zakładam że jest gumowa jak nie jest to słabo gumowe są najlepszeRocy7 pisze:czyli ta mata jest matreriałowa i ma 3x3 stopy?stalker7 pisze:fajna opcja cenowo standard jak za gumową więc jest ok no i pewnie też się nada do eclipsa
Ja za 70 zł zrobiłem sobie takie coś 6x4 (nie ma siatki hexow, ale do moich potrzeb wystarczy).
Twilight Imperium 4 ed (Dane Beltrami, Corey Konieczka, Christian T. Petersen)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
-
- Posty: 711
- Rejestracja: 13 maja 2017, 08:04
- Lokalizacja: Podkarpacie wariacie
- Been thanked: 3 times
Re: TWILIGHT IMPERIUM fourth edition
- karawanken
- Posty: 2359
- Rejestracja: 28 wrz 2014, 19:53
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 75 times
- Been thanked: 96 times
Re: TWILIGHT IMPERIUM fourth edition
Wczoraj miałem okazję zagrać po raz pierwszy. Rozgrywka czteroosobowa (właściciel gry - weteran 3 edycji + trzech noobów). Z epickich tytułów grałem do tej pory tylko w Rebelie, Zakazane Gwiazdy i Wojnę o Pierścień, jestem też wielkim fanem komputerowych 4X ale nigdy nie miałem okazji grać w podobny tytuł planszowy. Zaczęliśmy ok 18:30. Najpierw godzina tłumaczenia zasad, potem godzinę trwała pierwsza runda (typowe miotanie się początkujących graczy), początkowe tury to trochę nieśmiałe wyłażenie z własnych systemów startowych, powolne zbrojenia, pierwsze odkryte technologie. Od połowy gry zaczęła się prawdziwa zabawa, krwawe walki o stolicę galaktyki (przechodziła z rąk do rąk), zdrady, sojusze (chociaż graliśmy trochę mało poważnie - "daj mi zbombardować swoją planetę bo mam fajną technologie i chce ją wykorzystać, obiecuję, że jej nie zajmę piechotą" Skończyliśmy chwilę przed 24:00 moim zwycięstwem nad właścicielem gry 10 do 9 (pozostali gracze 6 i 4 punkty). Jednym słowem EPICKO. Gra naprawdę bardzo mi się podobała, wykonanie świetne, chociaż znaleźliśmy błąd na jednej karcie technologii (nie pamiętam nazwy - mówiła, że na koniec tury dostaniesz 2 żetony taktyki zamiast jednego, co jest bzdurą bo zawsze dostajesz dwa). Czekam na kolejne rozgrywki (zwłaszcza na 6 osób) bo pewnie dopiero w okolicach 3 rozgrywki będę wiedział mniej więcej jak grać
Re: TWILIGHT IMPERIUM fourth edition
Za dlugie, za losowe, nie dostaliscie odlezyn? Lepiej pyknac w kilka gejtłejów przez ten czas, albo choc grac ze 2-4 rundy w Eclipse, podobna gra, a szybsza i wiecej kosmosu tam widać. Mniej komsomolca. Za to wykonanie ładne, ceny nie warte, ale bardzo ładnie się prezentuje. Oby częściej.karawanken pisze:Wczoraj miałem okazję zagrać po raz pierwszy. Rozgrywka czteroosobowa (właściciel gry - weteran 3 edycji + trzech noobów). Z epickich tytułów grałem do tej pory tylko w Rebelie, Zakazane Gwiazdy i Wojnę o Pierścień, jestem też wielkim fanem komputerowych 4X ale nigdy nie miałem okazji grać w podobny tytuł planszowy. Zaczęliśmy ok 18:30. Najpierw godzina tłumaczenia zasad, potem godzinę trwała pierwsza runda (typowe miotanie się początkujących graczy), początkowe tury to trochę nieśmiałe wyłażenie z własnych systemów startowych, powolne zbrojenia, pierwsze odkryte technologie. Od połowy gry