy i zaprezentowanej ruchliwości jednostek.
lacki2000 pisze:JZ uzyskuje się też za zniszczenie jednostki wroga (więcej JZ za wypasione sztuki)
Brzmi jak kula śnieżna. A sama baza nie generuje JZ? Bo z tego co napisałeś ( a ja zrozumiałem) wynika, że po JZ trzeba pędzić do środka planszy ( na pola zaopatrzenia lub po trupy), a więc bardziej defensywna strategia nie zda egzaminu.
Obecnie też testuję system Punktów Doświadczenia (PD), które dostaje się gdy nasza jednostka polegnie i można użyć w celu uniknięcia obrażeń w innej jednostce.
Brzmi ciekawie. Może niekoniecznie do anulowania obrażeń, ale taki handicap możnaby jakoś wprowadzić. O ile się nie mylę, coś podobnego było w Nexus Ops - za utracone jednostki dobierało się karty.
A właśnie, gdyby ktoś miał jakieś skojarzenia dotyczące mechanik czy wrażeń odnośnie prototypu widzianych w innych podobnych grach to niechaj poda tytuły
Magestorm - ukryta siła jednostek, ujawniana dopiero w czasie starcia
Myślę, że przy testowaniu mechaniki i szukaniu strategii wygrywających mógłbyś nie używać kart. Zmniejszysz poziom losowości i łatwiej będzie Ci zbalansować jednostki.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4042
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 262 times
Been thanked: 147 times

Re: Projekt bitewny mój mizerny

Post autor: lacki2000 »

Jarzynek pisze:Czyli zawsze, bez jakichkolwiek kart, mogę wystawić 4 podstawowe typy jednostek (małe, duże latające i naziemne), tak? A kiedy zagram ulepszenie np. na małe naziemne, to wszystkie moje małe naziemne jednostki na planszy automatycznie je uzyskają?
Nie. Jednostki można wystawić dowolne ale z co najmniej 1 kartą a z max 5 (w testach jeszcze moje "rozsądne" strategie nie wytworzyły takiej super-jednostki z 5 kartami ale na razie tej wartości limitu nie zmieniam, jak ktoś będzie chciał wypuszczać jednego Rambo przeciw armii to krzyżyk na drogę).
Odpowiedź na drugie pytanie brzmi też "nie" - każda jednostka ma swoje cechy podstawowe oraz indywidualne cechy z dołączonych kart (1-5). Dlatego przy tworzeniu jednostek jeden żeton z jej numerem kładziemy w bazie a drugi taki sam obok planszy z kartami zakrytymi (by wiedzieć, że te karty są właśnie do tej jednostki). Można mieć więc np. kilka małych naziemnych z różnymi dodatkowymi cechami.
Jarzynek pisze:
lacki2000 pisze:JZ uzyskuje się też za zniszczenie jednostki wroga (więcej JZ za wypasione sztuki)
Brzmi jak kula śnieżna. A sama baza nie generuje JZ? Bo z tego co napisałeś ( a ja zrozumiałem) wynika, że po JZ trzeba pędzić do środka planszy ( na pola zaopatrzenia lub po trupy), a więc bardziej defensywna strategia nie zda egzaminu.
Na razie w połączeniu z PD kuli śnieżnej nie zaobserwowałem. Aktualnie z bazy dostaje się 4JZ co rundę a z pola na planszy 1JZ na rundę. Z zabitej jednostki ma się liczbę JZ wydaną na karty dla tej jednostki podzieloną przez 2 (zaokr w górę) - w testach na razie mi wychodzi dość zrównoważony zestaw decyzji pomiędzy polowaniem na wroga a zajmowaniem pól JZ.
Jarzynek pisze:
Obecnie też testuję system Punktów Doświadczenia (PD), które dostaje się gdy nasza jednostka polegnie i można użyć w celu uniknięcia obrażeń w innej jednostce.
Brzmi ciekawie. Może niekoniecznie do anulowania obrażeń, ale taki handicap możnaby jakoś wprowadzić. O ile się nie mylę, coś podobnego było w Nexus Ops - za utracone jednostki dobierało się karty.
Nad tym jeszcze pracuję i teraz wygląda to mniej więcej tak że gracz tracący jednostki dzięki PD ma lekko zwiększoną obronę i szansę zorganizowania posiłków a gracz atakujący ma nieco więcej JZ z trupów na wzmocnienie ataku.
Jarzynek pisze:
A właśnie, gdyby ktoś miał jakieś skojarzenia dotyczące mechanik czy wrażeń odnośnie prototypu widzianych w innych podobnych grach to niechaj poda tytuły
Magestorm - ukryta siła jednostek, ujawniana dopiero w czasie starcia
Myślę, że przy testowaniu mechaniki i szukaniu strategii wygrywających mógłbyś nie używać kart. Zmniejszysz poziom losowości i łatwiej będzie Ci zbalansować jednostki.
Do szukania dziur (strategii wygrywających) karty są niezbędne. Losowość mogę nieco zmniejszyć poprzez zwiększenie liczby dociąganych kart i odrzucanie z nich kilku.

