Gra karciana LCG - jaką kupić?

[marusiek91]

Witam,

Jestem fanem MtG, lecz ostatnio przejadła mi się ta gra i chciałem spróbować formatu LCG. Dlatego kieruję do Was pytanie, od jakiej gry najlepiej by zacząć? Co byście polecali? Od razu mówię, iż podoba mi się zarówno klimat LotR jak i Star Wars. Która z gier LCG jest dla Was najlepsza i dlaczego?

Pozdrawiam

[donmakaron]

Teraz będzie okazja wejść w LCG od samego początku w L5R. Karciankę pewnie kojarzysz, a w LCG dużo łatwiej i przyjemniej się wchodzi wrazem ze startem gry.

Najlepsze i najciekasze LCG to Android: Netrunner, ale gra się trochę trzęsie w posadach i nie wiadomo co z nią będzie. Z pozytywów lada chwila powinna zacząć się rotacja, więc łatwiej będzie wejść, ale znowu nie tak łatwo. Gra jest wyśmienita i naprawdę warto.

LOTR tylko jeśli lubisz kooperacje i masz z kim grać (ewentualnie jak cie bawi rozwiązywanie łamigłówek solo). Świetna przygodowa gra kooperacyjna, warto się zainteresować.

W GoTa jeszcze dużo ludzi gra. Reszta (Podbój, SW i starocie) już chyba tylko w zaciszu domowym.

[marusiek91]

LotR solo? Jak to? xP
A co do AGOT to mówisz, że warto? 2-ed. oczywiście.

[donmakaron]

LotR solo? Jak to? xP
A co do AGOT to mówisz, że warto? 2-ed. oczywiście.

Tak to. Dużo ludzi tak gra i sobie chwali. LOTR gra się przeciwko scenariuszom, nie przeciwko innym graczom.
AGOT pewnie warto, ale nie znam się zbytnio. Jedyne co wiem, to że dużo ludzi gra, a to zawsze w cenie.

[marusiek91]

Ok, dzięki. Jeszcze jedno. Lepiej kupować polskie czy oryginalne angielskie wersje gier LCG?

[Pixa]

Zależy - często polscy wydawcy z czasem się wypinają i nie wydają kolejnych dodatków (vide Android). Z drugiej strony PL to PL

[donmakaron]

Zależy od karcianki. Polskie wydania mają więcej (ale mało więcej) błędów i czasem przestają być wydawane po polsku (patrz: netrunner). Ogólnie rzecz biorąc wedle uznania.

[Brylantino]

Przede wszystkim taką, w którą gra sporo osób w twoim mieście - nawet najlepszy LCG (Netrunner, Doomtown) będzie słaby do grania, jak nie będziesz miał do tego odpowiednio dużej ekipy. Najlepiej od tego wyjść i przy okazji poznawania takiej sceny w mieście załapać się na naukę danej gry, w którą reszta też ciupie.