SporyProblem-ambitna gra dla początkującego-setki wątpliwośc

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Awatar użytkownika
Bartoszeg02
Posty: 563
Rejestracja: 25 mar 2009, 21:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 172 times
Been thanked: 43 times

SporyProblem-ambitna gra dla początkującego-setki wątpliwośc

Post autor: Bartoszeg02 »

Cześć!
Dziewczyna oznajmiła mi że za mało rzeczy robimy razem i że muszę kupić jakąś grę to będziemy od teraz grali. No fajnie tylko że ona nie ma zbyt wielkiego doświadczenia w kwestii gier bez prądu. Odrobinę czasu zajęło mi przedstawienie jej jak się gra w magica no ale ostatecznie załapała więc trochę oleju w głowie ma :P
Potrzebuję czegoś co będzie się dobrze sprawdzało w 2 osoby, nie jest monotonne, pozwala na stosowanie różnych strategii. Przyznam się szczerze że ja jestem dużym fanem gier strategicznych i przyglądałem się takim tytułom jak Zakazane gwiazdy, chaos w starym świecie, star wars rebellion, eclipse ale obawiam się że to może być trochę za trudne ... chociaż nie wiem może jej nie doceniam (w końcu inżynierem została). Jakie macie doświadczenia we wprowadzaniu kompletnie zielonych osób do świata planszówek? Może jednak lepiej kupić to co mi się podoba bo po 2-3 grach ludzie załapują zasady, a może tylko biedna się zniechęci do grania ...
Czy moglibyście powiedzieć coś na temat gry Blood Rage? Chyba łatwiejsze od chaosu a przy okazji obstawiamy jakieś pola, coś tutaj trzeba policzyć, tutaj jakąś kartę pociągnąć - tylko czy to jest dobre dla 2 osób.
Od razu powiem że nie chce kupować czegoś w stylu carcassone - bo to jest dla mnie loteryjka a ja loteryjek nie lubię. Nie musi to być koniecznie gra strategiczna, chociaż przyznam szczerze że zależy mi na czymś przy czym też będę się dobrze bawił. Może jakieś rozbudowywanie czegoś ... nie wiem farma czy cokolwiek - takich ekonomicznych gier za wielu nie próbowałem ale może dla dziewcząt to są lepsze pozycje.
Liczę szczerze na waszą pomoc bo nie chcę utopić XXX plnów w czymś słabym.
Pozdrawiam
Bartosz
Xavris
Posty: 81
Rejestracja: 25 wrz 2014, 09:31
Lokalizacja: Kielce
Has thanked: 11 times
Been thanked: 9 times

Re: SporyProblem-ambitna gra dla początkującego-setki wątpli

Post autor: Xavris »

Moja wręcz kocha osadników narodziny imperium. Na 2 osoby idealne, całkiem szybka i raczej prosta karcianka z całkiem różnymi frakcjami. Prosta to nie znaczy, że nie można pokombinować. Ja też w to bardzo lubię grać, mimo że też raczej preferuje konkretniejsze tytuły.
Blood rage z tego co wiem (sam się zastanawiałem, ale mam tylko wiedzę internetowo-teoretyczną) raczej słabo chodzi na 2 osoby.
Ensui
Posty: 10
Rejestracja: 25 lut 2017, 12:53
Has thanked: 1 time

Re: SporyProblem-ambitna gra dla początkującego-setki wątpli

Post autor: Ensui »

Cześć,
tak jak kolega wyżej kolega napisał, blood rage słabo chodzi na 2 osoby. Mam rozegrane z kumplem około 10 partii i w większości przypadków kończy się to totalną dominacją punktową jednej osoby, w zależności jak karty podejdą. Znacznie lepiej na 2 osoby nam się sprawdza cry havoc.
Awatar użytkownika
Bartoszeg02
Posty: 563
Rejestracja: 25 mar 2009, 21:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 172 times
Been thanked: 43 times

Re: SporyProblem-ambitna gra dla początkującego-setki wątpli

Post autor: Bartoszeg02 »

