(Warszawa) Co tydzień nad planszą- Białołęka, Marki, okolice!

[Kilson]

Hmm... pytanie usunalem, bo wyczytałem że jest tam duży darmowy parking na miejscu...
Jeśli to nie prawda to będę niepocieszony, bo chce iść z Kilsonem Juniorem, a każdy metr dalej w jego przypadku to mordęga

[Puppet_Master]

Weźcie parasolki

Czy parking na polu jest darmo czy płatny- nie mam pojęcia ;]

[Puppet_Master]

Odezwała się do mnie mailowo nowa koleżanka, która pyta, czy ktoś z grupy nie miałby ochoty na rozgrywkę w Scythe lub w Blood Rage'a w następna (nie najbliższą tylko następną) sobotę- 4.11. Jeżeli ktoś ma ochotę tj. na któryś z ww. tytułów, to ona + 1 dodatkowa osoba razem z nią - mogą się zjawić.

[Kilson]

Ja jak zwykle jestem otwarty na wszelakie tytuły, w tym Scythe i Blood Rage

Kto w ogóle zamierza się pojawić w najbliższą sobotę?

A w ogóle należy zauważyć, że anonimowy darczyńca znany również jako Robertos/TreborS wzbogacił kolekcję gier w 3-pokojach o "Stawkę większą niż życie"

[Puppet_Master]

W najbliższą mnie nie będzie, wyjeżdżam na weekend.

Dar Roberta został uwzględniony w pierwszym poście, na końcu - "lista gier dostępna na miejscu", więc nie ma poszkodowanych

[psychol]

Ja w ten weekend także odpadam. Co do przyszłego, bardzo reflektuję na oba tytuły Mam nadzieję, że nic mi nie wypadnie 4.11 Tylko scythe mam nadzieję, że zostanie mi wytłumaczone

[jakmis83]

Ja również odpadam w najbliższą sobotę. U mnie to na zasadzie "coś za coś".
Panowie, w dniu dzisiejszym skorzystałem z zaproszenia i gościnności naszego Trebora, który pokazał mi STAWKĘ.
Po nieźle zagranej partii szkoleniowej, przyszedł czas na 1v1. Brak doświadczenia i fatalne błędy spowodowały, że Robert kierujący stroną niemiecką, sprał mnie. Trebor, rewanż jest wskazany
Puppet_Master, miałeś rację, ta gra jest mięsista, od siebie dodam, że bardzo

[Puppet_Master]

Zdecydowanie będę miał ochotę zasiąść do kolejnych partii, ale do drugiej połowy następnego tygodnia zwyczajnie odpadam (inne plany). Niezłym wspomagaczem jest nasz młody, pojawiający się spotkaniach kolega- to jak on rzuca kostkami, to TreborS już się boleśnie przekonał

[Kilson]

Czyli rozumiem, że jutro nikogo nie będzie i nie ma co przychodzić?

[Mln]

Mnie niestety znowu nie będzie. Wybaczcie, że od Talismana mnie nie było, ale ciągle coś mi wypada: a to robota, a to muszę coś załatwić, a ostatnio nie mogłem przegapić Planszówek na Narodowym, ale chyba nie tylko ja, bo spotkałem Kilsona i Stan29 też mi gdzieś mignął

[Kilson]

To jutro odwołujemy.
Ja też nie będę przychodził jak nie ma z kim grać.

[TreborS]

A kto będzie w sobotę?
Chętnie się wybiorę

[Puppet_Master]

W najbliższą sobotę pojawię się na pewno, bo jestem już po wojażach. Jeżeli nikt inny nie przyjdzie, chętnie zagram w Stawkę, Rebelię, War of the Rings (w tej kolejności). Zresztą jak nic się nie zmieni- w niedzielę tak na 75% też mogę pewnie w coś zagrać, w którąś z ww. lub inną grę w liczniejszym gronie (gdybyś nie znalazł chętnych w drugim temacie w tej sprawie, który założyłeś).

Jeżeli chcesz mogę też pokazać Ci/ludziom którzy przyjdą coś nowego (tak na szybko wymyślam teraz):

- na dwie osoby Władca Pierścieni: Konfrontacja, fajny, szybki do ogarnięcia i skillowy tytuł
- Stan 51
- bardziej oldschoolowo, mogę nauczyć kogoś zasad jednej z najstarszych gier karcianych w Europie zwanej od dłuższego już czasu "Pikietą", jako ciekawostkę (mówię o prawilnych zasadach, a nie tych źle przetłumaczonych bzdurach z Wikipedii).