zaczęła się prawdziwa zabawa, krwawe walki o stolicę galaktyki (przechodziła z rąk do rąk), zdrady, sojusze (chociaż graliśmy trochę mało poważnie - "daj mi zbombardować swoją planetę bo mam fajną technologie i chce ją wykorzystać, obiecuję, że jej nie zajmę piechotą" Skończyliśmy chwilę przed 24:00 moim zwycięstwem nad właścicielem gry 10 do 9 (pozostali gracze 6 i 4 punkty). Jednym słowem EPICKO. Gra naprawdę bardzo mi się podobała, wykonanie świetne, chociaż znaleźliśmy błąd na jednej karcie technologii (nie pamiętam nazwy - mówiła, że na koniec tury dostaniesz 2 żetony taktyki zamiast jednego, co jest bzdurą bo zawsze dostajesz dwa). Czekam na kolejne rozgrywki (zwłaszcza na 6 osób) bo pewnie dopiero w okolicach 3 rozgrywki będę wiedział mniej więcej jak grać
-
- Posty: 711
- Rejestracja: 13 maja 2017, 08:04
- Lokalizacja: Podkarpacie wariacie
- Been thanked: 3 times
Re: TWILIGHT IMPERIUM fourth edition
eclipse jest jeszcze bardziej losowsze a co do czasu jeśli granie w gre X godzin cię nie męczy a sprawia frajdę to lepiej w taką pograć niż w kilka gejtłejów które nie dadzą Ci NIGDY takich wrażeń i radości co jeden duży rozbudowany tytułsidmeier pisze:Za dlugie, za losowe, nie dostaliscie odlezyn? Lepiej pyknac w kilka gejtłejów przez ten czas, albo choc grac ze 2-4 rundy w Eclipse, podobna gra, a szybsza i wiecej kosmosu tam widać. Mniej komsomolca. Za to wykonanie ładne, ceny nie warte, ale bardzo ładnie się prezentuje. Oby częściej.karawanken pisze:Wczoraj miałem okazję zagrać po raz pierwszy. Rozgrywka czteroosobowa (właściciel gry - weteran 3 edycji + trzech noobów). Z epickich tytułów grałem do tej pory tylko w Rebelie, Zakazane Gwiazdy i Wojnę o Pierścień, jestem też wielkim fanem komputerowych 4X ale nigdy nie miałem okazji grać w podobny tytuł planszowy. Zaczęliśmy ok 18:30. Najpierw godzina tłumaczenia zasad, potem godzinę trwała pierwsza runda (typowe miotanie się początkujących graczy), początkowe tury to trochę nieśmiałe wyłażenie z własnych systemów startowych, powolne zbrojenia, pierwsze odkryte technologie. Od połowy gry zaczęła się prawdziwa zabawa, krwawe walki o stolicę galaktyki (przechodziła z rąk do rąk), zdrady, sojusze (chociaż graliśmy trochę mało poważnie - "daj mi zbombardować swoją planetę bo mam fajną technologie i chce ją wykorzystać, obiecuję, że jej nie zajmę piechotą" Skończyliśmy chwilę przed 24:00 moim zwycięstwem nad właścicielem gry 10 do 9 (pozostali gracze 6 i 4 punkty). Jednym słowem EPICKO. Gra naprawdę bardzo mi się podobała, wykonanie świetne, chociaż znaleźliśmy błąd na jednej karcie technologii (nie pamiętam nazwy - mówiła, że na koniec tury dostaniesz 2 żetony taktyki zamiast jednego, co jest bzdurą bo zawsze dostajesz dwa). Czekam na kolejne rozgrywki (zwłaszcza na 6 osób) bo pewnie dopiero w okolicach 3 rozgrywki będę wiedział mniej więcej jak grać
- Arkhon
- Posty: 332
- Rejestracja: 31 paź 2015, 02:31
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 101 times
- Been thanked: 169 times
Re: TWILIGHT IMPERIUM fourth edition
