Gra kooperacyjna dla nowicjuszy

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!

Co-op na start

Martwa Zima: Długa Noc
3
10%
Pandemia + dodatek Na Krawędzi
15
48%
Robinson Crusoe: Przygoda na przeklętej wyspie
6
19%
Na początek odpal coś łatwiejszego (propozycje w kom.)
7
23%
 
Liczba głosów: 31

Leshy
Posty: 3
Rejestracja: 09 wrz 2017, 01:28
Has thanked: 2 times

Gra kooperacyjna dla nowicjuszy

Post autor: Leshy »

Siemaneczko ;)
W wyniku wiecznego zawodu z zakupów mainstreamowych gier w marketach, szerzej zainteresowałem się tematem planszówek. Głównie zaciekawił mnie gatunek gier kooperacyjnych. Stąd mam kilka pytań w temacie doboru gry na początek, aby nie zrazić się przez pochopny zakup. Nigdy w życiu nie miałem do czynienia z żadną nieco ambitniejszą grą planszową (podobnie, jak moi znajomi). Znalazłem kilka tytułów które mnie zainteresowały. Chciałbym poznać Waszą opinię w kontekście "pierwszej gry". Jeśli macie ciekawsze typy do ok. 200 zł - będę wdzięczny za propozycje. Głównie interesuje mnie: poziom trudności, dynamika rozgrywki (aby moi kompani nie utwierdzili się w przekonaniu, że planszówki to jednak nuda), oraz klimat gry.
Tytuły które mnie szczególnie zainteresowały:
- Martwa Zima: Długa Noc - gra w której zakochałem się od przeczytania pierwszego opisu. Niewątpliwym atutem w porównaniu do pozostałych tytułów jest dla mnie motyw zdrajcy. Czytałem opinie, że jest nieco lepsza od wersji podstawowej, aczkolwiek boję się o poziom trudności. O klimat raczej jestem spokojny, bo przy byle recenzji już go czuję ;) Słyszałem, że z dynamiką bywa różnie, ale mam nadzieję, że klimat rekompensuje to bez reszty.
- Pandemia + dodatek Na Krawędzi - podobno najłatwiejsza z tej stawki, jednak nie jestem przekonany do jej klimatu. Przekonuje mnie natomiast fakt, że dzięki trybowi jednoosobowemu nie muszę za każdym razem organizować spotkania, by móc cieszyć się z rozgrywki.
- Robinson Crusoe: Przygoda na przeklętej wyspie - w tym przypadku moją uwagę zwróciła fala zachwytu, natomiast podobno poziom trudności jest dość wygórowany dla nowicjuszy.

Z góry dziękuję serdecznie za pomoc ;)
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8735
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2643 times
Been thanked: 2331 times

Re: Gra kooperacyjna dla nowicjuszy

Post autor: Curiosity »

Przyjemną i tanią kooperacją na dzień dobry jest Munchkin Panic
http://i-szop.pl/szukaj2/1/munchkin+panic

EDIT:
A tak w ogóle, to:
https://boardgamegeek.com/boardgamemech ... ative-play
(ustaw sortowanie po RANK).
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Awatar użytkownika
Largo
Posty: 699
Rejestracja: 27 lip 2017, 09:31
Has thanked: 136 times
Been thanked: 107 times

Re: Gra kooperacyjna dla nowicjuszy

Post autor: Largo »