Dzięki za odpowiedzi.
Trochę poczytałem o narodzinach imperium wygląda i brzmi to całkiem przyjemnie tylko czy to nie jest gra w stylu każdy sobie rzepkę skrobie? 0 interakcja (poza sporadycznymi najazdami) i w sumie każdy buduje sobie jakieś combo w wiosce i na koniec porównujemy kto ile ma punktów i tyle ? nie mówię że to bardzo źle chociaż przyznam szczerze że wolałbym odrobinę więcej interakcji.
Cry Havoc dzisiaj będę ogarniał.
A czy coś takiego przynajmniej z pozoru luźniejszego jak agricola/puerto rico. Była też taka gra że rozwijamy swoją fabrykę/elektrownię(?) ustawiamy sprzęty które zjadały ileś energii ale dawały coś w zamian - kojarzycie o co mi chodzi :P ?
Xavris
Posty: 81
Rejestracja: 25 wrz 2014, 09:31
Lokalizacja: Kielce
Has thanked: 11 times
Been thanked: 9 times

Re: SporyProblem-ambitna gra dla początkującego-setki wątpli

Post autor: Xavris »

Bartoszeg02 pisze:Dzięki za odpowiedzi.
Trochę poczytałem o narodzinach imperium wygląda i brzmi to całkiem przyjemnie tylko czy to nie jest gra w stylu każdy sobie rzepkę skrobie? 0 interakcja (poza sporadycznymi najazdami) i w sumie każdy buduje sobie jakieś combo w wiosce i na koniec porównujemy kto ile ma punktów i tyle ? nie mówię że to bardzo źle chociaż przyznam szczerze że wolałbym odrobinę więcej interakcji.
W zasadzie to trochę tak. W takim razie sprawdź może 51 stan, teraz wydany w master secie - to samo w zasadzie co osadnicy, ale dużo więcej negatywnej interakcji (tak wynika przynajmniej z recenzji, które oglądałem i czytałem).
Odnośnie rozwijania swojej fabryki to może nie jest to o co Ci chodzi, ale wyszła niedawno też gra "Odlotowy wyścig" (który kupuję przy najbliższej okazji, czyli pewnie na polconie). Gra doslownie o wyścigu naukowców typu Einstein i Skłodowska :) Polecam obejrzeć filmiki w necie, może Ci podpasuje.
No i z typowych dwuosobówek to jeszcze polecam 7 cudów świata: pojedynek.
Awatar użytkownika
Dr. Nikczemniuk
Posty: 2821
Rejestracja: 19 paź 2016, 13:39
Has thanked: 447 times
Been thanked: 318 times

Re: SporyProblem-ambitna gra dla początkującego-setki wątpli

Post autor: Dr. Nikczemniuk »

Zamki Burgundii- bardziej z myślą o Niej :wink:
Kto nie widzi ciemności, nie będzie szukał światła.
Pixa
Posty: 1992
Rejestracja: 10 lip 2013, 13:24
Been thanked: 3 times

Re: SporyProblem-ambitna gra dla początkującego-setki wątpli

Post autor: Pixa »

51 stan choć opiera się na tej samej mechanice co Osadnicy NI, to jednak ma klimat post-apokaliptyczny, co często nie pasuje płci pięknej.

Moja również bardzo lubi Osadników NI. Co do interakcji, to faktycznie nie ma jej strasznie dużo, choć tutaj sporo zależy od stylu grania i wybranej frakcji (np. Babrarzyńcy często plądrują karty przecwnikowi).

Gra ma proste zasady, ale jest nad czym myśleć. Jak najbardziej polecam jako bardziej złożony wstęp do gier planszowych.

Na dwie osoby sprawdzi się też Suburbia (tylko używki obecnie) - fajna gra w budowanie miasta, proste reguły, ale sporo myślenia i kombinowania. Interakcji ciut więcej jak w Osadnikach NI, ale też nie przesadnie wiele. Mojej żonie też bardzo podeszła.
--
Próbówka Music House - sale prób i studio nagrań we Wrocławiu
www.sala-prob-wroclaw.pl
Gatherey
Posty: 896
Rejestracja: 20 mar 2017, 09:52
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 16 times
Been thanked: 47 times

Re: SporyProblem-ambitna gra dla początkującego-setki wątpli

Post autor: Gatherey »

Zamki Szalonego Króla Ludwika? Moja dziewczyna mogłaby w to grać ciągle :)
KrzysiekL
Posty: 1180
Rejestracja: 22 gru 2015, 10:20
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 28 times
Been thanked: 51 times