Też jestem po pierwszej i wrazenia epickie.karawanken pisze:Wczoraj miałem okazję zagrać po raz pierwszy. Rozgrywka czteroosobowa (właściciel gry - weteran 3 edycji + trzech noobów). Z epickich tytułów grałem do tej pory tylko w Rebelie, Zakazane Gwiazdy i Wojnę o Pierścień, jestem też wielkim fanem komputerowych 4X ale nigdy nie miałem okazji grać w podobny tytuł planszowy. Zaczęliśmy ok 18:30. Najpierw godzina tłumaczenia zasad, potem godzinę trwała pierwsza runda (typowe miotanie się początkujących graczy), początkowe tury to trochę nieśmiałe wyłażenie z własnych systemów startowych, powolne zbrojenia, pierwsze odkryte technologie. Od połowy gry zaczęła się prawdziwa zabawa, krwawe walki o stolicę galaktyki (przechodziła z rąk do rąk), zdrady, sojusze (chociaż graliśmy trochę mało poważnie - "daj mi zbombardować swoją planetę bo mam fajną technologie i chce ją wykorzystać, obiecuję, że jej nie zajmę piechotą" Skończyliśmy chwilę przed 24:00 moim zwycięstwem nad właścicielem gry 10 do 9 (pozostali gracze 6 i 4 punkty). Jednym słowem EPICKO. Gra naprawdę bardzo mi się podobała, wykonanie świetne, chociaż znaleźliśmy błąd na jednej karcie technologii (nie pamiętam nazwy - mówiła, że na koniec tury dostaniesz 2 żetony taktyki zamiast jednego, co jest bzdurą bo zawsze dostajesz dwa). Czekam na kolejne rozgrywki (zwłaszcza na 6 osób) bo pewnie dopiero w okolicach 3 rozgrywki będę wiedział mniej więcej jak grać
Będzie na dłuższą rozprawke, tak na szybko - albo chodzilo im o 4 zamiast 2 (za kazdym razem w status jak zyskujesz 1 masz dostac 2) albo o 3 zamiast 2. Moze byc typo a moze byc poprawne tylko ciezkie do interpretacji
-
- Posty: 711
- Rejestracja: 13 maja 2017, 08:04
- Lokalizacja: Podkarpacie wariacie
- Been thanked: 3 times
Re: TWILIGHT IMPERIUM fourth edition
jeśli jest napisane whenever u get 1 get 2 to żaden błąd tylko normalna logika jak dostajesz 1 dostajesz 2
w przypadku tłumaczenia gain 2 whenever u get 1 no to już lekko by się można było przyczepić czy chodzi o to tylko gdy dostajesz 1 dostaniesz 2 i czy jak dostaniesz 2 to dostaniesz 4 czy 2 ale nie widzialem karty to nie wiem może ktoś napisze jaki jest tekst to wytłumaczę
w przypadku tłumaczenia gain 2 whenever u get 1 no to już lekko by się można było przyczepić czy chodzi o to tylko gdy dostajesz 1 dostaniesz 2 i czy jak dostaniesz 2 to dostaniesz 4 czy 2 ale nie widzialem karty to nie wiem może ktoś napisze jaki jest tekst to wytłumaczę
- Dwntn
- Posty: 1151
- Rejestracja: 15 cze 2013, 22:23
- Lokalizacja: Chorzów
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 36 times
Re: TWILIGHT IMPERIUM fourth edition
Jest błąd na karcie Hypermetabolism. Generalnie ma być 3 zamiast 2, a jest 2 zamiast 1 (skopiowali tekst z technologii dającej karty akcji).stalker7 pisze:jeśli jest napisane whenever u get 1 get 2 to żaden błąd tylko normalna logika jak dostajesz 1 dostajesz 2
w przypadku tłumaczenia gain 2 whenever u get 1 no to już lekko by się można było przyczepić czy chodzi o to tylko gdy dostajesz 1 dostaniesz 2 i czy jak dostaniesz 2 to dostaniesz 4 czy 2 ale nie widzialem karty to nie wiem może ktoś napisze jaki jest tekst to wytłumaczę
- K.
