Podsumowanie roku 2017 - plusy i minusy minionego roku
Re: PODSUMOWANIE ROKU 2017 - plusy i minusy minionego roku
Plusy:
- urodził mi sie synek, czyli jeszcze kilka latek i bedę miał stałego kompana do gier. Juz w tym roku zaczynam zbieranie gier z podziałem na lata w ktorych bede prezentował je następcy tronu.
- odkryłem sporo fajnych gier, tych klasycznych można powiedzieć. Zamki Burgundii, Keyflower, Five Tribes. Kult nowości mnie nie obiął.
Minusy:
-zdradliwy kult nowości i wspieraczek wszelkiego sortu. Płacenie za gry ktore nie wyszły i które kuszą atrakcyjną oprawą nie oferując jednocześnie mechaniki.
- coraz gorsza jakość informacji od rodzimych wydawnictw. Praktycznie przestałem czytać plany wydawnictw bo mało która gra jest wydawana na czas. Portal, Games Factory, Lucrum, Czacha... To o was. Szumne zapowiedzi dobrych tytułów kończą sie przesuwaniem dat wydania w nieskończoność. Jakoś w zeszłym roku skala rego zjawiska się rozrosła.
-niemal całkowite odwrocenie się od polskich wideorecenzentów. Gadająca głowa na tle ściany gier to już przeszłość, przynajmniej w moim odczuciu.
-gry z aplikacją. Nie po to sięgnąłem po planszówki żeby znów musieć gapić aię w ekrany. Wiem że niewiele gier z tego korzysta ale obawiam się że może to być początek pewnego trendu.
-meta w Xwingu idzie w bardzo niefajnym jak dla mnie kierunku
- urodził mi sie synek, czyli jeszcze kilka latek i bedę miał stałego kompana do gier. Juz w tym roku zaczynam zbieranie gier z podziałem na lata w ktorych bede prezentował je następcy tronu.
- odkryłem sporo fajnych gier, tych klasycznych można powiedzieć. Zamki Burgundii, Keyflower, Five Tribes. Kult nowości mnie nie obiął.
Minusy:
-zdradliwy kult nowości i wspieraczek wszelkiego sortu. Płacenie za gry ktore nie wyszły i które kuszą atrakcyjną oprawą nie oferując jednocześnie mechaniki.
- coraz gorsza jakość informacji od rodzimych wydawnictw. Praktycznie przestałem czytać plany wydawnictw bo mało która gra jest wydawana na czas. Portal, Games Factory, Lucrum, Czacha... To o was. Szumne zapowiedzi dobrych tytułów kończą sie przesuwaniem dat wydania w nieskończoność. Jakoś w zeszłym roku skala rego zjawiska się rozrosła.
-niemal całkowite odwrocenie się od polskich wideorecenzentów. Gadająca głowa na tle ściany gier to już przeszłość, przynajmniej w moim odczuciu.
-gry z aplikacją. Nie po to sięgnąłem po planszówki żeby znów musieć gapić aię w ekrany. Wiem że niewiele gier z tego korzysta ale obawiam się że może to być początek pewnego trendu.
-meta w Xwingu idzie w bardzo niefajnym jak dla mnie kierunku
-
- Posty: 773
- Rejestracja: 10 paź 2016, 18:35
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 228 times
- Been thanked: 275 times
Re: PODSUMOWANIE ROKU 2017 - plusy i minusy minionego roku
@forumowicze, jest osobny wątek o recenzentach...
+ poznanie wielu nowości z tego roku, niekoniecznie kupienie ich
+ wypróbowanie kilku klasyków, na które ostrzyłem sobie pazury i wiele następnych w kolejce
+ opanowanie zakupocholizmu planszówkowego
+ dedykowane regały na gry
+ rosnące doświadczenie, stałem się bardziej wymagającym graczem i widzem
+ wprowadziłem w świat planszówek wiele osób z mojego otoczenia
- tyle tytułów do ogrania, a tak mało czasu
- wspomniane przez innych zmiany: trend figurkowy pompujący ceny, kultura wymiany/sprzedaży gier używanych, hype bez pokrycia, brak szacunku dla wspierających, LCG i inne fabryki dodatków od wydawców do drenowania portfela
- nie zdecydowałem się wybrać na żadną masową imprezę planszówkową
+ poznanie wielu nowości z tego roku, niekoniecznie kupienie ich
+ wypróbowanie kilku klasyków, na które ostrzyłem sobie pazury i wiele następnych w kolejce
+ opanowanie zakupocholizmu planszówkowego
+ dedykowane regały na gry
+ rosnące doświadczenie, stałem się bardziej wymagającym graczem i widzem
+ wprowadziłem w świat planszówek wiele osób z mojego otoczenia
- tyle tytułów do ogrania, a tak mało czasu
- wspomniane przez innych zmiany: trend figurkowy pompujący ceny, kultura wymiany/sprzedaży gier używanych, hype bez pokrycia, brak szacunku dla wspierających, LCG i inne fabryki dodatków od wydawców do drenowania portfela
- nie zdecydowałem się wybrać na żadną masową imprezę planszówkową
mam 3trolle-7% (S) errata do 1861/67 (K) 1882, 1817/USA
Re: PODSUMOWANIE ROKU 2017 - plusy i minusy minionego roku
lepiej późno, niż wcale:
+ poznałem kilka nowych tytułów, i to całkiem niezłych: Rebelia, Terraformacja Marsa w tym
+ szybką grę karcianą, w którą możemy pograć z partnerką i synem (Star Realms) i kupiłem ją, na szczęście
+ nie ulegam owczemu pędowi, wciąż mam tylko kilka gier i to był jedyny zakup w 2017 r. chociaż
+ wychodzi kilka tytułów, w które chciałbym zagrać i może nawet kupić: Battle for Rokugan (GoT lite), The Expanse (TS lite) oraz Twilight Imperium 4ed ale
- na razie żadnej nie ma po polsku a dwie nie wiadomo, czy będą (Battle for Rokugan, The Expanse)
- tylko 5 partii Forbidden Stars
- żadnej partii GoT
+ poznałem kilka nowych tytułów, i to całkiem niezłych: Rebelia, Terraformacja Marsa w tym
+ szybką grę karcianą, w którą możemy pograć z partnerką i synem (Star Realms) i kupiłem ją, na szczęście
+ nie ulegam owczemu pędowi, wciąż mam tylko kilka gier i to był jedyny zakup w 2017 r. chociaż
+ wychodzi kilka tytułów, w które chciałbym zagrać i może nawet kupić: Battle for Rokugan (GoT lite), The Expanse (TS lite) oraz Twilight Imperium 4ed ale
- na razie żadnej nie ma po polsku a dwie nie wiadomo, czy będą (Battle for Rokugan, The Expanse)
- tylko 5 partii Forbidden Stars
- żadnej partii GoT
GoT, FS, SR, WH4OK:C