[TreborS]

Git to w sobotę będę i wybierzesz/my co chcesz

[jakmis83]

Jeżeli nic się nie zmieni, będę.
Zakładając, że tak się stanie, wytoczę swoje propozycje:
Wiem, że TreborS chciałeś zagrać w Eldritch. Mogę przynieść to, Robinsona oraz Runebounda, którego właśnie w sobotę mam odebrać.
Dzisiaj wyruszyła do mnie Terraformacja. Wreszcie!
Ale również zagram w Stawkę, Rebelię i War of the Rings.
TreborS: pamiętasz o mnie, prawda?

[TreborS]

To panowie.. proponuję Stawkę jedną partię (wy zagracie ja będę pomagać).. potem mogę zagrać w co proponujecie Nawet w Wotra na 2-3-4 aaa co .. z rozmachem

[Puppet_Master]

Super, w takim razie gramy we trzech na tą chwilę, może inne osoby dołączą.

[Kilson]

Ja w sobotę jeszcze będę poza Warszawą, ale pisaliscie coś o niedzieli... może w niedzielę będę mogl cos pograć. Jak będę przy komputerze to przeglądane forum i poszukam szczegółów

Wysłane z mojego GT-I9060I przy użyciu Tapatalka

[jakmis83]

Niestety Panowie, ale ponieważ w domu zrobił mi się szpital, nie zamierzam zostawiać małżonki z dwójką chorych dzieci.
Także wybaczcie. Ufam, że zobaczymy się za tydzień.

[Mln]

Ja natomiast będę

[Puppet_Master]

No to widzimy się o 16

[Mln]

A w co gramy ? Bo jest nas 3 ? Puppet_Master może Scythe ? Robinson ? Chaos ? Bo z tego co pamiętam masz to, a chętnie bym w powyższe tytuły zagrał. Mogę też wziąć coś swojego jak macie ochotę...

[Puppet_Master]

Na tą chwilę Robert zapowiedział, że przynosi Stawkę większą niż życie i Star Wars: Rebelię wraz z dodatkiem (tym najnowszym, chyba na razie dostępnym tylko w oryginale). Oba to bardzo zacne tytuły, Stawka na 2-3 graczy (na 3 z dodatkiem), Rebelia na 2-4.

Ja Scythe będę miał ze sobą, tak awaryjnie. Jakiś czas temu do 3 pokoi pisała dziewczyna, która też pisała później do mnie maile informując, że chciałaby przyjść razem z chłopakiem do 3 pokoi i poznać Scythe lub Blood Rage- napisałem jej że spoko. Szansę na to, że przyjdą oceniam jednak na jakieś 15%, bo od tygodnia się nie odzywa, ale jakieś są, a ludzie czasem zaskakują.

Czy przyjdą jacyś jeszcze ludzie "z ulicy" i bez zapowiedzi, cholera wie, trochę już poznałeś specyfikę tego jak to wszystko z umawianiem się wygląda

Mieliśmy już kilka razy sytuację, że na forum prawie nikt nie pisał, a na spotkaniu było "kilkanaście osób", ale to raczej rzadkość. Scythe będę miał na wszelki wypadek, Robinsona dobrze ogranego ma tylko Kilson z nas wszystkich, a swojego Chaosa dzisiaj nie przyniosę, bo nie mam go chwilowo u siebie (zostawiłem pudło u szwagra niechcący).

[Mln]

No spoko, w Stawkę mogę zagrać, ale Rebelia z tego co słyszałem słabo chodzi na więcej niż 2 graczy. Po za tym z tego co wiem jest dość długa, a ja nie podejmuj się grać więcej niż 3-4h w jedną grę, dla mnie to za długo.

[Puppet_Master]

Dzięki wszystkim za dzisiejsze popołudnie/wieczór, szczególnie naszemu nowemu koledze i koleżance

Padł dzisiaj też rekord "gier", położonych na jednym spotkaniu- choć wiadomo, to gry skrajnie różnej "ciężkości".