Re: SporyProblem-ambitna gra dla początkującego-setki wątpli

Post autor: KrzysiekL »

Z mojego doświadczenia na dwóch graczy z dziewczyną:

- mniej negatywnych interakcji: Zamki szalonego króla Ludwika, 51. Stan, Concordia, Carcassonne (z homerulami zmniejszającymi losowość - np. przez draft), 7 Cudów Świata: Pojedynek

- typowo dwuosobowe, więcej negatywnych interakcji: Star Wars Rebelia, Stronghold, Bioshock Infinite: Siege of Columbia, Neuroshima Hex

- gry na więcej graczy, które działają na dwie osoby i mają sporo negatywnej interakcji: Small World, Scythe, Cry Havoc, The Others (tu to już ostra nawalanka w sumie, ale też klimat specyficzny i nie każdej dziewczynie podejdzie)

EDIT: Co do Star Wars: Rebelia, to zasady są zadziwiająco proste, ale myślenia jest sporo. :)
EDIT2: A co do Chaosu w Starym Świecie, to podobnież działa głównie na 4 osoby, a na mniej średnio jest sens.
Ostatnio zmieniony 04 sie 2017, 09:28 przez KrzysiekL, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
wok
Posty: 139
Rejestracja: 29 maja 2013, 15:09
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: SporyProblem-ambitna gra dla początkującego-setki wątpli

Post autor: wok »

Bartoszeg02 pisze: Była też taka gra że rozwijamy swoją fabrykę/elektrownię(?) ustawiamy sprzęty które zjadały ileś energii ale dawały coś w zamian - kojarzycie o co mi chodzi :P ?
Gra o którą Ci chodzi to prawdopodobnie wysokie napięcie zostań menadżerem.

Od siebie dodam do listy moją ulubioną grę, tj. Pory Roku. Jest strategia, jest interakcja, jest kombienie kart, a przy tym gra jest po prostu śliczna.
KrzysiekL
Posty: 1180
Rejestracja: 22 gru 2015, 10:20
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 28 times
Been thanked: 51 times

Re: SporyProblem-ambitna gra dla początkującego-setki wątpli

Post autor: KrzysiekL »

wok pisze:
Bartoszeg02 pisze: Od siebie dodam do listy moją ulubioną grę, tj. Pory Roku. Jest strategia, jest interakcja, jest kombienie kart, a przy tym gra jest po prostu śliczna.
No właśnie, też myślałem o tym! Warto rozważyć też interakcyjne karcianki LCG jak Gra o Tron LCG czy Netrunner albo Star Wars LCG (dwie ostatnie mają teraz drogie podstawki, ale dodatki za ułamek ceny, bo wydawca zrezygnował z dalszego wydawania).
Miedzy pionkami
Posty: 20
Rejestracja: 04 lut 2016, 18:06

Re: SporyProblem-ambitna gra dla początkującego-setki wątpli

Post autor: Miedzy pionkami »

A może właśnie Neuroshima Hex? Łatwa do załapania, ale trudna do wymistrzowania. I ty się nie będziesz nudził i ona nie będzie marudziła, że za tudne :D
Pixa
Posty: 1992
Rejestracja: 10 lip 2013, 13:24
Been thanked: 3 times

Re: SporyProblem-ambitna gra dla początkującego-setki wątpli

Post autor: Pixa »

Neuroshima to moja gra numer jeden - mam zagrane setki partii. Jesli dziewczyna lubi negatywna interakcje i sporo myslenia to jak najbardziej tak. Easy to learn, hard to master.
--
Próbówka Music House - sale prób i studio nagrań we Wrocławiu
www.sala-prob-wroclaw.pl
Awatar użytkownika
Bartoszeg02
Posty: 563
Rejestracja: 25 mar 2009, 21:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 172 times
Been thanked: 43 times

Re: SporyProblem-ambitna gra dla początkującego-setki wątpli

Post autor: Bartoszeg02 »

Dzięki serdeczne za wszystkie odpowiedzi :) chociaż szczerze powiedziawszy wymieniliście tyle tytułów że więcej mam teraz wątpliwości :D

taaak chodziło mi o wysokie napięcie zostań menadżerem :)