- Dwntn
- Posty: 1151
- Rejestracja: 15 cze 2013, 22:23
- Lokalizacja: Chorzów
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 36 times
Unboxing u Custodiana
Wybaczcie, że post pod postem, ale dyskusja zamarła. Takwięc zapraszam na mój najnowszy artykuł poświęcony TI4 dla jej ożywienia
Unboxing Twilight Imperium 4 na blogu Custodian of Mecatol Rex na platformie ZnadPlanszy
- K.
Unboxing Twilight Imperium 4 na blogu Custodian of Mecatol Rex na platformie ZnadPlanszy
- K.
- Dwntn
- Posty: 1151
- Rejestracja: 15 cze 2013, 22:23
- Lokalizacja: Chorzów
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 36 times
Re: TWILIGHT IMPERIUM fourth edition
Temat trochę przycichł, więc podbijam i jednocześnie zapraszam na moją recenzję gry:
Recenzja Twilight Imperium 4 na blogu Custodian of Mecatol Rex na ZnadPlanszy
- K.
Recenzja Twilight Imperium 4 na blogu Custodian of Mecatol Rex na ZnadPlanszy
- K.
Ostatnio zmieniony 08 gru 2017, 21:42 przez Dwntn, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1897
- Rejestracja: 25 cze 2013, 12:45
- Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
- Been thanked: 5 times
Re: TWILIGHT IMPERIUM fourth edition
Nie ten link. Przerzuca do unboxingu. Zabieram się za czytanie.
Moja kolekcja
Moje rabaty, których chętnie użyczę: Planszostrefa 11%, Huble 5%, Rebel 4%, AlePlanszówki 3%
Moje rabaty, których chętnie użyczę: Planszostrefa 11%, Huble 5%, Rebel 4%, AlePlanszówki 3%
Re: TWILIGHT IMPERIUM fourth edition
Wg. mnie prawie wszystkie zmiany w 4 edycji zdecydowanie na plus. Brak generałów, wysłanników politycznych, stacji handlowych, shock trooperów o których i tak nikt nie pamiętał, kolonii/fabryk, min kosmicznych czy innych dupereli wg. mnie nieistotny - było tego zbyt dużo, wszystko opcjonalne i nie wpływające aż tak na rozgrywkę, za to trzeba było pamiętać tonę dodatkowych, skomplikowanych zasad. Jedynie szkoda mi żetonów distant sun, bo zawsze z nimi graliśmy, ale na 100% w najbliższym dodatku się pojawią i będą zbalansowane pod konkretne typy planet - nie kompletnie losowe jak w TI3. Reszta tych wywalonych komponentow najpewniej też w takiej czy innej formie się pojawi, na pewno trochę bardziej zbalansowanej i uproszczonej - a nie np. super mocne czołgi odporne na wszystkie negatywne efekty z TI3.
Handel - jest teraz zdecydowanie lepszy niż w Ti3, gdzie wyglądało to ze raz na jakiś czas ktoś wziął kartę handlu i "To co, 3 za 2? 2 za 1? NIE POZWALAM INNYM ZAWIERAĆ UMÓW CHYBA ŻE DACIE MI TRADE GOODA". I było to takie beznamiętne wymienianie się tymi umowami. Teraz faktycznie dobrym pomysłem jest np. zajęcie takiego pola, żeby sąsiadować z graczem z którym chcemy handlować.
Technologia dużo lepsza, do tego trochę łatwiej jest zdobywać technologie, zdecydowanie na plus.
Polityka też, w końcu jest emocjonująca, są świetne karty głosowań i sam pomysł głosowania na koniec w 2 rundach jest wyśmienity. W poprzedniej edycji 3/4 kart do głosowania była taka badziewna i nic nie wnosząca do gry, do tego kartę polityki rzadko kto brał. Teraz to się zmieniło na plus.