Trochę testowałem obiecany sparing strategii masowego ruszenia przeciw jednostkom specjalnym (niestety nie dograłem do końca bo jeszcze gram w ciężką grę kooperacyjną pt. "Remont łazienki" :/ ) i sytuacja była taka:
Czerwony postanowił atakować tanio i masowo, tworząc nomen omen liczebną armię czerwoną z małych naziemnych (w celu rozproszenia się po lasach i zajęcia pól JZ). Karty które miał niestety niezbyt pasowały do takiego profilu armii ale się uparł i koniec. Plusem strategii było sporo jednostek i sporo JZ w zapasie.
Niebieski miał trochę szczęścia w kartach bo udało mu się stworzyć dwa transporty (duży lądowy i powietrzny) dzięki czemu szybko zajął dwa pola JZ i ciężkimi naziemnymi zapuścił tak ostrego blitza, że prawie by się skończyło zajęciem bazy Czerwonego (ale Niebieski wydał na to wszystkie swoje JZ). Na szczęście Czerwony po stracie połowy armii poszedł po rozum do głowy i udało mu się zakupić waleczną dużą naziemną oraz podstawowego bombowca z zaoszczędzonych JZ, czym w ostatniej chwili zatrzymał ofensywę pancerną. Niebieski popełnił kilka błędów taktycznych (leciał na oślep, ignorował niezidentyfikowanych leśnych partyzantów, źle manewrował ciężkim latającym) więc jego cenna specjalistyczna armia poniosła ciężkie straty i przeszła do defensywy.
Na tym etapie (po 4 rundach - jakieś 30 minut gry) poziom JZ był wyrównany ale Czerwony miał przychód tylko z bazy (+4JZ) a Niebieski +6JZ. Wprawdzie małe czerwone już były w pozycjach atakujących niebronione pola JZ więc w nieznanej przyszłości szala zwycięstwa mogłaby zadrgać. Tak czy siak początkowa strategia taniej masówki chyba nie zda egzaminu, dwie duże jednostki Niebieskiego pogoniły 6 małych czerwonych aż pod bazę i do lasów i tylko zmiana strategii dzięki zaoszczędzonym JZ oraz niedbałość taktyczna Niebieskiego uratowała Czerwonego od szybkiej kapitulacji.
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Jarzynek
Posty: 179
Rejestracja: 26 lip 2005, 00:41
Lokalizacja: Częstochowa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Projekt bitewny mój mizerny

Post autor: Jarzynek »

Ile średnio jednostek walczy po jednej stronie, ile kart gracz musi porozkładać przed sobą? W normalnej grze będą chyba potrzebne jakieś standy na karty, żeby mieć w nie wgląd, a przeciwnik żeby nie widział.
Myślę, że na tymczasowe grafiki na żetony świetnie nadałyby się ikonki z Total Annihilation / Supreme Commander ;). Od kiedy zrobiłem sobie żetony z grafikami z WH Inwawazji testowanie jest 10x przyjemniejsze.
Czekam na instrukcję i życzę wytrwałości w testach
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4042
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 262 times
Been thanked: 147 times

