Pola Arle - przesuniecie balansu

Nasze home-rules do różnych gier, a także PRZETESTOWANE i ciekawe home-rules znalezione w sieci.
Leszy2
Posty: 557
Rejestracja: 05 kwie 2012, 10:50
Been thanked: 12 times

Pola Arle - przesuniecie balansu

Post autor: Leszy2 »

Czy kombinowaliście coś z przesunięciem balansu inwestycji w Polach Arle?
Nie da się ukryć, że aby wygrać trzeba budować budynki. Ścieżki prowadzące do np. rozbudowania hodowli zwierząt, doprowadzenia do końca drogi handlu z miastami, bądź uzyskania sporych zasobów ubrań, nie dają zwycięskiego efektu. Musisz budować i basta.
Ciężko poprawiać mistrza, zwłaszcza w tak złożonej grze, no ale przecież oglądając film uznanego reżysera, nie krępujemy się zarzucić mu niedociągnięć.
Po za tym, ta gra ma to do siebie, że nawet jeśli coś przedobrzymy to zabawa będzie się sprowadzała do znalezienia strategii wygrywającej i zrobienia tego lepiej niż przeciwnik. I wtedy możemy zarzucić zmiany i wprowadzić inne.

Myślę np. o zwiększeniu wartości inwentarza zwierzęcego na koniec gry: z 2,1,0 na 3,2,1
albo
zastosowanie mnożnika punktów toru podróży 1,5 albo nawet 2
albo
zakaz budowania budynków na terenach potorfowych i między groblami

Nie wypróbowałem jeszcze tych pomysłów, ale mam zamiar.
Awatar użytkownika
Bruno
Posty: 2015
Rejestracja: 27 lip 2017, 19:13
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1487 times
Been thanked: 1141 times

Re: Pola Arle - przesuniecie balansu

Post autor: Bruno »

Rozumiem Twoje intencje, ale przecież dotychczasowy model gry, jak słusznie piszesz, premiujący stawianie budynków, doskonale odzwierciedla rzeczywistość, jest więc uzasadniony fabularnie. Możesz mieć tonę ubrań i handlować nimi na bazarze, ale największy rozwój biznesu nastąpi po trafionych inwestycjach m.in. infrastrukturalnych, takich jak wyspecjalizowane zakłady. Skoro naszym celem jest rozbudowa włości, to nie dziwne, że zwieńczeniem tego procesu są budynki typu karczma, tartak etc.

Ani produkcja rolna, ani hodowlana, ani nawet proste przetwórstwo (produkcja odzieży tekstylnej, skórzanej), nie są przecież szczytem rozwoju gospodarczego :wink:
Jesteś szczęśliwym posiadaczem np. Gloomhaven? Masz więc egzemplarz tej gry, a nie jej kopię. To znacząca różnica ;-)
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
Leszy2
Posty: 557
Rejestracja: 05 kwie 2012, 10:50
Been thanked: 12 times

Re: Pola Arle - przesuniecie balansu

Post autor: Leszy2 »

Owszem. Ale celem gry planszowej jest przede wszystkim urozmaicona rozrywka, a dopiero w dalszej kolejności odzwierciedlanie rzeczywistości. Możliwość pójścia inną drogą niż oczywista i wypracowanie nowej strategii to wartość dodana.
Awatar użytkownika
Bruno
Posty: 2015
Rejestracja: 27 lip 2017, 19:13
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1487 times
Been thanked: 1141 times

Re: Pola Arle - przesuniecie balansu

Post autor: Bruno »

To zapewne czysto akademicka dyskusja, ale...
... to trochę tak, jak by zmieniać zasady punktowania w grze wojennej: zamiast VP za zdobycie/obronę strategicznych punktów w terenie, przyznawać je za sformowanie największej liczby jednostek,, czy za najdłuższą linię fortyfikacji. Gdy tymczasem oba te elementy są ważne, ale to tylko środki do zdobycia strategicznego celu.
W "Polach" tym celem jest rozwój ekonomiczny włości.
Niemniej, jak pisałem, rozumiem, o co Ci chodzi, bo - szczególnie po pojawieniu się "Handlu i herbaty" - chciałoby się specjalizować np. w rozbudowie floty, gdy tymczasem pozostaje ona "tylko" takim samym narzędziem w rozwoju jak np. warsztaty do przetwarzania surowców.
Stety/niestety to nie Caverna, gdzie można było obrać całkiem różne drogi do sukcesu...
Jesteś szczęśliwym posiadaczem np. Gloomhaven? Masz więc egzemplarz tej gry, a nie jej kopię. To znacząca różnica ;-)
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
Leszy2
Posty: 557
Rejestracja: 05 kwie 2012, 10:50
Been thanked: 12 times

Re: Pola Arle - przesuniecie balansu

Post autor: Leszy2 »

Pisałem o głównym celu gier - rozrywce. W przypadku gier wojennych cel gry przesunięty jest w stronę realizmu, co w skrajnych przypadkach zupełnie zatraca ideę gry jako rywalizacji, ale nie przestaje być rozrywką. Manewrujemy pomiędzy rywalizacją sił umysłu i losowości a modelarstwem i znajomością historii lub fikcji literacko-filmowej.
ODPOWIEDZ