Leshy pisze:Siemaneczko ;)
W wyniku wiecznego zawodu z zakupów mainstreamowych gier w marketach, szerzej zainteresowałem się tematem planszówek. Głównie zaciekawił mnie gatunek gier kooperacyjnych. Stąd mam kilka pytań w temacie doboru gry na początek, aby nie zrazić się przez pochopny zakup. Nigdy w życiu nie miałem do czynienia z żadną nieco ambitniejszą grą planszową (podobnie, jak moi znajomi). Znalazłem kilka tytułów które mnie zainteresowały. Chciałbym poznać Waszą opinię w kontekście "pierwszej gry". Jeśli macie ciekawsze typy do ok. 200 zł - będę wdzięczny za propozycje. Głównie interesuje mnie: poziom trudności, dynamika rozgrywki (aby moi kompani nie utwierdzili się w przekonaniu, że planszówki to jednak nuda), oraz klimat gry.
Tytuły które mnie szczególnie zainteresowały:
- Martwa Zima: Długa Noc - gra w której zakochałem się od przeczytania pierwszego opisu. Niewątpliwym atutem w porównaniu do pozostałych tytułów jest dla mnie motyw zdrajcy. Czytałem opinie, że jest nieco lepsza od wersji podstawowej, aczkolwiek boję się o poziom trudności. O klimat raczej jestem spokojny, bo przy byle recenzji już go czuję ;) Słyszałem, że z dynamiką bywa różnie, ale mam nadzieję, że klimat rekompensuje to bez reszty.
- Pandemia + dodatek Na Krawędzi - podobno najłatwiejsza z tej stawki, jednak nie jestem przekonany do jej klimatu. Przekonuje mnie natomiast fakt, że dzięki trybowi jednoosobowemu nie muszę za każdym razem organizować spotkania, by móc cieszyć się z rozgrywki.
- Robinson Crusoe: Przygoda na przeklętej wyspie - w tym przypadku moją uwagę zwróciła fala zachwytu, natomiast podobno poziom trudności jest dość wygórowany dla nowicjuszy.

Z góry dziękuję serdecznie za pomoc ;)

Sam stałem ostatnio przed podobnym wyborem choć jestem już troszkę bardziej zaawansowanym graczem. U mnie padło na Robinsona, ale zdecydowanie odradzam go jako zakup pierwszej gry. Będziesz rwał włosy z głowy, po kilku partiach odłożysz na półkę i zrazisz się do planszówek. Robinson jak najbardziej, ale na dalszym etapie zaawansowania, chyba że masz kogoś obcykanego w planszówkach, kto wytłumaczy Ci wszystko na spokojnie i wciągnie w ten świat. Martwa Zima - świetna jeżeli lubi się klimat zombie. smaczku dodaje kwestia zdrajcy, ale znowu jest to tytuł jednak bardziej zaawansowany. Zasad trochę jest tak, jak i elementów do ogarnięcia w kolonii i w lokacjach.
Na początek radze coś prostszego. Zestawień gier dla początkujących jest całe multum. Jeżeli ma to być koniecznie kooperacja to chyba najlepsza byłaby Pandemia. Na początek sama podstawka, a jak złapiecie bakcyla to możecie dokupić dodatek lub skusić się na Legacy.
Polecam artykuł http://www.gamesfanatic.pl/jakie-gry-na-poczatek/ Fajnie wszystko opisane.
BTW. u mnie wciąganie znajomych zaczęło sie od Wsiąść do Pociągu, Patchworka oraz 7CŚ: Pojedynek. Każdą z tych gier polecam na początek :) Z reguły każda gra kooperacyjna ma tryb solo, mniej lub bardziej oficjalny.
jakmis83
Posty: 1176
Rejestracja: 22 maja 2015, 14:31
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 130 times
Been thanked: 141 times

Re: Gra kooperacyjna dla nowicjuszy

Post autor: jakmis83 »

To są dość ciężkie tytuły.
Jest pewien lekki, szybki - rozgrywka trwa 15 minut - kooperacyjny tytuł.
Jest to Zombie 15. Macie ścieżkę dźwiękowąm odmierzają czas, piękne grafiki i masę figurek - łącznie 108.
Nie są one najwyższej jakości, ale jak to z zombiakami: jest ich dużo.
Zasady są bardzo proste, a jest kupa radochy i...stresu ;)
Moje Gry
Jeśli nie wiesz, jak masz zagrać, poczekaj, aż twojemu przeciwnikowi przyjdzie do głowy jakaś idea. Możesz być pewny, że będzie to idea fałszywa.
Siegbert Tarrasch
Awatar użytkownika
Zaan84
Posty: 454
Rejestracja: 16 wrz 2015, 15:14
Has thanked: 16 times
Been thanked: 84 times

Re: Gra kooperacyjna dla nowicjuszy

Post autor: Zaan84 »

