Jak dla mnie Cytadela pasuje tu idealnie, jest duzo smiechu i interakcji i naprawde trzeba tez troche poglowkowac, jesli chce sie wygrac. No i nie znam osoby, ktorej by sie "Cytadela" nie spodobala, niezaleznie od stopnia zaznajomienia z planszowkowym swiatem ;p.
Idealna gra na takie luzne spotkania ze znajomymi.
Coś, co połączy koneserów i początkujących - dużo interakcji
- Apos
- Posty: 973
- Rejestracja: 12 sie 2007, 14:42
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Has thanked: 352 times
- Been thanked: 756 times
- Kontakt:
Re: Coś, co połączy koneserów i początkujących - dużo intera
Tutaj zaproponowałbym jakieś ambitne imprezówki. Na 6 osób fajnie działają:
- Tajniacy (pewniak, każdemu się podoba ten tytuł, zasady do wytłumaczenia w 3 minuty),
- Secret Hitler (u nas obowiązkowy tytuł na imprezie, dużo śmiechu oraz interakcji, jako że nie jest to typowa planszówka a bazująca na Mafii. Ponadto gra dostępna jako PnP, więc koszt to grosze),
- Captain Sonar (ambitna gra, która bazuje na grze w statki, jak masz otwartą i luźną ekipę to będzie to strzał w 10. Gdy Sonar pierwszy raz wylądował na stole to graliśmy raz za razem. Dobrze działa na 6, a najlepiej na 8 osób. Gra się może nie sprawdzić gdy masz sztywniaków w ekipie),
- Tajniacy (pewniak, każdemu się podoba ten tytuł, zasady do wytłumaczenia w 3 minuty),
- Secret Hitler (u nas obowiązkowy tytuł na imprezie, dużo śmiechu oraz interakcji, jako że nie jest to typowa planszówka a bazująca na Mafii. Ponadto gra dostępna jako PnP, więc koszt to grosze),
- Captain Sonar (ambitna gra, która bazuje na grze w statki, jak masz otwartą i luźną ekipę to będzie to strzał w 10. Gdy Sonar pierwszy raz wylądował na stole to graliśmy raz za razem. Dobrze działa na 6, a najlepiej na 8 osób. Gra się może nie sprawdzić gdy masz sztywniaków w ekipie),
- mat_eyo
- Posty: 5599
- Rejestracja: 18 lip 2011, 10:09
- Lokalizacja: Warszawa / Łuków, woj. lubelskie
- Has thanked: 782 times
- Been thanked: 1225 times
- Kontakt:
Re: Coś, co połączy koneserów i początkujących - dużo intera
Popieram jakieś fajne imprezówki, ze swojej strony polecam Rosyjską Ruletkę: Mistrzostwa Świata.
Re: Coś, co połączy koneserów i początkujących - dużo intera
Jeżeli ma być zabawnie to Tajniacy. Nie da sie zagrać tylko jednej rundy, jest co najmniej kilka.
Do tego polecam, jakąś grę dedukcyjną z ukrytymi rolami typu wspomniany wcześniej Secret hitler, Avalon albo Resistance albo One Night Warewolf.
Do tego polecam, jakąś grę dedukcyjną z ukrytymi rolami typu wspomniany wcześniej Secret hitler, Avalon albo Resistance albo One Night Warewolf.
-
- Posty: 538
- Rejestracja: 14 maja 2013, 08:57
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 36 times
- Kontakt:
Re: Coś, co połączy koneserów i początkujących - dużo intera
Fakt, Cytadela to gra, która może się u Was sprawdzić. Mimo, że to starsza pozycja, to zagrywamy się w nią po dziś dzień.
Re: Coś, co połączy koneserów i początkujących - dużo intera
Popieram przedmowców jeśli chodzi o Tajniaków, Avalon/Resistance/Secret Hitler też są bardzo angażujące i nie znam osoby, która by nie lubiła choć troszkę. Te trzy gry są na tyle do siebie podobne, że wybierzcie po prostu odpowiadający Wam klimat.
Natomiast wiem też, że jedna osoba otwarcie planszówek nielubiąca może zepsuć każde fajne spotkanie z grami sieje defetyzm wśród osób nieprzekonanych i zatruwa atmosferę. Najlepiej takiej po prostu nie zapraszać - jak spotkanie jest na gry, to raczej logiczne, że przychodzi się pograć. Jak (w jakiejś bardzo alternatywnej rzeczywistości) byłabym wege, to bym się na mięsnego grilla nie wybierała, no proste.
Natomiast wiem też, że jedna osoba otwarcie planszówek nielubiąca może zepsuć każde fajne spotkanie z grami sieje defetyzm wśród osób nieprzekonanych i zatruwa atmosferę. Najlepiej takiej po prostu nie zapraszać - jak spotkanie jest na gry, to raczej logiczne, że przychodzi się pograć. Jak (w jakiejś bardzo alternatywnej rzeczywistości) byłabym wege, to bym się na mięsnego grilla nie wybierała, no proste.
Re: Coś, co połączy koneserów i początkujących - dużo intera
Tajniaków zdecydowanie, nie widziałem jeszcze, żeby ktoś powiedział tej grze 'nie'. Avalon/Resistance może wg mnie odrzucić tematyką osobę niegrającą.. Secret Hitler ma zdecydowanie bardziej wpasowujący się klimat - o ile komuś nie przeszkadza tematyka dinonazistów.
A może coś pokroju Flick em Up?
A może coś pokroju Flick em Up?
- warlock
- Posty: 4632
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1025 times
- Been thanked: 1941 times
Re: Coś, co połączy koneserów i początkujących - dużo intera
Kosmiczne Spotkania są świetne, ale do max. 5 graczy.