Zamki Burgundii (wygląda mało ciekawie ale podobno mechanika fajna :) )
Osadnicy (byłem do nich przekonany ale kumpel właśnie mi oznajmił że we 2 osoby ta gra trochę za nudna mu się wydaje i straciłem zapał...)
7 cudów (ciekawe)
Zamki Szalonego Króla Ludwika (wygląda całkiem ładnie)
Star Wars: Rebelia (zasady może i nie są bardzo skomplikowane ale jest chyba trochę za dużo opcji - planowanie walki na kilku frontach :P ... chwilowo odpada)
Small world (początkowo chciałem kupić ale podobno dość średnia gra na 2 osoby- swoją drogą wiecie które dodatki pasują do wersji dungeon? bo podobno część z dodatków ma zdolności działające tylko na teren z podstawowej wersji gry)
Neuroshima (grałem i chociaż całkiem mi się podobało to chyba nie chciałbym nad tym przesiedzieć kilku wieczorów - miłe żeby zagrać ze 2 rundy)

A możecie coś powiedzieć o takiej agricoli? Wygląda prześlicznie ale czy się nadaje na 2 graczy ?
Awatar użytkownika
josiu
Posty: 290
Rejestracja: 06 sty 2012, 22:34
Been thanked: 2 times

Re: SporyProblem-ambitna gra dla początkującego-setki wątpli

Post autor: josiu »

Ulubione gry mojej żony(Zawsze gramy w dwie osoby): Zamki Burgundii, Zamki Szalonego Króla Ludwika, Roll for the Galaxy, Siedem Cudów Pojedynek, Najemnicy, Gejsze, Namiestnik, Orlean, Osadnicy NI.
Awatar użytkownika
gregos
Posty: 1032
Rejestracja: 20 gru 2014, 02:21
Lokalizacja: Tychy
Been thanked: 12 times

Re: SporyProblem-ambitna gra dla początkującego-setki wątpli

Post autor: gregos »

Pixa pisze:A możecie coś powiedzieć o takiej agricoli? Wygląda prześlicznie ale czy się nadaje na 2 graczy ?
Jak najbardziej - gra działa bardzo dobrze w każdym składzie osobowym.
Bartoszeg02 pisze:Może jakieś rozbudowywanie czegoś ... nie wiem farma czy cokolwiek - takich ekonomicznych gier za wielu nie próbowałem ale może dla dziewcząt to są lepsze pozycje.
Polecam Pola Arle - gra typowo na 2 osoby z możliwością ogrywania jej w trybie solo. Jest to nieco bardziej rozbudowana Agricola, ale też ciut bardziej przyjazna dla gracza, który nie przepada za zmarzniętymi nogami z powodu zbyt krótkiej kołderki.
Zastanów się jeszcze nad tym: Tzolk'in, Five Tribes, Steam Works, Runebound 3 ed., Great Western Trail, Pan Lodowego Ogrodu, Rosyjskie Koleje (wszystkie tytuły bardzo dobrze funkcjonują na 2 osoby - wybór zależy tylko od tego, jaki typ/klimat gry bardziej Wam odpowiada).
Pixa
Posty: 1992
Rejestracja: 10 lip 2013, 13:24
Been thanked: 3 times

Re: SporyProblem-ambitna gra dla początkującego-setki wątpli

Post autor: Pixa »

To nie ja pisalem z prosba o info o Agricoli ;-)

Co do SmallWorlda - to byla gra, ktora bardzo mnie zawiodla. Nie ma nad czym myslec, kombinowania praktycznei zero. Zaskakuje mnie popularnosc tej gry.

Jak juz pisalem - obczaj jeszcze Suburbie - to takie lepsze Zamki Szalonego Krola :-)

Osadnicy NI sa moim zdaniem najlepsi na dwie osoby - przy wiekszej liczbie graczy zaczyna sie zbyt dlugo czekac na swoja kolej.
--
Próbówka Music House - sale prób i studio nagrań we Wrocławiu
www.sala-prob-wroclaw.pl
Awatar użytkownika
matten
Posty: 265
Rejestracja: 27 gru 2015, 20:36
Has thanked: 12 times
Been thanked: 7 times

Re: SporyProblem-ambitna gra dla początkującego-setki wątpli

Post autor: matten »