Bierz Pandemię.
Lubel
Posty: 628
Rejestracja: 17 gru 2011, 13:58
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 5 times

Re: Gra kooperacyjna dla nowicjuszy

Post autor: Lubel »

Ognisty podmuch
esztfke
Posty: 311
Rejestracja: 20 lut 2015, 14:49
Has thanked: 29 times
Been thanked: 16 times

Re: Gra kooperacyjna dla nowicjuszy

Post autor: esztfke »

Zamiast Pandemii poleciłbym Dead men tell no tales albo Pandemic Legacy.
DMTNT moim zdaniem jest ciekawsze, lepiej wydane, za to zdecydowanie droższe.
Pandemia mi średnio podeszła, za to w Pandemic Legacy bardzo się wciągnąłem, mimo że nie jestem typem klimaciarza. Tutaj oczywisty zarzut może być taki, że to zabawa jednorazowa (tzn. 12-24 gier, a realnie patrząc pewnie 15-20). Jednak po skończonej kampanii można spokojnie grać komponentami Legacy jak w zwykłą Pandemię.

Robinson nie jest nie do przejścia dla nowicjuszy, ale nie ma co się oszukiwać, jest tam sporo zasad, gra jest trudna do wygrania, kilkuminutowy setup może zniechęcić. Myślę, że jeśli masz trochę samozaparcia to spokojnie można przeczytać instrukcję, obejrzeć jakiś filmik z gameplayem, wytłumaczyć znajomym podstawowe zasady, a w pierwszych partiach prowadzić grę i w trakcie tłumaczyć dokładniej zasady.
Awatar użytkownika
Olgierdd
Posty: 1836
Rejestracja: 23 lut 2010, 15:25
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 80 times
Been thanked: 92 times

Re: Gra kooperacyjna dla nowicjuszy

Post autor: Olgierdd »

Eldritch Horror to dobry przygodowy koop, który co prawda jest dość ciężki dla nowicjuszy, ale nie na tyle by nie udźwignęli zasad i się zniechęcili, głównie dzięki bardzo dobrej instrukcji.
Awatar użytkownika
zakwas
Posty: 1777
Rejestracja: 19 mar 2014, 00:45
Lokalizacja: Zgierz
Has thanked: 7 times
Been thanked: 12 times

Re: Gra kooperacyjna dla nowicjuszy

Post autor: zakwas »

Po co od razu dodatek do Pandemii?
Awatar użytkownika
donmakaron
Posty: 3523
Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
Has thanked: 198 times
Been thanked: 646 times

Re: Gra kooperacyjna dla nowicjuszy

Post autor: donmakaron »

Ja jeszcze od siebie mogę zaproponować Wielką Księgę Szaleństwa (Big Book of Madness). Nie przytłacza zasadami, za to jest wymagająca w rozgrywce. Jest to jedna z niewielu kooperacji, która rzeczywiście wymaga od graczy pełnej, aktywnej współpracy, a jednocześnie zapobiega rządzeniu się agresywnego lidera. Ponadto jest przepięknie ilustrowana i dość klimatyczna. Jedyne wady to mało urozmaicone klątwy przeszkadzające graczom i poziom trudności dziwnie skalujący się względem liczby graczy.
MaiX
Posty: 35
Rejestracja: 15 cze 2008, 22:58

Re: Gra kooperacyjna dla nowicjuszy

Post autor: MaiX »

Polecam zerknąć na te pozycje
1. Time stories
Plusy: wrażenie jakie po sobie zostawia
Minusy: jednorazowa (trzeba dokupować dodatki)
2. Magia i myszy
Plusy: Fajna taka bajkowa historia, lekka mechanicznie
Minusy: Losowa co może być frustrujące
3. Ghost stories
Plusy:Mechaniczne super. Mimo ze mechanika gra tutaj główną rolę można się wczuć w klimat obrony wioski.
Minusy:Trudna i losowa
4. Wiarusi
Plusy: ciekawa mechanika, szybka, tania
Minusy: taka mała, że nie zostawia tego wow