Re: Projekt bitewny mój mizerny

Post autor: lacki2000 »

Teoretycznie maksymalnie można mieć 15 jednostek po max 5 kart każda co daje zawrotną liczbę 75 kart. To oczywiście jest praktycznie niemożliwe do uzyskania, ze względu na koszty i straty. Ja w testach dochodziłem do 10-12 jednostek ale średnio jest w danym momencie jakieś 8 sztuk z ok. 1-3 kartami. Karty wystarczą w formacie mini i jeśli ktoś chce do nich dorabiać standy to mu nie zabraniam, ja sobie radzę bez standów i przy tylu jednostkach nie zagląda się często do kart (poza tym w trakcie identyfikacji karty się odsłania).
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4042
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 262 times
Been thanked: 147 times

Re: Projekt bitewny - Epicka potyczka

Post autor: lacki2000 »

Czołem fani epickich batalii!
Projekt po serii podstawowych testów (czyli ja przeciw sobie) przechodzi przez końcowe szlify balansu rozgrywki. Całkiem ciekawe potyczki wychodzą ale mam z tym projektem jeden główny problem - brak mi testerów (wakacje) i podczas grania przeciw sobie samemu moje wybitne plany, strategie oraz sprytnie wykombinowane armie są już rozgryzione przez przeciwnika czyli mnie już po wyjściu z bazy. I przez to gra zamienia się w mózgożer trwający około 2 godzin a chciałbym to skrócić do 1h góra 1,5h - myślę, że jest to możliwe, gdy nie zna się od początku wszystkich kart i planów przeciwnika :) (przez to granie ze sobą całkiem ignorowałem karty zwiadu, blefu czy innych taktyk zmylających)
Stąd też pytanie czy są chętni do przetestowania projektu za pomocą Vassala? Gdyby ktoś był zainteresowany to po utworzeniu i opublikowaniu instrukcji (do około początku września) wziąłbym się za dopracowanie wersji vassalowej (we wrześniu).
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4042
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 262 times
Been thanked: 147 times

Re: Projekt bitewny - Epicka potyczka

Post autor: lacki2000 »

Instrukcję skrobię w wolnej chwili w google docu więc ją w takiej formie udostępniam dla niecierpliwych dowódców dzielnych armii.
https://docs.google.com/document/d/1f8t ... TJSgUxWSU/
To wciąż wersja testowa, wymagająca dorzucenia opisu kart, z przykładami, ale jak ktoś już teraz ma jakieś pytania czy wątpliwości to strzelać śmiało.
Wszelkie uwagi mile widziane, zwłaszcza te powątpiewające i merytorycznie krytyczne.
Za grafikę się zabierzemy jak z tymi kilkoma chętnymi testerami (na razie zgłosiło się dwóch bojowników o słuszną sprawę ale zapisy wciąż otwarte) przemłócimy grę we wszystkie strony (jak już dopracuję wersję vassalową do poziomu grywalnego).
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Jarzynek
Posty: 179
Rejestracja: 26 lip 2005, 00:41
Lokalizacja: Częstochowa
Has thanked: 1 time
Been thanked: 1 time

Re: Projekt bitewny - Epicka potyczka

Post autor: Jarzynek »

Co to znaczy, że karta jest modyfikowalna?
Dlaczego jednostki powietrzne muszą być poruszone? Czemu ma to służyć? Czy po wykonaniu ruchu mogą nadal zajmować to samo pole? Co jeżeli nie mogą wykonać ruchu?
Dlaczego tylko duże powietrzne mogą atakować swoje pole? Co z atakiem jednostek naziemnych na cele powietrzne znajdujące się na tym samym polu?
Czy jeżeli wykorzystuję kartę, to muszę ją pokazać (np. inżynierowie)?
Transport - czy tworzę tą jednostkę za darmo? Kidy to robię - w fazie ruchu, czy zamiast ruchu?