Może 7 Cudów Świata: Pojedynek? Są trzy drogi do zwycięstwa, więc można stosować różne strategie. Zasady są w miarę proste do załapania, a gra cechuje się sporą regrywalnością.
Top 3 moich ulubionych gier dla dwóch osób: 1. Patchwork // 2. Splendor // 3. 7 Cudów Świata: Pojedynek

Moja kolekcja: https://boardgamegeek.com/collection/user/matten
żagiel
Posty: 165
Rejestracja: 12 lis 2015, 21:40

Re: SporyProblem-ambitna gra dla początkującego-setki wątpli

Post autor: żagiel »

W Zamkach Burgundii jest też mało interakcji ale za to myślenia jest sporo wg mnie opcja godna rozważenia.
Od siebie mogę polecić jeszcze oprócz już wymienianych Zamków Szalonego Króla Ludwika Wyspę Skye (ciągniesz losowe kafle ale sam je wyceniasz i decydujesz który kupić), Agricola (klasyk) lub może Uczta dla Odyna (zawsze możesz coś zrobić)
Awatar użytkownika
Bartoszeg02
Posty: 563
Rejestracja: 25 mar 2009, 21:35
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 172 times
Been thanked: 43 times

Re: SporyProblem-ambitna gra dla początkującego-setki wątpli

Post autor: Bartoszeg02 »

Witajcie ponownie po miesięcznej przerwie :)
Przeczytałem wasze komentarze - sporo przesiedziałem też w internecie czytając recenzje i zdecydowałem się na zakupienie gry "Osadnicy narodziny imperium". Niewysoka cena, karty, drewienka i znaczniki - to przesądziło. Najlepsza była mina wybranki kiedy otworzyłem pudełko i pierwszy raz zobaczyła coś innego niż chińczyk, warcaby czy monopol co ma zasady i można w to grać. Jak się dowiedziała że kupiłem grę dla naszej dwójki to kręciła nosem mówiąc że chodziło jej o co innego, żeby po prostu było coś w domu w co można zagrać ze znajomymi bo tak to ona woli coś obejrzeć w TV i w ogóle ale jak tylko zaczęła dobierać te wesołe różowe pionki w kształcie ludków, te czerwone jabłuszka to momentalnie zmieniła zdanie :) więc ogólnie jestem zadowolony gdyż gra spełniła swoją rolę: udało mi się ją wprowadzić w świat gier, zrozumiała zasady, kombinuje w trakcie grania (chociaż zdarza jej się popełniać kardynalne błędy kiedy to buduje budowlę za 2 kamienia i 1 drewna którą natychmiast przerabia na budulec pod budynek frakcyjny) więc jest fajnie.

To co mnie odrobinę zmartwiło to recenzje gry 51stan (szczególnie ta u wookiego) z których raczej wynika iż 51 stan jest grą po prostu lepszą gdyż po iluś grach w osadników większość ruchów staje się automatyczna - nie ma już tylu decyzji gdyż wiesz że po prostu danych ruch jest dla ciebie najlepszy i koniec. A już chciałem zacząć zamawiać dodatki... Jaka jest wasza opinia? Czy faktycznie 51stan bije osadników na głowę? to co jednak powstrzymało mnie przed zakupem tej gry w najbliższym czasie to gameplay z kanału 'granie pod chmurką' generalnie wszystko było ok - gość rozgrywał 1 etap grając na 2 osoby ale nagle okazało się że jeden z graczy już po pierwszym etapie był totalnie w tyle jeżeli chodzi o rozwój przez to iż trafiła mu się słaba ręka. Czy często mieliście takie sytuacje iż w po pierwzym etapie jeden z graczy ewidentnie zostawał już mocno w tyle (i raczej był skazany na porażkę)?