Z Twoich propozycji:
Martwa Zima - grałem tylko w pierwszą cześć ale jakaś przydługa i w sumie u mnie się nudzono. W sumie nie polecam.
Pandemia - jest super jako gra mechaniczna ale klimat to raczej dokładka. Polecam jeżeli interesuje Ciebie mechanika i wspólne szukanie optymalizacji. Możesz rozważyć wersję z Cthulhu lub Iberię (ja w te wersje jeszcze nie grałem)
Robinson - bardzo trudna, skomplikowana. Daje dużą frajdę jak się uda. Jak dla mnie poza pierwszym scenariuszem który jest super reszta jest taka sobie (jakies wyspy zombie, king kongi etc.). W sumie jednak robi wrażenie i daje satysfakcję.
Awatar użytkownika
hipcio_stg
Posty: 1802
Rejestracja: 07 gru 2016, 16:30
Has thanked: 77 times
Been thanked: 334 times

Re: Gra kooperacyjna dla nowicjuszy

Post autor: hipcio_stg »

Ja dorzucę Hanabi ;)
Awatar użytkownika
gavree1
Posty: 16
Rejestracja: 26 lut 2017, 21:34
Kontakt:

Re: Gra kooperacyjna dla nowicjuszy

Post autor: gavree1 »

- Pandemia: Lekarstwo. Bardziej mnie wciągnęła niż zwykła Pandemia, ale to może zasługa dużej ilości fajnych kostek.
- Ghost Stories - najlepsza gra w mojej kolekcji, grałem już kilkadziesiąt razy i jeszcze się nie znudziła. Dla początkującego jednak bym odradził.
- Zakazana Wyspa - dla kogoś kto grał w Pandemię i Ghost Stories bez szału. Chociaż nie jest to zła gra.
planszówki na zywo na: www.twitch.tv/gavree1
facebook: www.facebook.com/gavree1
Leshy
Posty: 3
Rejestracja: 09 wrz 2017, 01:28
Has thanked: 2 times

Re: Gra kooperacyjna dla nowicjuszy

Post autor: Leshy »

Dzięki wielkie za wszystkie opinie i propozycje (@Maix na stówę sprawdzę T.I.M.E. Stories, kiedy się trochę ogram ;) ). Mój wybór padł na Pandemię. Po 6 rozgrywkach (3 w trzyosobowym składzie i 3 solo na 4 postacie) i jestem zachwycony! :D Co więcej grałem również z moją 10-letnią siostrą i nie miała większego problemu z ogarnięciem zasad. Mam jednak jeden problem. Nie rozumiem karty akcji "Wzrost odporności". W jaki sposób mogę zagrać kartą infekcji, podczas Epidemii, między fazą Zarażania, a Intensyfikacji? Będę bardzo wdzięczny za szczegółowy opis karty. Z góry sorry, jeśli przeoczyłem jakiś opis w instrukcji. ;)
Awatar użytkownika
donmakaron
Posty: 3523
Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
Has thanked: 198 times
Been thanked: 646 times

Re: Gra kooperacyjna dla nowicjuszy

Post autor: donmakaron »

Leshy pisze:Nie rozumiem karty akcji "Wzrost odporności". W jaki sposób mogę zagrać kartą infekcji, podczas Epidemii, między fazą Zarażania, a Intensyfikacji? Będę bardzo wdzięczny za szczegółowy opis karty. Z góry sorry, jeśli przeoczyłem jakiś opis w instrukcji. ;)
Coś się chyba poprzekręcało w pytaniu... Tak czy inaczej karty akcji grasz bez akcji w prawie dowolnym momencie. Ta pozwala nawet żeby ją zagrać między wskazanymi krokami rozpatrywania karty Epidemii. Pozwala ona wybrać jedną z odrzuconych kart infekcji i wyrzucić ją poza grę. Ustęp o możliwości zagrania między krokiem Zarażenie a Intensyfikacja pozwala ci na wyrzucenie poza grę karty Infekcji miasta, które właśnie zaraziło się chorobą w wyniku kroku Zarażenie karty Epidemii. W ten sposób nie wtasujesz tej karty do talii w kroku Intensyfikacja i unikniesz potencjalnej Pandemii.
ODPOWIEDZ