Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Blog istnieje od niedawna, ale pojawiły się już na nim recenzje kilku gier (najnowsza: Pory Roku). Recenzje mają nieco inną formą niż zwykle używana: staram się ograniczyć do minimum opis zasad gry, zawartości pudełka, itp. Zamiast tego, szerzej opisuję wady i zalety danej gry (oczywiście, bardzo subiektywnie ).
Na samych recenzjach blog się nie kończy, więc kilka innych tematów (związanych z planszówkami) również będzie się przewijało.
Ostatnio zmieniony 22 mar 2015, 11:10 przez espresso, łącznie zmieniany 20 razy.
Fajna recenzja. Podoba mi się skrótowe, a jednocześnie czytelne omówienie mechaniki (przynajmniej tak mi się wydaje, bo gry nie znam) i skupienie się na wrażeniach z gry w postaci jej plusów i minusów.
Moje blogowanie na ZnadPlanszy.pl
Na BGG jako GekoPL. Ja tu tylko moderuję, żaden ze mnie administrator.
Bardzo dobry blog. Świetne recenzje. Tak właśnie powinny wyglądać recenzje gier
Oby tak dalej. Od Ciebie mogłaby się uczyć pewna osoba (imienia nie wspomnę), która tworzy recenzje na strasznie amatorskim poziomie, ale uważa się za krynicę mądrości i swoiste planszówkowe guru.
Mozesz dopisać +1 do licznika stałych czytelników.
Pozdrawiam
W idealnym świecie planszówkowym wszystkie eurasy ociekają klimatem, a wszystkie ameri mają przejrzyste zasady i nie potrzebują FAQ
Sprzedam gry Moje zniżkiPlanszostrefa -10%, ALEplanszówki -3%
Fajne recenzje, fajny blog.
Ja bym jeszcze prosiła o słów kilka o "progu wejścia". Jako niezbyt zaawansowany gracz (grający zazwyczaj z nastolatkami) zawsze zwracam uwagę na to czy gra jest łatwa do przyswojenia i do wytłumaczenia innym
Szata graficzna, konkretnie tło, trochę rozprasza, ale to drobiazg
Będę zaglądać
Dziękuję wszystkim za dobre słowo, od razu wzrosła mi motywacja
Dziś/jutro ukaże się nowy tekst (Mage Knight zeżarł mi ostatnio sporo wolnego czasu, który miał być przeznaczony na pisanie ).
Bea: staram się wrzucać komentarz odnośnie stopnia skomplikowania reguł. Gry, które znajdują się w kategorii "rodzinne" są wg mnie możliwe do wytłumaczenia każdemu (no, powiedzmy od nastolatka wzwyż) i szczególnie nadają się dla początkujących graczy. Natomiast bardziej dokładna ocena tego, czy gra nadaje się dla nastolatków jest niestety poza moim zasięgiem, ponieważ nie mam osób w tym wieku dostępnych "do testów". Postaram się jednak uwzględnić aspekt "przyswajalności" w kolejnych recenzjach.
Szata graficzna na pewno ulegnie zmianie w przyszłości, na razie zadziałał efekt "mój pierwszy blog - musi być kolorowo"
espresso pisze:Mage Knight zeżarł mi ostatnio sporo wolnego czasu, który miał być przeznaczony na pisanie
Mam nadzieję na dalsze wieści z przyswajaniem sobie reguł "Mage Knight" i wgryzania się mechanikę
Ostrze sobie zęby na tę grę, ale to nie jest wydatek rzędu 50zł żeby się pomylić. Póki co nikt w najbliższej okolicy nie ma tego tytułu, ale dzięki opiniom innych będę mógł ocenić czy "skórka warta wyprawki"
W idealnym świecie planszówkowym wszystkie eurasy ociekają klimatem, a wszystkie ameri mają przejrzyste zasady i nie potrzebują FAQ
Sprzedam gry Moje zniżkiPlanszostrefa -10%, ALEplanszówki -3%
DarkSide: Na pewno coś jeszcze napiszę na temat Mage Knight, ale musi mi się uzbierać trochę więcej "przemyśleń", a nie tylko wyniki punktowe z kolejnych podejść. Może po weekendzie, kiedy przetestuję grę we dwie osoby. Problemem MK jest czas trwania rozgrywki. Niestety, trudno mi ostatnio wygospodarować 4h wolnego czasu pod rząd, w dodatku przeznaczonych na ciężkie główkowanie
Miło mi to słyszeć Dostałam bardzo pozytywny odzew za ostatni tekst, a dzisiaj mała innowacja: testowo będę zamieszczać część tekstów do ściągnięcia w wersji offline. W tej chwili dostępny jest post o tłumaczeniu zasad oraz recenzja Zakazanej Wyspy, oba w wersji epub, mobi i pdf (linki do pobrania na końcu odpowiedniego posta). Reszta dotychczasowych recenzji powinna się pojawić do pobrania w weekend, a później razem z nowymi postami (oczywiście pod warunkiem, że pomysł się przyjmie ).
Ja tez zawsze gram niebieskimi. Moze dla tego do tej pory nie zagralem w Ys od Ystari ktore stoi już dawno na mojej szafie. Tam o zgrozo nie ma niebieskich pionow (podobno sa w dodatku Ys+) ktory jest nie do dostania.
Chcialem na poczatku grac czerwonymi ale moja corka tez i zostaly mi niebieskie.
Jak dla mnie najlepsze recenzje na chwile obecną.Krótko, treściwie i na temat- wiadomo o co w grze dokładnie chodzi i jak się w nią gra.Rewelacja- byle więcej
Feld raczej prędko nie zawita, ponieważ (wstyd przyznać) nie mam żadnej z jego gier w kolekcji. Ciągle się przymierzam, ale zakupy robię bardzo impulsywnie i jakoś zawsze jest coś, co bardziej przyciągnie moją uwagę (a portfel ma jednak ograniczoną pojemność). Grałam w jego gry parę razy, ale to według mnie zdecydowanie za mało, żeby napisać sensowną recenzję. Chociaż teraz mam na radarze Bora Bora, więc może, może...
Tymczasem wrzuciłam mini-relację z Pyrkonu (a raczej z jego planszówkowej części). Co prawda, wykonałam tylko połowę swojego planu, ale i tak trochę wrażeń się nazbierało
Ostatni post przed Świętami (Wesołych Świąt!), ale za to jaki: recenzja Mage Knight.
Po Świętach spodziewajcie się kilku bardziej rodzinnych tytułów pod rząd dla równowagi
espresso pisze:Ostatni post przed Świętami (Wesołych Świąt!), ale za to jaki: recenzja Mage Knight.
Po Świętach spodziewajcie się kilku bardziej rodzinnych tytułów pod rząd dla równowagi
Bardzo fajnie opisałaś tę grę. W recenzji jest wszystko o czym chciałam się dowiedzieć
I dzięki tej recenzji jeden z sklepów właśnie zarobił trochę grosza, a miałem być twardy i nic już nie kupować do wypłaty!!
Nienawidzę Was!
Ach ta moja słaba silna wola
). 