Według mnie prawie wszystkie mankamenty 3 edycji zostały wyraźnie ulepszone i jest to godny następca. Okrojona liczba elementów na które niektórzy narzekają - tak musiało być, nie wypuścili by gry za ponad 200$ żeby miała to wszystko. Na pewno najbardziej ciekawe elementy powrócą w dodatkach (distant sun, generałowie), tym razem ulepszone i zbalansowane, więc nie ma co żałować.
Handel - jest teraz zdecydowanie lepszy niż w Ti3, gdzie wyglądało to ze raz na jakiś czas ktoś wziął kartę handlu i "To co, 3 za 2? 2 za 1? NIE POZWALAM INNYM ZAWIERAĆ UMÓW CHYBA ŻE DACIE MI TRADE GOODA". I było to takie beznamiętne wymienianie się tymi umowami. Teraz faktycznie dobrym pomysłem jest np. zajęcie takiego pola, żeby sąsiadować z graczem z którym chcemy handlować.
Technologia dużo lepsza, do tego trochę łatwiej jest zdobywać technologie, zdecydowanie na plus.
Polityka też, w końcu jest emocjonująca, są świetne karty głosowań i sam pomysł głosowania na koniec w 2 rundach jest wyśmienity. W poprzedniej edycji 3/4 kart do głosowania była taka badziewna i nic nie wnosząca do gry, do tego kartę polityki rzadko kto brał. Teraz to się zmieniło na plus.
Według mnie prawie wszystkie mankamenty 3 edycji zostały wyraźnie ulepszone i jest to godny następca. Okrojona liczba elementów na które niektórzy narzekają - tak musiało być, nie wypuścili by gry za ponad 200$ żeby miała to wszystko. Na pewno najbardziej ciekawe elementy powrócą w dodatkach (distant sun, generałowie), tym razem ulepszone i zbalansowane, więc nie ma co żałować.
- donmakaron
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
- Has thanked: 198 times
- Been thanked: 646 times
Re: TWILIGHT IMPERIUM fourth edition
Nam też się udało zagrać. Co prawda przez kłótnie i negocjacje całość nie trwała wcale krócej niż TI3, ale zabawa była przednia. Grywaliśmy wcześniej głównie w podstawkę trzeciej edycji i względem niej poprawione zostało prawie wszystko. Zbalansowane i użyteczne karty strategii, ciekawsza polityka, bardziej zróżnicowane rasy, usprawniony handel... można wymieniać i wymieniać.
Jedyne co budzi wątpliwości to technologie i sposób głosowania. Z jednej strony technologie są tańsze, można ich mieć więcej, a drzewko mniej skomplikowane, z drugiej strony całość się wypłaszczyła - w połowie rozgrywki większość graczy miała bardzo podobny trzon wybranych technologii, różnice były raczej w upgrade'ach statków i pojedynczych najtrudniejszych do zdobycia technologiach. Żadna też nie wpływała znacząco na przebieg rozgrywki. W polityce za to głosowanie na dwa razy z wyczerpywaniem planet powodowało dziwne sytuacje, gdzie gracz posiadający dwa razy więcej głosów od poszczególnych innych graczy rozgrywał pierwszą agendę jakimś pojedynczym głosem, a drugą i tak miał dużą szansę wygrać. Oczywiście upraszczam, ale odniosłem wrażenie, że ten element mógłby być sprawniejszy. Np. świetnie to działa w Warrior Knight, gdzie głosy wydajemy nie jawnie albo jak w TI3 gdzie głosujemy zawsze z pełną mocą (choć to przy głosowaniu na 2 agendy by się nie sprawdziło).
Jeszcze może niektóre tajne cele są znacząco łatwiejsze niż inne do zrealizowania, ale to może być złudne wrażenie.