No i czekam na zasady walki ;)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4042
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 262 times
Been thanked: 147 times

Re: Projekt bitewny - Epicka potyczka

Post autor: lacki2000 »

Jarzynek pisze:Co to znaczy, że karta jest modyfikowalna?
To znaczy, że można jej wartość zwiększyć o 1 za pomocą karty "Ulepszenie".
Jarzynek pisze:Dlaczego jednostki powietrzne muszą być poruszone? Czemu ma to służyć? Czy po wykonaniu ruchu mogą nadal zajmować to samo pole? Co jeżeli nie mogą wykonać ruchu?
Muszą być poruszone bo nie umieją stać w miejscu i latają na silnikach odrzutowych. Służy to temu by latały bardziej samolotowo niż helikopterowo. Jeśli się poruszą to nie zajmą tego samego pola w tym samym etapie ruchu, nie da się. Jeśli nie mogą wykonać ruchu to się roztrzaskają o róg mapy :) - tylko tam mogą nie wymanewrować.
Jarzynek pisze:Dlaczego tylko duże powietrzne mogą atakować swoje pole? Co z atakiem jednostek naziemnych na cele powietrzne znajdujące się na tym samym polu?
PD mają takie duże działo pod spodem o małym kącie strzału, PM mają działka z przodu. Naziemne mogą atakować te powietrzne nad sobą - dodam to info do instrukcji niebawem.
Jarzynek pisze:Czy jeżeli wykorzystuję kartę, to muszę ją pokazać (np. inżynierowie)?
Tak, karta zostanie odkryta dla tej jednostki już do końca jej bytu.
Jarzynek pisze:Transport - czy tworzę tą jednostkę za darmo? Kidy to robię - w fazie ruchu, czy zamiast ruchu?
Nie tak całkiem za darmo - karta transport kosztuje (2JZ) i jest jednorazowa. Wykorzystuje się ją w fazie ruchu tworząc jednostkę NM na polu, które opuszcza jednostka transportująca podczas swego ruchu.
Jarzynek pisze:No i czekam na zasady walki ;)
No będą będą, jakieś przykłady postaram się dołączyć, jak tylko obowiązki robotnicze przestaną mnie tak męczyć. Czuwaj!
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4042
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 262 times
Been thanked: 147 times

Re: Projekt bitewny - Epicka potyczka (Epic Encounter)

Post autor: lacki2000 »

o, już ponad rok minął w tym zakurzonym wątku. Usprawniłem nieco moduł vassala do testów gry i jeśli jest ktoś chętny do testowania (najczęściej w godzinach późnowieczornych) to niechaj da znać. Zasady są dość proste, niejasności mogę wytłumaczyć w trakcie.
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
Zouave
Posty: 614
Rejestracja: 17 wrz 2009, 19:35
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Projekt bitewny - Epicka potyczka (Epic Encounter)

Post autor: Zouave »

Jak skończymy grę w Małujowice zagramy w Twoją.
Wygląda swojsko ;-)
Heksy są i karabiny maszynowe.
I nawet artyleria ppanc.
Jeden w Polsce turkusowy
To z Równego pułk morowy
Lance do boju...

Ku pamięci Józefa Łukasika, ułana 21 pułku ułanów nadwiślańskich.
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4042
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 262 times
Been thanked: 147 times

Re: Projekt bitewny - Epicka potyczka (Epic Encounter)

Post autor: lacki2000 »

Zouave pisze:Jak skończymy grę w Małujowice zagramy w Twoją.
Wygląda swojsko ;-)
Heksy są i karabiny maszynowe.
I nawet artyleria ppanc.
Spoko, choć pewnie wszystkich scenariuszy Małujowic szybko nie skończymy :) Te karabiny i artylerie to takie dość mocno umowne są no ale jakoś tam można sobie klimat bojowy wyobrazić :)
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4042
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 262 times
Been thanked: 147 times