Jestem człowiekiem o słabej woli ... nie będę się sprzeczał. Ostatnio dużo słucham recenzji gier i strasznie nakręciłem się na 7 cudów pojedynek (grę odbieram najpewniej jutro :P ... ). Wydaje mi się że ta gra to jednak level wyżej jeżeli chodzi o poziom trudności w stosunku do osadników więc jestem ciekaw jak dziewczyna przyjmie taką zmianę (i ostatecznie do czego chętniej będzie siadała). Aczkolwiek jak obejrzałem sobie gameplay na kanale granie pod chmurką to zacząłem się zastanawiać kurcze co jest takiego super w tej grze - gracze wybierają kilka kart na przemian zliczają punkty i tyle. Masa osób ma zajawkę na temat tego tytułu ale to wygląda na coś co po 2 - 3 partiach staje się już oklepaną wybieranką bo wiadomo które karty są ciekawsze a które nie. Np. w pierwszej erze jest jakaś super karta żółta która daje jeszcze 3 czy tam 4 złota to wiadomo że jak jest dostępna to pierwszy gracz już wychodzi na prowadzenie :p ... replay ability ? co recenzję słyszę że jest wysokie bo w każdej erze wylatują 3 karty :p ... łał ... no jestem ciekaw tej pozycji ale czuje że szybko trafi na allegro.

Ostatnia sprawa którą chciałem poruszyć to moja słabość do rozpakowywania pudeł. Już wiem że na osadnikach i 7cudach się nie skończy. Zacząłem przeglądać gry z gatunku worker placement. Przede wszystkim skupiam się na agrykoli i kanwie (chociaż wiem że są jeszcze inne podobne tytuły) i mam problem: gametroll mwi że raczej agrykola jest lepsza bo w tym drugim jest za dużo wyborów i człowiek sie w tym nie łapie z kolei wooki mówi że dużo lepsza jest kanwa :P ... i komu tu wierzyć? Serio po tylu latach nie wyszła gra na tych mechanizmach która po prostu wybiera ze wszystkiego to co najlepsze i tyle ? bije te tytuły na głowe ? cholernie podobają mi się gry z kolorowymi drewienkami i myślę że łatwo kobietę byłoby do nich zagonić. Swoją drogą jak oceniacie skok poziomu trudności między 7cudami/osadnikami a taką agrykolą? Za duży ? Agrykola wyszła w nowej edycji 'dla graczy' ale spotkałem się ze złymi opiniami na jej temat - czy faktycznie lepiej brać starą edycję z dodatkami?

Ok teraz już na serio ostatnie - Takenoko - prawie kupiłem bo jest prześliczne, zniechęciła mnie tylko jakaś recenzja w której powiedziano że gra jest mega losowa i w zasadzie jak wylosujesz łatwe misje (misje są bardzo niezrównoważone) to generalnie masz raczej wygraną w kieszeni. Czy faktycznie ta gra to taka loteryjka dla dzieciaków? Czy znacie jakies równie przepięknie wydane gry?

to już koniec - czekam w napięciu na odpowiedzi :)
Indar
Posty: 1058
Rejestracja: 25 sty 2013, 22:17
Lokalizacja: Łomża
Has thanked: 11 times
Been thanked: 39 times
Kontakt:

Re: SporyProblem-ambitna gra dla początkującego-setki wątpli

Post autor: Indar »

Zimna Wojna.
Bezapelacyjnie to top wśród wymagających dwuosobowek. Moja Pani uwielbia ZW, tylko czasem czasu brak ;)
Awatar użytkownika
Largo
Posty: 698
Rejestracja: 27 lip 2017, 09:31
Has thanked: 136 times
Been thanked: 106 times

Re: SporyProblem-ambitna gra dla początkującego-setki wątpli

Post autor: Largo »

Jeżeli chodzi o 7 cudów świata pojedynek to, jak najbardziej polecam :-) Z perspektywy osoby średniozaawansowanej muszę powiedzieć, że gra wbrew pozorom ma dużą regrywalność. Są trzy sposoby na wygraną i cały czas trzeba śledzić przeciwnika żeby za bardzo nie zbliżył się do jednego z nich. Móżdżenia jest naprawdę sporo. Podobno gra robi się jeszcze ciekawsza z dodatkiem, ale narazie mam opory żeby wydać na niego niemal tyle samo co na podstawkę, ale suma sumarum pewnie trafi do mnie w przyszłym miesiącu :-)
We dwie osoby gram najczęściej właśnie w Pojedynek, potem w kolejności jest Odlotowy Wyścig i Patchwork. Każda z nich polecam :-)
Hafahafa
Posty: 12
Rejestracja: 20 paź 2015, 15:33

Re: SporyProblem-ambitna gra dla początkującego-setki wątpli

Post autor: Hafahafa »

ale jak tylko zaczęła dobierać te wesołe różowe pionki w kształcie ludków, te czerwone jabłuszka to momentalnie zmieniła zdanie
Właśnie dlatego większość osób polecała Osadników NI, a nie 51 Stan... te gry mechanicznie różnią się niewiele i wydaje mi się, że jeśli musisz wybierać, którąś z nich to powinieneś kupić tę, która pod względem klimatu podchodzi najbardziej. Głównie Twojej dziewczynie.