Tak czy inaczej wydaje mi się, że gra będzie szybsza ale nie mniej przyjemna. Zdaje się, że każda akcja taktyczna, która nie przybliża cię do zdobycia punktów, jest akcją straconą. Mam nadzieję, że dzięki nowej edycji uda nam się grać przynajmniej raz w miesiącu
Jedyne co budzi wątpliwości to technologie i sposób głosowania. Z jednej strony technologie są tańsze, można ich mieć więcej, a drzewko mniej skomplikowane, z drugiej strony całość się wypłaszczyła - w połowie rozgrywki większość graczy miała bardzo podobny trzon wybranych technologii, różnice były raczej w upgrade'ach statków i pojedynczych najtrudniejszych do zdobycia technologiach. Żadna też nie wpływała znacząco na przebieg rozgrywki. W polityce za to głosowanie na dwa razy z wyczerpywaniem planet powodowało dziwne sytuacje, gdzie gracz posiadający dwa razy więcej głosów od poszczególnych innych graczy rozgrywał pierwszą agendę jakimś pojedynczym głosem, a drugą i tak miał dużą szansę wygrać. Oczywiście upraszczam, ale odniosłem wrażenie, że ten element mógłby być sprawniejszy. Np. świetnie to działa w Warrior Knight, gdzie głosy wydajemy nie jawnie albo jak w TI3 gdzie głosujemy zawsze z pełną mocą (choć to przy głosowaniu na 2 agendy by się nie sprawdziło).
Jeszcze może niektóre tajne cele są znacząco łatwiejsze niż inne do zrealizowania, ale to może być złudne wrażenie.
Tak czy inaczej wydaje mi się, że gra będzie szybsza ale nie mniej przyjemna. Zdaje się, że każda akcja taktyczna, która nie przybliża cię do zdobycia punktów, jest akcją straconą. Mam nadzieję, że dzięki nowej edycji uda nam się grać przynajmniej raz w miesiącu
- Trolliszcze
- Posty: 4776
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 69 times
- Been thanked: 1031 times
Re: TWILIGHT IMPERIUM fourth edition
Wiem, że nie o to chodzi w grach planszowych, ale uderzyło mnie, że to zasadniczo bardzo tematyczne - trudno sobie wyobrazić taką rzeczywistość, w której różne nacje/rasy wymyślają nowe technologie i nie czerpią tych technologii od siebie lub się na nich nie wzorują. W naszym świecie mamy przecież podobnie; podstawowe technologie szybko się rozpowszechniają i wszystkie kraje mają do nich dostęp, a "ekskluzywne" są tylko te najbardziej zaawansowane i chronione przed innymi. Może nawet fajnie byłoby oddawać to w grach mechanicznie: w momencie, gdy jakiś gracz wymyśla daną technologię, to dla innych staje się ona tańsza, przy kolejnym graczu jeszcze tańsza itd. Przychodzi komuś do głowy gra, w której zostało to tak rozwiązane?donmakaron pisze:Z jednej strony technologie są tańsze, można ich mieć więcej, a drzewko mniej skomplikowane, z drugiej strony całość się wypłaszczyła - w połowie rozgrywki większość graczy miała bardzo podobny trzon wybranych technologii, różnice były raczej w upgrade'ach statków i pojedynczych najtrudniejszych do zdobycia technologiach.
- donmakaron
- Posty: 3523
- Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
- Has thanked: 198 times
- Been thanked: 646 times
Re: TWILIGHT IMPERIUM fourth edition
Tu masz rację. Jednak to nadal gra i łatwiej o przyjemną i przystępną wersję technologii rozróżniających graczy, niż o przyjemny i przystępny system symulujący rzeczywisty rozwój naukowy. Co też nie jest specjalnie odkrywcze. W TI zdecydowanie wolałbym mieć te różnice, niż próbować upodabniać do siebie rasy.Trolliszcze pisze:Wiem, że nie o to chodzi w grach planszowych, ale uderzyło mnie, że to zasadniczo bardzo tematyczne - trudno sobie wyobrazić taką rzeczywistość, w której różne nacje/rasy wymyślają nowe technologie i nie czerpią tych technologii od siebie lub się na nich nie wzorują. W naszym świecie mamy przecież podobnie; podstawowe technologie szybko się rozpowszechniają i wszystkie kraje mają do nich dostęp, a "ekskluzywne" są tylko te najbardziej zaawansowane i chronione przed innymi. Może nawet fajnie byłoby oddawać to w grach mechanicznie: w momencie, gdy jakiś gracz wymyśla daną technologię, to dla innych staje się ona tańsza, przy kolejnym graczu jeszcze tańsza itd. Przychodzi komuś do głowy gra, w której zostało to tak rozwiązane?donmakaron pisze:Z jednej strony technologie są tańsze, można ich mieć więcej, a drzewko mniej skomplikowane, z drugiej strony całość się wypłaszczyła - w połowie rozgrywki większość graczy miała bardzo podobny trzon wybranych technologii, różnice były raczej w upgrade'ach statków i pojedynczych najtrudniejszych do zdobycia technologiach.