Re: Projekt bitewny - Epicka potyczka (Epic Encounter)

Post autor: lacki2000 »

Oto mała relacja z pierwszych dwóch rund testowej gry ze Scarned'em. Ja niebieski, Scarned czerwony. Gramy o to kto pierwszy jednostkami naziemnymi małymi (NM) przejmie wszystkie bazy dodatkowe (żółte hexy, np. 0220).
Spoiler:
Mój samolocik zwiadowczy już dość poturbowany (2 uszkodzenia na 3 możliwe, pole 1307) przez naziemną ciężką jednostkę z działkiem przeciwlotniczym (to ten czerwony naziemny duży ND2, pole 1011) zidentyfikował prawie wszystkie jednostki wroga (prócz malucha z pola 0314, bo ma kamuflaż) i udało mu się w drugiej rundzie trochę uszkodzić tego bombowca (2 uszk. na 5, aktualnie pole 0909) co akurat wylatywał z bazy gdy zwiadowca był przy lotnisku wroga.
Potem już nie było tak łatwo bo się bombowiec osłaniał tym naziemnym przeciwlotniczym i skutecznie zbombardował mi ND1 (pod nim na polu 0909). Ten mój ND1 zdołał wcześniej do wzgórz dowieźć jednostkę NM4 i ostrzelać czerwonego ND2. Moja ND4 z marszu wpadła pod ostrzał tego ND2 i nie wiadomo czy długo pożyje bo ma tylko małe działko przeciwlotnicze. Za to NM1 dotarła do pierwszej bazy (pole 1014) i wbiła niebieską flagę - teraz trochę więcej kasy będzie płynąć na zakup lepszych jednostek.

W następnej rundzie czerwony na pewno zajmie co najmniej jedną bazę i dość dobrze panoszy się jednostkami naziemnymi dużymi, które też osłaniają jego bombowca. Niebieski musi obmyślić jakiś rzut jednostek zmniejszających siłę ognia czerwonego (bo małe niebieskie po zajęciu baz będą musiały uciekać do lasu). Prawie idealny byłby samolocik mały (bo szybki i strzela do powietrznych) z dodatkowym dużym działem na duże naziemne. Będzie epicko :P
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4042
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 262 times
Been thanked: 147 times

Re: Projekt bitewny - Epicka potyczka (Epic Encounter)

Post autor: lacki2000 »

Współgracz niestety dość ograniczony dostęp do neta ma więc szukam kolejnych chętnych do testów, które możemy zacząć już dziś wieczorem. Gra sie dość szybko, bo jednostek nie ma wiele na planszy a wątpliwości co do zasad można rozwiać na bieżąco. Nie bać się tylko zgłaszać, najaktywniejsi nagrodzeni będą egzemplarzem gry jeśli kiedykolwiek zostanie wydana :)
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
Rocy7
Posty: 5457
Rejestracja: 05 maja 2013, 14:10
Lokalizacja: Warszawa / Kobyłka
Been thanked: 5 times

Re: Projekt bitewny - Epicka potyczka (Epic Encounter)

Post autor: Rocy7 »

Patrzac na tematyke tez bylbym za uzyciem motywow z Supreme Commander.

Jestem chetny do testow, z tym ze musialbym ogarnac obsluge Vassala, bo znam tylko ZunTzu.
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4042
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 262 times
Been thanked: 147 times

Re: Projekt bitewny - Epicka potyczka (Epic Encounter)

Post autor: lacki2000 »

Rocy7 pisze:Patrzac na tematyke tez bylbym za uzyciem motywow z Supreme Commander.

