czy te gry się wykluczają?

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Majkel89
Posty: 108
Rejestracja: 30 cze 2016, 18:59
Been thanked: 3 times

czy te gry się wykluczają?

Post autor: Majkel89 »

czy te gry się wykluczają mechanicznie?

- Lords of Waterdeep
- Godfather
- Wojownicy Midgardu

Warto mieć wszystkie trzy?
Awatar użytkownika
Dellas
Posty: 626
Rejestracja: 28 kwie 2014, 13:50
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 63 times
Been thanked: 14 times

Re: czy te gry się wykluczają?

Post autor: Dellas »

Są to gry bardzo do siebie podobne, zwłaszcza Lordsi i Midgard.

- Lords of Waterdeep jest najbardziej delikatny, najmniej losowy z całej trójki. Można sobie poprzeszkadzać, npdając mandatory questy, ale nie jest to tak drastyczne i krwiste jak w przypadku Godfathera. Jest to też dobra gra do wprowadzania nowych osób w planszówkowy świat. Jeden mankament - jest po angielsku, co czasem może mieć znaczenie.
- Godfather dodatkowo ma jeszcze element area control i jest zdecydowanie agresywniejszy i najbardziej klimatyczny z całej trójki.
- Champions o Midgard jest natomiast najbardziej losowy, bo mamy rzuty kośćmi, ale chyba najbardziej zróżnicowany, zwłascza jak dojdą dodatki, które zapowiadają się bardzo ciekawie.

Nie wiem czy warto mieć wszystkie trzy tytuły. Nie mam tego problemu, bo Lordsów mam ja, Midgardów kumpel, a Godfathera ma gralnia stowarzyszenia w którym gram :).
Awatar użytkownika
elayeth
Posty: 1051
Rejestracja: 07 sty 2009, 16:29
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 175 times
Been thanked: 192 times

Re: czy te gry się wykluczają?

Post autor: elayeth »

W Godfathera nie grałem... ale wydaje mi się, że jest to gra, która nie jest podobna ani do LoW, ani WM. Już prędzej porównałbym ją do Bloodrage'a... także jeśli ją chcesz to bierz.

Natomiast LoW i WM sa do siebie dość podobne. Główne różnice to IMO:
1. WM są bardziej losowi, pomimo, że da się tę losowość zmniejszać
2. WM jest grą lżejszą, mimo wszystko
3. W LoW możesz budować swoje lokacje, które fajnie rozszerzają grę i są niejako dodatkowym wymiarem planowania strategii
4. W LoW nie walczysz, a wykonujesz misje zbierając potrzebną ilość zasobów. W WM walczysz kostkami (których w LoW nie ma).
5. LoW ma fajny dodatek Scoundrels of Skullport - bardzo ciekawie urozmaicający grę
6. WM lepiej nadaje się do gry z dziećmi moim zdaniem... tym bardziej, że jest po polsku
PoGraMy
Posty: 26
Rejestracja: 14 sie 2017, 10:10
Been thanked: 2 times

Re: czy te gry się wykluczają?

Post autor: PoGraMy »

Zrobiliśmy recenzje Wojowników i Godfathera. W jednej nawiązaliśmy do Lordsów. Może to w czymś Ci pomoże.

https://www.youtube.com/channel/UCU8NFH ... 9iW7DY1WuQ

Serdeczności!
Jeszcze nie byłeś na naszym kanale?
https://www.youtube.com/channel/UCU8NFH ... 9iW7DY1WuQ

I nie jesteś naszym przyjacielem na FaceBooku?
https://www.facebook.com/Testujemy.Planszowki/
Guduś
Posty: 57
Rejestracja: 13 sie 2013, 12:19

Re: czy te gry się wykluczają?

Post autor: Guduś »

a jak mieli byście kupić jedna grę z poniższych to która by to była?

- Lords of Waterdeep
- Godfather
- Wojownicy Midgardu

ja osobiście szukam takiej która bym mógł wytłumaczyć w 10 min
Awatar użytkownika
Chaaber
Posty: 1054
Rejestracja: 29 sty 2014, 22:03
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 10 times
Been thanked: 10 times

Re: czy te gry się wykluczają?

Post autor: Chaaber »

Lords of Waterdeep jest moim zdaniem zdecydowanie najprostsza do wytłumaczenia, jeśli angielski nie jest dla Ciebie problemem.
Wojownicy Midgardu są bardziej klimatyczni, też relatywnie prości, aczkolwiek kostki wprowadzają u niektórych graczy pewnie zamieszanie na początku, o ile sam worker placement jest banalny, tak walka potrafi nowszym graczom namieszać w głowie.
Co do Godfathera, to jest na pewno w nim najwięcej negatywnej interakcji, gra jest świetna, natomiast mechaniki nie są aż tak łatwe jak w LoW i WM.
ODPOWIEDZ