Dla mnie najbardziej ten system obrazują Innowacje. Po pierwsze im szybciej się rozwijają inne cywilizacje, tym szybciej się rozwijamy my, po drugie wprost korzystamy lub uczymy się od innych. Jeśli ktoś wynalazł żeglarstwo, to od razy cywilizacje zaczynają wchodzić w interakcje. Podobne skoki następują po wynalezieniu silnika parowego, kolei, rakiet... Mechanika zdaje się abstrakcyjna, ale w rozgrywce wychodzi to bardzo tematycznie. Gracz, który pierwszy wchodzi w erę industrialnych wynalazków, zaczyna z wielką mocą gnieść przeciwników, ci jednak szybko zaczynają podłapywać i sytuacja się wyrównuje.
- raj
- Administrator
- Posty: 5161
- Rejestracja: 01 lis 2006, 11:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 265 times
- Been thanked: 866 times
- Kontakt:
Re: TWILIGHT IMPERIUM fourth edition
To byłoby niepotrzebne komplikowanie mechaniki rozgrywki.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Szukajcie recenzji planszówek na GamesFanatic.pl
Re: TWILIGHT IMPERIUM fourth edition
Nie technologie, ale wynajęcie dodatkowego robotnika - Wojownicy Midgardu Dokładnie tak to działa jak opisałeś - każdy kolejny gracz ma go taniej.Trolliszcze pisze:donmakaron pisze: Może nawet fajnie byłoby oddawać to w grach mechanicznie: w momencie, gdy jakiś gracz wymyśla daną technologię, to dla innych staje się ona tańsza, przy kolejnym graczu jeszcze tańsza itd. Przychodzi komuś do głowy gra, w której zostało to tak rozwiązane?
I w drugą stronę - w Omega Centauri (bardzo fajna gra, mało znana raczej) wszystko niemal jest deterministyczne. Wynik walki znasz, zanim polecisz się tłuc Tutaj technologii jest tak mało, że bardzo szybko robi się mocno asymetrycznie. (przy 4 graczach są po dwie sztuki danej technologii i tyle).
Sprzedam / wymienięKeyflower+dodatki, Nemo's War, Alien Uprising, Hunt Unknown Quarry, inne
- Pan_K
- Posty: 2504
- Rejestracja: 24 wrz 2014, 19:16
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 189 times
- Been thanked: 168 times
Re: TWILIGHT IMPERIUM fourth edition
Kopiowanie strategii wojskowych w Cywilizacji Chvatila 3rd ed.Trolliszcze pisze:Wiem, że nie o to chodzi w grach planszowych, ale uderzyło mnie, że to zasadniczo bardzo tematyczne - trudno sobie wyobrazić taką rzeczywistość, w której różne nacje/rasy wymyślają nowe technologie i nie czerpią tych technologii od siebie lub się na nich nie wzorują. W naszym świecie mamy przecież podobnie; podstawowe technologie szybko się rozpowszechniają i wszystkie kraje mają do nich dostęp, a "ekskluzywne" są tylko te najbardziej zaawansowane i chronione przed innymi. Może nawet fajnie byłoby oddawać to w grach mechanicznie: w momencie, gdy jakiś gracz wymyśla daną technologię, to dla innych staje się ona tańsza, przy kolejnym graczu jeszcze tańsza itd. Przychodzi komuś do głowy gra, w której zostało to tak rozwiązane?donmakaron pisze:Z jednej strony technologie są tańsze, można ich mieć więcej, a drzewko mniej skomplikowane, z drugiej strony całość się wypłaszczyła - w połowie rozgrywki większość graczy miała bardzo podobny trzon wybranych technologii, różnice były raczej w upgrade'ach statków i pojedynczych najtrudniejszych do zdobycia technologiach.