Jestem chetny do testow, z tym ze musialbym ogarnac obsluge Vassala, bo znam tylko ZunTzu.
Ja również coraz bardziej skłaniam się do motywów ogólnie zwanych S-F, może nie dokładnie jak SC bo tam jednak było zatrzęsienie jednostek i nieco bardziej rozbudowana ekonomia oraz system modyfikacji (oczywiście chodzi o grę komputerową bo nie wiem czy jest takowa planszowa :P). Osadzenie gry w realiach S-F ma tę przewagę nad wersją tematycznie historyczną, że się żaden geek historyczny nie będzie przyczepiał do jakichś absurdów ahistorycznych czy parametrów jednostek.
Ja też jestem chętny do testów, które ostatnio były zaniedbane przez moje zawalenie robotą w realu. Może od przyszłego tygodnia już trochę odsapnę wieczorami to można się zabrać do testów. Vassal w obsłudze jest chyba nawet sensowniejszy niż ZT, ma znacznie więcej opcji dla projektantów, przez co mogą oni tak oskryptować grę by była bardziej głupotoodporna i łatwiejsza w użyciu dla graczy. Zatem dam znać za kilka dni. W międzyczasie można zgłaszać wszelkie uwagi do instrukcji (link w pierwszym poście).
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
Bombloslav
Posty: 57
Rejestracja: 11 cze 2013, 11:52
Lokalizacja: Gdynia

Re: Projekt bitewny - Epicka potyczka (Epic Encounter)

Post autor: Bombloslav »

A ja to widzę jako steam punk. Taki przełom XIX/XX wieku, wojska na wzór tych z pierwszej wojny światowej. Ogromne zeppeliny, szybkie żyrokoptery, czołgi napędzane parą i żołnierze biegnący przez błoto. Krótki odcinek frontu, zza linii okopów dochodzą kolejne oddziały i padają na "ziemi niczyjej". Tak mi podpowiada wyobraźnia.
Awatar użytkownika
lacki2000
Posty: 4042
Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 262 times
Been thanked: 147 times

Re: Projekt bitewny - Epicka potyczka (Epic Encounter)

Post autor: lacki2000 »

Bombloslav pisze:A ja to widzę jako steam punk. Taki przełom XIX/XX wieku, wojska na wzór tych z pierwszej wojny światowej. Ogromne zeppeliny, szybkie żyrokoptery, czołgi napędzane parą i żołnierze biegnący przez błoto. Krótki odcinek frontu, zza linii okopów dochodzą kolejne oddziały i padają na "ziemi niczyjej". Tak mi podpowiada wyobraźnia.
o kurna, generalnie nie jestem zwolennikiem steam punkowych klimatów ale tutaj pasuje wyśmienicie. Aż widzę oczami chorej wyobraźni wspaniałe filmiki hajpujące kampanię kickstarterową do granic niemożliwości :)
W sumie dobry filmik, dobre grafiki i dobre figurki mogą zatuszować niedoskonałości każdej mechaniki :P
No i z drugiej strony patrząc: czy taka zdolność przypięcia do mechaniki dowolnego tematu źle o niej nie świadczy? Bo czasem ludzie narzekają, że temat spoko ale można by zrobić tę samą mechanikę ale np. o hodowli jamników w Gwatemali.
Ale z trzeciej strony to jest bitewniak a w nich do każdego systemu można wymyślić różne epoki czy klimaty...
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
Awatar użytkownika
Bombloslav
Posty: 57
Rejestracja: 11 cze 2013, 11:52
Lokalizacja: Gdynia

Re: Projekt bitewny - Epicka potyczka (Epic Encounter)

Post autor: Bombloslav »

lacki2000 pisze:
No i z drugiej strony patrząc: czy taka zdolność przypięcia do mechaniki dowolnego tematu źle o niej nie świadczy? Bo czasem ludzie narzekają, że temat spoko ale można by zrobić tę samą mechanikę ale np. o hodowli jamników w Gwatemali.
Ale z trzeciej strony to jest bitewniak a w nich do każdego systemu można wymyślić różne epoki czy klimaty...
Nie przesadzajmy. Neuroshimę Hex też można by przerobić na fantasy/ IIWW, a Grę o Tron na walkę germańskich plemion w starożytności. Nie wytknąłbym jednak tym grom, że klimat jest tylko dodatkiem, choć w nowej stylistyce też pewnie by się sprawdziły.
ODPOWIEDZ