Kobiety bardzo lubią gdy oprócz mechaniki gra posiada również klimat i trzeba uważać, żeby ich nie zrazić, bo choćby gra była mechanicznie majstersztykiem to niektórzy nie zagrają, bo nie lubią klimatu.

Dlatego obiema rękami podpisuję się pod tytułami typu Osadnicy:NI, 7 Cudów świata: Pojedynek, Zamki Szalonego Króla, Pory Roku, Wszystkie te tytuły ogrywaliśmy z dziewczyną do upadłego i to głównie z jej inicjatywy. Potem przychodzi czas na cięższe gry.

Jeśli chodzi o Caverna/Agricola to warto się przyjrzeć Uczcie dla Odyna. Wielu mówi, że gra bierze co najlepsze i zostawia obie w tyle (sam jeszcze nie grałem). Pomimo mnogości opcji, to jest łatwa mechanicznie dla obeznanych z systemem worker placement. I dochodzimy do sedna. Dobrze przed podaniem takiej cegły jak Agricola/Uczta dla Odyna ograć pewne systemy na lżejszych tytułach. Ja z dużym powodzeniem uczę graczy worker placementu na Epoce Kamienia - świetny tytuł, ale niestety moim zdaniem słabo na dwie osoby.

Może inni forumowicze się wypowiedzą o dobrze działającym na dwie osoby, średnio-zaawansowanym worker palcement, bo mi na szybko nic nie przychodzi do głowy (ewentualnie metallum ale nie grałem). Głównie dlatego, że wydaje mi się, że jest to mechanika dostarczająca najwięcej frajdy na więcej osób (frajda w stylu brać teraz czy poczekać może nikt nie weźmie, a w dwie osoby zawsze łatwiej przewidzieć przeciwnika).

O Takenoko nie powiem nic bo nie grałem ;)
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4597
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1008 times
Been thanked: 1879 times

Re: SporyProblem-ambitna gra dla początkującego-setki wątpli

Post autor: warlock »

Pola Arle też miały zjadać Agricolę, a dla mnie są lata świetlne za nią jeśli chodzi o ogólny fun z gry ;). Także co kto lubi ;).
Awatar użytkownika
Zaan84
Posty: 451
Rejestracja: 16 wrz 2015, 15:14
Has thanked: 16 times
Been thanked: 77 times

Re: SporyProblem-ambitna gra dla początkującego-setki wątpli

Post autor: Zaan84 »

Przede wszystkim, gratulacje że udało się wkręcić wybrankę w granie.
7 cudów to dobra droga gra nie jest trudniejsza od osadników, co więcej trwa krócej. Absolutnie nie istnieje tutaj zjawisko 'oklepanej wybieranki' o którym piszesz. W zależności od rozkładu kart i ruchów gracza musisz dostosowywać swoją strategię. Co z tego że masz 4 złota więcej kiedy w tym czasie przeciwnik zgarnął wszystkie budynki produkujące drewno. Teraz aby je kupić do budowy musisz słono zapłacić, te parę monet staje się guzik warte. Nie raz zdarzało mi się przegrać pomimo znacznie bardziej zasobnego skarbca.
Ta gra jest na prawdę bardzo dobrze zbalansowana i nie ma czegoś takiego jak wygrywająca strategia.
Agrikola nie jest aż tak trudną grą i dla Was jako świeżych graczy nowa wersja w zupełności wystarczy.
Nie staraj się znaleźć gry idealnej bo takiej pewnie nie ma. Ograj kilka różnych tytułów o różnej tematyce i mechanice i zobacz co najlepiej leży. A może po 7 cudach pomyślcie o jakimś koopie? Pandemia, na przykład?
ODPOWIEDZ