„Rzekł głupi w swoim sercu: nie ma Boga.”
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
Ryba bez roweru, to tylko ryba...
- Bary
- Posty: 3064
- Rejestracja: 18 sty 2015, 14:25
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 47 times
- Kontakt:
Re: TWILIGHT IMPERIUM fourth edition
Dokładnie o tym samym pomyślałem. Tam nawet owa zmiana względem poprzedniej edycji została właśnie tak umotywowana- jedno mocarstwo opracowuje nową skuteczną strategię, a inni podpatrują i sami wdrażają.Pan_K pisze:Kopiowanie strategii wojskowych w Cywilizacji Chvatila 3rd ed.Trolliszcze pisze:Wiem, że nie o to chodzi w grach planszowych, ale uderzyło mnie, że to zasadniczo bardzo tematyczne - trudno sobie wyobrazić taką rzeczywistość, w której różne nacje/rasy wymyślają nowe technologie i nie czerpią tych technologii od siebie lub się na nich nie wzorują. W naszym świecie mamy przecież podobnie; podstawowe technologie szybko się rozpowszechniają i wszystkie kraje mają do nich dostęp, a "ekskluzywne" są tylko te najbardziej zaawansowane i chronione przed innymi. Może nawet fajnie byłoby oddawać to w grach mechanicznie: w momencie, gdy jakiś gracz wymyśla daną technologię, to dla innych staje się ona tańsza, przy kolejnym graczu jeszcze tańsza itd. Przychodzi komuś do głowy gra, w której zostało to tak rozwiązane?donmakaron pisze:Z jednej strony technologie są tańsze, można ich mieć więcej, a drzewko mniej skomplikowane, z drugiej strony całość się wypłaszczyła - w połowie rozgrywki większość graczy miała bardzo podobny trzon wybranych technologii, różnice były raczej w upgrade'ach statków i pojedynczych najtrudniejszych do zdobycia technologiach.
Mój blog na ZnadPlanszy
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
Recenzja Cooper Island na ZnadPlanszy
Kupię dodatek Hobbit: Na Progu do WP LCG!
- rattkin
- Posty: 6518
- Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 382 times
- Been thanked: 929 times
Re: TWILIGHT IMPERIUM fourth edition
Czy jest jeszcze możliwość kupienia gdzieś wersji z preordera, tj z tym rulebookiem w twardej oprawie z dodatkową treścią? Lub, jeśli to był jedyny element różnicujący, to sam ten rulebook?
Re: Twilight Imperium 4 ed
Na stronie Galakty ikonka "W przygotowaniu" przy TI4 została w końcu zastąpiona ikonką "W produkcji".
Napięcie sięga zenitu.
Napięcie sięga zenitu.
-
- Posty: 1897
- Rejestracja: 25 cze 2013, 12:45
- Lokalizacja: Gdynia/Warszawa
- Been thanked: 5 times
Re: Twilight Imperium 4 ed
Zakładam, że produkcja odbywa się w Chinach także chyba powinni zmienić 2 na 3 kwartał.
Moja kolekcja
Moje rabaty, których chętnie użyczę: Planszostrefa 11%, Huble 5%, Rebel 4%, AlePlanszówki 3%
Moje rabaty, których chętnie użyczę: Planszostrefa 11%, Huble 5%, Rebel 4%, AlePlanszówki 3%